Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta

Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta

Data: 2012-04-03 06:10:41
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta
Witam,

kupiłem w salonie Orange starter Orange Free - zapieczętowany, bez
¶ladów naruszenia. Po włożeniu karty do telefonu okazało się, że nie
loguje się w sieci. Wróciłem do salonu, gdzie potwierdzono, że karta
nie działa i skierowano mnie do "ważniejszego" punktu Orange. Tam pani
wzięła ode mnie kartę, włożyła w komputer, potwierdziła, że s±
problemy; po chwili powiedziała, że kartę wyczy¶ciła i będzie już
działać. Zaż±dałem sprawdzenia jej w telefonie - pani odmówiła.
Poszedłem więc do kierowniczki, która po chwili szukania w komputerze
stwierdziła, że karta już była raz aktywowana i jest usunięta z
systemu. Zaproponowała mi doładowanie za kolejne 20 zł. Ponieważ
odmówiłem, stwierdziła, że może tylko przyj±ć reklamację na 30 dni.

Rada? OMIJAĆ ORANGE!

A póki co, idę na Policję zgłosić wyłudzenie i nakłanianie do
niekorzystnego rozporz±dzenia mieniem. Ciekawe, czy kto¶ miał podobn±
sytuację? Może to jaka¶ przestępczo¶ć zorganizowana?

MP-B

Data: 2012-04-04 00:32:17
Autor: Animka
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta
W dniu 2012-04-03 15:10, Maurycy Piec-Bocheński pisze:
Witam,

kupiłem w salonie Orange starter Orange Free - zapieczętowany, bez
śladów naruszenia. Po włożeniu karty do telefonu okazało się, że nie
loguje się w sieci. Wróciłem do salonu, gdzie potwierdzono, że karta
nie działa i skierowano mnie do "ważniejszego" punktu Orange. Tam pani
wzięła ode mnie kartę, włożyła w komputer, potwierdziła, że są
problemy; po chwili powiedziała, że kartę wyczyściła i będzie już
działać. Zażądałem sprawdzenia jej w telefonie - pani odmówiła.
Poszedłem więc do kierowniczki, która po chwili szukania w komputerze
stwierdziła, że karta już była raz aktywowana i jest usunięta z
systemu. Zaproponowała mi doładowanie za kolejne 20 zł. Ponieważ
odmówiłem, stwierdziła, że może tylko przyjąć reklamację na 30 dni.

Rada? OMIJAĆ ORANGE!

A póki co, idę na Policję zgłosić wyłudzenie i nakłanianie do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Ciekawe, czy ktoś miał podobną
sytuację? Może to jakaś przestępczość zorganizowana?

Policja Ci nic nie pomoĹĽe. IdĹş do rzecznika konsumentĂłw.

--
animka

Data: 2012-04-04 11:32:49
Autor: Maciek
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta
Użytkownik "Maurycy Piec-Bocheński" <maurycy.piec.bochenski@gmail.com> napisał
systemu. Zaproponowała mi doładowanie za kolejne 20 zł. Ponieważ
odmówiłem, stwierdziła, że może tylko przyj±ć reklamację na 30 dni.

Chciała naprawić bł±d. Odmówiłe¶ przyjęcia rekompensaty.

A póki co, idę na Policję zgłosić wyłudzenie i nakłanianie do
niekorzystnego rozporz±dzenia mieniem.

A kogo wskażesz jako sprawcę przestępstwa?

Ciekawe, czy kto¶ miał podobn±
sytuację?

Miał i to _kilkakrotnie_. W Erze spotkałem się z tym, że zaplombowany starter nie chciał się zalogować do sieci.
Okazywało się, że numer ze startera jest numerem abonamentowym używanym z powodzeniem od kilku lat.
Gdy jeden taki zestaw przysłano mi do domu (jaka¶ promocja) prosto ze sklepu internetowego Ery, zadzwoniłem do BOK. Otrzymałem doładowanie równe warto¶ci wadliwej karty na inny numer TT i zwrot za poł±czenie z BOK.

I wyluzuj trochę.





--
M.

Data: 2012-04-04 13:24:43
Autor: jadry¶
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta
W dniu 2012-04-03 15:10, Maurycy Piec-Bocheński pisze:

Rada? OMIJAĆ ORANGE!


MP-B

Daj spokój. Pomyłki zdarzaj± się wszędzie, a nie było jakiej¶ złej woli ze strony Orange w rozwi±zywaniu tej pomyłki. Jadnak tak ogólnie to poważna firma nie powinna korzystać z ofert sprzedaży przez tzw. salony nieautoryzowane, które znacznie obniżaj± markę firmy.

Data: 2012-04-04 17:20:41
Autor: nadcisnieniowiec
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta

Użytkownik "Maurycy Piec-Bocheński" <maurycy.piec.bochenski@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:11a4aaf6-72d4-42c9-8767-311e9777e018v22g2000yqm.googlegroups.com...
Witam,

kupiłem w salonie Orange starter Orange Free - zapieczętowany, bez
¶ladów naruszenia. Po włożeniu karty do telefonu okazało się, że nie
loguje się w sieci. Wróciłem do salonu, gdzie potwierdzono, że karta
nie działa i skierowano mnie do "ważniejszego" punktu Orange. Tam pani
wzięła ode mnie kartę, włożyła w komputer, potwierdziła, że s±
problemy; po chwili powiedziała, że kartę wyczy¶ciła i będzie już
działać. Zaż±dałem sprawdzenia jej w telefonie - pani odmówiła.
Poszedłem więc do kierowniczki, która po chwili szukania w komputerze
stwierdziła, że karta już była raz aktywowana i jest usunięta z
systemu. Zaproponowała mi doładowanie za kolejne 20 zł. Ponieważ
odmówiłem, stwierdziła, że może tylko przyj±ć reklamację na 30 dni.

Rada? OMIJAĆ ORANGE!

A póki co, idę na Policję zgłosić wyłudzenie i nakłanianie do
niekorzystnego rozporz±dzenia mieniem. Ciekawe, czy kto¶ miał podobn±
sytuację? Może to jaka¶ przestępczo¶ć zorganizowana?



Raz piszesz o starterze, a następnie o doładowaniu. To co w końcu kupowałe¶?
Zależało Ci na konkretnym numerze, który sobie wybrałe¶, czy po prostu chciałe¶ mieć jakikolwiek nowy? Dziwne, że nie mogli dać nowego. Tak pytam z ciekawo¶ci.

Data: 2012-04-05 12:16:10
Autor: Maurycy Piec-Bocheński
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta
On 4 Kwi, 11:32, "Maciek" <mmu...@gmail.com> wrote:

> systemu. Zaproponowała mi doładowanie za kolejne 20 zł. Ponieważ
> odmówiłem, stwierdziła, że może tylko przyj±ć reklamację na 30 dni.

Chciała naprawić bł±d. Odmówiłe¶ przyjęcia rekompensaty.

Szczególnie, że miałem za to zapłacić dodatkowe 20 zł.

On 4 Kwi, 17:20, "nadcisnieniowiec" <highpress...@blood.com> wrote:

Raz piszesz o starterze, a następnie o doładowaniu. To co w końcu
kupowałe¶?

Piszę, co mi mówiono, nie czepiaj się. Nie znam się na tych cudacznych
nazwach i nie mam ochoty za¶miecać sobie tym głowy.

Zależało Ci na konkretnym numerze, który sobie wybrałe¶, czy po prostu
chciałe¶ mieć jakikolwiek nowy? Dziwne, że nie mogli dać nowego.. Tak pytam
z ciekawo¶ci.

Wszystko jedno, cokolwiek; chciałem sprawdzić, jak będzie działał
internet przez telefon.

MP-B

Data: 2012-04-05 23:43:53
Autor: Maciek
Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta
Użytkownik "Maurycy Piec-Bocheński"
systemu. Zaproponowała mi doładowanie za kolejne 20 zł. Ponieważ
odmówiłem, stwierdziła, że może tylko przyj±ć reklamację na 30 dni.
Chciała naprawić bł±d. Odmówiłe¶ przyjęcia rekompensaty.
Szczególnie, że miałem za to zapłacić dodatkowe 20 zł.

Aaa... Co innego zrozumiałem z twojego opisu ;/
No to walcz. Złożyłe¶ reklamację, trudno. Lepsza by była niezgodno¶ć towaru z umow± ale to z kolei conajmniej rok zabawy przed s±dami.

--
M.

Orange - nowa karta kupiona w salonie okazała się zużyta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona