"abc" <abc@wp.pl> Ksiądz, aj już wiem. Ciebie to już tak pojebało, że bierzesz przykłąd z "świętego" Piotra. Zapierasz się własnej profesji. A może, ty ksiądz, już nie jesteś prawdziwy ksiądz. Bo cię wyjebali za molestowanie dzieci, zakonnic albo staruszek w hospicjum? Ale ty czujesz dalej "powołanie"?

Bronić Kościóla na forach internetowych muszą zwykli katolicy. Ksiądz nie ma
czasu na dyskusję na  psp.  Oprócz odprawiania Mszy Świętej, katechezy
dzieci, prowadzenia kancelarii parafialnej, co 3 godziny w ciągu dnia
odmawia pacierze kapłańskie:

1) Jutrznię ( a należą do niej także Laudes, tj. szereg psalmów
pochwalnych.)
2) Primę dawniej pierwsza godzina dnia, (nasza 6-ta rano);
3) Tercję (nasza 9-ta), Seksta (12. czyli południowa),
4) Nonę (3-cia popołudniu),
5) Nieszpory (przy zachodzie słońca, wreszcie )
6) Kompleta (tj. dopełnienie nabożeństwa dziennego przed udaniem się na
spoczynek).

Do tego dochodzą różne prozaiczne sprawy jak remonty kościoła, itp.  A jeśli
mimo tego nawłu zajęć ksiądz ma jeszcze jakąś wolną chwilę, to siada w
konfesjonale i oczekując na grzesznika czyta brewiarz.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:heb635$r5v$1atlantis.news.neostrada.pl...

Bronić Kościóla na forach internetowych muszą zwykli katolicy. Ksiądz nie ma
czasu na dyskusję na  psp.  Oprócz odprawiania Mszy Świętej, katechezy
dzieci, prowadzenia kancelarii parafialnej, co 3 godziny w ciągu dnia
odmawia pacierze kapłańskie:

1) Jutrznię ( a należą do niej także Laudes, tj. szereg psalmów
pochwalnych.)
2) Primę dawniej pierwsza godzina dnia, (nasza 6-ta rano);
3) Tercję (nasza 9-ta), Seksta (12. czyli południowa),
4) Nonę (3-cia popołudniu),
5) Nieszpory (przy zachodzie słońca, wreszcie )
6) Kompleta (tj. dopełnienie nabożeństwa dziennego przed udaniem się na
spoczynek).

Do tego dochodzą różne prozaiczne sprawy jak remonty kościoła, itp.  A jeśli
mimo tego nawłu zajęć ksiądz ma jeszcze jakąś wolną chwilę, to siada w
konfesjonale i oczekując na grzesznika czyta brewiarz.

O jejej jakie te ksiądze zapracowane. Uważaj ksiądz, żebyś się nie przerwał. Człowieku, czy ty jesteś naprawdę chory psychicznie? Wymieniłeś, kurwa, 6 paciorków, co to ksiądz niby odklepać musi, i twierdzisz jaka to ciężka praca? Wybierz się raz na wycieczkę do kopalni, ale poproś, żeby ci dali pól godziny pomachać łopata na przodku. Albo wkręć się gdzieś do jakiejś huty, to może nabierzesz odrobiny pojęcia o tym, co to znaczy PRACA! Kurewska czarna stonko, do seminariów idziecie, bo robić się wam nie chce, a potem jeszcze próbujecie wciskać ciemnotę, jacy to wy jesteście zapracowani? Chyba liczeniem kasy i kolejnych zmolestowanych ministrantów. Zamilcz już lepiej popierdoleńcu, albo jak jest naprawdę Bóg, to cię tak pokręci, że navet CTRL-V nie będziesz w stanie wykonać.

Wymieniłeś, kurwa, 6 paciorków, co to ksiądz niby odklepać musi, i
twierdzisz jaka to ciężka praca?

Twierdzę, że ich odmawianie jest czasochłonne.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:heb7m9$5a4$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wymieniłeś, kurwa, 6 paciorków, co to ksiądz niby odklepać musi, i
twierdzisz jaka to ciężka praca?

Twierdzę, że ich odmawianie jest czasochłonne.

No, zabiera czas, który by można było poświęcić na molestowanie. Ty a co robisz, ksiądz, jak więcej niż trzy godziny spędzasz w burdelu? Przerywasz rżnątko i walisz brewiarzyk?

twierdzisz jaka to ciężka praca?

Twierdzę, że ich odmawianie jest czasochłonne.

No, zabiera czas, który by można było poświęcić na molestowanie. Ty a co
robisz, ksiądz, jak więcej niż trzy godziny spędzasz w burdelu? Przerywasz
rżnątko i walisz brewiarzyk?

Dumny jesteś ze swoich fantazji seksualnych?  Zdaje mi się, że już wiem po
co ci jest potrzebna ta ślepa wiara w swoje domysły jakobym był księdzem.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:hebqv3$h1h$1atlantis.news.neostrada.pl...

twierdzisz jaka to ciężka praca?

Twierdzę, że ich odmawianie jest czasochłonne.

No, zabiera czas, który by można było poświęcić na molestowanie. Ty a co
robisz, ksiądz, jak więcej niż trzy godziny spędzasz w burdelu? Przerywasz
rżnątko i walisz brewiarzyk?

Dumny jesteś ze swoich fantazji seksualnych?  Zdaje mi się, że już wiem po
co ci jest potrzebna ta ślepa wiara w swoje domysły jakobym był księdzem.

Czemu się tak zapierasz w żywe oczy? Wstyd ci, że na księdza poszedł taki debil, jak ty?

Dumny jesteś ze swoich fantazji seksualnych?  Zdaje mi się, że już wiem po
co ci jest potrzebna ta ślepa wiara w swoje domysły jakobym był księdzem.

Czemu się tak zapierasz w żywe oczy? Wstyd ci, że na księdza poszedł taki debil, jak ty?

Pas. Szkoda czasu na pierdoły.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:hec3sl$72v$1atlantis.news.neostrada.pl...

Dumny jesteś ze swoich fantazji seksualnych?  Zdaje mi się, że już wiem po
co ci jest potrzebna ta ślepa wiara w swoje domysły jakobym był księdzem.

Czemu się tak zapierasz w żywe oczy? Wstyd ci, że na księdza poszedł taki debil, jak ty?

Pas. Szkoda czasu na pierdoły.

No wreszcie, zrozumiałes? Przestaniesz wkopiowywać na tę grupę twoje katolskie pierdoły. DZięki, abc, jesteś wielki!>

Dnia Sun, 22 Nov 2009 12:13:12 +0100, Konstanty Wycirowski napisał(a):

O jejej jakie te ksiądze zapracowane. Uważaj ksiądz, żebyś się nie przerwał. Człowieku, czy ty jesteś naprawdę chory psychicznie? Wymieniłeś, kurwa, 6 paciorków, co to ksiądz niby odklepać musi, i twierdzisz jaka to ciężka praca? Wybierz się raz na wycieczkę do kopalni, ale poproś, żeby ci dali pól godziny pomachać łopata na przodku. Albo wkręć się gdzieś do jakiejś huty, to może nabierzesz odrobiny pojęcia o tym, co to znaczy PRACA! Kurewska czarna stonko, do seminariów idziecie, bo robić się wam nie chce, a potem jeszcze próbujecie wciskać ciemnotę, jacy to wy jesteście zapracowani? Chyba liczeniem kasy i kolejnych zmolestowanych ministrantów. Zamilcz już lepiej popierdoleńcu, albo jak jest naprawdę Bóg, to cię tak pokręci, że navet CTRL-V nie będziesz w stanie wykonać.

To jak mam rozumieć Wycieruchowski wasze pobąkiwania, jedziecie z łopatą na
przodku?
Hm, nie gniewajcie się, ale wasze gadki tutaj raczej wskazują na partyjnego
lektora... To były dopiero leniwe kurwy, taki Donio przy nich, to mrówka!
Piotr
Piotr

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
news:heb635$r5v$1atlantis.news.neostrada.pl...

Bronić Kościóla na forach internetowych muszą zwykli katolicy. Ksiądz nie

ma

czasu na dyskusję na  psp.  Oprócz odprawiania Mszy Świętej, katechezy
dzieci, prowadzenia kancelarii parafialnej, co 3 godziny w ciągu dnia
odmawia pacierze kapłańskie:

1) Jutrznię ( a należą do niej także Laudes, tj. szereg psalmów
pochwalnych.)
2) Primę dawniej pierwsza godzina dnia, (nasza 6-ta rano);
3) Tercję (nasza 9-ta), Seksta (12. czyli południowa),
4) Nonę (3-cia popołudniu),
5) Nieszpory (przy zachodzie słońca, wreszcie )
6) Kompleta (tj. dopełnienie nabożeństwa dziennego przed udaniem się na
spoczynek).

Do tego dochodzą różne prozaiczne sprawy jak remonty kościoła, itp.  A

jeśli

mimo tego nawłu zajęć ksiądz ma jeszcze jakąś wolną chwilę, to siada w
konfesjonale i oczekując na grzesznika czyta brewiarz.

i wali konia. A potem sie dziwi ze sie hostia zabarwia na czerwono.



sofu

abc pisze:

Bronić Kościóla na forach internetowych muszą zwykli katolicy. Ksiądz nie ma
czasu na dyskusję na  psp.  Oprócz odprawiania Mszy Świętej, katechezy
dzieci, prowadzenia kancelarii parafialnej, co 3 godziny w ciągu dnia
odmawia pacierze kapłańskie:

1) Jutrznię ( a należą do niej także Laudes, tj. szereg psalmów
pochwalnych.)
2) Primę dawniej pierwsza godzina dnia, (nasza 6-ta rano);
3) Tercję (nasza 9-ta), Seksta (12. czyli południowa),
4) Nonę (3-cia popołudniu),
5) Nieszpory (przy zachodzie słońca, wreszcie )
6) Kompleta (tj. dopełnienie nabożeństwa dziennego przed udaniem się na
spoczynek).

Do tego dochodzą różne prozaiczne sprawy jak remonty kościoła, itp.  A jeśli
mimo tego nawłu zajęć ksiądz ma jeszcze jakąś wolną chwilę, to siada w
konfesjonale i oczekując na grzesznika czyta brewiarz.

Ty ksiadz to jak to jest ze POP ma jeszcze czas zonke pomietosic i pastor tez ?  A dzieciary czasami tez trzeba przywolac do porzadku ???

Zawsze to wieksze wyzwanie niz bicie konia w kiblu.

games wrote:
 

Zawsze to wieksze wyzwanie niz bicie konia w kiblu.

Takich bzydkich zecy łone samodzielnie nierobiom...!

- coby nato STFURCA pedzioł, jakby jego ciało psy PODNIESIENIU w śmierdzonce
i łopciaprane wpaluchy brały...!?

Mimistrantuw łod tego majom...