W przeciwieństwie do skrajnie pesymistycznych prognoz prof. Rybińskiego
dzisiaj prognoza optymistyczna autorstwa W.Białka.
Jest tylko jeden problem: prognozy Białka się świetnie czyta ale gorzej z ich
realizacją w praktyce  :-)


http://www.parkiet.com/artykul/1120514-Wojciech-Bialek-- Europa-nie-upadnie.html

--

On 28 Lis, 13:59, " XXL" <duzy_sla...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

W przeciwieństwie do skrajnie pesymistycznych prognoz prof. Rybińskiego
dzisiaj prognoza optymistyczna autorstwa W.Białka.
Jest tylko jeden problem: prognozy Białka się świetnie czyta ale gorzej z ich
realizacją w praktyce  :-)

To chyba proste że ktoś z biura maklerskiego mówi że będzie dobrze i
będzie rosło prawda? Jego sygnał jest jasny nie sprzedawajcie tylko
kupujcie bo będzie wzrost cen akcji. To nie dziwi bo on z tego żyje.

Z resztą: "Absolwent informatyki na Wydziale Matematyczno-Fizycznym
Uniwersytetu Jagiellońskiego. W latach 1993-1995 student na Wydziale
Filozoficznym UJ."

To po prostu analityk, nie ekonomista. Myślę że nie ma co porównywać
(z poprzednim wywiadem) bo to zupełnie inna liga.




http://www.facebook.com/rynekglobalny

On 28 Lis, 13:59, " XXL" <duzy_sla...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

W przeciwieństwie do skrajnie pesymistycznych prognoz prof. Rybińskiego
dzisiaj prognoza optymistyczna autorstwa W.Białka.
Jest tylko jeden problem: prognozy Białka się świetnie czyta ale gorzej z ich
realizacją w praktyce  :-)

http://www.parkiet.com/artykul/1120514-Wojciech-Bialek-- Europa-nie-up...

Ale może to się okazać samospełniającą się przepowiednią jeśli takie
założenie się przyjmie że wszyscy tę prognozę przeczytają... bardzo to
by było dobrze :-)

--
http://2011eu.eu
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
"Człowiek nie potyka się o góry, lecz o kretowiska"
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

On 2011-11-28 13:59,  XXL wrote:

W przeciwieństwie do skrajnie pesymistycznych prognoz prof. Rybińskiego
dzisiaj prognoza optymistyczna autorstwa W.Białka.
Jest tylko jeden problem: prognozy Białka się świetnie czyta ale gorzej z ich
realizacją w praktyce  :-)

Wrześniowo / Październikowe odbicie przewidział prawie co do dnia. Z 2000 na 2450 na W20 można było coś uszczknąć.

--
Pozdrawiam
Mroziu

Mroziu <mroziu@hot.pl> napisał(a):

Wrześniowo / Październikowe odbicie przewidział prawie co do dnia. Z 2000 na 2450 na W20 można było coś uszczknąć.

Gdzieś tę prognozę opublikował? Jeśli tak, mógłbyś podać linka, proszę?
W zalinkowanym artykule (nie czytałem, przewinąłem) widzę: w dół do 2k, potem w górę do 2,7-2,8k. Tym razem rejestruję i rozliczę :)

kc  --

On 2011-11-29 19:48,  kc wrote:

Gdzieś tę prognozę opublikował? Jeśli tak, mógłbyś podać linka, proszę?
W zalinkowanym artykule (nie czytałem, przewinąłem) widzę: w dół do 2k, potem
w górę do 2,7-2,8k. Tym razem rejestruję i rozliczę:)

http://wojciechbialek.blox.pl/2011/09/Kiedy-wtorny-dolek.html

--
Pozdrawiam
Mroziu

Mroziu <mroziu@hot.pl> napisał(a):

On 2011-11-29 19:48,  kc wrote:
> Gdzieś tę prognozę opublikował? Jeśli tak, mógłbyś podać linka, proszę?
> W zalinkowanym artykule (nie czytałem, przewinąłem) widzę: w dół do 2k,

potem

> w górę do 2,7-2,8k. Tym razem rejestruję i rozliczę:)

http://wojciechbialek.blox.pl/2011/09/Kiedy-wtorny-dolek.html

"Wtórny dołek miał wypaść na sesji 38-ej. W obecnych realiach daje to okolice wtorku 27 września. Co później? Przedstawiony wzorzec sugeruje 2-miesięczy wzrost o ponad 18 proc"

I zarobiłeś coś na tej prognozie? To wytłumacz mi jak. Bo ja to czytam tak: kupujesz 27 września po 10% wzroście, prawie na lokalnej górce i czekasz na 2500. Nie było więc czekasz. Chyba, że sprzedajesz po 2 miesiącach, czyli 25 listopada. Zarobiłeś w takim przypadku?

pozdrawiam
kc

--

On 2011-11-29 20:38,  kc wrote:

I zarobiłeś coś na tej prognozie? To wytłumacz mi jak. Bo ja to czytam tak:
kupujesz 27 września po 10% wzroście, prawie na lokalnej górce i czekasz na
2500. Nie było więc czekasz. Chyba, że sprzedajesz po 2 miesiącach, czyli 25
listopada. Zarobiłeś w takim przypadku?

Ja Białka czytam miedzy wierszami. Pamiętasz co było w końcówce września? A on wcześniej pisał, że będzie odbicie, i było. Z poziomem nie trafił idealnie - 100pkt brakło, ale po spadku pod 2380 trzeba było oddać papiery i można było być do przodu.

--
Pozdrawiam
Mroziu

Dnia 29-11-2011 o 20:38:31  kc <kc59@wytnij.gazeta.pl> napisał(a):

"Wtórny dołek miał wypaść na sesji 38-ej. W obecnych realiach daje to  okolice
wtorku 27 września. Co później? Przedstawiony wzorzec sugeruje  2-miesięczy
wzrost o ponad 18 proc"

I zarobiłeś coś na tej prognozie? To wytłumacz mi jak. Bo ja to czytam  tak:
kupujesz 27 września po 10% wzroście, prawie na lokalnej górce i czekasz  na
2500. Nie było więc czekasz. Chyba, że sprzedajesz po 2 miesiącach,  czyli 25
listopada. Zarobiłeś w takim przypadku?

Białek oblicza pewne średnie od wydarzeń historycznych, a odchylenie robi  swoje i tak.
To nie są prognozy dla daytradera, raczej proroctwa nastrojów.

Z.

Białek oblicza pewne średnie od wydarzeń historycznych, a odchylenie
robi swoje i tak.
To nie są prognozy dla daytradera, raczej proroctwa nastrojów.

w ostatniej prognozie trafił w punkt
"komputery będą robiły zakupy 30.11" - czy jakoś podobnie.
no i zrobiły.

 XXL <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

W przeciwieństwie do skrajnie pesymistycznych prognoz prof. Rybińskiego
dzisiaj prognoza optymistyczna autorstwa W.Białka.
Jest tylko jeden problem: prognozy Białka się świetnie czyta ale gorzej z ich
realizacją w praktyce  :-)


http://www.parkiet.com/artykul/1120514-Wojciech-Bialek-- Europa-nie-upadnie.html

Mnie wychodzi że najlepiej przewidują pdseudoeksperci to co było wczoraj. A
frajerstwo łyka ich wizje i traci kasę. Dla mnie to dobrze. mało kasy na rynku
to mała inflacja. W sklepach można się targować bo właściciel ma ZUS do
zapłacenia i jak go dociśnie to za gotówkę poniżej ceny zakupu sprzeda. taki
bonus od życia mam że nie marnuję kasy na giełdzie. --