Data: 2009-09-27 10:15:45 | |
Autor: Jan Kusmierski | |
Opony starsze markowe czy nowe azjatyckie. | |
Dnia Thu, 24 Sep 2009 22:47:36 +0200, Bender napisał(a):
Oczywiście chodzi mi o opony nieużywane. Osobiście starsze markowe. Jak były dobrze przechowywane w miarę ciemnym, chłodnym miejscu, to luz. Niektóre rzadkie rozmiary opon nie są produkowane co roku, bo jest to nie opłacalne i nawet nie ma możliwości, żeby konkretną oponę dostać ze świeżym DOTem. Myśę, że zanim zaczniesz się ostatecznie decydować rozglądnij się za dostępnością, bo dużego wyboru mieć prawdopodobnie nie będziesz w szczególności z tych tańszych opon. Przy takim rozmiarze raczej po lasach nie jeździsz, więc na asfalt brałbym Vredestein Ultrac SUV Sessanta 255/55R19 111 W XL, chociaż nie lubię opon kupować w internecie, to te opony mają na Oponeo po 887zł brutto. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-09-28 11:48:38 | |
Autor: Bender | |
Opony starsze markowe czy nowe azjatyckie. | |
Jan Kusmierski pisze:
Osobiście starsze markowe. Jak były dobrze przechowywane w miarę ciemnym,Zasadnicze pytanie brzmi ile procent ze swych pożądanych właściwości traci guma po 4,5 latach . Nie mam najmniejszego zamiaru kupować Falkenów, Nexenów czy innych Dębic (nikt kto jeździł na dobrych oponach nie powie o nich w najlepszym razie, że mogą być przyzwoite) . Sławas |
|