Data: 2009-11-20 03:00:29 | |
Autor: Rafał K. | |
Oprogramowanie w firmie | |
O ile dobrze rozumiem to licencje na oprogramowanie uznaje się za
wartości niematerialne i prawne i ujmuje w ewidencji środków trwałych/ wyposażenia? Ale czy prawo wymaga prowadzenia jeszcze jakieś dodatkowej specjalnej ewidencja oprogramowania? Druga sprawa, to czy firmy internetowe podlegają jakimś dodatkowym kontrolom poza kontroli z US? Co podczas takiej kontroli jest sprawdzane? Pozdrawiam. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - http://megalotto.pl - Lotto http://tajemniczyswiat.pl - Tajemniczy Świat |
|
Data: 2009-11-20 12:12:13 | |
Autor: Tomek | |
Oprogramowanie w firmie | |
Dnia 20-11-2009 o 12:00:29 Rafał K. <r.kowalczyk.gamedev@gmail.com> napisał(a):
O ile dobrze rozumiem to licencje na oprogramowanie uznaje się za Pierwsze z brzegu: ZUS, UKS, PIP (jeśli zatrudnisz kogoś), IOŚ (tutaj uwaga na drakońskie kary które w tej chwili są procedowane w Sejmie, potencjalnie każdy z nas się na nie łapie bo mało kto słyszał o obowiązkach z ustawy o odpadach), a po wprowadzeniu katalogu stron zakazanych (http://tiny.pl/hxc5d), pewnie doczekamy się jakiegoś gestapo webowego :) -- Tomek |
|
Data: 2009-11-20 03:21:42 | |
Autor: Rafał K. | |
Oprogramowanie w firmie | |
On 20 Lis, 12:12, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote:
Dnia 20-11-2009 o 12:00:29 Rafał K. <r.kowalczyk.game...@gmail.com> A jakieś kontrole firm typowo INFORMATYCZNYCH, np. kontrola legalności oprogramowania? Pozdrawiam. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - http://megalotto.pl - Lotto http://tajemniczyswiat.pl - Tajemniczy Świat |
|
Data: 2009-11-20 12:54:57 | |
Autor: Tomek | |
Oprogramowanie w firmie | |
Dnia 20-11-2009 o 12:21:42 Rafał K. <r.kowalczyk.gamedev@gmail.com> napisał(a):
On 20 Lis, 12:12, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote: IMO nie ma czegoś takiego, jest co najwyżej przeszukanie gdy konkurencja (z gamedev.pl?) złoży donos :) -- Tomek |
|
Data: 2009-11-20 04:23:40 | |
Autor: Rafał K. | |
Oprogramowanie w firmie | |
On 20 Lis, 12:54, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote:
Dnia 20-11-2009 o 12:21:42 Rafał K. <r.kowalczyk.game...@gmail.com> Oprogramowanie mam legalne w 100%, więc w tym względzie kontroli nie muszę się obawiać :) I co z tego, że "zaoszczędziłbym" np. na Windowsie, jak później musiałbym zapłacić drakońską karę :) Interesuje mnie jak ta kontrola miałaby wyglądać, np. czy to kontroler musi udowodnić, że mam legalne oprogramowanie, czy ja sam? Jeśli ja, to jak to zrobić? W przypadku programów w wersji pudełkowej jest to chyba dość łatwe. Mam przecież klucz produktu, oprogramowanie jest zarejestrowane, na pudełkach są certyfikaty autentyczności, dowody zakupu i inne "znaczki" :) To chyba wystarczy? Ale gdy program jest w wersji elektronicznej? Po za tym, jakie są kompetencje takiej kontroli? Bo skoro to jest kontrola firmy, to nie mają prawa kontrolować moich komputerów prywatnych, poza siedzibą firmy (np. w innym pokoju mojego mieszkania)? Napisałeś "przeszukanie". Ale przez kogo, policję? Czy policja musi mieć w takich wypadkach nakaz prokuratora, czy może sobie tak po prostu wejść, bo konkurencja złożyła donos? Pozdrawiam. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - http://megalotto.pl - Lotto http://tajemniczyswiat.pl - Tajemniczy Świat |
|
Data: 2009-11-20 13:38:35 | |
Autor: Tomek | |
Oprogramowanie w firmie | |
Dnia 20-11-2009 o 13:23:40 Rafał K. <r.kowalczyk.gamedev@gmail.com> napisał(a):
Przeszukanie robi policja, nie ma póki co Urzędu d/s Kontroli Oprogramowania. Więc jak konkurencja złoży donos to mogą przetrzepać mieszkanie na wylot, bo to nie jest kontrola która ma swój zakres, tylko łapanie przestępcy. -- Tomek |
|
Data: 2009-11-20 13:59:52 | |
Autor: Maddy | |
Oprogramowanie w firmie | |
Tomek pisze:
Przeszukanie robi policja, nie ma póki co Urzędu d/s Kontroli Oprogramowania. Innymi słowy żadna to kontrola. To REWIZJA. :-) -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2009-11-23 22:05:13 | |
Autor: BartekK | |
Oprogramowanie w firmie | |
Rafał K. pisze:
Po za tym, jakie są kompetencje takiej kontroli? Bo skoro to jestOj nie martw sie, nikt nie bedzie ci przeszukiwać pudełek, po prostu przyjdzie policja z asystą "biegłego wtajemniczonego", by znaleźć _wszystkie_ możliwe nośniki danych (płyty, pendrive, dyski, dyskietki, komputery, itd) u ciebie (obojętnie w jakim pomieszczeniu, strych też przekopią), i zabiorą do analizy. Jak będziesz mocno się awanturował - _może_ nie zabiorą ci wszystkich komputerów, tylko wykręcą z nich dyski i zabiorą, a zasilacz, płyta głowna i inne graty ci zostaną na pamiątkę. Potem po około 2 latach biegli ocenią zawartość zatrzymanych nośników i zażądają od ciebie dowodów legalności na całą listę programów które tam znajdą (lub będzie im się wydawało, że znaleźli). -- | Bartlomiej Kuzniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2009-11-20 21:08:37 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Oprogramowanie w firmie | |
On Fri, 20 Nov 2009, Rafał K. wrote:
A jakieś kontrole firm typowo INFORMATYCZNYCH, np. kontrola legalności IMVHO kładzenie nacisku na kontrolę legalności oprogramowania w firmie informatycznej jest hm... dziwne. To tak, jakby kontrola ruchu ciężarówek (ITD - "krokodyle") miała skupiać się na kontroli ciężarówek producenta ciężąrówek :> Abstrahując od samej "kontroli" (i pewnych bezprawności, które przy okazji występowały a zdaje się zostały co nieco ograniczone), to jakby mnie kto pytał, oczekiwałbym kontrolowania (jako kontrolowania "sensownego") firm zajmujących się: - budownictwem i architekturą - DTP, fotografią i videofilmowaniem (o ile z obróbką) ....i być może paru innych "kategorii". Ale firmy INFORMATYCZNE byłyby gdzieś między typowym biurem (świadczącym outsorcing, tak jak np. podatkowe) a dajmy na to NFZ i firmami przewozowymi :| Dlaczego akurat "firmy typowo informatyczne" wziąłeś na tapetę? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-11-20 12:22:18 | |
Autor: Maddy | |
Oprogramowanie w firmie | |
Rafał K. pisze:
O ile dobrze rozumiem to licencje na oprogramowanie uznaje się za W żadnej z powyższych. Ujmuje sie je w ewidencji wartości niematerialnych i prawnych. Ale czy prawo wymaga prowadzenia jeszcze jakieś A co to jest "firma internetowa"? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2009-11-20 03:26:25 | |
Autor: Rafał K. | |
Oprogramowanie w firmie | |
On 20 Lis, 12:22, Maddy <ma...@esi.com.pl> wrote:
Rafał K. pisze: Przepraszam, miałem na myśli oczywiście firmę informatyczną :) Pozdrawiam. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - http://megalotto.pl - Lotto http://tajemniczyswiat.pl - Tajemniczy Świat |
|