Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ostre koło i kaseta

Ostre koło i kaseta

Data: 2010-04-13 09:59:08
Autor: Jan Srzednicki
Ostre koło i kaseta
On 2010-04-13, Michał Wolff wrote:
Czy orientuje się ktoś czy występują gdzieś piasty pozwalające
stosować taką kombinację? Ostre koło w sensie nie typu roweru - a
napędu bez wolnobiegu, piasta o typowych wymiarach MTB. Chodzi o napęd
na zimę, by wyeliminować notoryczne problemy z zapadkami. Z wolnobiegu
mógłbym jeszcze zrezygnować, natomiast nie z kasety, a nie słyszałem o
takich rozwiązaniach.

Ale jak to sobie wyobrażasz? Kaseta wymaga wózka, żeby kasować luźny
łańcuch na mniejszych zębatkach. I brak wolnobiegu będzie owocował
szarpaniem za wózek i dyndającym łańcuchem na górze.

NB, w Nexusie 8 nie miałem żadnego problemu z zapadkami w zimie, nawet
przy -20C.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2010-04-13 03:45:36
Autor: Michał Wolff
Ostre koło i kaseta
On 13 Kwi, 11:59, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

Ale jak to sobie wyobrażasz? Kaseta wymaga wózka, żeby kasować luźny
łańcuch na mniejszych zębatkach. I brak wolnobiegu będzie owocował
szarpaniem za wózek i dyndającym łańcuchem na górze.

Nie znam się specjalnie na konstrukcjach wewnętrznych piast i typach
zapadek - dlatego pytam czy istnieje w ogóle piasta bez wolnobiegu ale
z kasetą (nic takiego nie znalazłem, więc prawdopodobnie jednak nie).
Przerzutka nic tu nie przeszkadza, z konieczności jeździłem z zatartym
bębenkiem, zaklinowanym na stałe - dopóki się pamięta o ciągłym
kręceniu jak w OK - żadne szarpanie za wózek nie występuje.

A jeśli nie istnieje - to jaki typ piasty z wolnobiegiem byście
polecili na zimę i silne mrozy? Używałem piasty XTR, działała dobrze
do jakiś -20'C, ale gdy rower stał wiele godzin na powietrzu pod pracą
- zapadki przestawały łapać, a na wiosnę ni stąd ni z owąd bębenek się
nagle zatarł. Jakie typy mechanizmów zapadkowych są najlepsze na takie
zastosowanie? A z innej beczki - można gdzieś dostać sam bębenek do
piasty FH - M970 w sesnownej cenie? Bo na razie to widzę tylko takie
kosztujące niemal tyle co piasta
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-04-13 04:48:10
Autor: kubeon
Ostre koło i kaseta
On 13 Kwi, 12:45, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
On 13 Kwi, 11:59, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:

> Ale jak to sobie wyobrażasz? Kaseta wymaga wózka, żeby kasować luźny
> łańcuch na mniejszych zębatkach. I brak wolnobiegu będzie owocował
> szarpaniem za wózek i dyndającym łańcuchem na górze.

Nie znam się specjalnie na konstrukcjach wewnętrznych piast i typach
zapadek - dlatego pytam czy istnieje w ogóle piasta bez wolnobiegu ale
z kasetą (nic takiego nie znalazłem, więc prawdopodobnie jednak nie).
Przerzutka nic tu nie przeszkadza, z konieczności jeździłem z zatartym
bębenkiem, zaklinowanym na stałe - dopóki się pamięta o ciągłym
kręceniu jak w OK - żadne szarpanie za wózek nie występuje.

A jeśli nie istnieje - to jaki typ piasty z wolnobiegiem byście
polecili na zimę i silne mrozy? Używałem piasty XTR, działała dobrze
do jakiś -20'C, ale gdy rower stał wiele godzin na powietrzu pod pracą
- zapadki przestawały łapać, a na wiosnę ni stąd ni z owąd bębenek się
nagle zatarł. Jakie typy mechanizmów zapadkowych są najlepsze na takie
zastosowanie? A z innej beczki - można gdzieś dostać sam bębenek do
piasty FH - M970 w sesnownej cenie? Bo na razie to widzę tylko takie
kosztujące niemal tyle co piasta
-- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Chyba bym zwariował z zatartym bębenkiem - jeszcze pamiętać, żeby nie
wywinąć przerzutki.... ostre to ostre, w zasadzie nie trzeba pamiętać
o "nieprzestaniu" pedałowania - nie można sie tylko wysztywnić. U mnie
piasta alivio w złom-biku całą zimę parkowanym na powietrzu nawet się
nie zająknęła. Spróbuj na zimę do bębenka rzadszy smar, no i nie
paćkać na samych zapadkach smarem.
Aha, jedyne rozwiązanie na zafixowanie wielu biegów to chyba jakaś
planetarna, ale o ile znam konstrukcje - trzeba by specjalnie
modyfikować piastę. mimo to na zimę najlepszy jest chyba prywitywny
singiel albo ostre.

Data: 2010-04-13 05:01:54
Autor: Michał Wolff
Ostre koło i kaseta
On 13 Kwi, 13:48, kubeon <kub...@wp.pl> wrote:

Aha, jedyne rozwiązanie na zafixowanie wielu biegów to chyba jakaś
planetarna, ale o ile znam konstrukcje - trzeba by specjalnie
modyfikować piastę. mimo to na zimę najlepszy jest chyba prywitywny
singiel albo ostre.

Zawsze można przyspawać bębenek do korpusu piasty :))
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostarda.pl

Data: 2010-04-13 13:38:43
Autor: PeJot
Ostre koło i kaseta
Michał Wolff pisze:

A jeśli nie istnieje - to jaki typ piasty z wolnobiegiem byście
polecili na zimę i silne mrozy? Używałem piasty XTR, działała dobrze
do jakiś -20'C, ale gdy rower stał wiele godzin na powietrzu pod pracą
- zapadki przestawały łapać,

Teoretycznie pomógłby tu smar syntetyczny o szerokim zakresie temperatur pracy, np. Metalon. Albo jakiś syntetyczny ole przekładniowy.

a na wiosnę ni stąd ni z owąd bębenek się
nagle zatarł. Jakie typy mechanizmów zapadkowych są najlepsze na takie
zastosowanie?

Sprzęgła Shimano ( i nie tylko ) mają słabe uszczelnienie od strony szprych. Tam nie ma miejsca na coś więcej jak pojedyncze uszczelnienie kontaktowe, chociaż technicznie wydaje się to do zrobienia. Ta uszczelka ma fatalne warunki pracy, a do tego jeśli ktoś np. potraktuje kasetę wodą pod ciśnieniem to najczęściej kończy się dostaniem brudu do środka.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Ostre koło i kaseta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona