Data: 2010-12-03 17:31:16 | |
Autor: Stefan Szczygielski | |
Opony - jaki mają udział/wpływ na ekonomię spalania paliwa? | |
W dniu 03.12.2010 17:22, Pszemol pisze:
Innymi słowy - zmiana opon z gładkich, trasowych na śnieżno-błotne Prowadzę buchalterię z każdego tankowania/kilometrażu i wymiana opon o takim samym rozmiarze letnie relatywnie twarde (Michelin Energy) zimowe relatywnie miękkie (Nokian) to różnica > 0.5l/100km przy spalaniu na poziomie 7l. S. |
|
Data: 2010-12-03 10:45:32 | |
Autor: Pszemol | |
Opony - jaki mają udział/wpływ na ekonomię spalania paliwa? | |
"Stefan Szczygielski" <groups@siospammoomean.eu.org> wrote in message news:idb60k$on$1news.onet.pl...
W dniu 03.12.2010 17:22, Pszemol pisze: Dzięki za odpowiedź - to jest dosyć sporo - wychodzi jakieś 7% wzrostu. A jak oceniasz błąd i rozdzielczość Twojego pomiaru tego spalania? To jest 7 +/- 0,5? Czy może 7 +/- 0,1? Ciągle ta sama trasa, itp? I jeszcze jedno: Jaki duży wpływ (w procentach) ma niedopompowanie opon? Spadek ciśnienia w oponie, np. o 20% na ile procent wzrostu spalania się przekłada? Robił ktoś takie eksperymenty? |
|
Data: 2010-12-04 14:35:58 | |
Autor: Stefan Szczygielski | |
Opony - jaki mają udział/wpływ na ekonomię spalania paliwa? | |
W dniu 03.12.2010 17:45, Pszemol pisze:
różnica > 0.5l/100km przy spalaniu na poziomie 7l.A jak oceniasz błąd i rozdzielczość Twojego pomiaru tego spalania? Musiałbym w kółko po torze ze 2 baki jeździć, żeby takie pomiary oceniać. :) To było mniej więcej tak - samochód używany z tygodnia na tydzień podobnie na wiosnę czy jesieni (w okolicy zmiany) przy zmianie opon paląc na letnich w granicy 7, czasem 6 z dużym ogonkiem pali bardziej 7-8 na zimowych. Co więcej - w moim używaniu na zimowych poza trasą praktycznie nie dało się zejść poniżej 7, a po zmianie na letnie wiosną od razu jest 6-coś. Machając rękoma zmniejszam wynik tego mniej więcej litra o połowę i stąd to +0.5l/100 na rzecz zimówek. :) S. |
|
Data: 2010-12-03 19:58:42 | |
Autor: Jacek Bronowski | |
Opony - jaki mają udział/wpływ na ekonomię spalania paliwa? | |
Prowadzę buchalterię z każdego tankowania/kilometrażu i wymiana opon o takim samym rozmiarze letnie relatywnie twarde (Michelin Energy) zimowe relatywnie miękkie (Nokian) to różnica > 0.5l/100km przy spalaniu na poziomie 7l. Sorry, ale tu pojawia sie zasadnicze pytanie: czy bierzesz pod uwage zmiane warunkow na drodze, ktore sie zmieniaja zazwyczaj mniej wiecej rownoczesnie ze zmiana opon? Niezaleznie od rodzaju opon jazda w warunkach zimowych (mróz, snieg, lod itp) bedzie zawsze pochlaniala wiecej paliwa niz jazda po suchym asfalcie (rozgrzewanie silnika, ogrzewanie auta, uslizgi kol na lodzie buksowanie w sniegu przy wyjezdzaniu z zaspy itp). pozdr. Jacek Bronowski -- Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl - foto@foto-baza.pl Aktualnie 14 062 zdjęcia z 21 krajów. Wydawnictwa autorskie: http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie |
|
Data: 2010-12-04 14:40:06 | |
Autor: Stefan Szczygielski | |
Opony - jaki mają udział/wpływ na ekonomię spalania paliwa? | |
W dniu 03.12.2010 19:58, Jacek Bronowski pisze:
różnica > 0.5l/100km przy spalaniu na poziomie 7l.czy bierzesz pod uwage zmiane warunkow na drodze, ktore sie zmieniaja Nie no - jeśli nie zmieniasz kół w momencie kiedy solidnie sypnie, a na zapas, to przez pewien czas (nawet i do paru tankowań) warunki się praktycznie nie zmieniają. Jeśli chodzi o mnie to szczególnie wiosną jest spory okres kiedy wymiana nie jest szczególnie pilna i robię to przy okazji (np. przeglądu/wymian elementów zawieszenia itp). No i jak warunki się popsują to nie było 7 tylko bardziej 9. :> S. |
|