Po obejrzeniu warunków narciarskich na stronie http://www.gat.pl/70.php. gdzie
jest napisane, że na trasie nr.1 Hala Skrzyczeńska -Migdalska – Czyrna jest od
50 do 100 cm śniegu i dobre warunki narciarskie, wybrałem się wczoraj
19.12.2010r. na narty. Na tej trasie jest od 1 do 20 cm śniegu i panują
katastrofalne warunki, ogrom trawiastych przetarć, kamieni i ziemi. Na trasie
nr.2 na odcinku Hala Skrzyczeńska – Czyrna podobnie: przetarcia, w pewnym
miejscu wysypany jest żwir lub coś podobnego. Kolejne nieporozumienie to
przygotowanie trasy pod orczykami, wyciąg nr. I i IV , to jazda po pół metrowych
falach, dodatkowo na trasie nr I ogromna śnieżna dziura, którą trzeba omijać bo
w innym razie przewrotka. Jadąc pod orczykami można poczuć się jak na
snowcross’ie. Po zjechaniu do Suchej okazało się, że wyciąg nr. XII nie działa,
pytając „orczykowego” dowiedziałem się że to mała błahostka, spadła tylko lina i
nie wiadomo kiedy ruszą wyciągiem. Generalnie infrastruktura tego ośrodka to
jakieś nieporozumienie, GAT zatrzymał się tam na latach 70. Ośrodek
Czyrna-Solisko powinien zostać wpisany jako „ Obiekt historyczny” ogólnodostępny
i bezpłatny dla zwiedzających. Był to mój pierwszy i ostatni wyjazd w tym
sezonie do tego historycznego ośrodka.

--

gg21@poczta.onet.pl pisze:

Po obejrzeniu warunków narciarskich na stronie http://www.gat.pl/70.php. gdzie
jest napisane, że na trasie nr.1 Hala Skrzyczeńska -Migdalska – Czyrna jest od
50 do 100 cm śniegu i dobre warunki narciarskie, wybrałem się wczoraj
19.12.2010r. na narty. Na tej trasie jest od 1 do 20 cm śniegu i panują
katastrofalne warunki, ogrom trawiastych przetarć, kamieni i ziemi. Na trasie
nr.2 na odcinku Hala Skrzyczeńska – Czyrna podobnie: przetarcia, w pewnym
miejscu wysypany jest żwir lub coś podobnego. Kolejne nieporozumienie to
przygotowanie trasy pod orczykami, wyciąg nr. I i IV , to jazda po pół metrowych
falach, dodatkowo na trasie nr I ogromna śnieżna dziura, którą trzeba omijać bo
w innym razie przewrotka. Jadąc pod orczykami można poczuć się jak na
snowcross’ie. Po zjechaniu do Suchej okazało się, że wyciąg nr. XII nie działa,
pytając „orczykowego” dowiedziałem się że to mała błahostka, spadła tylko lina i
nie wiadomo kiedy ruszą wyciągiem. Generalnie infrastruktura tego ośrodka to
jakieś nieporozumienie, GAT zatrzymał się tam na latach 70. Ośrodek
Czyrna-Solisko powinien zostać wpisany jako „ Obiekt historyczny” ogólnodostępny
i bezpłatny dla zwiedzających. Był to mój pierwszy i ostatni wyjazd w tym
sezonie do tego historycznego ośrodka.

o! dobrze, ze tam nie pojechalem

Bylismy na Stozku - warunki b.dobre (niedziela).

--
pozdr
Adam (AL)
TG

On Mon, 20 Dec 2010 12:59:59 +0100, gg21@poczta.onet.pl wrote:

Ośrodek
Czyrna-Solisko powinien zostać wpisany jako „ Obiekt historyczny” ogólnodostępny
i bezpłatny dla zwiedzających. Był to mój pierwszy i ostatni wyjazd w tym
sezonie do tego historycznego ośrodka.

Ostatni w w tym sezonie? Ja sobie powiedziałem, że moja narta w
ośrodku GAT w Szczyrku nie postanie i od ładnych paru lat słowa
dotrzymuję. Jak się zmieni właściciel to nie ma szans na zmiany na
plus.
--
Harnaś

W dniu 2010-12-20 12:59, gg21@poczta.onet.pl pisze:

Po obejrzeniu warunków narciarskich na stronie http://www.gat.pl/70.php. gdzie
jest napisane, że na trasie nr.1 Hala Skrzyczeńska -Migdalska– Czyrna jest od
50 do 100 cm śniegu i dobre warunki narciarskie, wybrałem się wczoraj
19.12.2010r. na narty. Na tej trasie jest od 1 do 20 cm śniegu i panują
katastrofalne warunki, ogrom trawiastych przetarć, kamieni i ziemi. Na trasie
nr.2 na odcinku Hala Skrzyczeńska– Czyrna podobnie: przetarcia, w pewnym
miejscu wysypany jest żwir lub coś podobnego.

To jest znak firmowy sCyrku :P
Tłumaczenie warunków z ichniejszego na nasze:

"Bardzo dobre" - trasa przejezdna
"Dobre" - trasa przejezdna, szlifowanie ślizgów gratis
"Dobre, miejscami trudne" - trasa nieprzejezdna
"Trudne" - brak śniegu

Ja czekam na wprowadzenie kategorii: "Wyśmienite" :D

--
Pozdrawiam
Maciek

On Mon, 20 Dec 2010 18:17:18 +0100,  Fafek wrote:

To jest znak firmowy sCyrku :P
Tłumaczenie warunków z ichniejszego na nasze:

"Bardzo dobre" - trasa przejezdna
"Dobre" - trasa przejezdna, szlifowanie ślizgów gratis
"Dobre, miejscami trudne" - trasa nieprzejezdna
"Trudne" - brak śniegu
Ja czekam na wprowadzenie kategorii: "Wyśmienite" :D

Ale tak mowiac szczerze na czeskiej Cernej Horze jest podobnie.
Stan podaja na podstawie szczytu - tam jest na przyklad 40cm sniegu, a
juz nie nie dodaja ze od polowy zaczyna sie brazowe, a na samym dole
to trzeba 200m piechota.

Albo szumne "otwarcie sezonu" .. i pracuje pol orczyka.

J.

To jest znak firmowy sCyrku :P
Tłumaczenie warunków z ichniejszego na nasze:

"Bardzo dobre" - trasa przejezdna
"Dobre" - trasa przejezdna, szlifowanie ślizgów gratis
"Dobre, miejscami trudne" - trasa nieprzejezdna
"Trudne" - brak śniegu

Ja czekam na wprowadzenie kategorii: "Wyśmienite" :D

Odróżniaj GAT od COS.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

W dniu 2010-12-22 12:45, Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Odróżniaj GAT od COS.

Na Widokowej, czy dolnym Ondraszku nie zdarzają się warunki inne niż deklarowane (bo GAT też potrafi przygotować Bieńkulę, czy Golgotę) ?

--
Pozdrawiam
Maciek

W dniu 2010-12-20 12:59, gg21@poczta.onet.pl pisze:

falach, dodatkowo na trasie nr I ogromna śnieżna dziura, którą trzeba omijać bo
w innym razie przewrotka. Jadąc pod orczykami można poczuć się jak na
snowcross’ie. Po zjechaniu do Suchej okazało się, Ĺźe wyciąg nr. XII nie działa,
pytając„orczykowego” dowiedziałem się Ĺźe to mała błahostka, spadła tylko lina i
nie wiadomo kiedy ruszą wyciągiem. Generalnie infrastruktura tego ośrodka to
jakieś nieporozumienie, GAT zatrzymał się tam na latach 70.

Nic podobnego- w latach 70tych było równo pod orczykami..... ;)
Pozdrawiam
Michał

a widzisz, byłem w sobotę na freeride'ach i totalny wypas - puch po pas
dawno się tak nie ujeździłem w puszku, ale odkryliśmy nowe tereny po "korniku" i jest miód

w niedzielę z 8-letnią córą i ona aż chciała za każdym razem ten wyciąg z "motocrossem",
ale ja zdecydowanie wmówiłem jej, że nie dam rady kondycyjnie więcej niż 3 razy na tych wilczych dołach (orczyk pod kolanami po sobocie zabijał).
btw. ten wielki dół daliśmy radę - ja orczyk w ręce i z boku, a ona przez środek.
po takim treningu przejedzie potem wszystko na co natrafi, a nie tylko równa traska :)
w scyrku trasa crossowa jest w obie strony - i na dół i do góry
kamyczki "otoczaki" zawsze się tam pałętają a dodatkowo w niedzielę już tak fukało, że wywiewało cokolwiek co nie było przymrożone

ale ciągle lubię wracać do skansenu - taka jego uroda, a klimat też się liczy, a nie tylko kanapy, kanapy i kanapy.
każdy umie wozić na kanapie, a na scyrkowskich kilofach trzeba umieć przetrwać :))))

--
pozdrówko
Łorzełek
__________________________________
Atomic Sugar Daddy + Diamir Eagle