Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Po smoleńskiej katastrofie polityka miała być ponoć lepsza. Kandydaci na prezydenta zapewnili na prawo i lewo, że chcą podtrzymywać poczucie wspólnoty, w ważnych sprawach porozumiewać się - dla dobra Polski i Polaków - ponad partyjnymi podziałami. Powódź pokazuje jednak, że to wszystko tylko maska. Fotomontaż.

Jak inaczej odbierać apele PiS i SLD do rządu o znowelizowanie tegorocznego budżetu. Premier Donald Tusk zapowiedział po 6 tys. zł zapomogi dla każdej poszkodowanej rodziny. Rząd zapewnia, że ma na to 2 mld zł w budżecie z rezerwy na współfinansowanie projektów unijnych. Rząd może je szybko uruchomić, wystarczy, że taki plan "przyklepie" sejmowa komisja finansów. Powodzianie mogą dostać te pieniądze praktycznie już.

Ale opozycja podbija bębenek: nie 6 tys. a 12 tys. zł. Żąda nowelizacji budżetu, co może zabrać nawet kilka tygodni, bo taki projekt musi przejść przez Sejm, Senat, Sejm i prezydenta. To odwlekłoby pomoc, a ona jest potrzebna natychmiast. Czyżby opozycja nie wiedziała, że łatwiej "przesunąć" środki w budżecie, niż go nowelizować? Jarosław Kaczyński był premierem, musi to wiedzieć. Czyli cel jest inny: chodzi o to by powodzianie zapamiętali sobie, jak dzielna opozycja walczyła o pieniądze dla nich. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem.

Może opozycji jest trudno uwierzyć w to, że w tak napiętym budżecie przy rekordowym deficycie budżetowym (52,2 mld zł), premier bez trudu wytrzasnął skądś 2 mld zł dla powodzian? Nie ma w tym jednak nic dziwnego. Od kilku lat w budżecie tworzy się rezerwy, które potem nie są w całości wykorzystywane. Takie środki rząd może bez większych kłopotów przesuwać w razie potrzeby na inne cele. Sięgnięcie po pieniądze z 8 mld zł rezerwy na współfinansowanie projektów unijnych nie musi też oznaczać, że ucierpią na tym jakieś inwestycje. Może być tak, że inwestycja rusza z opóźnieniem i te pieniądze i tak nie byłyby wydane, albo odwrotnie - inwestycja została skończona, a Unia Europejska szybko zapłaciła za zgromadzone przez nas faktury.

Proponowanie by zaciągnąć dodatkowe długi, w sytuacji gdy Grecja stanęła właśnie z powodu długów na skraju bankructwa, a kraje europejskie zaciskają pasa i wdrażają programy oszczędnościowe, byłoby ze strony opozycji skrajną nieodpowiedzialnością. Może zatem PiS i SLD spodziewają się, jak wielu ekonomistów, że tegoroczne dochody budżetowe będą wyższe i można by po nie sięgnąć dla dobra powodzian?

Rzeczywiście, budżet na 2010 r. zbudowano na bardzo konserwatywnych założeniach. Przyjęto wzrost PKB 1,2 proc., a może nawet być 3 proc. PKB. Gdy gospodarka się rozwija, rosną też dochody. W dodatku przy planowaniu budżetu nie uwzględniono też 4 mld zł wpłaty z zysku z NBP, rząd nie mógł tego zrobić, bo przy przygotowywaniu budżetu zysk był jeszcze nie znany. To wszystko sprawia, że tegoroczne dochody będą wyższe od planowanych.

Oczywiście nie jest tak, że gdy do kasy państwa wpłynie więcej pieniędzy, to rząd może je sobie wydać na co chce. Po prostu zmniejszy się deficyt, czyli mniej będziemy pożyczać na pokrycie wszystkich wydatków i tyle.

Może jednak opozycja chce, by zamiast sięgać do rezerwy, znowelizować budżet i formalnie "oznakować" pieniądze - pochodzące z tych wyższych dochodów - dla powodzian? Tylko po co, skoro pieniądze są? Po to, by opozycja zrobiła sobie przy tej okazji medialne show?

Budżet to pod względem funkcjonowania państwa najważniejsza ustawa. Nie zmienia się jej jak rękawiczek, bo każde majsterkowanie przy niej wzbudza nerwowość wśród inwestorów. Na pomysłach PiS i SLD powodzianie by nie zyskali, pomoc pewnie byłaby taka sama, za to ucierpiałaby wiarygodność Polski na rynkach międzynarodowych. Trudniej byłoby nam sprzedać obligacje, może musielibyśmy płacić inwestorom więcej za to, by je kupili. Typowe wylewanie dziecka z kąpielą.


http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,7933074,Opozycja_oszukuje_powodzian.html


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

On 25 Maj, 15:33, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

karwanjestdebilem pisze:

> Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej,
> tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi
> powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim
> ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim
> nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

to znowu opozycja miesza a nie dajmy na to...bobry?

DJ MC Donald Musk pisze:

On 25 Maj, 15:33, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej,
tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi
powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim
ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim
nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

to znowu opozycja miesza a nie dajmy na to...bobry?

Nornice.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Dnia Tue, 25 May 2010 15:50:24 +0200, Lorn napisał(a):

Nornice.

Ja bym jeszcze wspomniał susły, borsuki, kuny, lisy...
Się dopierdolił rząd do tych bobrów, jak pijany do płota.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/4501b48e02130afb/3ec3d
0c6a7b11a64?hl=pl&q=zagoni%C5%82em+do+pa%C5%82y+boukun#3ec3d0c6a7b11a64
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467
/04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Dnia Tue, 25 May 2010 16:37:36 +0200, Piotr napisał(a):

Nornice.

Ja bym jeszcze wspomniał susły, borsuki, kuny, lisy...

Aaaa! I kaczki!
Sam widziałem jak dwie kaczki dobierały się do wałów...
Prawie rozkopały, ale jedną zabili, a druga już chyba se da spokój.
Piotr --
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/4501b48e02130afb/3ec3d
0c6a7b11a64?hl=pl&q=zagoni%C5%82em+do+pa%C5%82y+boukun#3ec3d0c6a7b11a64
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467
/04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Piotr pisze:

Dnia Tue, 25 May 2010 16:37:36 +0200, Piotr napisał(a):

Nornice.

Ja bym jeszcze wspomniał susły, borsuki, kuny, lisy...

Aaaa! I kaczki!
Sam widziałem jak dwie kaczki dobierały się do wałów...
Prawie rozkopały, ale jedną zabili, a druga już chyba se da spokój.

Jeszcze krecik :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik... he he - DJ MC Donald Musk raczył napisać:
.....................

to znowu opozycja miesza a nie dajmy na to...bobry?

:-D
--
"Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku"
"Miałem przyjemnośc być dzisiaj na południu Polski, gdzie ta walka z żywiołem powoli ustępuje."
/marszałek hrabia Bronisław Komorowski, kandydat na Prezydenta RP/
*Jaruzelski: Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski*

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony dla walterow i wejchertow...

Tytus pisze:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony dla walterow i wejchertow...

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was fachowców na psp. :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik... he he - Lorn raczył napisać:

Tytus pisze:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message
news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy
budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto
bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i
czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To
cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony
dla walterow i wejchertow...

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was
fachowców na psp. :>

Sugerujesz, że wały, poldery, zbiorniki retencyjne, kanały ulgi są zbędne? Ciekawe...
--
"Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku"
"Miałem przyjemnośc być dzisiaj na południu Polski, gdzie ta walka z żywiołem powoli ustępuje."
/marszałek hrabia Bronisław Komorowski, kandydat na Prezydenta RP/
*Jaruzelski: Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski*

rAzor pisze:

Użytkownik... he he - Lorn raczył napisać:

Tytus pisze:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message
news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy
budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto
bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i
czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To
cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony
dla walterow i wejchertow...

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was
fachowców na psp. :>

Sugerujesz, że wały, poldery, zbiorniki retencyjne, kanały ulgi są zbędne? Ciekawe...

Sugeruję, że Tytus jako pseudo-ekonomista zostanie z otwartymi rękoma przyjęty do picu. :> Drukować szmal będzie mógł do woli.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message news:htgkp0$i5t$2news.onet.pl...

rAzor pisze:

Użytkownik... he he - Lorn raczył napisać:

Tytus pisze:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message
news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy
budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto
bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i
czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To
cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony
dla walterow i wejchertow...

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was
fachowców na psp. :>

Sugerujesz, że wały, poldery, zbiorniki retencyjne, kanały ulgi są zbędne? Ciekawe...

Sugeruję, że Tytus jako pseudo-ekonomista zostanie z otwartymi rękoma przyjęty do picu. :> Drukować szmal będzie mógł do woli.

Szmalu jest od chuja z UE - nie trzeba frukowac. A Balcerowiczem byc nie trzeba, zeby widziec, ze pod rzadami Pilakarza szmal idzie albo nie tam gdzie trzeba albo zostaje w UE. Ale rozumiem, ze volksdeutch taki ma prikaz od Pani Frau bo w takim ukladzie wiecej dla szkopkow zostaje...

Tytus pisze:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message news:htgkp0$i5t$2news.onet.pl...

rAzor pisze:

Użytkownik... he he - Lorn raczył napisać:

Tytus pisze:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message
news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...

karwanjestdebilem pisze:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy
budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto
bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i
czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To
cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony
dla walterow i wejchertow...

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was
fachowców na psp. :>

Sugerujesz, że wały, poldery, zbiorniki retencyjne, kanały ulgi są zbędne? Ciekawe...

Sugeruję, że Tytus jako pseudo-ekonomista zostanie z otwartymi rękoma przyjęty do picu. :> Drukować szmal będzie mógł do woli.

Szmalu jest od chuja z UE - nie trzeba frukowac. A Balcerowiczem byc nie trzeba, zeby widziec, ze pod rzadami Pilakarza szmal idzie albo nie tam gdzie trzeba albo zostaje w UE. Ale rozumiem, ze volksdeutch taki ma prikaz od Pani Frau bo w takim ukladzie wiecej dla szkopkow zostaje...

Koszty orlików to kropla w morzu środków potrzebnych na infrastrukturę przeciwpowodziową. Kasa z UE nie pokryje wszystkich zapotrzebowań, ale co Jaruś chce zrobić? Przemodelować budżet, żeby kraj zadłużać. :> Ujadaj Tytusie do ekologów, którzy skutecznie blokują wszelkie inwestycje :> Nie zapomnij też o wywalonej w bagna Rospudy kasie przez rząd Jarusia.

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was fachowców na psp. :>

Nikt im nie powie, że białe jest białe... Debile tak mają.


Przemysław Warzywny
--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

Użytkownik "karwanjestdebilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:htgkq5$lo7$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał

Drugi pseudo-ekonomista po awe się znalazł. Hehe coraz więcej was fachowców na psp. :>

Nikt im nie powie, że białe jest białe... Debile tak mają.

Co tu mowic - to jest oczywista oczywistosc :D

K.

On Tue, 25 May 2010 15:43:43 +0200, "Tytus" <popierdolka75@gazeta.pl>
wrote:

"Lorn" <ateagina@poczta.fm> wrote in message news:htgjje$d1r$2news.onet.pl...
> karwanjestdebilem pisze:
>> Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy >> budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto >> bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, >> który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i >> igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.
>
> Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony dla walterow i wejchertow...

 co za przyjazny jezyk! typowy dla elektoratu pis.  dziel swoje a nie cudze.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Zrujnować Polskę, aby do koryta się dostać... Bolszewia.

Szmalu jest od chuja, tylko tzreba waly i mosty budowac a nie stadiony dla walterow i wejchertow...

Dobrze mowisz towarzyszu!!! Wspomnij za kogo "zdobyto" EURO 2012 ?
Przypomne , za  J.Kaczynskiego - więc kieruj pretensje pod wlasciwy adres.

K.

"karwanjestdebilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote in message news:htgjec$h19$1inews.gazeta.pl...

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ścigają się, kto bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rządu, zdrowego rozsądku i czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostaną pomoc finansową. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem - pisze Agata Nowakowska.

Po smoleńskiej katastrofie polityka miała być ponoć lepsza. Kandydaci na prezydenta zapewnili na prawo i lewo, że chcą podtrzymywać poczucie wspólnoty, w ważnych sprawach porozumiewać się - dla dobra Polski i Polaków - ponad partyjnymi podziałami. Powódź pokazuje jednak, że to wszystko tylko maska. Fotomontaż.

Jak

Srak, debilu...

inaczej odbierać apele PiS i SLD do rządu o znowelizowanie tegorocznego

budżetu. Premier Donald Tusk zapowiedział po 6 tys. zł zapomogi dla każdej poszkodowanej rodziny. Rząd zapewnia, że ma na to 2 mld zł w budżecie z rezerwy na współfinansowanie projektów unijnych. Rząd może je szybko uruchomić, wystarczy, że taki plan "przyklepie" sejmowa komisja finansów. Powodzianie mogą dostać te pieniądze praktycznie już.

Ale opozycja podbija bębenek: nie 6 tys. a 12 tys. zł. Żąda nowelizacji budżetu, co może zabrać nawet kilka tygodni, bo taki projekt musi przejść przez Sejm, Senat, Sejm i prezydenta. To odwlekłoby pomoc, a ona jest potrzebna natychmiast. Czyżby opozycja nie wiedziała, że łatwiej "przesunąć" środki w budżecie, niż go nowelizować? Jarosław Kaczyński był premierem, musi to wiedzieć. Czyli cel jest inny: chodzi o to by powodzianie zapamiętali sobie, jak dzielna opozycja walczyła o pieniądze dla nich. To cynizm i igranie z ludzkim nieszczęściem.

Może opozycji jest trudno uwierzyć w to, że w tak napiętym budżecie przy rekordowym deficycie budżetowym (52,2 mld zł), premier bez trudu wytrzasnął skądś 2 mld zł dla powodzian? Nie ma w tym jednak nic dziwnego. Od kilku lat w budżecie tworzy się rezerwy, które potem nie są w całości wykorzystywane. Takie środki rząd może bez większych kłopotów przesuwać w razie potrzeby na inne cele. Sięgnięcie po pieniądze z 8 mld zł rezerwy na współfinansowanie projektów unijnych nie musi też oznaczać, że ucierpią na tym jakieś inwestycje. Może być tak, że inwestycja rusza z opóźnieniem i te pieniądze i tak nie byłyby wydane, albo odwrotnie - inwestycja została skończona, a Unia Europejska szybko zapłaciła za zgromadzone przez nas faktury.

Proponowanie by zaciągnąć dodatkowe długi, w sytuacji gdy Grecja stanęła właśnie z powodu długów na skraju bankructwa, a kraje europejskie zaciskają pasa i wdrażają programy oszczędnościowe, byłoby ze strony opozycji skrajną nieodpowiedzialnością. Może zatem PiS i SLD spodziewają się, jak wielu ekonomistów, że tegoroczne dochody budżetowe będą wyższe i można by po nie sięgnąć dla dobra powodzian?

Rzeczywiście, budżet na 2010 r. zbudowano na bardzo konserwatywnych założeniach. Przyjęto wzrost PKB 1,2 proc., a może nawet być 3 proc. PKB. Gdy gospodarka się rozwija, rosną też dochody. W dodatku przy planowaniu budżetu nie uwzględniono też 4 mld zł wpłaty z zysku z NBP, rząd nie mógł tego zrobić, bo przy przygotowywaniu budżetu zysk był jeszcze nie znany. To wszystko sprawia, że tegoroczne dochody będą wyższe od planowanych.

Oczywiście nie jest tak, że gdy do kasy państwa wpłynie więcej pieniędzy, to rząd może je sobie wydać na co chce. Po prostu zmniejszy się deficyt, czyli mniej będziemy pożyczać na pokrycie wszystkich wydatków i tyle.

Może jednak opozycja chce, by zamiast sięgać do rezerwy, znowelizować budżet i formalnie "oznakować" pieniądze - pochodzące z tych wyższych dochodów - dla powodzian? Tylko po co, skoro pieniądze są? Po to, by opozycja zrobiła sobie przy tej okazji medialne show?

Budżet to pod względem funkcjonowania państwa najważniejsza ustawa. Nie zmienia się jej jak rękawiczek, bo każde majsterkowanie przy niej wzbudza nerwowość wśród inwestorów. Na pomysłach PiS i SLD powodzianie by nie zyskali, pomoc pewnie byłaby taka sama, za to ucierpiałaby wiarygodność Polski na rynkach międzynarodowych. Trudniej byłoby nam sprzedać obligacje, może musielibyśmy płacić inwestorom więcej za to, by je kupili. Typowe wylewanie dziecka z kąpielą.


http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,7933074,Opozycja_oszukuje_powodzian.html


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

Użytkownik... he he - Tytus raczył napisać:
..............

Tnij cyctaty! Zwłaszcza kibelkaweckie GWna.
--
"Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku"
"Miałem przyjemnośc być dzisiaj na południu Polski, gdzie ta walka z żywiołem powoli ustępuje."
/marszałek hrabia Bronisław Komorowski, kandydat na Prezydenta RP/
*Jaruzelski: Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski*

Użytkownik... he he - kaweckijestdebilem raczył napisać:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej,
tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ...............
Przemysław Burak

Kogoś mi przypominacie Burak.. "Trzeba było się ubezpieczyć.."?
--
"Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku"
"Miałem przyjemnośc być dzisiaj na południu Polski, gdzie ta walka z żywiołem powoli ustępuje."
/marszałek hrabia Bronisław Komorowski, kandydat na Prezydenta RP/
*Jaruzelski: Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski*

On Tue, 25 May 2010 15:30:51 +0200, "karwanjestdebilem" <Brońmy RP
przed pisem@..pl> wrote:

Nie 6 tys. zł dla każdej rodziny, ale 12 tys. zł, nie z rezerwy budżetowej, tylko przez zmianę budżetu - PiS i SLD ¶cigaj± się, kto bardziej dogodzi powodzianom. Kosztem rz±du, zdrowego rozs±dku i czasu, który upłynie nim ofiary powodzi dostan± pomoc finansow±. [...]

 im gorzej tym lepiej. maksyma pis
 moze by tak kolesie cos dali z wlasnej kieszeni?
 z cudzej to ja moge dac i po 20 tys na kazdego czlonka.
 a jak rzad nie da to powiem: o patrzcie! okradaja was!


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)