Witam,

Jeżdżę sobie w ciepłe dni do pracy rowerkiem po ścieżkach, ale zdarza mi
się kilka razy do roku pojechać do lasu lub w jakieś krzaczory.
Dotąd używałem miejskich wąskich opon (x32 lub x35), ale w czasie
wyjazdów zbyt często kończyło się to prowadzeniem roweru.

Mogli by mi Koledzy polecić jakieś szersze opony o małych oporach
toczenia na szosie ale sprawujące się przynajmniej poprawnie w terenie?
Jak by miały jeszcze pasek odblaskowy i antyprzebiciową wkładkę...

MoĹźe uzbieram na nie do wiosny...


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Andrzej W., Tue, 13 Dec 2011 22:29:15 +0100, pl.rec.rowery:

Mogli by mi Koledzy polecić jakieś szersze opony o małych oporach
toczenia na szosie ale sprawujące się przynajmniej poprawnie w terenie?
Jak by miały jeszcze pasek odblaskowy i antyprzebiciową wkładkę...

Schwalbe Marathon albo Marathon XR, na przykład.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Schwalbe Marathon albo Marathon XR, na przykład.

Marathon XR już nie jest produkowane. Co najwyżej Marathon Plus lub Marathon Plus Tour.

--
Romal
www.sakwiarz.pl

Dnia Sat, 17 Dec 2011 14:03:10 +0100, Romal nasrkobał/a:

Marek 'marcus075' Karweta wrote:

Schwalbe Marathon albo Marathon XR, na przykład.

Marathon XR już nie jest produkowane. Co najwyżej Marathon Plus lub Marathon Plus Tour.

Z tym, że Plusy są ciężkie jak jasna cholera. Kupiłem je sobie jako pierwsze
Marathony w ogóle i mi to za bardzo nie robi przy mojej własnej masie, ale
synowi i żonie nabyłem, za radą precla, zwykłe Marathony i nie żałuję. A syn
jeździ sporo.

Oraz, wątkodawca chciał coś dzielniejszego terenowo od Marathonów - i słusznie,
biorąc pod uwagę, gdzie i jak jeździ.


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

Andrzej W. pisze:

Jeżdżę sobie w ciepłe dni do pracy rowerkiem po ścieżkach, ale zdarza mi
się kilka razy do roku pojechać do lasu lub w jakieś krzaczory.
Dotąd używałem miejskich wąskich opon (x32 lub x35), ale w czasie
wyjazdów zbyt często kończyło się to prowadzeniem roweru.

To dziwne. Sam jezdze na x35 od bardzo dawna i poza typowymi przebiciami szklanymi nic mi sie nie wydarza. Moze za malo pompujesz?

Jan Cytawa

W dniu 2011-12-14 08:50, cytawa pisze:

To dziwne. Sam jezdze na x35 od bardzo dawna i poza typowymi przebiciami
szklanymi nic mi sie nie wydarza. Moze za malo pompujesz?

Jeżdżę na Schwalbe Marathon, czy za mało pompuję w teren?
Raczej nie, może za dużo ważę.
Dotąd najlepiej mi się jeździło na IRC Mythos XC Slick 26"x1.95, ale niestety nie ma jej w wersji 28".

Andrzej.

Andrzej W. pisze:

Jeżdżę na Schwalbe Marathon, czy za mało pompuję w teren?
Raczej nie, może za dużo ważę.
Dotąd najlepiej mi się jeździło na IRC Mythos XC Slick 26"x1.95, ale
niestety nie ma jej w wersji 28".

Ja pompuje 5 Atm.

W dniu 2011-12-14 09:46, cytawa pisze:

Andrzej W. pisze:

Jeżdżę na Schwalbe Marathon, czy za mało pompuję w teren?
Raczej nie, może za dużo ważę.
Dotąd najlepiej mi się jeździło na IRC Mythos XC Slick 26"x1.95, ale
niestety nie ma jej w wersji 28".

Ja pompuje 5 Atm.

28 x 1.35, 700 x 35C Marathon Racer zwijane pompuję na 5,5-6 Bar, nie mogę narzekać na przebicia, a 100ka na pokładzie ;)

P.S.

Dotąd używałem miejskich wąskich opon (x32 lub x35), ale w czasie
wyjazdów zbyt często kończyło się to prowadzeniem roweru.

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po piachu ?



--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

W dniu 2011-12-14 11:26, Mr. MAKARENA pisze:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się na nich jeździ w terenie.

Andrzej

On 2011-12-14, Andrzej W. wrote:

W dniu 2011-12-14 11:26, Mr. MAKARENA pisze:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się na nich jeździ w terenie.

Nabijasz opony na kamień i dziwisz się, że jest trudno w terenie? :P

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

On 14.12.2011 11:45, Jan Srzednicki wrote:

On 2011-12-14, Andrzej W. wrote:

W dniu 2011-12-14 11:26, Mr. MAKARENA pisze:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się na nich jeździ w terenie.

Nabijasz opony na kamień i dziwisz się, że jest trudno w terenie? :P

Mi się wszystkim trudno jeździ w terenie. Oczywiście w porównaniu do drogi utwardzonej. A jeżeli mówimy o terenie, w znaczeniu czegoś bardziej niż drogi nieutwardzonej to już w ogóle ;)

Fabian.

Dnia Wed, 14 Dec 2011 10:45:13 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

On 2011-12-14, Andrzej W. wrote:

W dniu 2011-12-14 11:26, Mr. MAKARENA pisze:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się na nich jeździ w terenie.

Nabijasz opony na kamień i dziwisz się, że jest trudno w terenie? :P

opon x32 czy x35 to raczej ciężko nie nabjać na kamień :)

A co do wątku  sprawa ma sie tak iż obecnie nie ma chyba w sprzedaży
żadnych średnio-grubych terenowych opon pod koło 28 dających sie zamontować
do trekinga czy crossa. Jest smart sam 1,75 (choć to imo w teren nieco za mało) a można też
spróbować wersje 2,1 ale to już trzeba by zmierzyć szerokość widełek i
dokładnie sprawdzić czy taka opona sie zmieści - bo zonaczenie oznaczeniem
a realna szerokość może być różna.

On 2011-12-14, ...::QRT::... wrote:

Dnia Wed, 14 Dec 2011 10:45:13 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

On 2011-12-14, Andrzej W. wrote:

W dniu 2011-12-14 11:26, Mr. MAKARENA pisze:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się na nich jeździ w terenie.

Nabijasz opony na kamień i dziwisz się, że jest trudno w terenie? :P

opon x32 czy x35 to raczej ciężko nie nabjać na kamień :)

A co do wątku  sprawa ma sie tak iĹź obecnie nie ma chyba w sprzedaĹźy
żadnych średnio-grubych terenowych opon pod koło 28 dających sie zamontować
do trekinga czy crossa.

Continental ma u siebie rozmiarówkę 47-622, która jest trochę szersza od
42-622 Schwalbe, a przy okazji są modele z dość wyraźnym bieżnikiem (np.
TourRide). Mają też opony cyclocrossowe, co prawda węższe, ale może też
dają radę.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

On 12/14/11 11:35 AM, Andrzej W. wrote:

W dniu 2011-12-14 11:26, Mr. MAKARENA pisze:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się [na nich] jeździ w terenie.

Jestes pewien, ze to kwestia opon? ;-)

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On 2011-12-14 11:35, Andrzej W. wrote:

Ale w sensie ze lapales gume , czy nie byles w stanie na nich jechac po
piachu ?

Trudno mi się na nich jeździ w terenie.

Taka uroda tych opon. Ja się przesiadłem w trekingu z marathonów na marathony XR. Na szosie ciężej, w terenie zdecydowanie mniej ślisko i łatwiej (ale też bez wielkich rewelacji, to _nie_ jest opona terenowa). Rozmiar 700x40.

Zwykłe marathony (700x38) mam w mieszczuchu, są szybkie i śliskie. Tydzień temu wydzwoniłem (pierwszy raz od 19 lat) na ścieku przykrawężnikowym, albo oblodzonym wcześnie rano albo na glinie z pobliskiej budowy.

marcin ha
--
Miasta dla rowerĂłw http://www.rowery.org.pl

On Tue, 13 Dec 2011 22:29:15 +0100
"Andrzej W." <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> wrote:

Jeżdżę sobie w ciepłe dni do pracy rowerkiem po ścieżkach, ale zdarza
mi się kilka razy do roku pojechać do lasu lub w jakieś krzaczory.
Dotąd używałem miejskich wąskich opon (x32 lub x35), ale w czasie
wyjazdów zbyt często kończyło się to prowadzeniem roweru.

Mogli by mi Koledzy polecić jakieś szersze opony o małych oporach
toczenia na szosie ale sprawujące się przynajmniej poprawnie w
terenie? Jak by miały jeszcze pasek odblaskowy i antyprzebiciową
wkładkę...

Schwalbe Marathon Cross

Pozdrawiam
--
Łukasz Czarnowski

On 13 Gru, 23:29, "Andrzej W." <awa_wp.a_to_wytn...@wp.pl> wrote:

Mogli by mi Koledzy polecić jakieś szersze opony o małych oporach
toczenia na szosie ale sprawujące się przynajmniej poprawnie w terenie?
Jak by miały jeszcze pasek odblaskowy i antyprzebiciową wkładkę....

Marathon Supreme mają bardzo małe opory. Na piachu nie pojedziesz, jak
śnieg czy lód to w ogóle zapomnij, ale poza takimi ekstremami całkiem
nieźle spisują się w terenie.

Jeździłem na nich głównie z sakwami (większość dystansu z czterema),
również w błocie, i jestem zadowolony. Tylna umarła po 9kkm, przednia
ma 14kkm i ciągle żyje.

--
mihau

On Dec 13, 10:29 pm, "Andrzej W." <awa_wp.a_to_wytn...@wp.pl> wrote:

Witam,

Jeżdżę sobie w ciepłe dni do pracy rowerkiem po ścieżkach, ale zdarza mi
się kilka razy do roku pojechać do lasu lub w jakieś krzaczory.
Dotąd używałem miejskich wąskich opon (x32 lub x35), ale w czasie
wyjazdów zbyt często kończyło się to prowadzeniem roweru.

Mogli by mi Koledzy polecić jakieś szersze opony o małych oporach
toczenia na szosie ale sprawujące się przynajmniej poprawnie w terenie?
Jak by miały jeszcze pasek odblaskowy i antyprzebiciową wkładkę....

Może uzbieram na nie do wiosny...

--
Pozdrawiam,
Andrzej

Schwalbe Smart Sam, spory wybór wersji też z opaskami, jeszcze nie
przebiłem a ostro sobie jeżdżę dosyć. Pompowane do 2,5 - 3 atmosfer (?
na Shellu, nie wiem czy to jednostka ciśnienia) więcej nie bo rower
jest dosyć sztywny.

On 13 Gru, 22:29, "Andrzej W." <awa_wp.a_to_wytn...@wp.pl> wrote:

Mogli by mi Koledzy polecić jakieś szersze opony o małych oporach
toczenia na szosie ale sprawujące się przynajmniej poprawnie w terenie?

Co dla Ciebie znaczy poprawnie? Dla mnie to m.in. przejezdność przez
piachy, a tu np. mieszczący się w widełki trekkingów Smart Sam 1.75''
się nie sprawdza (przynajmniej pode mną). Trzeba większej szerokości.
Takich opon pojawia się coraz więcej (dedykowane do 29er), kwestia
tego, czy aż takiej szerokiej opony potrzebujesz (balon 50mm i więcej)
i czy taka opona Ci się zmieści... Zazwyczaj są to też opony droższe.
Z takich szerokich, a dosyć lekko się toczących to np. Continental
Race King (drobne i gęsto rozmieszczone klocki, 2.0" / 2.2"), WTB
Vulpine (semi-slick, 2.1").

Jak by miały jeszcze pasek odblaskowy i antyprzebiciową wkładkę....

Z tym będzie ciężko.