Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Orange mnie stresuje (g³osowo)

Orange mnie stresuje (g³osowo)

Data: 2012-05-11 22:08:45
Autor: quwert
Orange mnie stresuje (g³osowo)
jako¶ po ludzku przet³umaczyæ, ¿eby przestali do mnie dzwoniæ? ... Jak ich jako¶ w miarê kulturalnie (jak siê da) przegoniæ?

U mnie zadzia³a³ sposób na zad³u¿enie Wys³uchujesz co ma Pani/Pan do powiedzenia, udajesz zainteresowanie, a na koñcu pytasz czy przesz³o roczne zad³u¿enie na twoich innych dwóch abonamentach
nie bêdzie przeszkod± w podpisaniu nowej umowy.

Dzia³a tu zasada PPU (podpu¶æ podpu¶æ upierdol)

U mnie zadzia³a³o bez ¿adnych pism.

Data: 2012-05-12 19:34:28
Autor: Voltaire
Orange mnie stresuje (g³osowo)

U¿ytkownik "quwert" <QQQ@QQQ.PL> napisa³ w wiadomo¶ci news:lf7ioonmq5c5.1vnxtkpmxrtsq.dlg40tude.net...
jako¶ po ludzku przet³umaczyæ, ¿eby przestali do mnie
dzwoniæ?
...
Jak ich jako¶ w miarê kulturalnie (jak siê da) przegoniæ?

U mnie zadzia³a³ sposób na zad³u¿enie
Wys³uchujesz co ma Pani/Pan
do powiedzenia, udajesz zainteresowanie,
a na koñcu pytasz czy przesz³o roczne
zad³u¿enie na twoich innych dwóch abonamentach
nie bêdzie przeszkod± w podpisaniu nowej umowy.

Dzia³a tu zasada PPU (podpu¶æ podpu¶æ upierdol)

U mnie zadzia³a³o bez ¿adnych pism.


Sposób dobry i wspania³y. O ile ma siê czas, mo¿na zarz±daæ od konsultanta przeczytania ca³ego regulaminu oferowanej promocji :) Oczywi¶cie na koniec po godzinnym bzyczeniu do s³uchawki stwierdziæ, ¿e dziêkujê ale nie jestem zainteresowany. Kiedy¶ w firmie kole¶ wciska³ nam ofertê przez 45 minut czytaj±c ca³y regulamin od dechy do dechy :) by³a pompa na maxa gdy us³ysza³ ¿e nie jeste¶my zainteresowani :)

Data: 2012-05-12 23:49:07
Autor: DooMiniK
Orange mnie stresuje (g³osowo)
On 12/05/2012 18:34, Voltaire wrote:

U¿ytkownik "quwert" <QQQ@QQQ.PL> napisa³ w wiadomo¶ci
news:lf7ioonmq5c5.1vnxtkpmxrtsq.dlg40tude.net...
jako¶ po ludzku przet³umaczyæ, ¿eby przestali do mnie
dzwoniæ?
...
Jak ich jako¶ w miarê kulturalnie (jak siê da) przegoniæ?

U mnie zadzia³a³ sposób na zad³u¿enie
Wys³uchujesz co ma Pani/Pan
do powiedzenia, udajesz zainteresowanie,
a na koñcu pytasz czy przesz³o roczne
zad³u¿enie na twoich innych dwóch abonamentach
nie bêdzie przeszkod± w podpisaniu nowej umowy.

Dzia³a tu zasada PPU (podpu¶æ podpu¶æ upierdol)

U mnie zadzia³a³o bez ¿adnych pism.


Sposób dobry i wspania³y. O ile ma siê czas, mo¿na zarz±daæ od
konsultanta przeczytania ca³ego regulaminu oferowanej promocji :)
Oczywi¶cie na koniec po godzinnym bzyczeniu do s³uchawki stwierdziæ, ¿e
dziêkujê ale nie jestem zainteresowany. Kiedy¶ w firmie kole¶ wciska³
nam ofertê przez 45 minut czytaj±c ca³y regulamin od dechy do dechy :)
by³a pompa na maxa gdy us³ysza³ ¿e nie jeste¶my zainteresowani :)

.... jacy Wy obaj dowcipni i wyrafinowani. Mam nadziejê, ¿e z Tob±
te¿ bêdzie kto¶ tak w pracy pogrywa³ - karma :>

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Data: 2012-05-13 02:05:26
Autor: Voltaire
Orange mnie stresuje (g³osowo)

U¿ytkownik "DooMiniK" <bachus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:4faee8fcnews.home.net.pl...

... jacy Wy obaj dowcipni i wyrafinowani. Mam nadziejê, ¿e z Tob±
te¿ bêdzie kto¶ tak w pracy pogrywa³ - karma :>

Ej dziecko, nie prze¿ywaj bo ci ¿y³ka pêknie. Konsultanci z firm telekomunikacyjnych maj± tak± a nie inn± robotê. Czasem p³ac± im nie tylko od sprzeda¿y ale i czasu d³ugo¶ci rozmowy - znaczy siê zainteresowa³ klienta ofert±. Tak jest np  w Arteria SA gdzie pracuje znajomek :) Wrzuæ na luz ch³opaku ...

Data: 2012-05-13 09:13:06
Autor: DooMiniK
Orange mnie stresuje (g³osowo)
On 13/05/2012 01:05, Voltaire wrote:

U¿ytkownik "DooMiniK" <bachus@post.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:4faee8fcnews.home.net.pl...

... jacy Wy obaj dowcipni i wyrafinowani. Mam nadziejê, ¿e z Tob±
te¿ bêdzie kto¶ tak w pracy pogrywa³ - karma :>

Ej dziecko, nie prze¿ywaj bo ci ¿y³ka pêknie.

To nie ja wylewam swoje frustracje na konsultanta, ja jestem
zadowolonym z ¿ycia cz³owiekiem, mam inne rozrzywki.

> Konsultanci z firm
telekomunikacyjnych maj± tak± a nie inn± robotê. Czasem p³ac± im nie
tylko od sprzeda¿y ale i czasu d³ugo¶ci rozmowy - znaczy siê
zainteresowa³ klienta ofert±. Tak jest np w Arteria SA gdzie pracuje
znajomek :) Wrzuæ na luz ch³opaku ...

To chyba jednak kwestia mentalno¶ci... Zamiast mieæ pretensje do
operatora, to chocia¿ mieæ troszkê satysfakcji z faktu, ¿e kto¶
po drugiej stronie s³uchawki bêdzie wchodzi³ wkurzony.

p.s. mam chyba prawo do swojego zdania, czy¿ nie?

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Data: 2012-05-13 07:13:29
Autor: Michal Tyrala
Orange mnie stresuje (głosowo)
On Sat, 12 May 2012 23:49:07 +0100, DooMiniK wrote:
 ... jacy Wy obaj dowcipni i wyrafinowani. Mam nadziejê, ¿e z Tob±
 te¿ bêdzie kto¶ tak w pracy pogrywa³ - karma :>

Sorry, to jest wojna. Jedni wydzwaniaja stadnie chac cos sprzedac,
drudzy z tym walcza.

pozdrawiam,
--
Micha³

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Data: 2012-05-13 09:16:40
Autor: DooMiniK
Orange mnie stresuje (g³osowo)
On 13/05/2012 08:13, Michal Tyrala wrote:
On Sat, 12 May 2012 23:49:07 +0100, DooMiniK wrote:
  ... jacy Wy obaj dowcipni i wyrafinowani. Mam nadziejê, ¿e z Tob±
  te¿ bêdzie kto¶ tak w pracy pogrywa³ - karma :>

Sorry, to jest wojna. Jedni wydzwaniaja stadnie chac cos sprzedac,
drudzy z tym walcza.

Ja rozumiem, jakby zadzwoni³ do mnie o 2-giej w nocy w³asiciel
  pan "Delfin Orange", albo w lokalnym warzywniaku chciano
mi sprzedaæ sple¶nia³e pomidory - wtedy te¿ bym jazdê zrobi³... No ale
sorry, nie czujê jakiej¶ wewnêtrznej potrzeby zjechania studenta,
który od 2 tygodni pracuje za miskê ry¿u.
Ja rozumiem, ¿e niektórzy s± mistrzami ciêtej riposty przez telefon,
ale jako¶ przedziwnie kojarzy mi siê to z cich±, zestresowan± na codzieñ
myszk±.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Data: 2012-05-13 08:43:29
Autor: Michal Tyrala
Orange mnie stresuje (głosowo)
On Sun, 13 May 2012 09:16:40 +0100, DooMiniK wrote:
>>   ... jacy Wy obaj dowcipni i wyrafinowani. Mam nadziejê, ¿e z Tob±
>>   te¿ bêdzie kto¶ tak w pracy pogrywa³ - karma :>
>
> Sorry, to jest wojna. Jedni wydzwaniaja stadnie chac cos sprzedac,
> drudzy z tym walcza.

 Ja rozumiem, jakby zadzwoni³ do mnie o 2-giej w nocy w³asiciel
   pan "Delfin Orange", albo w lokalnym warzywniaku chciano
 mi sprzedaæ sple¶nia³e pomidory - wtedy te¿ bym jazdê zrobi³...

A jak cwierc dniowki zlazi na spuszczaniu na drzewo natretow
telefonicznych to juz siê kwalifikuje, czy jeszcze nie?

 No ale sorry, nie czujê jakiej¶ wewnêtrznej potrzeby zjechania
 studenta, który od 2 tygodni pracuje za miskê ry¿u.

Sorry, ale wisi mi kto jest po drugiej stronie. Gdy nie ma czasu, rozmowa
jest maksymalnie krotka (aczkolwiek kulturalna, o ile druga strona
potrafi). Jesli jest luz, to czemu siê nie pobawic?

Gdybys jeszcze nie zalapal -- jesli ktos nie szanuje mojego czasu, to
dlaczego oczekujesz tego w druga strone?

 Ja rozumiem, ¿e niektórzy s± mistrzami ciêtej riposty przez telefon,
 ale jako¶ przedziwnie kojarzy mi siê to z cich±, zestresowan± na codzieñ
 myszk±.

W realu tez mi nic niepotrzebnego nie sprzedasz, strzelaj dalej. :-)

pozdrawiam,
--
Micha³

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Data: 2012-05-13 14:47:36
Autor: Adam P³aszczyca
Orange mnie stresuje (g³osowo)
Dnia Sun, 13 May 2012 09:16:40 +0100, DooMiniK napisa³(a):

mi sprzedaæ sple¶nia³e pomidory - wtedy te¿ bym jazdê zrobi³... No ale
sorry, nie czujê jakiej¶ wewnêtrznej potrzeby zjechania studenta,
który od 2 tygodni pracuje za miskê ry¿u.

Im bardziej stresuj±ca praca dla studenta - tym mniej chêtnych, tym gorsze
wyniki sprzeda¿y, tym wiêksze koszty i tym wiêksza szansa, ¿e zaczn±
w³±czaæ inteligencjê do proce su naganiania klientów. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2012-05-13 20:42:39
Autor: Liwiusz
Orange mnie stresuje (g³osowo)
W dniu 2012-05-13 14:47, Adam P³aszczyca pisze:
Dnia Sun, 13 May 2012 09:16:40 +0100, DooMiniK napisa³(a):

mi sprzedaæ sple¶nia³e pomidory - wtedy te¿ bym jazdê zrobi³... No ale
sorry, nie czujê jakiej¶ wewnêtrznej potrzeby zjechania studenta,
który od 2 tygodni pracuje za miskê ry¿u.

Im bardziej stresuj±ca praca dla studenta - tym mniej chêtnych, tym gorsze
wyniki sprzeda¿y, tym wiêksze koszty i tym wiêksza szansa, ¿e zaczn±
w³±czaæ inteligencjê do proce su naganiania klientów.

Idealista-teoretyk ;)

--
Liwiusz

Orange mnie stresuje (g³osowo)

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona