Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Opozycja broni narodowych interesów Rosji, Niemiec i Francji

Opozycja broni narodowych interesów Rosji, Niemiec i Francji

Data: 2016-10-22 13:14:44
Autor: u2
Opozycja broni narodowych interesów Rosji, Niemiec i Francji
http://wpolityce.pl/polityka/312772-podziekujmy-opozycji-za-obrone-narodowych-interesow-rosji-niemiec-i-francji

Gdyby wreszcie Rosja, Niemcy czy Francja się o nas zatroszczyły, Polska byłaby równie potężna, bogata i bezpieczna jak po 1795 r.

Zaskakująco wielu posłów opozycji broni w ostatnich dniach i tygodniach interesu państwa. Są zaangażowani, waleczni i nieustępliwi. I bardzo dbają o dobre imię państwa. Problemem jest to, że posłowie są polscy, a państwo to Francja, Rosja albo Niemcy. Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej 21 października najważniejszy wydawał się interes Rosji. Wszelkie argumenty opozycji sprowadzały się bowiem do ataków na obecny polski rząd i kurczowej obrony rosyjskiej wersji wydarzeń w Smoleńsku. Dowiedzieliśmy się oto, bo taka była oczywista wymowa argumentów np. posłów Marcina Kierwińskiego, Cezarego Tomczyka, Stefana Niesiołowskiego czy Czesława Mroczka, że tajne służby Rosji nigdy i w żadnej sprawie nie knuły, nie prowokowały, nie stosowały kryminalnych metod. Że jeśli Rosjanie przykleją na czymś papierowy pasek z pieczątką albo odpowiednik kapsla z plasteliną, w której odciska się stempel, to jest to najpewniejsza plomba na świecie, której w żaden sposób nie da się naruszyć, odkleić, podrobić czy podmienić. Że jeśli coś jest z Rosjanami nie tak, jest to zwykła pomyłka, nieporozumienie lub zbieg okoliczności, ale nigdy zła wola czy premedytacja. Innymi słowy, że służby Putina to wzorzec z Sevres uczciwości, prawdomówności i legalizmu. Jeśli ktoś nie jest godzien zaufania to polskie służby i eksperci za rządu PiS, którzy są na tyle dziwni, a wręcz ,,porąbani", że za grosz nie dowierzają Rosjanom.

Na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej mieliśmy pokaz dbałości o dobre imię i interesy Rosji, ale to wcale nie było zaskakujące. Od 6 października mamy bowiem nieustającą, zaciekłą i prowadzoną z oddaniem obronę interesów Francji, jej dobrego imienia oraz jej przemysłu obronnego. Bezinteresowni francuscy politycy, wojskowi i lobbyści prawie za darmo i tworząc w Polsce 6 tys. miejsc pracy oraz inwestując około 13 mld zł chcieli nam nieba przychylić w kwestii wyposażenia polskiej armii w śmigłowce. I kiedy już wydawało się, że uda im się zrobić nam dobrze na wszelkie możliwe sposoby, rząd PiS to wszystko zniweczył. I nie pozwolił Francji zademonstrować jak bardzo dba ona o bezpieczeństwo Polski, za nic mając własne interesy, los swoich firm i miejsc pracy oraz zwykły zarobek. W tej sytuacji nie dziwi, że cała opozycja i media słusznej sprawy w Polsce rzucili się niczym Reytan w obronie Francji. Wszyscy stali się w tych dniach Francuzami.

Wielokrotna wcześniejsza obrona interesu Niemiec na tyle zasługuje na wyróżnienie, że niemieccy politycy od lat nie robią nic innego, jak tylko budują w Polsce demokrację i dobrobyt, często kosztem własnego społeczeństwa i niemieckich firm. Przykładem może być choćby obrona polskich stoczni kosztem niemieckich, które niechybnie by zbankrutowały, więc dostały pomoc niemieckiego rządu. Polskie stocznie pomocy nie mogły dostać, bo jak wiadomo w UE obowiązuje wolny rynek. Pomoc Niemiec dla Polski zaszła tak daleko, że nasi zachodni sąsiedzi przejęli nawet trzy czwarte gazet w Polsce, żeby skuteczniej nam pomagać. I całkowicie bezinteresownie. Dlatego obrona Niemiec, niemieckich polityków oraz niemieckich interesów to po prostu powinność. I opozycja oraz media słusznej sprawy dzielnie Niemiec bronią, a przykład idzie z góry, że przypomnę list byłych szefów MSZ (z października 2011 r.) Władysława Bartoszewskiego, Włodzimierza Cimoszewicza, Andrzeja Olechowskiego, Dariusza Rosatiego i Adama Daniela Rotfelda w obronie czci kanclerz Angeli Merkel, spostponowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Angela Merkel jest bardziej propolska niż jakikolwiek polski polityk, a Niemcy bardziej dbają o polskie interesy niż o własne, więc takie akty strzeliste są tylko drobnym wyrazem wdzięczności, która powinna być masowa, gorąca i permanentna. I jest, ale szkoda, że tylko po słusznej stronie.

Opozycja broniąc interesów Rosji, Niemiec czy Francji dowodzi, że Polska jest już naprawdę europejska i otwarta - na miarę wspaniałych ideałów ,,Gazety Wyborczej", KOD czy Fundacji Batorego. I można być pewnym, że te ośrodki europejskości oraz demokracji nie spoczną, aż polski interes zostanie kompletnie zmarginalizowany. Bo tak powinno być z reliktem ksenofobii, zamknięcia, prowincjonalizmu, ciemnogrodu, tzw. patriotyzmu i tzw. suwerenności. Europejską, otwartą Polskę ochoczo obronią Rosja, Niemcy czy Francja, dlatego reprezentowanie ich interesów jest dużo ważniejsze niż polskich, bo one w istocie roztapiają się w rosyjskich, niemieckich czy francuskich. Posłowie Kierwiński, Tomczyk, Niesiołowski, Grabarczyk czy Mroczek oraz wielu innych robi więc świetną robotę. I jeśli jeszcze nie mają francuskiej Legii Honorowej, niemieckiego Pour le Mérite czy rosyjskiego Orderu Świętego Andrzeja, to czym prędzej powinni je dostać. A Polska wreszcie mogłaby być równie potężna, bogata i bezpieczna jak po 1795 r.

autor: Stanisław Janecki
Publicysta tygodnika "wSieci".

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Opozycja broni narodowych interesów Rosji, Niemiec i Francji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona