Nakładem wydawnictwa Vesper z Poznania ukaże się polska wersja albumu
"Ostre Koło. Globalna kultura ostrego koła", którego autorami są
Andrew Edwards i Max Leonard.
Tak autorzy piszą o samej książce:
"Ta książka zrodziła się z miłości do ostrokołowej jazdy po mieście,
przestrzeni poza nim oraz na torze, a także z fascynacji rowerem jako
obiektem sztuki przemysłowej. (...) Stają się w końcu estetycznym
punktem odniesienia również dla artystów i designerów, biorących
udział w kształtowaniu mody i kultury ulicy. Jazda na ostrym kole jest
doświadczeniem wspólnym
na całym świecie dla kurierów, pędzących na złamanie karku w dół
wzgórz San Francisco, maniaków, gwiazd kolarstwa torowego, dzieciaków
z ulicy oraz wszystkich używających go po prostu jako środka
komunikacji".

Oficjalna premiera: 9 maja 2012.
Przyjaźniejsza kieszeni cena w przedsprzedaży (http://tiny.pl/hpp2s).
Poznańska Masa Krytyczna patronuje temu tytułowi.

On Tue, 24 Apr 2012 11:10:44 -0700, pmkrytyczna wrote:

Tak autorzy piszą o samej książce: "Ta książka zrodziła się z miłości do
ostrokołowej jazdy po mieście,

Pozycja dla hipsterĂłw ;) --
pozdrawiam, Olgierd

http://olgierd.rudak.org <<

Olgierd wrote:

On Tue, 24 Apr 2012 11:10:44 -0700, pmkrytyczna wrote:

Tak autorzy piszą o samej książce: "Ta książka zrodziła się z miłości do
ostrokołowej jazdy po mieście,

Pozycja dla hipsterĂłw ;)

A co oni maja wspolnego z OK? Moze Ci sie pomylio - fixter z hipster? ;-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Hipster_(contemporary_subculture)
--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On Tue, 24 Apr 2012 21:58:50 +0200, Coaster wrote:

Tak autorzy piszą o samej książce: "Ta książka zrodziła się z miłości
do ostrokołowej jazdy po mieście,

Pozycja dla hipsterĂłw

A co oni maja wspolnego z OK

Fixie jest bardzo hipsterskie, nie jest? ;-) --
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

On 4/25/12 8:38 AM, Olgierd wrote:

On Tue, 24 Apr 2012 21:58:50 +0200, Coaster wrote:

Tak autorzy piszą o samej książce: "Ta książka zrodziła się z miłości
do ostrokołowej jazdy po mieście,

Pozycja dla hipsterĂłw

A co oni maja wspolnego z OK

Fixie jest bardzo hipsterskie, nie jest? ;-)

_Samo_w_sobie_ jest tak hipsterskie jak flanelowa koszula w krate. ;-)
Ja na ten przyklada twierdze, ze jest klimatyczne, dzentelmenskie i klasyczne. Jak w 'dokumentacji':
http://tweedrun.com/images/gallery/large/3.jpg
http://tweedrun.com/images/gallery/large/5.jpg
http://tweedrun.com/images/2010/large/51.jpg
http://tweedrun.com/images/2010/large/2.jpg
http://tweedrun.com/?page_id=10
;-)

Dla mnie OK jest tez 'szeldonowe'. Wlasciwie zainteresowalem sie tym tematem gdzies tak w 1998 roku po przeczytaniu artykulu Sheldona:
http://www.sheldonbrown.com/fixeda.html
Ujela mnie w tej 'ostrej' konstrukcji prostota* i klimat zawarty w motto z artykulu Sheldona:
"I still feel that variable gears are only for people over forty-five.
Isn't it better to triumph by the strength of your muscles than by the artifice of a derailer?
We are getting soft...As for me, give me a fixed gear!
-- Henri Desgrange, L'Équipe article of 1902"
:-)


* Dla mnie OK z hamulcem przednim czy rowniez tylnym, jest caly czas prosta, pierwotna konstrukcja, ktora jak pisze Sheldon: "[...] gives you a very direct feel for traction [...]". Patrzenie na OK przez pryzmat mniejszosci nie uzywajacych 'zewnetrznego' systemu hamulcowego IMHO jest naduzyciem.


P.S. Wybierz prosze, ktore OK sa hipsterskie:
http://www.fixedgeargallery.com/ ;-)

P.S.P.S. Jak pisze nieodzalowany Sheldon: "[...] Many enthusiastic cyclists ride such bicycles by choice, at least part of the time. Why would anybody do that? It is not easy to put into words. There is an almost mystical connection between a fixed-gear cyclist and bicycle: it feels like an extension of your body to a greater extent than does a freewheel-equipped machine. _If_you_are_an_enthusiastic,_vigorous_cyclist,_you_really_should_give_it_a_try._ [...]" ;-)

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On Wed, 25 Apr 2012 12:12:28 +0200, Coaster wrote:

A co oni maja wspolnego z OK

Fixie jest bardzo hipsterskie, nie jest? ;-)

_Samo_w_sobie_ jest tak hipsterskie jak flanelowa koszula w krate. ;-)
Ja na ten przyklada twierdze, ze jest klimatyczne, dzentelmenskie i
klasyczne. Jak w 'dokumentacji':

A ten cały "Tweed Run" (znam ze zdjęć, znam) nie jest sam w sobie hipsterski? ;-) --
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

On 4/25/12 12:48 PM, Olgierd wrote:

On Wed, 25 Apr 2012 12:12:28 +0200, Coaster wrote:

A co oni maja wspolnego z OK

Fixie jest bardzo hipsterskie, nie jest? ;-)

_Samo_w_sobie_ jest tak hipsterskie jak flanelowa koszula w krate. ;-)
Ja na ten przyklada twierdze, ze jest klimatyczne, dzentelmenskie i
klasyczne. Jak w 'dokumentacji':

A ten cały "Tweed Run" (znam ze zdjęć, znam) nie jest sam w sobie
hipsterski? ;-)

Aaa, twierdzisz, ze tam wszyscy jada na ostrych? :-P W ten 'luzny desen' pod termin 'hipsterski' mozna podciagnac prawie kazda mode/styl.

Jak myslisz:
Chap* w tweedzie = Hipster/Hippie we flaneli?
http://tweedrun.com/images/gallery/large/21.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fc/Hipster_wifebeater_shirt.jpg
;-)

* http://www.thechap.net/

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On Wed, 25 Apr 2012 14:31:05 +0200, Coaster wrote:

A ten cały "Tweed Run" (znam ze zdjęć, znam) nie jest sam w sobie
hipsterski? ;-)

Aaa, twierdzisz, ze tam wszyscy jada na ostrych? :-P W ten 'luzny desen'
pod termin 'hipsterski' mozna podciagnac prawie kazda mode/styl.

Nie każdą; wyłącznie hipsterską ;-) np. Ziggy Stardust na pewno nie byłby hipsterski.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

On 4/25/12 3:09 PM, Olgierd wrote:

On Wed, 25 Apr 2012 14:31:05 +0200, Coaster wrote:

A ten cały "Tweed Run" (znam ze zdjęć, znam) nie jest sam w sobie
hipsterski? ;-)

Aaa, twierdzisz, ze tam wszyscy jada na ostrych? :-P W ten 'luzny desen'
pod termin 'hipsterski' mozna podciagnac prawie kazda mode/styl.

Nie każdą; wyłącznie hipsterską ;-) np. Ziggy Stardust na pewno nie byłby
hipsterski.

A co z Iggim? ;-)

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On Wed, 25 Apr 2012 16:02:37 +0200, Coaster wrote:

Aaa, twierdzisz, ze tam wszyscy jada na ostrych? :-P W ten 'luzny
desen' pod termin 'hipsterski' mozna podciagnac prawie kazda
mode/styl.

Nie każdą; wyłącznie hipsterską ;-) np. Ziggy Stardust na pewno nie
byłby hipsterski.

A co z Iggim? ;-)

Masz zapewne na myśli Eddiego ;-) http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21666/dziwne_04.jpeg

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

On 4/25/12 4:11 PM, Olgierd wrote:

On Wed, 25 Apr 2012 16:02:37 +0200, Coaster wrote:

Aaa, twierdzisz, ze tam wszyscy jada na ostrych? :-P W ten 'luzny
desen' pod termin 'hipsterski' mozna podciagnac prawie kazda
mode/styl.

Nie każdą; wyłącznie hipsterską ;-) np. Ziggy Stardust na pewno nie
byłby hipsterski.

A co z Iggim? ;-)

Masz zapewne na myśli Eddiego ;-)

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21666/dziwne_04.jpeg

Gdyby nie literowka bylo by OK:
http://tinyurl.com/uratowany-przez-dejwida

--
PoZdR
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man,
or you are lost. Nothing but energy can save you.
This is no time for despair."
Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2012-04-24 21:14, Olgierd pisze:

Pozycja dla hipsterĂłw ;)

Do kupienia "only w Planie B" ;)

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.

W dniu 2012-04-24 20:10, pmkrytyczna pisze:

"Ta książka zrodziła się z miłości do ostrokołowej jazdy po mieście,
przestrzeni poza nim oraz na torze, a także z fascynacji rowerem jako
obiektem sztuki przemysłowej. (...) Stają się w końcu estetycznym
punktem odniesienia również dla artystów i designerów, biorących
udział w kształtowaniu mody i kultury ulicy. Jazda na ostrym kole jest
doświadczeniem wspólnym
na całym świecie dla kurierów, pędzących na złamanie karku w dół
wzgórz San Francisco, maniaków, gwiazd kolarstwa torowego, dzieciaków
z ulicy oraz wszystkich używających go po prostu jako środka
komunikacji".

Co za bełkot dla naiwniaków.

Oficjalna premiera: 9 maja 2012.
Przyjaźniejsza kieszeni cena w przedsprzedaży (http://tiny.pl/hpp2s).

No nie mogę, 40 PLN za 144 strony :)

--
Tęskno i nudno jest na tym naszym świecie, proszę państwa.