Data: 2011-02-20 02:02:47 | |
Autor: | |
Oryginal / Kopia, faktura slana w pdf | |
Czy jezeli słałem klientom faktury w pdf z napisem oryginal to kopie faktur mam posiadac u siebie w pdfach, tez z napisem oryginal, czy moge z napisem kopia lub bez zadnego napisu skoro od 1 stycznia nie musza miec ?^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Czy jak oryginał jest na białej kartce A4, to kopia może być na A5 żółtej? Prezpisy nic o tym nie mówią. Czy jak podpisałem się jako wystawca na kopii faktury, a nie podpisałem sie na oryginale, to czy faktura jest prawidłowo wystawiona, skoro od 2004 nie ma obowiązku podpisywać faktur? Na Twoje i możliwe podobne pytania, jak sam napsiałem, odpowiedź sam poddałeś. To nie jest element faktury, więc nie ma znaczenia dla rzetelności i poprawności f-ry. |
|
Data: 2011-02-20 10:47:41 | |
Autor: Cyb | |
Oryginal / Kopia, faktura slana w pdf | |
On Sun, 20 Feb 2011 02:02:47 +0100, <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl>
wrote: Czy jezeli słałem klientom faktury w pdf z napisem oryginal to kopie faktur mam posiadac u siebie w pdfach, tez z napisem oryginal, czy moge z napisem kopia lub bez zadnego napisu skoro od 1 stycznia nie musza miec ?^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ chyba nie sprzedajesz nic ludziom bioracym rozne dofinansowania (europejskie lub nieeuroperjskie). podpis i pieczatka to musi byc, a niektorzy sa tak pie*nieci,, ze odrzucili fakture podpisana czarnym dlugopisem, bo wg nich powinien byc niebieski - i takie zadania stawiaja urzedy, a nie firmy prywatne. pozdarwiam, Cyb |
|
Data: 2011-02-20 11:17:05 | |
Autor: | |
Oryginal / Kopia, faktura slana w pdf | |
chyba nie sprzedajesz nic ludziom bioracym rozne dofinansowania Sprzedaję, choć nie na miliony, a max. setki lub tysiac-dwa złotych. podpis i pieczatka to musi byc, a niektorzy sa tak pie*nieci,, ze Od dwóch lat nie podpisuję w ogóle, nie ma też pieczątki (były zmiany danych na stare, nowej nie chciało mi się wyrabiać). Na pojawiające się kiedyś zgrzyty (np. mojego lokalnego urzędu pracy, który właśnie o podpis się pultał) odpowiedziałem raz: proszę o podstawę prawną państwa żądań. Teraz już nie przekarczają swoich uprawnień i delegacji ustawowych, faktury od osb, kóre wzieły dotacje i u mnie zamówiły usługę czy towar przyjmują bez mrugniecia okiem. |
|
Data: 2011-02-20 11:33:37 | |
Autor: Cyb | |
Oryginal / Kopia, faktura slana w pdf | |
On Sun, 20 Feb 2011 11:17:05 +0100, <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl>
wrote: Od dwóch lat nie podpisuję w ogóle, nie ma też pieczątki (były zmiany danych na stare, nowej nie chciało mi się wyrabiać). Na pojawiające się kiedyś zgrzyty (np. mojego lokalnego urzędu pracy, który właśnie o podpis się pultał) odpowiedziałem raz: proszę o podstawę prawną państwa żądań. Teraz już nie przekarczają swoich uprawnień i delegacji ustawowych, faktury od osb, kóre wzieły dotacje i u mnie zamówiły usługę czy towar przyjmują bez mrugniecia okiem. jak dzialasz na rynku lokalnym to faktycznie mozesz wytresowac swoj urzad - u mnie klientami sa ludzie z calego kraju, a nie czuje powolania wyjasniac wszystkim urzedom po kolei, ze sie myla :) pozdarwiam, Cyb |
|