| Data: 2017-06-19 08:52:53 | |
| Autor: J.F. | |
| Opona sie popsuła :D | |
|
Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
Popsuła mi się opona, myslicie że mozna załatać ;)? Gdyby to byla blacha to tak, ale gumiarze juz sie nie bawia :-) Skutek: Calośc akcji trała około 4sekund od wyczucia wyraźnych drgań do odpadnięcia obręczy z gumy. Mialem kiedy podobny skutek, ale tam trwalo to ze 200km i 3h. Choc koncowka to ~kilkaset m i minuta - cos drgalo od 200km, ale pare razy ogladalem i nic nie zauwazylem, a chwile po ostatnim obejrzeniu widok podobny. Przy jakiś 140km/h. Powietrze uchodziło prawdopodobnie wczesniej, ale jachałem akurat na betonowej częsci A1 w okolicy Łodzi a tam i tak trzęsie na dobrych oponach więc poczułem dopiero jak zeszło prawie całe i felga zaczeła ciąć oponę. Żadnych problemów ze sterowaniem samochodem, zatrzymał się grzecznie i bez rzucania. Straty to obtarty plastik wewnatrz i tyle. Widac wystarczy nie uczyc sie jazdy w BORze :-) Tyl, przod ? Mój prywatny wniosek na dziś: jak kupuje się auto uzywane to trzeba patrzeć gdzie na oponach łatali. Tutaj załatali w miejscu niedozwolonym (brzeg) i pewno drgania/naprężenia odkleiły łatkę. Jeśli nie widać to informuje ze z boku łatki jest śliczna dzuira. A ile przejechales od zakupu ? Teraz jestem wyczulony i przy pewnym doswiadczeniu da sie IMO wyczuc ze powietrze zeszlo. Zaczyna sciagac w jedna strone ... i nie nalezy tego lekcewazyc. J. |
|
| Data: 2017-06-19 20:10:47 | |
| Autor: Sebastian Biały | |
| Opona sie popsuła :D | |
|
On 6/19/2017 8:52 AM, J.F. wrote:
Tyl, przod ? Tył. A ile przejechales od zakupu ? Bo ja wiem, może z 10 tyś. Teraz jestem wyczulony i przy pewnym doswiadczeniu da sie IMO wyczuc ze powietrze zeszlo. Wczesniej miałem przygodę przy 60h i tam faktycznie czulem jak powoli trzeba coraz bardziej kontrować. Ale przy 140, gdzie nie dośc że autostrada zrobiona z dziur i dolków to jeszcze wiatr rzuca samochodem - chyba nie czuć. Troche mi szkoda, wczęsniej miałem jednak czujniki w innym aucie i były naprawdę przydatne w takiej sytuacji. |
|
| Data: 2017-06-19 21:45:36 | |
| Autor: J.F. | |
| Opona sie popsuła :D | |
|
Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oi9438$sj8$1@node2.news.atman.pl...
On 6/19/2017 8:52 AM, J.F. wrote: A ile przejechales od zakupu ?Bo ja wiem, może z 10 tyś. To moze nie byla tak zle naprawiona. Jesli jeszcze poprzedni wlasciciel na niej troche przejechal. Teraz jestem wyczulony i przy pewnym doswiadczeniu da sie IMO wyczuc ze powietrze zeszlo.Wczesniej miałem przygodę przy 60h i tam faktycznie czulem jak powoli trzeba coraz bardziej kontrować. Ale przy 140, gdzie nie dośc że autostrada zrobiona z dziur i dolków to jeszcze wiatr rzuca samochodem - chyba nie czuć. IMO - nadal sie czuje. Tylko trzeba byc przeczulonym po poprzednim zlapaniu flaka a nie lekcewazyc :-) Troche mi szkoda, wczęsniej miałem jednak czujniki w innym aucie i były naprawdę przydatne w takiej sytuacji. Ale taka sytuacja ... pierwszy na grupie jestes ? :-) J. |
|