Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ostatnie podrygi WSI

Ostatnie podrygi WSI

Data: 2014-01-29 00:43:11
Autor: Mark Woydak
Ostatnie podrygi WSI

Dawni szpiedzy w prorządowych mediach. Ostatnie podrygi WSI Antoni Macierewicz wygrywa niemal wszystkie sprawy wytoczone mu w związku z
Raportem z weryfikacji WSI. Opublikowany przez prezydenta RP prof. Lecha
Kaczyńskiego raport był legalny, nie doszło do złamania prawa podczas jego
tworzenia, a mimo to z uporem maniaka byli żołnierze Wojskowych Służb
Informacyjnych przy pomocy polityków partii Janusza Palikota chcą
doprowadzić do powstania komisji śledczej w sprawie działań Antoniego
Macierewicza i Jana Olszewskiego, likwidatorów WSI - pisze „Gazeta Polska”.

Janusz Palikot oraz posłowie jego ugrupowania nie ukrywają zażyłych
związków z żołnierzami Wojskowych Służb Informacyjnych. Ostatnio doradcą
Artura Dębskiego (posła z partii Palikota), wiceprzewodniczącego sejmowej
Komisji ds. Służb Specjalnych, został b. żołnierz WSI Krzysztof Polkowski.
Biorąc pod uwagę jego dokonania, można przypuszczać, że niewiele wniesie do
prac komisji.

Komorowski przeciw Tuskowi

Sprawa komisji śledczej podzieliła Platformę Obywatelską i pokazała, którzy
politycy PO są we frakcji prezydenta, a którzy premiera.

Powołanie komisji popierają m.in. Paweł Graś, Radosław Sikorski i Grzegorz
Schetyna, którzy są kojarzeni z Komorowskim, będącym zwolennikiem
„naprawienia krzywd” wyrządzonych przez raport. Tajemnicą poliszynela są
kontakty Komorowskiego z Palikotem; łączą ich nie tylko wspólne polowania w
Rosji, ale także znajomi ze zsowietyzowanych służb specjalnych, czyli WSI.

Zdecydowanymi przeciwnikami powołania komisji są m.in. marszałek sejmu Ewa
Kopacz, Ireneusz Raś i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.

– Jestem ostrożny wobec pomysłu powołania komisji śledczej w sprawie
Macierewicza. Tę kwestię trzeba rozważyć ze względu na bezpieczeństwo
państwa, a nie na doraźne show. (…) Nie można wykluczyć, że bezpieczeństwo
państwa ucierpiałoby wskutek powołania takiej komisji – mówił Tomasz
Siemoniak w Kontrwywiadzie RMF FM w ubiegłym tygodniu.

Sam Donald Tusk kluczy, ale z jego dotychczasowych wypowiedzi wynika, że
Palikot nie ma co liczyć na poparcie premiera.

Komunistyczny szpieg bryluje w mediach

Sojusznikiem Janusza Palikota i b. żołnierzy WSI w walce z Antonim
Macierewiczem jest od lat Aleksander Makowski, od dawna gwiazda
prorządowych mediów. Aleksander Makowski do momentu ogłoszenia raportu z
weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych w lutym 2007 r. znany był
głównie wąskiej grupie oligarchów, z którymi współpracował, i kolegom ze
służb specjalnych PRL. W raporcie opisano jego udział w operacji ZEN –
okazało się bowiem, że Wojskowe Służby Informacyjne powierzyły mu w 2002 r.
zadanie zorganizowania osłony wywiadowczej polskich żołnierzy w
Afganistanie. Makowski, uważany przez ówczesnego szefa UOP Zbigniewa
Siemiątkowskiego za „osobę niewiarygodną, konfabulanta, osobnika
ukrywającego rzeczywiste intencje i dążenia”, był faworyzowany przez szefa
WSI Marka Dukaczewskiego, a później przez ministra obrony w rządzie PiS
Radosława Sikorskiego.

Makowski, jako tajny współpracownik WSI, dostał od polskiego rządu kilkaset
tysięcy złotych, chociaż jego informacje były w większości nieprzydatne, a
czasem wręcz nieprawdziwe, jak np. ta, która dotyczyła ustalenia kryjówki
szefa Al-Kaidy Bin Ladena. Lektura teczki personalnej Aleksandra
Makowskiego nie pozostawia żadnych wątpliwości – był to jeden z najbardziej
aktywnych funkcjonariuszy wywiadu PRL, z „gorliwością wykonujący powierzone
mu zadania i wykazujący samodzielną inicjatywę” (cytat z opinii
przełożonych).

Dziś Makowski opowiada niestworzone historie na temat działalności
Antoniego Macierewicza z taką samą gorliwością, jak wykonywał w PRL
powierzone mu przez bezpiekę zadania.

Więcej w najnowszym tygodniku „Gazeta Polska”

Data: 2014-01-29 12:53:28
Autor: Marek Czaplicki
Ostatnie podrygi WSI
Mark Woydak pisze na pl.soc.polityka w dniu roda, 29 stycznia 2014 07:43:


Dawni szpiedzy w prorzdowych mediach. Ostatnie podrygi WSI

Antoni Macierewicz wygrywa niemal wszystkie sprawy wytoczone mu w zwizku
z Raportem z weryfikacji WSI. Opublikowany przez prezydenta RP prof. Lecha
Kaczyskiego raport by legalny, nie doszo do zamania prawa podczas jego
tworzenia,

Jaki raport? Te prywatne wg prokuratury zapiski? :-)

Data: 2014-01-29 16:58:42
Autor: MarkWoydak
Ostatnie podrygi WSI
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru
denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly
calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego
ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich
chwilach! Nie ma on nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze
starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten
posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i
znów zasrywa grupę ze swego rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry!
Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest
niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek!
Wznośmy modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu
ma w opiece jego bliskich!

MW

Latryniarz "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:1w7hrs9cpj771.hrlx6hjey7t6.dlg40tude.net...

Dawni szpiedzy w prorządowych mediach. Ostatnie podrygi WSI

Antoni Macierewicz wygrywa niemal wszystkie sprawy wytoczone mu w związku z
Raportem z weryfikacji WSI. Opublikowany przez prezydenta RP prof. Lecha
Kaczyńskiego raport był legalny, nie doszło do złamania prawa podczas jego
tworzenia, a mimo to z uporem maniaka byli żołnierze Wojskowych Służb
Informacyjnych przy pomocy polityków partii Janusza Palikota chcą
doprowadzić do powstania komisji śledczej w sprawie działań Antoniego
Macierewicza i Jana Olszewskiego, likwidatorów WSI - pisze „Gazeta Polska”.

Janusz Palikot oraz posłowie jego ugrupowania nie ukrywają zażyłych
związków z żołnierzami Wojskowych Służb Informacyjnych. Ostatnio doradcą
Artura Dębskiego (posła z partii Palikota), wiceprzewodniczącego sejmowej
Komisji ds. Służb Specjalnych, został b. żołnierz WSI Krzysztof Polkowski.
Biorąc pod uwagę jego dokonania, można przypuszczać, że niewiele wniesie do
prac komisji.

Komorowski przeciw Tuskowi

Sprawa komisji śledczej podzieliła Platformę Obywatelską i pokazała, którzy
politycy PO są we frakcji prezydenta, a którzy premiera.

Powołanie komisji popierają m.in. Paweł Graś, Radosław Sikorski i Grzegorz
Schetyna, którzy są kojarzeni z Komorowskim, będącym zwolennikiem
„naprawienia krzywd” wyrządzonych przez raport. Tajemnicą poliszynela są
kontakty Komorowskiego z Palikotem; łączą ich nie tylko wspólne polowania w
Rosji, ale także znajomi ze zsowietyzowanych służb specjalnych, czyli WSI.

Zdecydowanymi przeciwnikami powołania komisji są m.in. marszałek sejmu Ewa
Kopacz, Ireneusz Raś i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.

– Jestem ostrożny wobec pomysłu powołania komisji śledczej w sprawie
Macierewicza. Tę kwestię trzeba rozważyć ze względu na bezpieczeństwo
państwa, a nie na doraźne show. (…) Nie można wykluczyć, że bezpieczeństwo
państwa ucierpiałoby wskutek powołania takiej komisji – mówił Tomasz
Siemoniak w Kontrwywiadzie RMF FM w ubiegłym tygodniu.

Sam Donald Tusk kluczy, ale z jego dotychczasowych wypowiedzi wynika, że
Palikot nie ma co liczyć na poparcie premiera.

Komunistyczny szpieg bryluje w mediach

Sojusznikiem Janusza Palikota i b. żołnierzy WSI w walce z Antonim
Macierewiczem jest od lat Aleksander Makowski, od dawna gwiazda
prorządowych mediów. Aleksander Makowski do momentu ogłoszenia raportu z
weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych w lutym 2007 r. znany był
głównie wąskiej grupie oligarchów, z którymi współpracował, i kolegom ze
służb specjalnych PRL. W raporcie opisano jego udział w operacji ZEN –
okazało się bowiem, że Wojskowe Służby Informacyjne powierzyły mu w 2002 r.
zadanie zorganizowania osłony wywiadowczej polskich żołnierzy w
Afganistanie. Makowski, uważany przez ówczesnego szefa UOP Zbigniewa
Siemiątkowskiego za „osobę niewiarygodną, konfabulanta, osobnika
ukrywającego rzeczywiste intencje i dążenia”, był faworyzowany przez szefa
WSI Marka Dukaczewskiego, a później przez ministra obrony w rządzie PiS
Radosława Sikorskiego.

Makowski, jako tajny współpracownik WSI, dostał od polskiego rządu kilkaset
tysięcy złotych, chociaż jego informacje były w większości nieprzydatne, a
czasem wręcz nieprawdziwe, jak np. ta, która dotyczyła ustalenia kryjówki
szefa Al-Kaidy Bin Ladena. Lektura teczki personalnej Aleksandra
Makowskiego nie pozostawia żadnych wątpliwości – był to jeden z najbardziej
aktywnych funkcjonariuszy wywiadu PRL, z „gorliwością wykonujący powierzone
mu zadania i wykazujący samodzielną inicjatywę” (cytat z opinii
przełożonych).

Dziś Makowski opowiada niestworzone historie na temat działalności
Antoniego Macierewicza z taką samą gorliwością, jak wykonywał w PRL
powierzone mu przez bezpiekę zadania.

Więcej w najnowszym tygodniku „Gazeta Polska”

Ostatnie podrygi WSI

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona