Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Oprawczynie w habitach.

Oprawczynie w habitach.

Data: 2009-07-31 18:14:09
Autor: Krol Macius I.
Oprawczynie w habitach.

"Jarek - akwizytor z Jasnej Góry" <jacek.kawecki3@op.pl> schrieb im
Newsbeitrag news:h4v4td$mkj$1news.onet.pl...
W domu dziecka "Jutrzenka" prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Maryi
Niepokalanej w Bardzie na Dolnym Śląsku mieszka około 40 dzieci. Miejsce,
które dzieciom pokrzywdzonym przez los powinno dać schronienie, okazało
się
miejscem tortur. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie psychicznego
znęcania się nad wychowankami.



Dom dziecka "Jutrzenka" już kilka lat temu okrył się złą sławą - jeden z
pracowników został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za molestowanie
seksualne przebywających tam chłopców. Po tamtej aferze miało być
lepiej...
Ostatnio jednak atmosfera wokół niego znowu się zagęściła. Doszło tu do
kilku prób samobójczych. W prokuraturze toczy się postępowanie w sprawie
psychicznego znęcania się nad wychowankami. Przeprowadzona kontrola
wykazywała m.in., że dzieci były za karę zamykane w pokoju na klucz. To
właśnie spotkało 12-latkę, która za karę trafiła do pokoju starszych od
siebie kolegów. Spędziła tam całą noc zamknięta od zewnątrz. Po tym
zdarzeniu dziewczynka próbowała wyskoczyć przez okno.

Samobójstwo planował także 10-latek. Rodziców zaalarmowała jego siostra.
Kiedy się o tym dowiedzieli, natychmiast zawiadomili prokuraturę.
"Postępowanie wszczęto w sprawie psychicznego znęcania się nad trójką
dzieci
przez jednego z wychowawców" - mówi Ewa Ścierzyńska z Prokuratury
Okręgowej
w Świdnicy. Dzieci potwierdziły śledczym, że wychowawca na nie krzyczał,
mówił m.in., że pochodzą z pijackiego domu, a rodzice ich nie kochają. Nie
ma jeszcze decyzji, czy sprawa zakończy się postawieniem zarzutów.

Dodatkowym problemem są skandaliczne warunki w jakich przyszło mieszkać
wychowankom. Z kontroli przeprowadzonej przez Powiatowe Centrum Pomocy
Rodzinie wynika m.in., że na łóżkach w pokojach nie było materaców, a
dzieci
spały na samych sprężynach, łazienki były w fatalnym stanie, a toalety nie
miały drzwi.

Dyrekcja domu dziecka "Jutrzenka" nie zgadza się z tymi zarzutami.




http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article424543/Zakonnice_znecaja_sie_nad_dziecmi_.html



Przemek

-- "Kamińskiemu głosy mieszkańców Jedwabnego i okolic były potrzebne, bo był
wówczas posłem ZChN-u z Łomżyńskiego. Chciał je kupić w najbardziej
prymitywny sposób, grając na ich niechęci i strachu przed ujawnieniem
prawdy
o Jedwabnem."





   naczelny der dziennik je mlodszym braciszkiem mojego starego

   przyjaciela.  trza bydzie pogadac.  dosc tej zertwy dla jolopow!


   a. rem

Oprawczynie w habitach.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona