Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Opona w drobny mak

Opona w drobny mak

Data: 2018-04-18 01:08:09
Autor: Tomasz Pyra
Opona w drobny mak
Dnia 17 Apr 2018 21:02:42 GMT, pueblo napisał(a):

I jak powinien się ten wulkanizator zachować, bo mam zamiar go o to zapytać. Trzeba kupić co najmniej dwie opony, pewnie felgę i nie wiadomo co jeszcze się stało. Mówiła, że jadąc na zapasie słyszała jakieś stukanie.
Jutro się dowiem, czy w oponie są ślady przebicia.

To na co należy zwrócić uwagę, to czy po napompowaniu powietrze ucieka
gdzieś bieżnikiem (co wskazywałoby na najechanie na coś), czy rantem opony,
między nią a felgą (co wskazywałoby na nieprawidłowy montaż).

Data: 2018-04-18 01:38:22
Autor: LEPEK
Opona w drobny mak
W dniu 18.04.2018 o 01:08, Tomasz Pyra pisze:

To na co należy zwrócić uwagę, to czy po napompowaniu powietrze ucieka
gdzieś bieżnikiem (co wskazywałoby na najechanie na coś), czy rantem opony,
między nią a felgą (co wskazywałoby na nieprawidłowy montaż).

Patrząc na zdjęcie tej opony to nie jestem pewien, czy da się ją napompować.
Ale na pewno będzie schodziło powietrze przez ścianę boczną opony ;)

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03
Kymco  Xciting  500i  sqtr '08

Data: 2018-04-18 01:46:45
Autor: Tomasz Pyra
Opona w drobny mak
Dnia Wed, 18 Apr 2018 01:38:22 +0200, LEPEK napisał(a):

W dniu 18.04.2018 o 01:08, Tomasz Pyra pisze:

To na co należy zwrócić uwagę, to czy po napompowaniu powietrze ucieka
gdzieś bieżnikiem (co wskazywałoby na najechanie na coś), czy rantem opony,
między nią a felgą (co wskazywałoby na nieprawidłowy montaż).

Patrząc na zdjęcie tej opony to nie jestem pewien, czy da się ją napompować.
Ale na pewno będzie schodziło powietrze przez ścianę boczną opony ;)

Nie zwróciłem uwagi że jest zdjęcie.

No więc niestety do gumiarza bym się nie czepiał.
Bo jeśli kierowca nie zorientował się że nie ma powietrza i przejechał tak
niezłe kilometry (bo tak nie wygląda opona po krótkim dystansie bez
powietrza), to teraz już sam jest sobie winien.

Data: 2018-04-17 23:13:49
Autor: przemek.jedrzejczak
Opona w drobny mak
-- No więc niestety do gumiarza bym się nie czepiał.

a ja jak najbardziej

-- Bo jeśli kierowca nie zorientował się że nie ma powietrza i przejechał tak
niezłe kilometry (bo tak nie wygląda opona po krótkim dystansie bez
powietrza), to teraz już sam jest sobie winien.

o ile gumiarz przysiegnie na babcie staruszke ze wypuscil auto z prawidlowym cisnieniem, w zeszly weekend tez zmienialem opony i zapomnialem powiedziec ile chce wiec sypneli losowo a do tego przod mocniej (w kombi) wiec bedzie reprymenda :-) ale ze komp wylapal to sie szybko zorientowalem. Na fotce widac ze fela pordzewiala wiec pada pytanie czy wentyle tez wymieniali ?

Data: 2018-04-18 09:36:26
Autor: Tomasz Pyra
Opona w drobny mak
Dnia Tue, 17 Apr 2018 23:13:49 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

-- No więc niestety do gumiarza bym się nie czepiał.

a ja jak najbardziej

Tzn. ja również stawiam że utrata ciśnienia miała związek ze zmianą opon.
Bo oczywiście mógł gumiarz zniszczyć rant zakładając oponę łomem (mógł też
to zrobić ją zdejmując poprzednio), mógł nie oczyścić felgi, mógł nie
wymienić wentyla.

Jednak moim zdaniem to odpowiedzialnością kierowcy jest zatrzymać się w
takiej sytuacji, zmienić koło na zapasowe czy wezwać assistance i wtedy
robić gumiarzowi awanturę pokazując np. że wypuścił auto z brakiem
szczelności mięczy oponą a felgą.

Ale jak czytamy kierowca sobie spokojnie jechał do domu i dopiero pod
domem, "okazało się" że na tylnej osi jedzie takie coś.
A to się nie stało na ostatnich metrach tylko to były kilometry jazdy bez
opwietrza, na coraz bardziej podartej oponie.

Sygnały jazdy bez powietrza są oczywiście bardzo wyraźne zwłaszcza przy
autostradowych prędkościach - ta felga musiała walić o asfalt, samochód
musiał jeździć krzywo, wydawało to dźwięk, samochód hamował krzywo, to koło
stawiało opór itp. itd.
Ale dla wielu kierujących, samochód jest w perfekcyjnym stanie technicznym
tak długo jak jest w stanie poruszać się o własnych siłach do przodu.

I to właśnie z myślą o takich kierowcach, obecnie TMPS jest już chyba
obowiązkowym elementem wyposażenia pojazdów.
Bo istotnie jest to pewnie problem wielu kierowców - w tym, jak pokazuje
praktyka, nawet kierowcy prezydenckiej limuzyny.
Chociaż pytanie czy tu TMPS by pomógł, bo jak kierowcy nie przeszkadza brak
powietrza w oponie, to czy będzie przeszkadzać żółta lampka na desce?


A odpowiedzią na pytanie "czy mogła nie czuć" - odpowiedź jest zawsze
"tak".
Wielu kierowców zaczyna sądzić że z samochodem może być coś nie tak,
dopiero gdy ten się przestaje poruszać.
Ludzie jeżdżą z samochodami w stanie naprawdę zrujnowanym, z luzami w
zawieszeniu w każdej płaszczyźnie, wszystkim krzywym, pozacieranym,
samochodem który znosi z drogi i "nic nie czują", "radzą sobie",
"dostosowują prędkość". A diagnosta na SKP się "czepia".



-- Bo jeśli kierowca nie zorientował się że nie ma powietrza i przejechał tak
niezłe kilometry (bo tak nie wygląda opona po krótkim dystansie bez
powietrza), to teraz już sam jest sobie winien.

o ile gumiarz przysiegnie na babcie staruszke ze wypuscil auto z prawidlowym cisnieniem

Moim zdaniem nawet jeśli ją wypuścił bez żadnego ciśnienia, to nie jest to
usprawiedliwienie tego, że kierowca zrobił niezłą trasę bez powietrza w
oponie.

Trochę jeździłem na przebitych oponach i to w warunkach dość forsownych dla
takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić
w strzępy.

Data: 2018-04-18 00:49:05
Autor: przemek.jedrzejczak
Opona w drobny mak
-- Moim zdaniem nawet jeśli ją wypuścił bez żadnego ciśnienia, to nie jest to usprawiedliwienie tego, że kierowca zrobił niezłą trasę bez powietrza w oponie.

ta wersja odpada
Tuż po wyjeździe od wulkanizatora pojechałem na stację ustawić swoje ciśnienie. Oni pompują 2,3 - ja dałem 2,1.. -- Trochę jeździłem na przebitych oponach i to w warunkach dość forsownych dla takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić w strzępy.

nie zakladalbym w ciemno zlej woli kierowcy, moze byc po prostu niefart i flak na autostradzie no i nie wiadomo czy wentyl nie poszedl

Data: 2018-04-19 11:15:13
Autor: Tomasz Pyra
Opona w drobny mak
Dnia Wed, 18 Apr 2018 00:49:05 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

-- Trochę jeździłem na przebitych oponach i to w warunkach dość forsownych dla takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić w strzępy.

nie zakladalbym w ciemno zlej woli kierowcy, moze byc po prostu niefart i flak na autostradzie no i nie wiadomo czy wentyl nie poszedl

Nie zakładam złej woli, a po prostu ignorancję.
I rozumiem to o tyle, że znam ludzi którzy będą jechać bez względu na
pogarszający się stan pojazdu, bo po prostu nie zwracają uwagi na takie
"detale" jak brak powietrza i towarzyszące temu symptomy.

Data: 2018-04-19 09:47:00
Autor: pueblo
Opona w drobny mak
Witaj Tomasz Pyra, 19 kwi 2018 w
news:1fausdmp9x3ys.fyim0hqkzadn$.dlg40tude.net napisałeś/aś:

Nie zakładam złej woli, a po prostu ignorancję.
I rozumiem to o tyle, że znam ludzi którzy będą jechać bez względu
na pogarszający się stan pojazdu, bo po prostu nie zwracają uwagi na
takie "detale" jak brak powietrza i towarzyszące temu symptomy.

No dobra, jaki spadek ciśnienia wyczuwasz? Miałeś okazję to sprawdzić. Czy jak spadnie z powiedzmy 2,2 na 1,8 to od razu czujesz? Czy dopiero od 1,5?

Data: 2018-04-19 13:56:39
Autor: J.F.
Opona w drobny mak
Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad86594$0$611$65785112@news.neostrada.pl...
Witaj Tomasz Pyra, 19 kwi 2018 w
Nie zakładam złej woli, a po prostu ignorancję.
I rozumiem to o tyle, że znam ludzi którzy będą jechać bez względu
na pogarszający się stan pojazdu, bo po prostu nie zwracają uwagi na
takie "detale" jak brak powietrza i towarzyszące temu symptomy.

No dobra, jaki spadek ciśnienia wyczuwasz? Miałeś okazję to sprawdzić.
Czy jak spadnie z powiedzmy 2,2 na 1,8 to od razu czujesz? Czy dopiero od
1,5?

Z przodu nawet mniejsza roznica powoduje sciaganie.
Gorzej jak napompujesz do rownego, a auto nadal sciaga :-)

Albo jak z tylu zejdzie ... to 1.5 nie poczujesz ...

J.

Data: 2018-04-19 19:11:59
Autor: kk
Opona w drobny mak
W dniu 2018-04-19 o 13:56, J.F. pisze:
Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad86594$0$611$65785112@news.neostrada.pl...
Witaj Tomasz Pyra, 19 kwi 2018 w
Nie zakładam złej woli, a po prostu ignorancję.
I rozumiem to o tyle, że znam ludzi którzy będą jechać bez względu
na pogarszający się stan pojazdu, bo po prostu nie zwracają uwagi na
takie "detale" jak brak powietrza i towarzyszące temu symptomy.

No dobra, jaki spadek ciśnienia wyczuwasz? Miałeś okazję to sprawdzić.
Czy jak spadnie z powiedzmy 2,2 na 1,8 to od razu czujesz? Czy dopiero od
1,5?

Z przodu nawet mniejsza roznica powoduje sciaganie.

Bujasz.

Data: 2018-04-19 11:37:57
Autor: J.F.
Opona w drobny mak
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1fausdmp9x3ys.fyim0hqkzadn$.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 18 Apr 2018 00:49:05 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
nie zakladalbym w ciemno zlej woli kierowcy, moze byc po prostu niefart i flak na autostradzie no i nie wiadomo czy wentyl nie poszedl

Nie zakładam złej woli, a po prostu ignorancję.
I rozumiem to o tyle, że znam ludzi którzy będą jechać bez względu na
pogarszający się stan pojazdu, bo po prostu nie zwracają uwagi na takie
"detale" jak brak powietrza i towarzyszące temu symptomy.

Szczegolnie ze te symptomy sa bardzo niewyrazne.

J.

Data: 2018-04-19 09:44:44
Autor: pueblo
Opona w drobny mak
Witaj J.F., 19 kwi 2018 w news:5ad86377$0$615$65785112news.neostrada.pl napisałeś/aś:


Nie zakładam złej woli, a po prostu ignorancję.
I rozumiem to o tyle, że znam ludzi którzy będą jechać bez względu na
pogarszający się stan pojazdu, bo po prostu nie zwracają uwagi na takie "detale" jak brak powietrza i towarzyszące temu symptomy.

Szczegolnie ze te symptomy sa bardzo niewyrazne.

Przypuszczam, że to też zależy od samochodu, zawieszenia, na której osi.

Data: 2018-04-18 10:10:57
Autor: J.F.
Opona w drobny mak
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ig85in5ytp32.bz2wzx1p3yo4$.dlg@40tude.net...
Ale dla wielu kierujących, samochód jest w perfekcyjnym stanie technicznym
tak długo jak jest w stanie poruszać się o własnych siłach do przodu.

I to właśnie z myślą o takich kierowcach, obecnie TMPS jest już chyba
obowiązkowym elementem wyposażenia pojazdów.

Naprawde trudno wyczuc uszkodzenie na tylnym kole.

Bo istotnie jest to pewnie problem wielu kierowców - w tym, jak pokazuje

IMO - niewielu. Ilu widzisz w trasie z oponem w takim stanie ?
Takie rzeczy to tylko w USA ... swoja droga ciekawe czemu.

praktyka, nawet kierowcy prezydenckiej limuzyny.

Podejrzewam, ze tam ten pierscien sie przysluzyl.

Chociaż pytanie czy tu TMPS by pomógł, bo jak kierowcy nie przeszkadza brak
powietrza w oponie, to czy będzie przeszkadzać żółta lampka na desce?

O braku powietrza to nie wie. A tak to wie.
Tylko czy bedzie wiedzial co ta dziwna lampka znaczy i czy dojedzie do stacji ...

Ludzie jeżdżą z samochodami w stanie naprawdę zrujnowanym, z luzami w
zawieszeniu w każdej płaszczyźnie, wszystkim krzywym, pozacieranym,
samochodem który znosi z drogi i "nic nie czują", "radzą sobie",
"dostosowują prędkość". A diagnosta na SKP się "czepia".

Patrzac na to, ze jezdza ... to sie czepia :-)

Trochę jeździłem na przebitych oponach i to w warunkach dość forsownych dla
takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić
w strzępy.

Kilometr ?

J.

Data: 2018-04-18 11:46:54
Autor: ddddddddddddd
Opona w drobny mak
W dniu 18.04.2018 o 09:10, J.F. pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ig85in5ytp32.bz2wzx1p3yo4$.dlg@40tude.net...
Ale dla wielu kierujących, samochód jest w perfekcyjnym stanie technicznym
tak długo jak jest w stanie poruszać się o własnych siłach do przodu.

I to właśnie z myślą o takich kierowcach, obecnie TMPS jest już chyba
obowiązkowym elementem wyposażenia pojazdów.

Naprawde trudno wyczuc uszkodzenie na tylnym kole.

ale widziałeś tą oponę? to nie wygląda jak kilkaset metrów

Trochę jeździłem na przebitych oponach i to w warunkach dość forsownych dla
takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić
w strzępy.

Kilometr

obstawiam że więcej
Mi też zabrakło ciśnienia na autostradzie, od "poczułem" do zatrzymania zrobiłem ok. kilometr i w stosunku do tej, moja opona była jak nowa...

--
Pozdrawiam
Łukasz

Data: 2018-04-18 13:13:21
Autor: J.F.
Opona w drobny mak
Użytkownik "ddddddddddddd"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pb77n0$rg2$1@dont-email.me...
W dniu 18.04.2018 o 09:10, J.F. pisze:
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup
I to właśnie z myślą o takich kierowcach, obecnie TMPS jest już chyba
obowiązkowym elementem wyposażenia pojazdów.

Naprawde trudno wyczuc uszkodzenie na tylnym kole.

ale widziałeś tą oponę? to nie wygląda jak kilkaset metrów

Nadal trudno wyczuc.
A jak nie wyczujesz, to latwo przejechac kilometry.

Ale do takiego stanu ... flak chyba musialby byc spory, to juz bardziej wyczuwalne ...

Trochę jeździłem na przebitych oponach i to w warunkach dość forsownych dla
takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić
w strzępy.
Kilometr
obstawiam że więcej
Mi też zabrakło ciśnienia na autostradzie, od "poczułem" do zatrzymania zrobiłem ok. kilometr i w stosunku do tej, moja opona była jak nowa...

Ciekaw jestem doswiadczen Tomka w forsownych warunkach.

J.

Data: 2018-04-18 17:09:17
Autor: Uzytkownik
Opona w drobny mak
W dniu 2018-04-18 o 13:13, J.F. pisze:

Nadal trudno wyczuc.
A jak nie wyczujesz, to latwo przejechac kilometry.

Ale do takiego stanu ... flak chyba musialby byc spory, to juz bardziej wyczuwalne ...

Gdyby jeszcze była opona niskoprofilowa to można by było gdybać, że trudno jest wyczuć, ale tu jest normalna opona wyskoprofilowa i naprawdę trudno jest nie wyczuć, że powietrze ucieka, a co dopiero jak opona jest już tak rozpieprzona.
Stawiam, że tu po prostu "była kobita", a kobitki nie scalają się z samochodem jak faceci, dla których nierzadko auto to część przyrodzenia :)

Data: 2018-04-19 11:16:53
Autor: Tomasz Pyra
Opona w drobny mak
Dnia Wed, 18 Apr 2018 13:13:21 +0200, J.F. napisał(a):

Kilometr
obstawiam że więcej
Mi też zabrakło ciśnienia na autostradzie, od "poczułem" do zatrzymania zrobiłem ok. kilometr i w stosunku do tej, moja opona była jak nowa...

Ciekaw jestem doswiadczen Tomka w forsownych warunkach.

Kiedyś po około 2km na przedniej (napędowej) osi bez powietrza, opona
zupełnie spadła mi z felgi.
Ale po tym wszystkim wyglądała dużo lepiej od tej ze zdjęcia w wątku

Data: 2018-04-19 10:00:25
Autor: pueblo
Opona w drobny mak
Witaj Tomasz Pyra, 19 kwi 2018 w news:16wngdbthxoh2$.7hztptpnhxkj$.dlg@
40tude.net napisałeś/aś:


Kiedyś po około 2km na przedniej (napędowej) osi bez powietrza, opona
zupełnie spadła mi z felgi.
Ale po tym wszystkim wyglądała dużo lepiej od tej ze zdjęcia w wątku

No i to mnie zastanawia. Naprawdę, wierzę jej, że nie piłowała na feldze pół autostrady. Stan felgi nawet to wskazuje. Poczekam, może to jakiś fachowiec zobaczy. Ale czy z tego, jak ta opona się rozpadła, możnaby wysunąć wniosek, że była gdzieś uszkodzona (nie przebita) albo to rzeczywiście kwestia wieku? Przy założeniu, że uciekało powietrze. Bo opona na pewno nie była w tak złym stanie, żeby się rozpaść sama z siebie, kiedy trzyma ciśnienie.
Wtedy to nawet wulkanizator by to zauważył.

Data: 2018-04-19 03:08:02
Autor: przemek.jedrzejczak
Opona w drobny mak
-- Wtedy to nawet wulkanizator by to zauważył.

byles u specow ktorzy zajmuja sie tylko oponami czy *uniwersalnych* mechanikow ? w pierwszej firmie przyszedl do mnie kolo i powiedzial ze tarcze slabe (pordzewiale) w drugiej zaloza nawet waz ogrodowy o ile klient zaplaci :-)

Data: 2018-04-19 12:34:39
Autor: J.F.
Opona w drobny mak
Użytkownik "pueblo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ad868b9$0$611$65785112@news.neostrada.pl...
Witaj Tomasz Pyra, 19 kwi 2018 w news:16wngdbthxoh2$.7hztptpnhxkj$.dlg40tude.net napisałeś/aś:
Kiedyś po około 2km na przedniej (napędowej) osi bez powietrza, opona
zupełnie spadła mi z felgi.
Ale po tym wszystkim wyglądała dużo lepiej od tej ze zdjęcia w wątku

No i to mnie zastanawia. Naprawdę, wierzę jej, że nie piłowała na feldze
pół autostrady. Stan felgi nawet to wskazuje. Poczekam, może to jakiś
fachowiec zobaczy.

Kup dwie nowe, zaloz na przod, a jedna ze starych ... poeksperymentuj :-)


J.

Data: 2018-04-19 11:20:10
Autor: Tomasz Pyra
Opona w drobny mak
Dnia Thu, 19 Apr 2018 11:16:53 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Dnia Wed, 18 Apr 2018 13:13:21 +0200, J.F. napisał(a):

Kilometr
obstawiam że więcej
Mi też zabrakło ciśnienia na autostradzie, od "poczułem" do zatrzymania zrobiłem ok. kilometr i w stosunku do tej, moja opona była jak nowa...

Ciekaw jestem doswiadczen Tomka w forsownych warunkach.

Kiedyś po około 2km na przedniej (napędowej) osi bez powietrza, opona
zupełnie spadła mi z felgi.
Ale po tym wszystkim wyglądała dużo lepiej od tej ze zdjęcia w wątku

Zdrzyło mi się też przejechał około 5km bez powietrza z tyłu,
prawdopodobnie wcześniej jeszcze kilka kilometrów na dużo za niskim
ciśnieniu.
I też na koniec opona wyglądała lepiej.

Dwa razy też, po przecięciu opony zatrzymałem się od razu zmienić koło
(przejechalem max kilkaset metrów po utracie ciśnienia do zera). To na
oponie nie było żadnych widocznych śladów

Data: 2018-04-20 22:05:42
Autor: Alf/red/
Opona w drobny mak
W dniu 18.04.2018 o 12:46, ddddddddddddd pisze:
takiej opony i mniej-więcej wiem ile trzeba przejechać żeby oponę zamienić
w strzępy.

Kilometr

obstawiam że więcej

Pięć.
Zdarzyło mi się na flaku z tyłu zrobić do pięciu kilometrów po mieście - ktoś trąbnął i pomachał, zjechałem i zauważyłem.
Gumiarz "stary fachowiec" obejrzał od środka, trochę kręcił nosem ale powiedział żeby jeździć. No i półtora sezonu przejeździłem, jeszcze w tym roku nie zmieniałem :>

--
Alf/red/

Opona w drobny mak

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona