Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Opona "zimowa"

Opona "zimowa"

Data: 2010-12-20 22:58:56
Autor: smiechu
Opona "zimowa"

Użytkownik "Michał Kieś" <kies.michal@gmail.com> napisał w wiadomości news:17282493-0876-4452-8c23-4fc540dfda5dj25g2000vbs.googlegroups.com...
Ktoś próbował? http://picasaweb.google.com/jacek.sufin/TaniaZimowka#5550271473382009970
 Się mnie wydaje, że nie ma, lub ma ograniczoną bardzo,  podstawową funkcjonalność 'jeżozwierzy":  czyli trzymanie na boki. Do przodu ciągnąć to każda da radę. Gorzej jak koło ci poleci w bok (a tu ze względu na rozkład trytytek nie ma przed tym zabezpieczenia)- wtedy umarł w butach, nie utrzymasz pionu i gleba.
Podr.
śmiechu

Data: 2010-12-20 23:51:40
Autor: ryży kůń
Opona "zimowa"
On Dec 20, 10:58 pm, "smiechu" <smie2...@interia.pl> wrote:
U ytkownik "Micha Kie " <kies.mic...@gmail.com> napisa w wiadomo cinews:17282493-0876-4452-8c23-4fc540dfda5dj25g2000vbs.googlegroups.com...
Kto pr bowa ?http://picasaweb.google.com/jacek.sufin/TaniaZimowka#5550271473382009970
 Si mnie wydaje, e nie ma, lub ma ograniczon bardzo,  podstawow
funkcjonalno 'je ozwierzy":  czyli trzymanie na boki. Do przodu ci gn to
ka da da rad . Gorzej jak ko o ci poleci w bok (a tu ze wzgl du na rozk ad
trytytek nie ma przed tym zabezpieczenia)- wtedy umar w butach, nie
utrzymasz pionu i gleba.
Podr.
miechu

a wlasnie  o tym samym pomyslalem

ale jakby je zakladac krzyzujac?

Data: 2010-12-21 02:46:39
Autor: Paweł Wójcik
Opona "zimowa"
On 21 Gru, 08:51, ryży kůń <a.ols...@gmail.com> wrote:
On Dec 20, 10:58 pm, "smiechu" <smie2...@interia.pl> wrote:

> U ytkownik "Micha Kie " <kies.mic...@gmail.com> napisa w wiadomo cinews:17282493-0876-4452-8c23-4fc540dfda5dj25g2000vbs.googlegroups.com...
> Kto pr bowa ?http://picasaweb.google.com/jacek.sufin/TaniaZimowka#5550271473382009970
>  Si mnie wydaje, e nie ma, lub ma ograniczon bardzo,  podstawow
> funkcjonalno 'je ozwierzy":  czyli trzymanie na boki. Do przodu ci gn to
> ka da da rad . Gorzej jak ko o ci poleci w bok (a tu ze wzgl du na rozk ad
> trytytek nie ma przed tym zabezpieczenia)- wtedy umar w butach, nie
> utrzymasz pionu i gleba.

Na wyślizganym przez opony samochodowe lodzie i kolce mi ostatnio nie
pomogły w utrzymaniu równowagi:P. Koło uciekło w bok... choć fakt
faktem, że gdyby nie kolce, byłaby pewnie spektakularna gleba wprost
pod koła samochodu. A tak była tylko spektakularna akrobacja podczas
uciekania spod kół samochodu, który zresztą leciał już bezwładnie po
tym samym lodzie.


a wlasnie  o tym samym pomyslalem

ale jakby je zakladac krzyzujac?

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

Data: 2010-12-21 12:44:40
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń
Opona "zimowa"
Dnia 21-12-2010 o 11:46:39 Paweł Wójcik <mamut077@gmail.com> napisał(a):

[....]

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

to ma szanse sie sprawdzac na sniegu najwyzej lekko ubitym, na "betonie"  zysk bedzie minimalny a a na lodzie zaden. wrecz mozliwe ze moze  destabilizowac tor jazdy "garbami" na skrzyzowaniu linek. dosc miekka i  rowna powiezchnia sznura slabo sie bedzie wgryzac w lod.
lepsza by byla linka stalowa np hamulcowa, a najlepszy drut kolczasty ;]
ale to lepiej chyba kolce juz.

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi

Data: 2010-12-21 12:56:15
Autor: Coaster
Opona "zimowa"
On 12/21/10 12:44 PM, Leszek 'QSi' Pasoń wrote:
Dnia 21-12-2010 o 11:46:39 Paweł Wójcik <mamut077@gmail.com> napisał(a):

[....]

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

to ma szanse sie sprawdzac na sniegu najwyzej lekko ubitym, na "betonie"
zysk bedzie minimalny a a na lodzie zaden. wrecz mozliwe ze moze
destabilizowac tor jazdy "garbami" na skrzyzowaniu linek. dosc miekka i
rowna powiezchnia sznura slabo sie bedzie wgryzac w lod.
lepsza by byla linka stalowa np hamulcowa, a najlepszy drut kolczasty ;]
ale to lepiej chyba kolce juz.


Robilem takie doswiadczenia wieki temu, kiedy jeszcze nikt u nas nie myslal o kolcowanych oponach (rower Pasat) - efekt byl raczej beznadziejny...

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-22 12:41:53
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Opona "zimowa"

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

to ma szanse sie sprawdzac na sniegu najwyzej lekko ubitym, na "betonie"
zysk bedzie minimalny a a na lodzie zaden. wrecz mozliwe ze moze
destabilizowac tor jazdy "garbami" na skrzyzowaniu linek. dosc miekka i
rowna powiezchnia sznura slabo sie bedzie wgryzac w lod.
lepsza by byla linka stalowa np hamulcowa, a najlepszy drut kolczasty ;]
ale to lepiej chyba kolce juz.


Robilem takie doswiadczenia wieki temu, kiedy jeszcze nikt u nas nie
myslal o kolcowanych oponach (rower Pasat) - efekt byl raczej
beznadziejny...

Wtedy, gdy Ty to robiłeś, ja już miałem opony z kolcami.
;-)

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-12-22 12:52:12
Autor: Coaster
Opona "zimowa"
On 12/22/10 12:41 PM, Zygmunt M. Zarzecki wrote:

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

to ma szanse sie sprawdzac na sniegu najwyzej lekko ubitym, na "betonie"
zysk bedzie minimalny a a na lodzie zaden. wrecz mozliwe ze moze
destabilizowac tor jazdy "garbami" na skrzyzowaniu linek. dosc miekka i
rowna powiezchnia sznura slabo sie bedzie wgryzac w lod.
lepsza by byla linka stalowa np hamulcowa, a najlepszy drut kolczasty ;]
ale to lepiej chyba kolce juz.


Robilem takie doswiadczenia wieki temu, kiedy jeszcze nikt u nas nie
myslal o kolcowanych oponach (rower Pasat) - efekt byl raczej
beznadziejny...

Wtedy, gdy Ty to robiłeś, ja już miałem opony z kolcami.
;-)

LOL, niemozliwe ;-)
Od kiedy miales opony z kolcami?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-23 13:06:08
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Opona "zimowa"

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

to ma szanse sie sprawdzac na sniegu najwyzej lekko ubitym, na
"betonie"
zysk bedzie minimalny a a na lodzie zaden. wrecz mozliwe ze moze
destabilizowac tor jazdy "garbami" na skrzyzowaniu linek. dosc miekka i
rowna powiezchnia sznura slabo sie bedzie wgryzac w lod.
lepsza by byla linka stalowa np hamulcowa, a najlepszy drut
kolczasty ;]
ale to lepiej chyba kolce juz.


Robilem takie doswiadczenia wieki temu, kiedy jeszcze nikt u nas nie
myslal o kolcowanych oponach (rower Pasat) - efekt byl raczej
beznadziejny...

Wtedy, gdy Ty to robiłeś, ja już miałem opony z kolcami.
;-)

LOL, niemozliwe ;-)
Od kiedy miales opony z kolcami?

17 lat temu.
;-)

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-12-23 16:07:32
Autor: Coaster
Opona "zimowa"
Zygmunt M. Zarzecki wrote:

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

to ma szanse sie sprawdzac na sniegu najwyzej lekko ubitym, na
"betonie"
zysk bedzie minimalny a a na lodzie zaden. wrecz mozliwe ze moze
destabilizowac tor jazdy "garbami" na skrzyzowaniu linek. dosc miekka i
rowna powiezchnia sznura slabo sie bedzie wgryzac w lod.
lepsza by byla linka stalowa np hamulcowa, a najlepszy drut
kolczasty ;]
ale to lepiej chyba kolce juz.


Robilem takie doswiadczenia wieki temu, kiedy jeszcze nikt u nas nie
myslal o kolcowanych oponach (rower Pasat) - efekt byl raczej
beznadziejny...

Wtedy, gdy Ty to robiłeś, ja już miałem opony z kolcami.
;-)

LOL, niemozliwe ;-)
Od kiedy miales opony z kolcami?

17 lat temu.
;-)

"Deczko" za pozno - wtedy juz dawno nie jezdzilem na Pasacie. ;-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-12-22 12:40:55
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Opona "zimowa"

Kto pr bowa ?http://picasaweb.google.com/jacek.sufin/TaniaZimowka#5550271473382009970
  Si mnie wydaje, e nie ma, lub ma ograniczon bardzo,  podstawow
funkcjonalno 'je ozwierzy":  czyli trzymanie na boki. Do przodu ci gn to
ka da da rad . Gorzej jak ko o ci poleci w bok (a tu ze wzgl du na rozk ad
trytytek nie ma przed tym zabezpieczenia)- wtedy umar w butach, nie
utrzymasz pionu i gleba.

Na wyślizganym przez opony samochodowe lodzie i kolce mi ostatnio nie
pomogły w utrzymaniu równowagi:P. Koło uciekło w bok... choć fakt

Kup porządne opony lub sobie zrób.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-12-25 03:35:42
Autor: Paweł Wójcik
Opona "zimowa"
On 22 Gru, 12:40, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:

Kup porządne opony lub sobie zrób.

Doceniam troskę. Opona została tak zmajstrowana, żeby przy normalnym
napompowaniu dało się na niej względnie wygodnie jeździć po
odśnieżonym i odlodzonym asfalcie. W oponę do jazdy po lodzie (bo w
śniegu o dowolnym stanie skupienia zwykle daje radę i bez tego)
zamienia się po spuszczeniu części powietrza. Wtedy można sobie lecieć
na skos przez wyślizgane kołami samochodów lodowe koleiny, hamować
bezstresowo przednim hamulcem na różnych ślizgawkach itd.

Data: 2010-12-22 15:44:04
Autor: Wojtek Sobociński
Opona "zimowa"
Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

Niedawno ktoś o tym pisał na pl.rec.motocykle. Jakiś skuterzysta to zastosował i bardzo się cieszył, że działa. :)

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Data: 2010-12-23 13:08:25
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Opona "zimowa"

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

Niedawno ktoś o tym pisał na pl.rec.motocykle. Jakiś skuterzysta to
zastosował i bardzo się cieszył, że działa. :)

Ile przejechał, 300m?

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2010-12-23 07:50:03
Autor: Marek
Opona "zimowa"
Paweł Wójcik:

Kiedyś słyszałem o ciekawym patencie... mianowicie o owinięciu sznurem
opony (byle niezbyt grubym). Zaznaczam, że nigdy nie próbowałem, ani
nie kojarzę nikogo, kto by to robił:). Podobno najlepszy efekt jest
właśnie, gdy oponę owinąć dwukrotnie, właśnie w taki sposób, żeby
sznur się krzyżował.

Stosowałem ten patent przy skiturowym debiucie, zanim kupiłem foki.
Owijałem narty na krzyż wężykiem paliwowym z tworzywa. Ale celem było
jedynie wykluczenie poślizgu w osi narty na nieubitym śniegu. Wężyk ma
tę przewagę nad sznurkiem, że śnieg się do niego nie lepi. Jest jednak
znacznie mniej wytrzymały. Mimo to wytrzymał kilkudniową wędrówkę
przez Niżne Tatry.
Przypuszczam, że w rowerze taki patent przydałby się tylko do
zwiększenia skuteczności pedałowania na miękkim śniegu. Daje duże
poprzeczne powierzchnie oparcia, więc zmniejsza skłonność opony do
buksowania. Ale przy poślizgu na lodzie nie przydałby się na nic.

--
Marek

Data: 2010-12-22 12:39:44
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Opona "zimowa"

Ktoś próbował?
http://picasaweb.google.com/jacek.sufin/TaniaZimowka#5550271473382009970
Się mnie wydaje, że nie ma, lub ma ograniczoną bardzo, podstawową
funkcjonalność 'jeżozwierzy": czyli trzymanie na boki. Do przodu ciągnąć
to każda da radę. Gorzej jak koło ci poleci w bok (a tu ze względu na
rozkład trytytek nie ma przed tym zabezpieczenia)- wtedy umarł w butach,
nie utrzymasz pionu i gleba.
Podr.
śmiechu

Twoja ksywa wyjątkowo tu pasuje.
;-)

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Opona "zimowa"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona