Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!

Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!

Data: 2010-07-26 12:53:40
Autor: Duch Leszka
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
Pracuję w legalnie działającej bazie nurkowej, tak, że policja nas broni
przed takimi jak Ty, a nie gania.

"To ja jestem Policja" - cytat.
To coś nowego. Możesz napisać, która to legalnie działająca baza tym razem Cię
zatrudniła. W tytule posta jest "Nekton", a Nekton to przedsięwzięcie
nielegalne. I nigdy legalne nie było.

Ale - jestem wolnym strzelcem, instruktorem który pracuje w różnych
bazach, i różnie w przeszłości bywało.
Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy.
Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno...
chyba opowiem o tym ze szczegółami jeśli kiedyś wpadnie tu policja;>

Nie jest tajemnicą w środowisku, że dużo z twoich prac opiera się na
działalności nielegalnej. Albo pracujesz dla kogoś na czarno, albo sam
organizujesz nielegalne szkolenia.

Możesz napisać na ile przewaliłeś Skarb Państwa przez ostatnie 10 lat?
Które to paragrafy, zagrożone jakimi wyrokami?

> Napisz może ile razy do twoich nurkujących wzywano helikopter - bo w tym jesteś
> najlepszy w Polsce.

Moich nurkujących? A którzy są moi?

Co udajemy, że nie zrozumieliśmy?

Ile razy wzywano helikopter ratowniczy do ludzi nurkujących bezpośrednio z Tobą
w parze lub grupie?

Sugeruję odpowiedź cyfrą lub liczebnikiem, żeby nie było nieporozumień.
+ 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył.

-- -- --

A co do algorytmów dekompresji na, co do których tak często się autorytatywnie
wypowiadasz to mam również parę pytań:

Jakie jest Twoje wykształcenie i w jakim kierunku?
Z jakim ośrodkiem hiperbarii współpracujesz, że wypisujesz na grupę takie bzdury
odnośnie obliczania dekompresji?
Jaki jest Two dorobek naukowy w dziedzinie nurkowania, żeby wypisywać na grupę
gówno warte bzdury zatytułowane:

"Dekompresja w górach fakty i mity"
"Dekompresja po nurkowaniach TMX, fakty i mity"

Masz zaliczone jakieś naukowe publikacje na temat dekompresji oprócz gówno
wartych wypocin na grupę dyskusyjną?

Jakie masz podstawy, żeby kreować się na autorytet w dziedzinie dosyć
skomplikowanych algorytmów dekompresji?

Demolant ma rację, to kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!

Nie możesz człowieku zadzwonić do najbliższego psychiatry, a w życiu prywatnym
przestawić się na czasami legalną pracę w warsztacie samochodowym polegającą na
wymianie rozj*banych tłumików?

Po ch*j ty człowieku piszesz takie głupoty, od których można na serio wykitować?

Pamiętajmy o Duchu Leszka.

--


Data: 2010-07-26 10:38:47
Autor: Caliel caliel
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !!
A więc mamy naszą własną katastrofę smoleńską na Sekcie.
Nie wiem kto, gdyż oczywiście osoba ta pozostała anonimową, śmie w ten
sposób szargać imię Zmarłego!!!
I właściwie to i tylko to skłoniło mnie by tu napisać.
Nic mnie nie obchodzą napierdalanki, które czytuję od pewnego czasu,
gdzie wylewa się błoto na osoby usiłujące podyskutować merytorycznie
na jakieś tematy, ale tym razem miarka została przebrana i piszę tu z
własnej wQrzonej inicjatywy.

Znany mi był Leszek Nowak.
I może pan anonim (lub pani anonim?) spróbuje twierdzić że ów
wspaniały nick, to nie jest aluzja do Leszka Nowaka?
Otóż nawet jeśli nie taki był plan, zbytnio się to kojarzy w związku z
niedawną tragedią Jego śmierci.

Jak można być tak bezczelnym i wykorzystywać Jego imię do napisania
tak prymitywnie głupiego postu?!?!?!
Nawet jeśli autor jest niewierzący, to kultura i szacunek wobec
Zmarłego nakazują zamilknięcie a nie wykorzystywanie Jego imienia  do
uprawiania swojej nędznej wojenki podjazdowej!

Po pierwsze: Sam się chwalisz, że zatrudniasz na czarno:  On 26 Lip,
12:53, "Duch Leszka" <duchles...@onet.pl> wrote:

> Ale - jestem wolnym strzelcem, instruktorem który pracuje w różnych
> bazach, i różnie w przeszłości bywało.
> Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy.
> Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno...
> chyba opowiem o tym ze szczegółami jeśli kiedyś wpadnie tu policja;>

więc może nie interesuj się kto i w jaki sposób płaci podatki?
chyba że jesteś z Urzędu, ale wtedy chyba nie masz najlepszej metody
pracy pisując na Sektę i podszywając się pod Duchy Umarłych?

Po drugie:
> > Napisz może ile razy do twoich nurkujących wzywano helikopter - bo w tym jesteś
> > najlepszy w Polsce.

wezwano helikopter.
przyleciał.
chłopak żyje, nurkuje, ma się dobrze.

wszyscy przeżyli.

tego szczęścia nie miał Grzesiek, kursant Leszka.
a może nie jest to kwestia szczęścia?

Fother przeżył, jak jego partner zginął. Też niektórzy różnie to
komentowali.
Co by było gdyby Leszek przeżył? Czy ludzie daliby mu żyć spokojnie?
I tak nie ma to znaczenia, bo by żył, nie opuściłby rodziny,
przyjaciół. Jednak jeśli się uczciwie zastanowić, wiadomo, że zaraz
znaleźliby się tacy coby analizowali. I cóż... Tak już jest. Takie
jest ryzyko związane z zawodem instruktora nurkowania technicznego -
kursant MOŻE zginąć. Może też zginąć nasz partner nurkowy. Wśród
wspinaczy non stop ktoś ginie. Lekarzom umierają pacjenci.

Paweł Poręba uratował życie wyciągając partnera, który miał otox.
Prócz tego wyciągnął nurka nurkującego solo z wraku, w którym tamten
się zgubił.

Uratował też kiedyś życie Leszkowi Nowakowi... Mało?

Więc nie za bardzo się "wstrzeliłeś" z tym 'pseudonimem', autorze
bluzgających postów.

Rozmawialiśmy kiedyś z Pawłem i Leszkiem na temat takich głębokich
nurkowań. Ryzyka tych nurkowań. Ryzyka dla ratownika.
Niestety dla Leszka nie skończyło się na rozważaniach..
Bardzo dotknęła mnie ta śmierć i nie mogę zrozumieć jak ktoś może
takie rzeczy wypisywać a pod nimi "pamiętajcie o Duchu Leszka" ! ! ! !


A co do meritum:

Kwestia Elektrowni Konin, gdzie Paweł przeżył.
Zmarło dwóch nurków.
Jak i dlaczego?
Nie każdy być może zna tę historię, nie każdy będzie miał czas i
ochotę by prześledzić i dowiedzieć się PRAWDY.
Ale ja ułatwię to tym którzy chcą: http://www.nurkomania.pl/a0240.htm


+ 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył.


cudem?
a więc wolałbyś aby Paweł nie przeżył?
nieźle.. styl zachowany - życzyć komuś śmierci!
Ostrzeżenie przed "Nekton"? Przed tobą trzeba by ostrzec ludzi!!!
a czy cudem.. na pewno Bóg go miał w opiece, ale Paweł też walczył,
walczył do końca, kiedy mógł się już poddać. Wymaga to niesamowitej
psychiki i siły woli. Dlatego właśnie z nim pójdę na każde nurkowanie,
bo czuję się bezpiecznie, bo mu ufam, bo się potrafi podpisać pod tym
co mówi, bez względu na konsekwencje, bo nie weźmie na nurkowanie
kursanta, który nie jest na nie gotów, bez względu na kasę, bo nie
ukrywa swojej wiedzy, bo nie mówi "bo tak", tylko tłumaczy, ale tego
wszystkiego nie sprawdzi się w necie, trzeba przyjść i porozmawiać,
zanurkować, zrozumieć. Wtedy można poznać prawdę a nie "wierzyć bo tak
mówi ojciec dyrektor"

A co do algorytmów dekompresji na, co do których tak często się autorytatywnie
wypowiadasz to mam również parę pytań:

Jakie jest Twoje wykształcenie i w jakim kierunku?


A co cię to obchodzi? że tak się wyrażę...
Jesteś anonimem podszywającym się pod Umarłych.
Przedstaw swoje wykształcenie, doświadczenie nurkowe a potem będzie
można porozmawiać.
Zainteresowani na pewno dowiedzieć się mogą bezpośrednio od Pawła..
A jakie jest wykształcenie Andrew Georgitsisa? Twórcy Ratio Deco?

Z jakim ośrodkiem hiperbarii współpracujesz, że wypisujesz na grupę takie bzdury
odnośnie obliczania dekompresji?

tzn. konkretnie CO?
co jest bzdurą i dlaczego?


Masz zaliczone jakieś naukowe publikacje na temat dekompresji oprócz gówno
wartych wypocin na grupę dyskusyjną?

Jakie masz podstawy, żeby kreować się na autorytet w dziedzinie dosyć
skomplikowanych algorytmów dekompresji?

Demolant ma rację, to kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!

Gdzie one są niesprawdzone?
Jeśli jesteś poplecznikiem Demolanta, to.. no cóż, nie ma sensu z tobą
nawet dyskutować...
Jednak porównaj modele, przeczytaj COKOLWIEK na temat metod planowania
w locie, metod planowania w ogóle.
W metodzie Pawła są wykorzystane konkretne algorytmy dekompresyjne,
jest to bazowanie na czymś znanym, sprawdzonym.
Metoda polega na obliczaniu w locie oraz wykorzystaniu najnowszej
wiedzy dekompresyjnej w celu optymalizacji dekompresji!
Ale żeby to zrozumieć trzeba rozumieć cokolwiek z teorii dekompresji,
a w tym celu trzeba mieć wiedzę z zakresu fizyki, matematyki,
biologii, fizjologii oraz patofizjologii.
Jeśli jej nie masz, to zamilknij, zawistny człowieku, a jeśli ją masz
to przedstaw konkrety, podyskutuj...
Po tym poście widzę że przydałaby się tobie wizyta u dobrego
psychiatry a przynajmniej u dobrego polonisty - bo pisać merytorycznie
i obrażać kogoś nawet nie potrafisz.
To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i
są to zwykłe oszczerstwa, ale przynajmniej pisze on pod swoim
nazwiskiem.
Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia
METOD OBLICZANIA DEKOMPRESJI.
To przynajmniej można sprawdzić a błędnie zaimplementowany program
komputerowy liczący deco? Jak sprawdzisz? Kogo oskarżysz?
Można ufać bezgranicznie komputerowi, tabeli, metodzie.
Ja nie ufam.
Wolę sprawdzić, ale w tym celu potrzebna mi wiedza. Nie od jednego
guru, ale od wielu osób, z książek, artykułów... Potem można samemu
oceniać do pewnego stopnia  i przynajmniej wiedzieć czy ktoś mówi coś
konkretnego czy nic.
Ty nie mówisz nic.
Twój post ma na celu zdyskredytowanie nie wiedzieć czemu jednego z
najlepszych instruktorów nurkowania w Polsce.
Robisz to w beznadziejny sposób wykorzystując nieumiejętnie tragedię
śmierci Leszka Nowaka, którego Paweł Poręba był przyjacielem.

R.I.P.

Data: 2010-07-26 10:57:33
Autor: Raj
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !!
Dziwię się że tak jeździ się tutaj po Pawle Porębie znam go bardzo
dobrze zrobiłem u niego parę kursów i jest osobą od której wiele osób
mogłoby się wiele nauczyć mimo swoich doświadczeń jakie posiadają, dla
mnie osobiście Ci wszyscy którzy tak się jego czepiają zazdroszczą
Jemu UMIEJĘTNOŚCI I DOŚWIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafią się
z tym pogodzić i myślą że Obrażaniem  podważą Jego KOMPETENCJE to się
bardzo mylą, Panowie robicie Jemu tylko wielką darmową  reklamę  z
drugiej strony Chwała wam za to :)

Data: 2010-07-26 21:24:05
Autor:
Ostrzeżenie przed
Raj <rajmix@wp.pl> napisał(a):
Dziwi=EA si=EA =BFe tak je=BCdzi si=EA tutaj po Pawle Por=EAbie znam go bar=
dzo
dobrze zrobi=B3em u niego par=EA kurs=F3w i jest osob=B1 od kt=F3rej wiele =
os=F3b
mog=B3oby si=EA wiele nauczy=E6 mimo swoich do=B6wiadcze=F1 jakie posiadaj=
=B1, dla
mnie osobi=B6cie Ci wszyscy kt=F3rzy tak si=EA jego czepiaj=B1 zazdroszcz=
=B1
Jemu UMIEJ=CATNO=A6CI I DO=A6WIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafi=B1 s=
i=EA
z tym pogodzi=E6 i my=B6l=B1 =BFe Obra=BFaniem  podwa=BF=B1 Jego KOMPETENCJ=
E to si=EA
bardzo myl=B1, Panowie robicie Jemu tylko wielk=B1 darmow=B1  reklam=EA  z
drugiej strony Chwa=B3a wam za to :)

Re: Kursy nurkowania Egipt (market)
Autor: Raj rajmix@wp.pl
Data: 26-07-2010, 19:51:49
+ pokaż cały nagłówek

Dziwię się że tak jeździ się tutaj po Pawle Porębie znam go bardzo
dobrze zrobiłem u niego parę kursów i jest osobą od której wiele osób
mogłoby się wiele nauczyć mimo swoich doświadczeń jakie posiadają, dla
mnie osobiście Ci wszyscy którzy tak się jego czepiają zazdroszczą
Jemu UMIEJĘTNOŚCI I DOŚWIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafią się
z tym pogodzić i myślą że Obrażaniem  podważą Jego kompetencję to się
bardzo mylą, Panowie robicie Jemu tylko wielką darmową  reklamę  z
drugiej strony Chwała wam za to :)

Re: Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
Autor: Raj rajmix@wp.pl
Data: 26-07-2010, 19:57:33
+ pokaż cały nagłówek

Dziwię się że tak jeździ się tutaj po Pawle Porębie znam go bardzo
dobrze zrobiłem u niego parę kursów i jest osobą od której wiele osób
mogłoby się wiele nauczyć mimo swoich doświadczeń jakie posiadają, dla
mnie osobiście Ci wszyscy którzy tak się jego czepiają zazdroszczą
Jemu UMIEJĘTNOŚCI I DOŚWIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafią się
z tym pogodzić i myślą że Obrażaniem  podważą Jego KOMPETENCJE to się
bardzo mylą, Panowie robicie Jemu tylko wielką darmową  reklamę  z
drugiej strony Chwała wam za to :)

Data: 26-07-2010, 19:51:49
Data: 26-07-2010, 19:57:33

Gratuluję pozdrawiam rc

--


Data: 2010-07-26 14:33:54
Autor: Raj
Ostrzeżenie przed
Wam trzeba informację wysyłać wiele razy i tak nie wyciągniecie
żadnych wniosków tylko skończy się obrazą drugiej osoby.
pozdrawiam
Raj

Data: 2010-07-26 21:14:40
Autor:
Ostrzeżenie przed
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a):
Z jakim ośrodkiem hiperbarii współpracujesz, że wypisujesz na grupę takie bzdury
odnośnie obliczania dekompresji?

"tzn. konkretnie CO?
co jest bzdurą i dlaczego?"

Podawałem mogę powtórzyć, najwyższy stosunek ciśnień w dekompresji tlenowej
jaki znam to 2,2 w tabelach helioksowych US Navy. PP zaleca ten stosunek na
poziomie równym 4. Nie ma na to żadnego umocowania w znanych tabelach
dekompresyjnych i rekompresyjnych. Zgadnij jakie jest zdanie J.Krzyżaka
zapytałem przy okazji spotkania nad jez Białym. Zapytanie znanych osób nie
jest problemem, dlaczego spierdala przed prostą szybką odpowiedzią gdzie jest
takie zalecenie.

Masz zaliczone jakieś naukowe publikacje na temat dekompresji oprócz gówno
wartych wypocin na grupę dyskusyjną?

Jakie masz podstawy, żeby kreować się na autorytet w dziedzinie dosyć
skomplikowanych algorytmów dekompresji?

Demolant ma rację, to kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!

"Gdzie one są niesprawdzone?
Jeśli jesteś poplecznikiem Demolanta, to.. no cóż, nie ma sensu z tobą
nawet dyskutować..."

Ma PP wykonane nurkowanie na wysokości 6500m npm ?
NIE.
Stosował NOF do tej dekompresji NIE, bo nigdy nie była wykonana.

"W metodzie Pawła są wykorzystane konkretne algorytmy dekompresyjne,
jest to bazowanie na czymś znanym, sprawdzonym.
Metoda polega na obliczaniu w locie oraz wykorzystaniu najnowszej
wiedzy dekompresyjnej w celu optymalizacji dekompresji!"

Paweł Poręba napisał(a):
Smoku, widzisz, gdybyś potrafił policzyć sobie przesycenia, to
wiedziałbyś, że NOF NIE DAJE stałych przesyceń w niskich ciśnieniach.

Paweł Poręba napisał(a):
Metoda NOF jak każda oparta o RATIO, zapewnia
mniej więcej stałe przesycenie końcowe. Str 2

Pierdzielisz reklamowe teksty, sam autor nie może się zdecydować do której
klasy się zalicza NOF. prosto można podać równanie opisujące i nie ma takiej
informacji u Buhlmana jest ZH-L16.

"To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i
są to zwykłe oszczerstwa, ale przynajmniej pisze on pod swoim
nazwiskiem."

Dlatego mam jako jeden z niewielu zgłoszenia w sprzęcie nurkowym. A Ty ?

"Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia
METOD OBLICZANIA DEKOMPRESJI."

Znana książka przedstawia model Buhlmana "Aparaty Nurkowe .... " R Kłos
profesor na AMW. od str 351 do 405. Wystarczy znać algebrę liniową i
rozwiązywanie równań różniczkowych.
 "To przynajmniej można sprawdzić a błędnie zaimplementowany program
komputerowy liczący deco? Jak sprawdzisz? Kogo oskarżysz?
Można ufać bezgranicznie komputerowi, tabeli, metodzie.
Ja nie ufam."

Wiesz prof Ryszard Kłos ma w swojej publikacji: "Korzystanie z Zawartych w Książce Tabel Dekompresyjnych Tylko Na wyłączną
Odpowiedzialność Użytkownika" mimo że pochodzą ze sprawdzonych źródeł. PP nie zadbał nawet o taki dupochron.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-07-26 16:36:21
Autor: Caliel caliel
Ostrzeżenie przed
On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:


Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię?
Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona!
Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem!
Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami.

$$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch
Leszka!!!

Gruba przesada!

Nie zamierzam dyskutować na temat. Paweł odpowiedział w innym wątku
dotyczącym ciśnienia!!! Większość tabel pozwala na wyjście w ramach
limitów NDL z głębokości 30m do powierzchni a więc mamy stosunek
ciśnień 4, czyż nie?
Po co natrętnie to powtarzasz, gdy zostało to już wyjaśnione?
Raj napisał dwa razy to samo, gdyż to właśnie TY piszesz w każdym
wątku utworzonym przez Pawła to samo!
I mimo, że Paweł udzielił nie raz odpowiedzi, to kompletnie jej nie
zauważasz.

Ma PP wykonane nurkowanie na wysokości 6500m npm ?
NIE.
Stosował NOF do tej dekompresji
NIE, bo nigdy nie była wykonana.

Wiesz, sądzę że z chęcią chciałby je wykonać, obawiam się jednak, że
pretensje należy składać do Stwórcy, gdyż tak wysoko położonego
jeziora po prostu nie ma. Przykład ten, to próba pokazania jak mogłaby
wyglądać dekompresja na tej wysokości.
Więc nie bij piany o ten przykład, bo jest on lekko nierealny i
niesprawdzalny.
Zamiast tego zanurkujcie sobie z Pawłem na Frankena, co radził tu już
jeden z kolegów, każdy wg. swego planu, ze swoim partnerem (lub bez),
a może na rebreatherze swoim zanurkujesz? I potem zamiast niepopartej
niczym teorii przekonamy się praktycznie jak to jest.

"To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i
są to zwykłe oszczerstwa, ale przynajmniej pisze on pod swoim
nazwiskiem."

Dlatego mam jako jeden z niewielu zgłoszenia w sprzęcie nurkowym.
A Ty ?

A ja mam zrobione kilka kursów nurkowych u dobrych instruktorów,
przeczytane trochę na temat dekompresji oraz sporą wiedzę z
przedmiotów ścisłych. Dlatego rozumiem o czym pisze Paweł, w
odróżnieniu od Ciebie.
Jeśli zaś chodzi o autorytety, to chyba jasne, że Paweł sam nie
wymyślił modeli dekompresyjnych, o czym również nieraz pisał, ale
opiera się on na najnowocześniejszej wiedzy na ten temat.

Wiesz prof Ryszard Kłos ma w swojej publikacji:
"Korzystanie z Zawartych w Książce Tabel Dekompresyjnych Tylko Na wyłączną
Odpowiedzialność Użytkownika" mimo że pochodzą ze sprawdzonych źródeł.
PP nie zadbał nawet o taki dupochron.

Zadbał. Masz napisane we wstępie jakie są warunki korzystania z NOF!
Poza tym raz jeszcze powtarzam - NOF to metoda obliczania dekompresji,
generowane profile są zgodne z ZHL-16 z GF, w wielu przypadkach są
zgodne lub bardziej konserwatywne od tego co zaplanowane HLPlannerem
czy za pomocą metody RD. Jak testowany był VPM? Jak testowane było RD?
Jakie wykształcenie ma Andrew Georgitsis?
Metoda Pyle'a polegała na tym, że Pyle "zauważył", że czuję się lepiej
łapiąc rybki. Czy to wystarczający powód by dodać poprawki Pyle'a do
modelu Buhlmanna?
Czy lepiej jednak przetestować metody, posprawdzać wszystko rzetelnie,
stworzyć wykresy ukazujące przesycenia w każdym momencie dekompresji?
Dla mnie metoda NOF jest rzetelnie zrobioną metodą liczenia
dekompresji. Może nie jest idealna. Może są lepsze sposoby. Ale na
pewno działa, na co wskazują profile "przechodzące" przez
decoplannery.
Jeśli ktoś nie rozumie idei "planowania w locie" to po co w ogóle się
wypowiada?
Wiesz "jak działa" Ratio Deco?

"Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia
METOD OBLICZANIA DEKOMPRESJI."

Znana książka przedstawia model Buhlmana "Aparaty Nurkowe .... " R Kłos
profesor na AMW. od str 351 do 405. Wystarczy znać algebrę liniową i
rozwiązywanie równań różniczkowych.

Do czego wystarczy?
Akurat potrafię rozwiązywać równania różniczkowe i znam algebrę
liniową.
Paweł również.
Ale nadal nie rozumiem do czego pijesz?
Model dekompresyjny mówi np. różnym nasycaniu się tkanek, o tym co z
tego wynika. Na podstawie modeli tworzy się tabele albo programy do
implementacji na komputery albo też metody planowania w locie.
To jakbyś sugerował, że ktoś kto wyprodukował nowy komputer nurkowy
usiłuje stworzyć nową teorię dekompresji!!!
Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on tworzyć
czasem lepsze, bezpieczniejsze dekompresje, zresztą - już słychać
głosy osób które robiły nurkowania dekompresyjne wg. NOF, że dobrze
się czuły po tych nurkowaniach.
Ludzie którzy mają o tym pojęcie, na pewno nie uznają tego za
"niebezpieczne".
Dlatego Ryśku, wyluzuj! Ponurkuj sobie spokojnie, pokombinuj ze swoimi
opatentowanymi cudeńkami i przestań udzielać się w każdym wątku gdzie
wypowiada się Paweł Poręba, bo on nie ma czasu na pisanie i śledzenie
wszystkich forów gdzie się wypowiadasz pod wieloma nickami a potem
oskarżasz go o jakieś siedzenie cicho. Przepraszam bardzo, ale to
niepoważne!
Mam nadzieję, że przynajmniej Leszka nie będziecie w to więcej
mieszać.

A do prawdy dążyć trzeba samemu, bo wszędzie wiele złości i
nienawiści.
Sam tytuł tego postu...

Żenua.

Data: 2010-07-27 08:56:03
Autor:
Ostrzeżenie przed
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a): Re: Ostrzeżenie przed
Autor: Caliel caliel caliel64@gmail.com
Data: 27-07-2010, 01:36:21
+ pokaż cały nagłówek

On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:


"Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię?
Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona!
Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem!
Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami.

$$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch
Leszka!!!"

To pomówienie, jestem sobą nie piszę pod przykryciem "Duch Leszka"
http://groups.google.pl/group/pl.rec.nurkowanie/browse_thread/thread/808c913c9ff97a2e/f5b13db5e71dd4b3#f5b13db5e71dd4b3
Ale jak chcesz jajarstwo to kto pisał na DIW pod przykryciem "Kuśnierek" żeby
przypierniczyć Robertowi Kleinowi ?
Podpowiedź czy to IT Tomasz Żabierek.
 "Gruba przesada!

Nie zamierzam dyskutować na temat. Paweł odpowiedział w innym wątku
dotyczącym ciśnienia!!! Większość tabel pozwala na wyjście w ramach
limitów NDL z głębokości 30m do powierzchni a więc mamy stosunek
ciśnień 4, czyż nie?
Po co natrętnie to powtarzasz, gdy zostało to już wyjaśnione?
Raj napisał dwa razy to samo, gdyż to właśnie TY piszesz w każdym
wątku utworzonym przez Pawła to samo!
I mimo, że Paweł udzielił nie raz odpowiedzi, to kompletnie jej nie
zauważasz."

Paweł Poręba zastosował manipulację, zaczął podawać przykłady nie dotyczące
zagadnienia dekompresji tlenowej. Z mojej strony to przykład dekompresji
tlenowej tak jak ta stosowana przez niego.
Całkowicie nie rozumiesz spraw o których biegnie rozmowa.
Czy jesteś jego najlepszym kursantem ?
 
Ma PP wykonane nurkowanie na wysokości 6500m npm ?
NIE.
Stosował NOF do tej dekompresji
NIE, bo nigdy nie była wykonana.

"Wiesz, sądzę że z chęcią chciałby je wykonać, obawiam się jednak, że
pretensje należy składać do Stwórcy, gdyż tak wysoko położonego
jeziora po prostu nie ma. Przykład ten, to próba pokazania jak mogłaby
wyglądać dekompresja na tej wysokości.
Więc nie bij piany o ten przykład, bo jest on lekko nierealny i
niesprawdzalny."

Nurkowanie w Himalajach wykonywał Michał Brajta, Dane jaką dekompresję zalecił
DAN Polska dr Sićko i dr Kot. jest znana. nie było tam szaleństw z dużym
ilorazem ciśnień ostatni przystanek powierzchnia.

"Zamiast tego zanurkujcie sobie z Pawłem na Frankena, co radził tu już
jeden z kolegów, każdy wg. swego planu, ze swoim partnerem (lub bez),
a może na rebreatherze swoim zanurkujesz? I potem zamiast niepopartej
niczym teorii przekonamy się praktycznie jak to jest."

Paweł wykonał nurkowanie na wysokości 6500m npm ?
Czy tak tylko sobie popierdala o teorii dekompresji ?

"To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i
są to zwykłe oszczerstwa, ale przynajmniej pisze on pod swoim
nazwiskiem."

Dlatego mam jako jeden z niewielu zgłoszenia w sprzęcie nurkowym.
A Ty ?

"A ja mam zrobione kilka kursów nurkowych u dobrych instruktorów,
przeczytane trochę na temat dekompresji oraz sporą wiedzę z
przedmiotów ścisłych. Dlatego rozumiem o czym pisze Paweł, w
odróżnieniu od Ciebie."

Zakładasz jak Paweł co wie rozmówca niestety w jego wykonaniu to błędne założenia.
Ale coś o wiedzy z przedmiotów ścisłych ile to jest ln-1=?

"Jeśli zaś chodzi o autorytety, to chyba jasne, że Paweł sam nie
wymyślił modeli dekompresyjnych, o czym również nieraz pisał, ale
opiera się on na najnowocześniejszej wiedzy na ten temat."

Możesz pisać teksty reklamowe, konkretów w tym nie ma.

Wiesz prof Ryszard Kłos ma w swojej publikacji:
"Korzystanie z Zawartych w Książce Tabel Dekompresyjnych Tylko Na wyłączną
Odpowiedzialność Użytkownika" mimo że pochodzą ze sprawdzonych źródeł.
PP nie zadbał nawet o taki dupochron.

"Zadbał. Masz napisane we wstępie jakie są warunki korzystania z NOF!
Poza tym raz jeszcze powtarzam - NOF to metoda obliczania dekompresji,
generowane profile są zgodne z ZHL-16 z GF, w wielu przypadkach są
zgodne lub bardziej konserwatywne od tego co zaplanowane HLPlannerem
czy za pomocą metody RD. Jak testowany był VPM? Jak testowane było RD?
Jakie wykształcenie ma Andrew Georgitsis?
Metoda Pyle'a polegała na tym, że Pyle "zauważył", że czuję się lepiej
łapiąc rybki. Czy to wystarczający powód by dodać poprawki Pyle'a do
modelu Buhlmanna?
Czy lepiej jednak przetestować metody, posprawdzać wszystko rzetelnie,
stworzyć wykresy ukazujące przesycenia w każdym momencie dekompresji?
Dla mnie metoda NOF jest rzetelnie zrobioną metodą liczenia
dekompresji. Może nie jest idealna. Może są lepsze sposoby. Ale na
pewno działa, na co wskazują profile "przechodzące" przez
decoplannery.
Jeśli ktoś nie rozumie idei "planowania w locie" to po co w ogóle się
wypowiada?
Wiesz "jak działa" Ratio Deco?"

Znowu kapitalny reklamowy popis.
"NOF to metoda obliczania dekompresji,
generowane profile są zgodne z ZHL-16 z GF"
Jeśli wierzyć zapewnieniom PP że to metoda o względnie stałym ciśnieniu
przesycenia, to są to różne modele w jednym mamy różne wartości Moi i Delta Mi
w drugim stałe Moi i delta Mi równe 1 (chodzi o ity przedział).

"Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia
METOD OBLICZANIA DEKOMPRESJI."

Znana książka przedstawia model Buhlmana "Aparaty Nurkowe .... " R Kłos
profesor na AMW. od str 351 do 405. Wystarczy znać algebrę liniową i
rozwiązywanie równań różniczkowych.

Do czego wystarczy?
Akurat potrafię rozwiązywać równania różniczkowe i znam algebrę
liniową.
Paweł również.
Ale nadal nie rozumiem do czego pijesz?

Zakładasz że tego nie znam ?

"Model dekompresyjny mówi np. różnym nasycaniu się tkanek, o tym co z
tego wynika. Na podstawie modeli tworzy się tabele albo programy do
implementacji na komputery albo też metody planowania w locie."
To jakbyś sugerował, że ktoś kto wyprodukował nowy komputer nurkowy
usiłuje stworzyć nową teorię dekompresji!!!"

Często buduje nowy model.

"Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on tworzyć
czasem lepsze, bezpieczniejsze dekompresje, zresztą - już słychać
głosy osób które robiły nurkowania dekompresyjne wg. NOF, że dobrze
się czuły po tych nurkowaniach."

Przecież nie mówiłem że jet to złe, jest bardziej konserwatywne. Ale jest
burdel metodologiczny, np. w sposobie określania czasów na przystankach.
Pokazałem z tabel helioksowych że wcale czasy na przystankach nie są
monotonicznie rosnące. że też potrafią mieć zerowe czasy dla czynnika
oddechowego który spełnia założenia NOF.

"Dlatego Ryśku, wyluzuj! Ponurkuj sobie spokojnie, pokombinuj ze swoimi
opatentowanymi cudeńkami i przestań udzielać się w każdym wątku gdzie
wypowiada się Paweł Poręba, bo on nie ma czasu na pisanie i śledzenie
wszystkich forów gdzie się wypowiadasz pod wieloma nickami a potem
oskarżasz go o jakieś siedzenie cicho. Przepraszam bardzo, ale to
niepoważne!"

obecnie piosługuję się dwoma nickami "demolant" na sekcie i "anarchista" na
innych forach zawsze jest podpis pozdrawiam rc.

"Mam nadzieję, że przynajmniej Leszka nie będziecie w to więcej
mieszać.

A do prawdy dążyć trzeba samemu, bo wszędzie wiele złości i
nienawiści.
Sam tytuł tego postu..."

Mam prośbę czy możesz nie mieszać mnie do założyciela tematu ?
Mógłbyś przeprosić za pomówienie ale to wymaga odpowiedzialności za słowa tym
często PP nie odznacza się czy Ty również ?
Oto JEST PYTANKO ?

"Żenua."

Owszem pozdrawiam rc




--


Data: 2010-07-27 09:13:59
Autor: jacekplacek
Ostrzeżenie przed
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a): Re: Ostrzeżenie przed
Autor: Caliel caliel caliel64@gmail.com
Data: 27-07-2010, 01:36:21
+ pokaż cały nagłówek

On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:


"Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię?
Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona!
Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem!
Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami.

$$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch
Leszka!!!"

To pomówienie, jestem sobą nie piszę pod przykryciem "Duch Leszka"
http://groups.google.pl/group/pl.rec.nurkowanie/browse_thread/
thread/808c913c9f
f97a2e/f5b13db5e71dd4b3#f5b13db5e71dd4b3

Po co kłamiesz? Sądzisz, że nikt nie wie pod iloma nickami wchodziłeś na Forum Nuras? Ile razy wspominałeś, że dopiero bann na IP zablokował twoje chore zapędy? Jesteś kreatura bez honoru, też jestem przekonany, że to ty posunąłeś się do tego haniebnego kroku. I nie jestem w tym odosobniony. Każdy z kim o tym rozmawiam, ma świadomość, że to Ty. Nurek miałby szacunek.

--


Data: 2010-07-27 12:09:46
Autor: duchleszka
Ostrzeżenie przed
Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on tworzyć
czasem lepsze, bezpieczniejsze dekompresje, zresztą - już słychać
głosy osób które robiły nurkowania dekompresyjne wg. NOF, że dobrze
się czuły po tych nurkowaniach.

Ale ktoś tu jest pojeb*ny.

To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!

Po trupach do celu, po trupach do celu,
A Duch Leszka jak wielu
Chciałby poleżeć na Wawelu.

Duch Leszka



--


Data: 2010-07-27 12:03:40
Autor: duchleszka
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
A więc mamy naszą własną katastrofę smoleńską na Sekcie.

Z czego wywnioskowałeś akurat katastrofę smoleńską?

Po pierwsze: Sam się chwalisz, że zatrudniasz na czarno:  On 26 Lip,
12:53, "Duch Leszka" <duchles...@onet.pl> wrote:

> > Ale - jestem wolnym strzelcem, instruktorem który pracuje w różnych
> > bazach, i różnie w przeszłości bywało.
> > Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy.
> > Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno...
> > chyba opowiem o tym ze szczegółami jeśli kiedyś wpadnie tu policja;>

To o czym piszesz, o pracy na czarno, to nie są moje słowa tylko Pawła Poręby. On ma od wielu lat psychologiczne trudności ze znalezieniem legalnej pracy, a ty
nie odróżniasz kolorów. To nie moje słowa włożyłeś mi w usta.

Po drugie:
> > > Napisz może ile razy do twoich nurkujących wzywano helikopter - bo w tym
jesteś
> > > najlepszy w Polsce.

wezwano helikopter.
przyleciał.
chłopak żyje, nurkuje, ma się dobrze.

To ja się cieszę, że chłopak przeżył i ma się dobrze. Ale przypadków wzywania
helikoptera do osób nurkujących z Pawłem jest więcej. Dlatego czekam sobie, aż
pojawi się Paweł i odpowie na pytanie, które postawię mu jeszcze raz:

Ile razy wzywano helikopter ratowniczy do ludzi nurkujących bezpośrednio z Tobą
w parze lub grupie?

Gorszego instruktora, jeśli chodzi o statystykę wypadków to w Polsce już chyba
nie ma. Kumasz już na jakiej podstawie Paweł Poręba to cienki bolek i bardzo
niebezpieczny instruktor?

> + 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył.

Co do drugie części postu to nie bardzo mi się chce dyskutować. Wróć do pytań postawionych w poście tytułowym.

Żeby pierd*lić na grupę posty zatytułowane:

"Dekompresja w górach fakty i mity"
"Dekompresja po nurkowaniach TMX, fakty i mity" to trzeba mieś naprawdę silne podstawy, a u Pawła jest tylko goła dupa.
Napiszę jeszcze raz bardzo ważne zdanie: To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!



Po trupach do celu, po trupach do celu,
A Duch Leszka jak wielu
Chciałby poleżeć na Wawelu.

Duch Leszka




--


Data: 2010-07-28 11:44:05
Autor: Paweł \"Nekton\" Poręba
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
Użytkownik Jacek K. napisał:

Pracuję w legalnie działającej bazie nurkowej, tak, że policja nas broni
przed takimi jak Ty, a nie gania.

"To ja jestem Policja" - cytat.

Ok. Jesteś bogaty, może i stać Cię na mafijne kontakty z policją.

To coś nowego. Możesz napisać, która to legalnie działająca baza tym razem Cię
zatrudniła. W tytule posta jest "Nekton", a Nekton to przedsięwzięcie
nielegalne. I nigdy legalne nie było.

Nie ma nic nielegalnego w tym, że mam swoją stronę jako instruktor i mam swoją markę niezależnie od bazy w której aktualnie pracuje.

Możesz napisać na ile przewaliłeś Skarb Państwa przez ostatnie 10 lat?
Które to paragrafy, zagrożone jakimi wyrokami?

Mogę jedynie powiedzieć, że już raz nasłałeś na mnie kontrolę skarbową, która jakoś nie dopatrzyła się przestępstwa w mojej działalności.
Ponieważ jesteś gnidą, piszesz donosy na tych których interesy są sprzeczne z twoimi, piszesz takie anonimy na listach dyskusyjnych po to by im zrobić czarny PR, nakręcasz takich gości jak Smok, po to by ujadali na twoją konkurencję.
I w sumie mnie to mało obchodzi. Wiem o tym, że w naszym społeczeństwie wiele jest gnid twojego pokroju. Ważne jest tylko żeby ludzie wiedzieli iż pisząc na twoim forum, jeżdżąc do twojej bazy ze swoimi ludźmi, ba, nawet niby to swobodnie sobie rozmawiając przy ognisku w twojej bazie - są cały czas bacznie obserwowani przez gnidę, są cały czas manipulowani przez gnidę, a jak przyjdzie do jakiegoś konfliktu interesów - zostaną anonimowo obsmarowani przez gnidę, do urzędów pójdą donosy wypisane przez gnidę a przy ognisku u gnidy będzie się mówiło jacy to oni są źli...


Ile razy wzywano helikopter ratowniczy do ludzi nurkujących bezpośrednio z Tobą
w parze lub grupie?

Raz.

Sugeruję odpowiedź cyfrą lub liczebnikiem, żeby nie było nieporozumień.
+ 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył.

Oni nie nurkowali ze mną. I prawdopodobnie gdybym był z nimi wtedy, to też mógłbym nie żyć. Ja tylko poszedłem im na pomoc, nie wiedząc, że nie było szans na nią i wpadłem tak samo jak oni.

Ale ogólnie: widziałem wiele wypadków nurkowych. W tym dwa tragiczne. Sam popełniłem wiele błędów. Widziałem wypadki na szkoleniach w różnych bazach nurkowych. Widziałem ludzi z chorobą dekompresyjną po nurkowaniach na wrakach. To wszystko buduje moje doświadczenie jako instruktora. W odróżnieniu od wielu osób z podobnymi doświadczeniami - nie w kierunku strachu przed własnym cieniem, ale w kierunku - rzetelnego, solidnego szkolenia, nastawionego na umiejętność radzenia sobie ze stresem, umiejętność swobodnego poruszania w toni wodnej i umiejętność radzenia sobie z sytuacjami awaryjnymi pod wodą. Bo nie widziałem wypadków podczas szkoleń na których się DUŻO uczy. Widziałem na takich na których się właśnie kursantom odpuszcza. Poza jednym przypadkiem nurka który nie odczuwa strachu i pcha się w sytuacje ryzykowne - nie widziałem nigdy problemów związanych z tym, że ktoś ma szerokie horyzonty w nurkowaniu, natomiast wielokrotnie widziałem poważne sytuacje awaryjne z udziałem osób niedouczonych, niewiele wiedzących i bojących się wielu sytuacji pod wodą.

A co do algorytmów dekompresji na, co do których tak często się autorytatywnie
wypowiadasz to mam również parę pytań:

A co do algorytmów dekompresji, to dyskutować na ich temat mogę z nurkami, a nie akwizytorami.

bez pozdrowień
Paweł Poręba
http://www.nurkowanie.nekton.com.pl

Data: 2010-07-28 11:05:10
Autor:
Cierpisz Pawle na paranoję
Paweł \Nekton\ Poręba <torilis@wp.pl> napisał(a):
U=BFytkownik Jacek K. napisa=B3:

>> Pracuj=EA w legalnie dzia=B3aj=B1cej bazie nurkowej, tak, =BFe policja=
 nas broni
>> przed takimi jak Ty, a nie gania.
>
> "To ja jestem Policja" - cytat.

Ok. Jeste=B6 bogaty, mo=BFe i sta=E6 Ci=EA na mafijne kontakty z policj=B1=
=2E

> To co=B6 nowego. Mo=BFesz napisa=E6, kt=F3ra to legalnie dzia=B3aj=B1ca=
 baza tym razem Ci=EA
> zatrudni=B3a. W tytule posta jest "Nekton", a Nekton to przedsi=EAwzi=EA=
cie
> nielegalne. I nigdy legalne nie by=B3o.

Nie ma nic nielegalnego w tym, =BFe mam swoj=B1 stron=EA jako instruktor =
i mam=20
swoj=B1 mark=EA niezale=BFnie od bazy w kt=F3rej aktualnie pracuje.

> Mo=BFesz napisa=E6 na ile przewali=B3e=B6 Skarb Pa=F1stwa przez ostatni=
e 10 lat?
> Kt=F3re to paragrafy, zagro=BFone jakimi wyrokami?

Mog=EA jedynie powiedzie=E6, =BFe ju=BF raz nas=B3a=B3e=B6 na mnie kontro=
l=EA skarbow=B1,=20
kt=F3ra jako=B6 nie dopatrzy=B3a si=EA przest=EApstwa w mojej dzia=B3alno=
=B6ci.
Poniewa=BF jeste=B6 gnid=B1, piszesz donosy na tych kt=F3rych interesy s=B1=
=20
sprzeczne z twoimi, piszesz takie anonimy na listach dyskusyjnych po to=20
by im zrobi=E6 czarny PR, nakr=EAcasz takich go=B6ci jak Smok, po to by=20
ujadali na twoj=B1 konkurencj=EA.
I w sumie mnie to ma=B3o obchodzi. Wiem o tym, =BFe w naszym spo=B3ecze=F1=
stwie=20
wiele jest gnid twojego pokroju. Wa=BFne jest tylko =BFeby ludzie wiedzie=
li=20
i=BF pisz=B1c na twoim forum, je=BFd=BF=B1c do twojej bazy ze swoimi lud=BC=
mi, ba,=20
nawet niby to swobodnie sobie rozmawiaj=B1c przy ognisku w twojej bazie -=
=20
s=B1 ca=B3y czas bacznie obserwowani przez gnid=EA, s=B1 ca=B3y czas mani=
pulowani=20
przez gnid=EA, a jak przyjdzie do jakiego=B6 konfliktu interes=F3w - zost=
an=B1=20
anonimowo obsmarowani przez gnid=EA, do urz=EAd=F3w p=F3jd=B1 donosy wypi=
sane=20
przez gnid=EA a przy ognisku u gnidy b=EAdzie si=EA m=F3wi=B3o jacy to on=
i s=B1 =BCli...


> Ile razy wzywano helikopter ratowniczy do ludzi nurkuj=B1cych bezpo=B6r=
ednio z Tob=B1
> w parze lub grupie?

Raz.

> Sugeruj=EA odpowied=BC cyfr=B1 lub liczebnikiem, =BFeby nie by=B3o niep=
orozumie=F1.
> + 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem prze=BFy=B3.

Oni nie nurkowali ze mn=B1. I prawdopodobnie gdybym by=B3 z nimi wtedy, t=
o=20
te=BF m=F3g=B3bym nie =BFy=E6. Ja tylko poszed=B3em im na pomoc, nie wied=
z=B1c, =BFe nie=20
by=B3o szans na ni=B1 i wpad=B3em tak samo jak oni.

Ale og=F3lnie: widzia=B3em wiele wypadk=F3w nurkowych. W tym dwa tragiczn=
e.=20
Sam pope=B3ni=B3em wiele b=B3=EAd=F3w. Widzia=B3em wypadki na szkoleniach=
 w r=F3=BFnych=20
bazach nurkowych. Widzia=B3em ludzi z chorob=B1 dekompresyjn=B1 po=20
nurkowaniach na wrakach. To wszystko buduje moje do=B6wiadczenie jako=20
instruktora. W odr=F3=BFnieniu od wielu os=F3b z podobnymi do=B6wiadczeni=
ami -=20
nie w kierunku strachu przed w=B3asnym cieniem, ale w kierunku -=20
rzetelnego, solidnego szkolenia, nastawionego na umiej=EAtno=B6=E6 radzen=
ia=20
sobie ze stresem, umiej=EAtno=B6=E6 swobodnego poruszania w toni wodnej i=
=20
umiej=EAtno=B6=E6 radzenia sobie z sytuacjami awaryjnymi pod wod=B1. Bo n=
ie=20
widzia=B3em wypadk=F3w podczas szkole=F1 na kt=F3rych si=EA DU=AFO uczy. =
Widzia=B3em=20
na takich na kt=F3rych si=EA w=B3a=B6nie kursantom odpuszcza. Poza jednym=
=20
przypadkiem nurka kt=F3ry nie odczuwa strachu i pcha si=EA w sytuacje=20
ryzykowne - nie widzia=B3em nigdy problem=F3w zwi=B1zanych z tym, =BFe kt=
o=B6 ma=20
szerokie horyzonty w nurkowaniu, natomiast wielokrotnie widzia=B3em=20
powa=BFne sytuacje awaryjne z udzia=B3em os=F3b niedouczonych, niewiele=20
wiedz=B1cych i boj=B1cych si=EA wielu sytuacji pod wod=B1.

> A co do algorytm=F3w dekompresji na, co do kt=F3rych tak cz=EAsto si=EA=
 autorytatywnie
> wypowiadasz to mam r=F3wnie=BF par=EA pyta=F1:

A co do algorytm=F3w dekompresji, to dyskutowa=E6 na ich temat mog=EA z=20
nurkami, a nie akwizytorami.

bez pozdrowie=F1
Pawe=B3 Por=EAba
http://www.nurkowanie.nekton.com.pl



"Użytkownik Jacek K. napisał:"

Umiesz udowodnić że to "Jacek K".

"Mogę jedynie powiedzieć, że już raz nasłałeś na mnie kontrolę skarbową, która jakoś nie dopatrzyła się przestępstwa w mojej działalności.
Ponieważ jesteś gnidą, piszesz donosy na tych których interesy są sprzeczne z twoimi, piszesz takie anonimy na listach dyskusyjnych po to by im zrobić czarny PR, nakręcasz takich gości jak Smok, po to by ujadali na twoją konkurencję."

Cierpisz Pawle Porębo na paranoję, nie jestem nakręcany, ani sterowany, ani
opłacany przez nikogo.
Możesz udowodnić powiązania, jeśli nie to nie stosuj argumentów bez pokrycia,
Poproszę.

Natomiast pokazywanie mechanizmów sekty wyznaniowej "IANTD Żabierek" to
zupełnie inna zabawa.

"I w sumie mnie to mało obchodzi. Wiem o tym, że w naszym społeczeństwie wiele jest gnid twojego pokroju. Ważne jest tylko żeby ludzie wiedzieli iż pisząc na twoim forum, jeżdżąc do twojej bazy ze swoimi ludźmi, ba, nawet niby to swobodnie sobie rozmawiając przy ognisku w twojej bazie - są cały czas bacznie obserwowani przez gnidę, są cały czas manipulowani przez gnidę, a jak przyjdzie do jakiegoś konfliktu interesów - zostaną anonimowo obsmarowani przez gnidę, do urzędów pójdą donosy wypisane przez gnidę a przy ognisku u gnidy będzie się mówiło jacy to oni są źli..."

To klasyka merytorycznej wypowiedzi Pawła Poręby.

"Oni nie nurkowali ze mną. I prawdopodobnie gdybym był z nimi wtedy, to też mógłbym nie żyć. Ja tylko poszedłem im na pomoc, nie wiedząc, że nie było szans na nią i wpadłem tak samo jak oni."

To dorzucę nową informację o tym co działo się przed wypadkiem.
Do Z.G. (Pełne dane znam, człowieka od ponad 20 lat) dzwoni jeden z braci Ś. i
mówi: słuchaj przyjedź przywieź liny bo mamy za mało.
Wybacz jestem tuż po ślubie i mam zupełnie inne plany na najbliższe dni.
Dlatego opowieści o dobrym przygotowaniu są mitem. Druga sprawa to Z.G. jak
robili prace w przemyśle to odłączali silniki od prądu i zamykali na kłódki
skrzynki w których dokonali rozłączenia.
Kwapisiewicz z klubu Krab na ul.Chocimskiej jak robił prace dla elektrowni, to
był człowiek który uniemożliwiał jakikolwiek zrzut wody, tylko on jego mógł
odwołać.

Uczestniczyłeś w chałturze.

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-07-28 13:30:50
Autor: SHARMDIVER.PL
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
On 2010-07-28 11:44, "Paweł \"Nekton\" Poręba" wrote:

Ale ogólnie: widziałem wiele wypadków nurkowych. W tym dwa tragiczne.
Sam popełniłem wiele błędów. Widziałem wypadki na szkoleniach w różnych
bazach nurkowych. Widziałem ludzi z chorobą dekompresyjną po
nurkowaniach na wrakach. To wszystko buduje moje doświadczenie jako
instruktora. W odróżnieniu od wielu osób z podobnymi doświadczeniami -
nie w kierunku strachu przed własnym cieniem, ale w kierunku -
rzetelnego, solidnego szkolenia, nastawionego na umiejętność radzenia
sobie ze stresem, umiejętność swobodnego poruszania w toni wodnej i
umiejętność radzenia sobie z sytuacjami awaryjnymi pod wodą. Bo nie
widziałem wypadków podczas szkoleń na których się DUŻO uczy. Widziałem
na takich na których się właśnie kursantom odpuszcza. Poza jednym
przypadkiem nurka który nie odczuwa strachu i pcha się w sytuacje
ryzykowne - nie widziałem nigdy problemów związanych z tym, że ktoś ma
szerokie horyzonty w nurkowaniu, natomiast wielokrotnie widziałem
poważne sytuacje awaryjne z udziałem osób niedouczonych, niewiele
wiedzących i bojących się wielu sytuacji pod wodą.

Paweł Poręba
http://www.nurkowanie.nekton.com.pl

Witam,

myślę, że ten tekst powinno się oprawić w "Złote Ramki".
Pawle powinieneś ten tekst umieścić u siebie na stronie www.
Ja pozwolisz umieszczę na stronie www podobny tekst opierając się na swoim jakże podobnym doświadczeniu.

Samych sukcesów szczerze życzy

www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami

Data: 2010-07-28 14:32:01
Autor: Duch Leszka
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
"Nurkuje Poręba - włosy stają dęba!" - znasz to powiedzenie?

Ok. Jesteś bogaty, może i stać Cię na mafijne kontakty z policją.

Nie wiesz kim jestem. Nie mam mafijnych kontaktów z Policją. Mam dwa publiczne
numery telefonów 997 i 112.

Nie ma nic nielegalnego w tym, że mam swoją stronę jako instruktor i mam swoją markę niezależnie od bazy w której aktualnie pracuje.

A która to baza Cię tym razem zatrudniła? W tytule Twojego posta jest Nekton:
kursy w Jastarni.
"Nekton" nie prowadzi działalności gospodarczej, nie ma osobowości prawnej, nie
płaci podatków, nie ma na swoim stanie sprzętu. Wystawiasz ludziom paragony i piszesz, że od "Nektona"?

Sam się przyznałeś człowieku, że czasami pracujesz na czarno. To ci zadałem
pytania: Możesz napisać na ile przewaliłeś Skarb Państwa przez ostatnie 10 lat?
Które to paragrafy, zagrożone jakimi wyrokami?

Znowu się wywinąłeś od odpowiedzi.
Dalej coś napisałeś o gnidzie, ale nie wiesz o kim piszesz.

> Ile razy wzywano helikopter ratowniczy do ludzi nurkujących bezpośrednio z Tobą
> w parze lub grupie?

Raz.

Drrrn. Zła Odpowiedź.

Tylko jeden przypadek był podnoszony na grupie. Kwiecień 2002, jez. Hańcza. Nurkujący z Tobą, zamarznięty automat, niekontrolowane wyjście z 40m. Uraz
ciśnieniowy płuc. Szpital w Suwałkach, potem helikopter do KOMH.

Trybisz? To co opisałem, to był Twój drugi helikopter.

+ 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył.
 
Oni nie nurkowali ze mną. I prawdopodobnie gdybym był z nimi wtedy, to też mógłbym nie żyć. Ja tylko poszedłem im na pomoc, nie wiedząc, że nie było szans na nią i wpadłem tak samo jak oni.

Byliście jedną grupą i tak żeście przygotowali nurkowanie. Na 2.

A co do algorytmów dekompresji, to dyskutować na ich temat mogę z nurkami, a nie akwizytorami.

Łoł. To wróć do pytań z postu tytułowego. Bo bardzo szybko Ci pajacu
udowodniłem, że nie masz żadnych podstaw do napierniczania na grupę tytułami:

"Dekompresja w górach fakty i mity"
"Dekompresja po nurkowaniach TMX, fakty i mity"

To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!!!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!!!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!!!

To, że masz uprawnienia instruktorskie i ktoś nieopatrznie pozwolił ci szkolić
ludzi w nurkowaniu i nurkować, to zawdzięczasz tylko nieruchawości KDP i lukach
w przepisach dotyczących nurkowania. Nie ma przepisów dotyczących odbierania
uprawnień.
Jak tylko te przepisy się zmienią, to będę pierwszym ale nie jedynym kolesiem,
który nabazgra tonę makulatury, żeby ci te papiery odebrali. Na podstawie
statystyki wypadkowości.

Naprawdę wiele razy obserwowałem twoje skrajnie nieprofesjonalne podejście do
nurkowania, podszyte kompleksami i głupotą.

Wiele razy widziałem podobny obrazek: koleś z twinem 2x10, dwoma stage'ami i
czterema latarkami idzie nurkować na 6m. z kursantem na P1. Chce profesjonalnie
wyglądać. Paweł Poręba.

Po trupach do celu, po trupach do celu,
A Duch Leszka jak wielu
Chciałby poleżeć na Wawelu.

Duch Leszka











--


Data: 2010-07-28 06:54:47
Autor: Caliel caliel
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !!
On 28 Lip, 14:32, "Duch Leszka" <duchles...@onet.pl> wrote:
"Nurkuje Poręba - włosy stają dęba!" - znasz to powiedzenie?

No już tak :)
I popieram!
Bardzo dobre powiedzenie!
Fakt, włosy stają dęba jak się widzi jak Poręba nurkuje - jaki ten
gość ma trym, jaką pozycję, jak bez wysiłku, szybko i sprawnie porusza
się pod wodą w dowolnych warunkach. Jak stoi w miejscu mimo silnego
prądu, jakie robi CZASY NURKOWAŃ na jakich głębokościach! To nie jest
"klepnięcie dna", zaliczenie kolejnej cyfry. To są konkretne
nurkowania, w konkretnych miejscach, w konkretnym celu. Paweł ma
bardzo konserwatywne podejście do szkolenia i może to dobrze, że
kursant poszedł nurkować na 6m w twinie 2x12 z dwoma stage oraz 4
latarkami niż gdyby miał się z tym zestawem pierwszy raz znaleźć na
60m, czyż nie? Ty swoich kursantów zabierasz od razu na 60m?
Zresztą - masz w ogóle kursantów? Masz pojęcie o nurkowaniu na 60m?
Ile takich nurkowań wykonałeś? Ile osób wyszkoliłeś na taki poziom?


Łoł. To wróć do pytań z postu tytułowego. Bo bardzo szybko Ci pajacu
udowodniłem, że nie masz żadnych podstaw do napierniczania na grupę tytułami:

"Dekompresja w górach fakty i mity"
"Dekompresja po nurkowaniach TMX, fakty i mity"

To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!!!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!!!
To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne!!!

Jak udowodniłeś?
I co udowodniłeś?
I JAKIE TY MASZ KOMPETENCJE by cokolwiek udowadniać?
Wiesz w ogóle co to jest "dowód matematyczny"? Albo jakikolwiek inny?
Ciągle nic nie wiemy na twój temat, więc nie wypowiadaj się w
tematach, w których nie potrafisz udowodnić, że coś wiesz.

Jak śmiesz pisać "nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne"?
Które są sprawdzone?
NOF JEST SPRAWDZALNY i MOŻNA oraz NALEŻY go sprawdzać.
Zresztą sam $$mok=demolant=anarchista, którego popierasz napisał:

On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:
"Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on
tworzyć
czasem lepsze, bezpieczniejsze dekompresje, zresztą - już słychać
głosy osób które robiły nurkowania dekompresyjne wg. NOF, że dobrze
się czuły po tych nurkowaniach." (moja wypowiedź)

Przecież nie mówiłem że jet to złe, jest bardziej konserwatywne. Ale
jest
burdel metodologiczny, np. w sposobie określania czasów na
przystankach.
Pokazałem z tabel helioksowych że wcale czasy na przystankach nie są
monotonicznie rosnące (wypowiedź demolanta)
"Przecież nie mówiłem że jet to złe, jest bardziej konserwatywne. "



jeśli "Duch Leszka" nie jest $$mokiem, a wydaje mi się, że nie jest,
to przepraszam za posądzenie ukrycia w kolejnej odsłonie, jednak na
początku wydawało mi się że NIE JEST $$mokiem, jednak kompletnie nie
rozumiem dlaczego w takim razie dyskusję na moje zarzuty dotyczące
wypowiedzi "Ducha Leszka" zaczął Ryszard Czarnecki?!?!?! Dlaczego
cytujesz moje odpowiedzi na rzekome zapytania innej osoby?

BARDZO PROSZĘ ZAUWAŻYĆ że "Duch Leszka" jest wciąż ANONIMEM, który
rzuca sobie oszczerstwa dowolnie pod przykrywką żenującego i
NARUSZAJĄCEGO GODNOŚĆ LUDZKĄ pseudonimu.

Wpisuje żenujące, anonimowe oskarżenia, które zresztą tak naprawdę nie
mają żadnego znaczenia.
Bo jeśli nawet:

Kwiecień 2002, jez. Hańcza.
Nurkujący z Tobą, zamarznięty automat, niekontrolowane wyjście z 40m. Uraz
ciśnieniowy płuc. Szpital w Suwałkach, potem helikopter do KOMH.

Trybisz? To co opisałem, to był Twój drugi helikopter.

To co z tego?
Kolejny uratowany.
Wolę wylądować w KOMH niż na cmentarzu.

Zauważ że SZKODZISZ TYM POSTEM WIELU NURKOM! A nie tylko Pawłowi
Porębie, jak ci się niesłusznie wydaje!
Potem spotyka się wielu, którzy usiłują ukryć wysypkę, oddychają
tlenem w kącie, by nikt nie zauważył, mając WYRAŹNE objawy DCS, NIE
IDĄ do Komory, bo co? Bo jeszcze wyjdzie, że są kiepskimi nurkami,
albo że ktoś ich źle wyszkolił, albo że są kiepskimi instruktorami.
Od wielu instruktorów się słyszy potajemnie szeptane, że mieli chorobę
dekompresyjną, JEŚLI nurkują. Jedni rzadziej, inni częściej. Jedni
akceptują to i nic z tym nie robią, inni usiłują czytać, zdobywać
wiedzę, by optymalizować swoje i kursantów dekompresje.

Nie wiem ile tysięcy nurkowań wykonał Paweł Poręba...
Szkoli on już od wielu lat a prócz tego wykonuje wiele nurkowań dla
własnej przyjemności.
Czy dwójka osób, do których został wezwany helikopter to dużo na
tysiące nurkowań?
A poza tym najważniejsze - czy to z winy Pawła wystąpiło?
Zresztą, nie interesuje mnie twoja odpowiedź, dopóki pozostajesz
anonimem.
Nie potrafisz po prostu podpisać się imieniem i nazwiskiem?
Czy lubisz tak sobie siać zamęt?
Obawiasz się konsekwencji prawdy?
Pisząc niesprawdzalne fakty anonimowo oczerniasz człowieka,
wykorzystując współczesne możliwości pozostania anonimowym, ale czy
wiesz, że to też jest karalne?
Poszukaj belki w swoim oku nim zaczniesz widzieć drzazgę w cudzym!

Poza tym:
"> > > Ale - jestem wolnym strzelcem, instruktorem który pracuje w
różnych
> > bazach, i różnie w przeszłości bywało.
> > Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy.
> > Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno...
> > chyba opowiem o tym ze szczegółami jeśli kiedyś wpadnie tu policja;>

To o czym piszesz, o pracy na czarno, to nie są moje słowa tylko Pawła Poręby.
On ma od wielu lat psychologiczne trudności ze znalezieniem legalnej pracy, a ty
nie odróżniasz kolorów. To nie moje słowa włożyłeś mi w usta.

Nic nikomu nie wkładam w usta.
Czytam uważnie, w odróżnieniu od wielu.
Widać wyraźnie co mówi Paweł:
"Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy.
Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno...."

A więc to TWOJA firma go zatrudniła na czarno.
Oczywiście on tego nie powinien był przyjąć, ale idiotyczne jest
wytykanie mu tego, jeśli samemu to robisz.
A może chcesz przedstawić swoje krystalicznie czyste zeznania
podatkowe?
Może też pogrzebiemy trochę i się będziemy czepiać czego popadnie?
Jeśli jesteś "czysty" i świetnie bezwypadkowo szkolisz i wszyscy
kursanci mają rzetelną wiedzę na odpowiednim poziomie oraz
wystarczające umiejętności to się przedstaw, zareklamuj i daj
alternatywę biednym kursantom Poręby, którzy tak nieopatrznie poszli
na kurs do niego! Jeszcze coś się stanie a przecież tak bardzo się o
to troszczysz!

Ja z chęcią przyjdę na szkolenie, tylko nie wiem do kogo? Chyba nie
mam szukać na cmentarzu?

A gdzie widzę nawiązanie do tragedii smoleńskiej?
To proste - i tam i nad Hańczą zginęli ludzie.
Wykorzystywanie tamtej tragedii w propagandzie politycznej było ciosem
poniżej pasa.
Wykorzystywanie śmierci Leszka i Grześka w próbie oczerniania jednego
z najlepszych instruktorów w Polsce czepiając się legalności jego
zatrudnienia, czy też rzekomej statystyki wypadkowej (Bałtyk i Hańcza
- 2 przypadki na tysiące nurkowań gdzie ktoś musiał skorzystać z
pomocy medycznej) jest po prostu żenujące!
SAM JESZCZE NAWIĄZUJESZ DO SMOLEŃSKA kompletnie niesmacznym tekstem na
temat leżenia na Wawelu!

Pomińmy na chwilę to jak szkoli Poręba, popatrzmy tylko na to co pisze
"Duch Leszka", czy nie jest to chore, niesmaczne i czy nie świadczy o
małości tego człowieka, który wykorzystując śmierć Leszka Nowaka
usiłuje rzucać oszczerstwa na lewo i na prawo i NIE POTRAFI SIĘ POD
TYM PODPISAĆ?

To pytanie także do Ryszarda Czarneckiego... Ciekawe czy potrafisz
obiektywnie ocenić tekst, czy też wiesz kto to pisze i nie zamierzasz
źle go komentować?

Data: 2010-07-28 16:59:59
Autor: duchleszka
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
Ciach!

Ty, Caliel. Ale jak się tak ode mnie domagasz imienia i nazwiska - to się sam/a
podpisz imieniem i nazwiskiem.

Na jakim ty koksie jedziesz dziecino. Idź na detox albo wytrzeźwiałkę.

To nic nowego, że Paweł Poręba ma tego kalibru popleczników.



Po trupach do celu, po trupach do celu,
Helikopterem do celu,
A Duch Leszka jak wielu
Chciałby poleżeć na Wawelu.

Duch Leszka




--


Data: 2010-07-28 10:32:23
Autor: Caliel caliel
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !!
On 28 Lip, 16:59, duchles...@onet.pl wrote:


Ty, Caliel. Ale jak się tak ode mnie domagasz imienia i nazwiska - to się sam/a
podpisz imieniem i nazwiskiem.

Ja nie obrażam nikogo anonimowo podając fałszywe lub niesprawdzalne
fakty.
Nie szkaluję nikogo i nie podaję informacji, które mogą bardzo
wprowadzać w błąd.
Nie szargam nazwiskami zmarłych.
Nie muszę więc się podpisywać imieniem i nazwiskiem. Zwłaszcza
rozmawiając z anonimem.
Oczywiście jednak mogę to uczynić jak ty przedstawisz swoje nie tylko
imię i nazwisko, ale i dowody na to co piszesz.
Nie boję się słów które ja tu piszę. Mogę je face to face z kimś
powtórzyć.
W tym co piszę nie ma niczego, co mnie dyskredytuje.
Prowadzę rzeczową i jasną dyskusję.
Przedstawiam fakt - oburzenie na temat tego co TY PISZESZ i w jaki
sposób.

Ty natomiast jedyne co potrafisz to napisać:

Na jakim ty koksie jedziesz dziecino. Idź na detox albo wytrzeźwiałkę.

a niby po czym to sugerujesz?

To nic nowego, że Paweł Poręba ma tego kalibru popleczników.

Jakiego typu? Miło mi bardzo :)
Uwierz mi, że chciałbyś mieć tego kalibru popleczników jak Caliel..

Tylko że tu nie chodzi tylko o Pawła Porębę, ale chodzi i o Leszka i o
wszystkich nurkujących.
Niestety żyjemy w świecie gdzie prawda bywa dość ukryta i trzeba o nią
samodzielnie walczyć i nie dać się zjeść i zagadać sloganami, mediami,
wrzaskiem i anonimami.

Nie piszę o czymś o czym nie mam pojęcia. Kto chce się dowiedzieć
prawdy, niech sam jej szuka.
Protestuję przeciwko fałszywej, paranoicznej, anonimowej propagandzie.

Każdy kto ma wątpliwości dotyczące tego kto i dlaczego ma rację,
powinien sam to sprawdzić.
Jeśli chce poznać Pawła, nic prostszego: http://nurkowanie.nekton.com..pl/
Wystarczy przyjechać do Jastarni i poobserwować. Porozmawiać z
nieanonimowymi kursantami.
To nic nie kosztuje.
I mnie naszły kiedyś wątpliwości dotyczące kontrowersyjnej postaci
Pawła Poręby.
Wystarczyło poznać jego, jego kursantów, jego styl nurkowania i
wyrobić sobie własne zdanie.

A nie słuchać zazdrosnej i cierpiącej na paranoję konkurencji.

Mam skończony kurs u Pawła i nie tylko u niego.
Jest on na pewno postacią kontrowersyjną i nie obchodzą mnie wieczne
tu na sekcie napierdalanki na jego temat czy też na temat jego sposobu
nurkowania.

Faktem jest, że jego sposób nurkowania zachowuje wszelkie zasady
bezpieczeństwa oraz że potrafi on nauczyć osoby zupełnie początkujące
jak i całkiem zaawansowane, tak że zaczynają fajnie i bezpiecznie
nurkować.

Jednak nie jest moim celem promocja osoby Pawła Poręby. Celem jest
zwalczanie anonimowych oszczerstw.
Bezpodstawnych.

Oszczerstwo dotyczy już teraz też mnie - na temat koksu i detoxu.
Nie masz argumentów, tylko bluzgasz.

Data: 2010-07-28 21:08:48
Autor: Duch Leszka
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
Niejasna jest dla mnie Twoja płeć, Caliel, więc sformułuję w tym wypadku jak do
kobiety. Proszę:

Ja nie obrażam nikogo anonimowo podając fałszywe lub niesprawdzalne
fakty.

To bardzo dobrze, tak trzymaj. Ale zapewne chcesz zasugerować, że to ja je
podaję. To które fakty są niesprawdzalne, albo fałszywe?

Nie szkaluję nikogo i nie podaję informacji, które mogą bardzo
wprowadzać w błąd.

To Twój wielki sukces?

Nie szargam nazwiskami zmarłych.

Grzeczna dziewczynka.

Nie muszę więc się podpisywać imieniem i nazwiskiem. Zwłaszcza
rozmawiając z anonimem.

To prawda. Tylko widzisz, to głupio wygląda jak ktoś tak natarczywie domaga się
imienia i nazwiska od innej osoby, a samemu uważa, że go ta zasada nie
obowiązuje. To głupie, ale tylko trochę.

Oczywiście jednak mogę to uczynić jak ty przedstawisz swoje nie tylko
imię i nazwisko, ale i dowody na to co piszesz.

O jaki dowód Ci chodzi, który mógłbym przedstawić na grupie, oprócz słów?
Zdjęcia z ewakuacji ratowniczych Pawła Poręby?

Nie boję się słów które ja tu piszę.

Ooo, to już lepiej. Nawet bardzo dobrze.

Mogę je face to face z kimś powtórzyć.

Pięknie! A i jaka zdolność zapamiętywania!

W tym co piszę nie ma niczego, co mnie dyskredytuje.
Prowadzę rzeczową i jasną dyskusję.

Powtarzaj to sobie. Kilka razy, także przed zaśnięciem.

Przedstawiam fakt - oburzenie na temat tego co TY PISZESZ i w jaki
sposób.

Nie o to dokładnie, ale mniej więcej mi chodzi.

Ty natomiast jedyne co potrafisz to napisać:

> Na jakim ty koksie jedziesz dziecino. Idź na detox albo wytrzeźwiałkę.

Na podstawie ilu moich postów twierdzisz, że to jedyne co potrafię napisać?

a niby po czym to sugerujesz?

Po HTML. Dokładnie to wygląda tak, że sugeruję po HTML, żebyś poszła na detox,
albo wytrzeźwiałkę. Może nawet nie sugeruję, bo to by była zbyt jasno
sformułowana sugestia, ale po prostu stwierdzam.
No i teraz dlaczego?

Masz duże problemy ze zrozumieniem słowa pisanego.
Masz duże problemy z formułowaniem własnych myśli.
Źle cytujesz czyjeś wypowiedzi.
Źle interpretujesz to co przeczytałaś.
Żle obsługujesz program do grup dyskusyjnych, którego używasz.
Wkładasz w usta swoich rozmówców to, czego nie powiedzieli.
Nie potrafisz przyznać się do błędu, który Ci wytknięto. Lub nie rozumiesz, że
go popełniłaś.
Nie rozumiesz tego co piszesz.
Nie rozumiesz sensu czyichś wypowiedzi w ogóle, lub rozumiesz je błędnie.
Źle stosujesz znak końca linijki.

Starczy? Teraz mam to wszystko udowodnić.
A nie będę udowadniał. Mam nadzieję, że ten kto czyta ze zrozumieniem - zrozumie.

> To nic nowego, że Paweł Poręba ma tego kalibru popleczników.

Jakiego typu? Miło mi bardzo :)
Uwierz mi, że chciałbyś mieć tego kalibru popleczników jak Caliel.

A i jakie mniemanie mamy o sobie! Caliel - co za kaliber!

(Ciach), bo za dużo było bez sensu i nie na temat.

I mnie naszły kiedyś wątpliwości dotyczące kontrowersyjnej postaci
Pawła Poręby.

Kontrowersyjnej postaci? Kontrowersyjnej jak jego statystyka wypadków?
Dlaczego akurat kontrowersyjnej?
Mam skończony kurs u Pawła i nie tylko u niego.

O! Tu na grupie może być to poczytane jako wielki sukces.

Faktem jest, że jego sposób nurkowania zachowuje wszelkie zasady
bezpieczeństwa oraz że potrafi on nauczyć osoby zupełnie początkujące
jak i całkiem zaawansowane, tak że zaczynają fajnie i bezpiecznie
nurkować.

To opinia subiektywna.
Moja opinia też jest subiektywna, ale diametralnie odwrotna. To najbardziej niebezpieczny instruktor jakiego znam. I niestety nadal jest
instruktorem. Naliczyliśmy do tej pory dwa trupy i dwa helikoptery.
 
Jednak nie jest moim celem promocja osoby Pawła Poręby. Celem jest
zwalczanie anonimowych oszczerstw.
Bezpodstawnych.

Które w tym co napisałem to oszczerstwo? A które bezpodstawne?
 
Oszczerstwo dotyczy już teraz też mnie - na temat koksu i detoxu.
Nie masz argumentów, tylko bluzgasz.

W odniesieniu do Ciebie nie popełniłem oszczerstwa, tylko zastosowałem zwykłą
przenośnię.

Jest taka trudna dziedzina - Język Polski. Caliel, czegoś Ty się naćpała, mała?



Helikopterem do celu, śmigłami do celu
A Duch Leszka jak wielu
Chciałby poleżeć na Wawelu.

Duch Leszka



--


Data: 2010-07-28 20:15:31
Autor: jacekplacek
Ostrzeżenie przed
Duch Leszka <duchleszka@onet.pl> napisał(a):
Niejasna jest dla mnie Twoja płeć, Caliel, więc sformułuję w tym wypadku
jak do
kobiety. Proszę:

> Ja nie obrażam nikogo anonimowo podając fałszywe lub niesprawdzalne
> fakty.

To bardzo dobrze, tak trzymaj. Ale zapewne chcesz zasugerować, że to ja je
podaję. To które fakty są niesprawdzalne, albo fałszywe?

> Nie szkaluję nikogo i nie podaję informacji, które mogą bardzo
> wprowadzać w błąd.

To Twój wielki sukces?

> Nie szargam nazwiskami zmarłych.

Grzeczna dziewczynka.

> Nie muszę więc się podpisywać imieniem i nazwiskiem. Zwłaszcza
> rozmawiając z anonimem.

To prawda. Tylko widzisz, to głupio wygląda jak ktoś tak natarczywie domaga
się
imienia i nazwiska od innej osoby, a samemu uważa, że go ta zasada nie
obowiązuje. To głupie, ale tylko trochę.

> Oczywiście jednak mogę to uczynić jak ty przedstawisz swoje nie tylko
> imię i nazwisko, ale i dowody na to co piszesz.

O jaki dowód Ci chodzi, który mógłbym przedstawić na grupie, oprócz słów?
Zdjęcia z ewakuacji ratowniczych Pawła Poręby?

> Nie boję się słów które ja tu piszę. Ooo, to już lepiej. Nawet bardzo dobrze.

> Mogę je face to face z kimś powtórzyć.

Pięknie! A i jaka zdolność zapamiętywania!

> W tym co piszę nie ma niczego, co mnie dyskredytuje.
> Prowadzę rzeczową i jasną dyskusję.

Powtarzaj to sobie. Kilka razy, także przed zaśnięciem.

> Przedstawiam fakt - oburzenie na temat tego co TY PISZESZ i w jaki
> sposób.

Nie o to dokładnie, ale mniej więcej mi chodzi.

> Ty natomiast jedyne co potrafisz to napisać:
> > > Na jakim ty koksie jedziesz dziecino. Idź na detox albo wytrzeźwiałkę.

Na podstawie ilu moich postów twierdzisz, że to jedyne co potrafię napisać?

> a niby po czym to sugerujesz?

Po HTML. Dokładnie to wygląda tak, że sugeruję po HTML, żebyś poszła na
detox,
albo wytrzeźwiałkę. Może nawet nie sugeruję, bo to by była zbyt jasno
sformułowana sugestia, ale po prostu stwierdzam.
No i teraz dlaczego?

Masz duże problemy ze zrozumieniem słowa pisanego.
Masz duże problemy z formułowaniem własnych myśli.
Źle cytujesz czyjeś wypowiedzi.
Źle interpretujesz to co przeczytałaś.
Żle obsługujesz program do grup dyskusyjnych, którego używasz.
Wkładasz w usta swoich rozmówców to, czego nie powiedzieli.
Nie potrafisz przyznać się do błędu, który Ci wytknięto. Lub nie rozumiesz,
że
go popełniłaś.
Nie rozumiesz tego co piszesz.
Nie rozumiesz sensu czyichś wypowiedzi w ogóle, lub rozumiesz je błędnie.
Źle stosujesz znak końca linijki.

Starczy? Teraz mam to wszystko udowodnić.
A nie będę udowadniał. Mam nadzieję, że ten kto czyta ze zrozumieniem -
zrozumi
e.

> > To nic nowego, że Paweł Poręba ma tego kalibru popleczników.
> > Jakiego typu? Miło mi bardzo :)
> Uwierz mi, że chciałbyś mieć tego kalibru popleczników jak Caliel.

A i jakie mniemanie mamy o sobie! Caliel - co za kaliber!

(Ciach), bo za dużo było bez sensu i nie na temat.

> I mnie naszły kiedyś wątpliwości dotyczące kontrowersyjnej postaci
> Pawła Poręby.

Kontrowersyjnej postaci? Kontrowersyjnej jak jego statystyka wypadków?
Dlaczego akurat kontrowersyjnej? > Mam skończony kurs u Pawła i nie tylko u niego.

O! Tu na grupie może być to poczytane jako wielki sukces.

> Faktem jest, że jego sposób nurkowania zachowuje wszelkie zasady
> bezpieczeństwa oraz że potrafi on nauczyć osoby zupełnie początkujące
> jak i całkiem zaawansowane, tak że zaczynają fajnie i bezpiecznie
> nurkować.

To opinia subiektywna.
Moja opinia też jest subiektywna, ale diametralnie odwrotna. To najbardziej niebezpieczny instruktor jakiego znam. I niestety nadal jest
instruktorem. Naliczyliśmy do tej pory dwa trupy i dwa helikoptery.
 > Jednak nie jest moim celem promocja osoby Pawła Poręby. Celem jest
> zwalczanie anonimowych oszczerstw.
> Bezpodstawnych.

Które w tym co napisałem to oszczerstwo? A które bezpodstawne?
 > Oszczerstwo dotyczy już teraz też mnie - na temat koksu i detoxu.
> Nie masz argumentów, tylko bluzgasz.

W odniesieniu do Ciebie nie popełniłem oszczerstwa, tylko zastosowałem
zwykłą
przenośnię.

Jest taka trudna dziedzina - Język Polski. Caliel, czegoś Ty się naćpała, mała?



Helikopterem do celu, śmigłami do celu
A Duch Leszka jak wielu
Chciałby poleżeć na Wawelu.

Duch Leszka

Niestety, nie możesz się psycholu wprost przedstawić, bo sporo by się znalazło, co by ci ta tępa mordę obiło i nie chodzi o tu o Pawła. Zarzcasz tępę ścierwo komus anonimowość? A kto wlazł tu z buciorami i pierwszy zaczął swoje śmierdzące wypociny smarować? Jesteś zasranym tchórzem i boisz się pokazać swoją tchórzliwą pozbawioną honoru gębę. I słusznie, się boisz. Ukrywaj się zasrańcu, tylko tak możesz zaistnieć. No, może jeszcze szepcząc żoneczce jaki jesteś wspaniały... niech ma coś zamiast normalnego seksu i zapomni o życiu z pedałem.


--


Data: 2010-07-28 23:38:46
Autor: Duch Leszka
Ostrzeżenie przed
Niestety, nie możesz się psycholu wprost przedstawić, bo sporo by się znalazło, co by ci ta tępa mordę obiło i nie chodzi o tu o Pawła. Zarzcasz tępę ścierwo komus anonimowość? A kto wlazł tu z buciorami i pierwszy zaczął swoje śmierdzące wypociny smarować? Jesteś zasranym tchórzem i boisz się pokazać swoją tchórzliwą pozbawioną honoru gębę. I słusznie, się boisz. Ukrywaj się zasrańcu, tylko tak możesz zaistnieć. No, może jeszcze szepcząc żoneczce jaki jesteś wspaniały... niech ma coś zamiast normalnego seksu i zapomni o życiu z pedałem.

To następny poplecznik Pawła Poręby. Co za kaliber.



Helikopterem do celu, na śmigłach do celu,
A Duch Leszka błąka się bez celu,
I jak wielu nie spocznie na Wawelu.

Jak Scooby DOO, Sbierbank i innych wielu,
Raczej nie spocznie na Wawelu.

Duch Leszka





--


Data: 2010-07-28 14:56:15
Autor: Raj
Ostrzeżenie przed
Panowie proponuję nie zwracać uwagi na tego TĘPOLA jemu o to chodzi,
aby komentować jego wpisy.
pozdrawiam
Raj

Data: 2010-07-28 22:24:07
Autor: Tomek Sienicki
Ostrzeżenie przed
Duch Leszka <duchleszka@onet.pl> napisał(a):
To następny poplecznik Pawła Poręby. Co za kaliber.



Helikopterem do celu, na śmigłach do celu,
A Duch Leszka błąka się bez celu,
I jak wielu nie spocznie na Wawelu.

Jak Scooby DOO, Sbierbank i innych wielu,
Raczej nie spocznie na Wawelu.

Duch Leszka

Nie jestem poplecznikiem Pawła, nie jestem również anonimem.
Piszę w internecie zawsze pod własnym nazwiskiem.
Dla Twojej wiedzy:
Tomasz Sienicki
ul. Piastowska 27/2
44-100 Gliwice
Pesel: 68102011593
NIP:644-227-59-78

Duchu Leszka, nie napisałem jeszcze w sieci niczego, czego bym się wstydził, jeżeli była to jakaś głupota,  to wynika tylko z mojej słabości, trudno - muszę z tym żyć:) Dzięki temu mam pełne prawo napisać, że nie jesteś trollem, bo na to miano trzeba zasłużyć, nie uważam Cię za kanalię, bo to może Twoją pozycję podnieść do rangi, która będzie intrygowała..., jesteś kolego jedynie żałosnym pajacem, nic nie znaczącym dupkiem...

ps. pewnie na innych forach piszesz, że w Smoleńsku to była zbrodnia:)

--
tomek Sienicki




--


Data: 2010-07-29 01:25:29
Autor: duchleszka
Ostrzeżenie przed
Nie jestem poplecznikiem Pawła, nie jestem również anonimem.
Piszę w internecie zawsze pod własnym nazwiskiem.
Dla Twojej wiedzy:
Tomasz Sienicki
ul. Piastowska 27/2
44-100 Gliwice
Pesel: 68102011593
NIP:644-227-59-78

Jeszcze mi rozmiar Twoich majtek potrzebny. Pisanie pod własnym nazwiskiem w
Internecie nie jest obowiązkiem.

Duchu Leszka, nie napisałem jeszcze w sieci niczego, czego bym się wstydził, jeżeli była to jakaś głupota,  to wynika tylko z mojej słabości, trudno - muszę z tym żyć:) Dzięki temu mam pełne prawo napisać, że nie jesteś trollem, bo na to miano trzeba zasłużyć, nie uważam Cię za kanalię, bo to może Twoją pozycję podnieść do rangi, która będzie intrygowała..., jesteś kolego jedynie żałosnym pajacem, nic nie znaczącym dupkiem...

Piękne dzięki, za te jakże głębokie zwierzenia. Co do żałosnego pajaca i dupka, to tak czekam na Pawła co odpisze, bo parę
postów wyżej napisałem, że mu się liczebniki pomyliły. Chodzi o ilość wypadków w
których brał udział. Jedynka z dwójką mu się wyraźnie pomyliła.

ps. pewnie na innych forach piszesz, że w Smoleńsku to była zbrodnia:)

Nie rozumiem o co Ci chodzi człowieku. A ty rozumiesz?

Użyłeś wobec mnie obelg i nic więcej w tym nie ma. Liczebniki w porządku u Ciebie?


Po trupach do celu, o trupach do celu
Kurs do KOMHu, latało wielu
W KOMHu, jak na Wawelu

Duch Leszka





--


Data: 2010-07-29 06:33:21
Autor: Caliel caliel
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !!
On 28 Lip, 21:08, "Duch Leszka" <duchles...@onet.pl> wrote:
Niejasna jest dla mnie Twoja płeć, Caliel, więc sformułuję w tym wypadku jak do
kobiety. Proszę:

Płeć nie jest istotna. Mogę być kobietą. Dla mnie niejasne jest co się
kłębi w twojej głowie.
Interesujące są natomiast fakty.

> Ja nie obrażam nikogo anonimowo podając fałszywe lub niesprawdzalne
> fakty.

To bardzo dobrze, tak trzymaj. Ale zapewne chcesz zasugerować, że to ja je
podaję. To które fakty są niesprawdzalne, albo fałszywe?

Wszystkie. Odnoszące się do dekompresji przede wszystkim.
Odnoszące się do wypadków.


> Nie szkaluję nikogo i nie podaję informacji, które mogą bardzo
> wprowadzać w błąd.

To Twój wielki sukces?

Tak. Czego nie można powiedzieć o tobie.

> Nie szargam nazwiskami zmarłych.

Grzeczna dziewczynka.

W odróżnieniu od Ciebie.

> Nie muszę więc się podpisywać imieniem i nazwiskiem. Zwłaszcza
> rozmawiając z anonimem.

To prawda. Tylko widzisz, to głupio wygląda jak ktoś tak natarczywie domaga się
imienia i nazwiska od innej osoby, a samemu uważa, że go ta zasada nie
obowiązuje. To głupie, ale tylko trochę.

Dlaczego ma mnie obowiązywać? Dlaczego ma być głupie? Co ci da moje
imię i nazwisko? Maja Kwiatkowska czy też Seweryn Kowalski?
Ja nikogo nie szkaluję i nie piszę niesprawdzalnych faktów ani nie
usiłuję komuś zszargać dobrego imienia.
Jeśli jednak będę mieć ochotę to uczynić to zrobię to jawnie,
podpisując się imieniem i nazwiskiem i podając konkrety oraz moje
doświadczenie i wiedzę.

> Oczywiście jednak mogę to uczynić jak ty przedstawisz swoje nie tylko
> imię i nazwisko, ale i dowody na to co piszesz.

O jaki dowód Ci chodzi, który mógłbym przedstawić na grupie, oprócz słów?
Zdjęcia z ewakuacji ratowniczych Pawła Poręby?

Wypadek, który wydarzył się nad Bałtykiem sam Paweł opisywał i jest
gdzieś na sekcie wiele na jego temat. Jeśli ktoś jest zainteresowany,
niech sprawdzi.
Wypadek w Elektrowni Konin również został opisany i przeanalizowany,
także przez policję, sąd. Również jest opisany. Link w moim poście
wyżej.
Wypadek na Hańczy, który sugerujesz nie wiem czy został gdzieś
opisany. Może w ogóle nie miał miejsca i tylko coś sugerujesz?
Jednak jeśli miał miejsce i byłeś tam, to go opisz - przedstaw co
widziałeś i jak wyglądała sytuacja. Jak udzielano pomocy i dlaczego
najprawdopodobniej doszło do wypadku. Tylko aby pisać takie rzeczy
należy przestać być anonimowym, a tego się boisz.



> Przedstawiam fakt - oburzenie na temat tego co TY PISZESZ i w jaki
> sposób.

Nie o to dokładnie, ale mniej więcej mi chodzi.

Mniej więcej ci chodzi?
Świetnie. A co? Zegarek?

Chodzi ci o to by ludzie byli oburzeni tym jak można dowolnie pisać na
dowolny temat co się chce, bez poparcia i bez jakiejkolwiek wiedzy?

> Ty natomiast jedyne co potrafisz to napisać:

> > Na jakim ty koksie jedziesz dziecino. Idź na detox albo wytrzeźwiałkę.

Na podstawie ilu moich postów twierdzisz, że to jedyne co potrafię napisać?

Na podstawie wszystkich poprzednich. Nie możesz mi nic zarzucić, to
piszesz kompletnie irracjonalne zdania.

> a niby po czym to sugerujesz?

Po HTML. Dokładnie to wygląda tak, że sugeruję po HTML, żebyś poszła na detox,
albo wytrzeźwiałkę. Może nawet nie sugeruję, bo to by była zbyt jasno
sformułowana sugestia, ale po prostu stwierdzam.
No i teraz dlaczego?

To interesujące. Detox po HTML! Ciekawe czy mnie przyjmą? Pierwszy raz
bawi mnie to co tu stwierdzasz.


Masz duże problemy z formułowaniem własnych myśli.
Gdzie konkretnie?
Źle cytujesz czyjeś wypowiedzi.
Gdzieś nie wiadomo co kto powiedział w moich postach?
Źle interpretujesz to co przeczytałaś.
Ciebie da się w ogóle zinterpretować? To chyba zadanie dla psychiatry..
Żle obsługujesz program do grup dyskusyjnych, którego używasz.
Straszne! Nie używam onetu, może to powód do detoxu?
Wkładasz w usta swoich rozmówców to, czego nie powiedzieli.
Np. gdzie?
Nie potrafisz przyznać się do błędu, który Ci wytknięto. Lub nie rozumiesz, że
go popełniłaś.
Tzn. który? Demolant sam odpowiadał na twoje pytania udając, że są
jego. Nie pierwszy raz ten człowiek zmienia nicki. Jeśli więc chodzi o
kwestię tego czy
Demolant jest Duchem Leszka, to myślę, że rozpatrzyliśmy tę kwestię,
mimo iż najpierw Demolant pytał czy potrafię przeprosić a potem miał
gdzieś to co piszę.
Gdzieś jeszcze widzisz jakiś błąd?
Nie rozumiesz tego co piszesz.
Przykład.
Nie rozumiesz sensu czyichś wypowiedzi w ogóle, lub rozumiesz je błędnie.
Twoje wypowiedzi zawierają za to wiele sensu.
Źle stosujesz znak końca linijki.

To rzeczywiście straszne!
Starczy? Teraz mam to wszystko udowodnić.
Nie, nie musisz. Wystarczy, że napiszesz na grupę "Ostrzeżenie przed
Caliel caliel bo źle stosuje znak końca linijki!"
A nie będę udowadniał. Mam nadzieję, że ten kto czyta ze zrozumieniem - zrozumie.
 Też mam taką nadzieję
> > To nic nowego, że Paweł Poręba ma tego kalibru popleczników.

> Jakiego typu? Miło mi bardzo :)
> Uwierz mi, że chciałbyś mieć tego kalibru popleczników jak Caliel.

A i jakie mniemanie mamy o sobie! Caliel - co za kaliber!

Mam bardzo dobre mniemanie o sobie:) Potrafię się przyznać do błędu i
źle stosuję znak końca linijki.
Jednak nie piszę nie mając wiedzy na jakiś temat i nie obrzucam błotem
anonimowo. Ty jakie masz mniemanie o sobie?


> I mnie naszły kiedyś wątpliwości dotyczące kontrowersyjnej postaci
> Pawła Poręby.

Kontrowersyjnej postaci? Kontrowersyjnej jak jego statystyka wypadków?
Dlaczego akurat kontrowersyjnej?

Jakbyś go znał, to byś wiedział.

> Faktem jest, że jego sposób nurkowania zachowuje wszelkie zasady
> bezpieczeństwa oraz że potrafi on nauczyć osoby zupełnie początkujące
> jak i całkiem zaawansowane, tak że zaczynają fajnie i bezpiecznie
> nurkować.

To opinia subiektywna.
Moja opinia też jest subiektywna, ale diametralnie odwrotna.
To najbardziej niebezpieczny instruktor jakiego znam. I niestety nadal jest
instruktorem. Naliczyliśmy do tej pory dwa trupy i dwa helikoptery.

Subiektywna, ale nie tylko moja. Problem w tym, że go nie znasz. Mało
tego - nawet o wypadkach, które tu sugerujesz NIE MASZ POJĘCIA!
Wypadek w Elektrowni Konin KOMPLETNIE NIE ZWIĄZANY Z INSTRUKTORSKIMI
UPRAWNIENIAMI Pawła, łączysz z jego umiejętnościami szkoleniowymi..
> Jednak nie jest moim celem promocja osoby Pawła Poręby. Celem jest
> zwalczanie anonimowych oszczerstw.
> Bezpodstawnych.

Które w tym co napisałem to oszczerstwo? A które bezpodstawne?

Właśnie to co napisałeś powyżej. To jest zacieranie i PRZEINACZANIE
faktów!
Jest to oszczerstwo i bezpodstawne.
Helikoptery również.
Kto chce poznać prawdę, pozna ją.
Zwalczać jednak należy takie posty w sieci!

> Oszczerstwo dotyczy już teraz też mnie - na temat koksu i detoxu.
> Nie masz argumentów, tylko bluzgasz.

W odniesieniu do Ciebie nie popełniłem oszczerstwa, tylko zastosowałem zwykłą
przenośnię.

Przenośni tu nie widzę.
Nie życzę sobie sugestii odnoszących się do mnie i rzekomych używek.

Jest taka trudna dziedzina - Język Polski.

Hehehe - nawet nie potrafisz tego poprawnie napisać!
"Język polski" - przymiotnik piszemy małą literą.

The end

Data: 2010-07-29 16:09:02
Autor: duchleszka
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!
Nie życzę sobie sugestii odnoszących się do mnie i rzekomych używek.

Masz rację, to nie wygląda na używki. To wygląda na lobotomię.

Duch Leszka jak niewielu,
Miał zawał obok Wawelu
Helikopterem do celu.

Duch Leszka


--


Data: 2010-07-29 17:07:30
Autor:
Ostrzeżenie przed
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a):
Ja nikogo nie szkaluj=EA i nie pisz=EA niesprawdzalnych fakt=F3w ani nie
usi=B3uj=EA komu=B6 zszarga=E6 dobrego imienia.

http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1109093&pid=1109123&MID=%3C834064a4-e511-4acf-bdc5-d3f362720d44%40s9g2000yqd.googlegroups.com%3E

"Re: Ostrzeżenie przed
Autor: Caliel caliel caliel64@gmail.com
Data: 27-07-2010, 01:36:21
+ pokaż cały nagłówek

On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:


Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię?
Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona!
Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem!
Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami.

$$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch
Leszka!!!

Gruba przesada!"

Proszę bodź rzetelny wobec siebie, również.

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-07-28 20:51:01
Autor:
Ostrzeżenie przed
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a): "Fakt, włosy stają dęba jak się widzi jak Poręba nurkuje - jaki ten
gość ma trym, jaką pozycję, jak bez wysiłku, szybko i sprawnie porusza
się pod wodą w dowolnych warunkach.  Jak stoi w miejscu mimo silnego
prądu,"

Czy ty w ogóle potrzebujesz wazelinę żeby Pawłowi włazić w dupę ?
Paweł mówi że to wydumka haczenie się o dno, skoro tak doskonale pływa żabką
to dlaczego, nie wypłynął żabką z: "Udało mi się zdjąć płetwy i próbowałem zaplatając nogi w linę podejść
przeciwko prądowi, ale okazało się to niemożliwe. Stwierdziłem, że w tej walce
bardzo szybko zużyję powietrze i jedyną szansą jest odcięcie się."
Gdyby żabka była jedynym najdoskonalszym stylem to wypływa na płetwach proste
i oczywiste.

Jak śmiesz pisać "nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne"?
Które są sprawdzone?
NOF JEST SPRAWDZALNY i MOŻNA oraz NALEŻY go sprawdzać.
Zresztą sam $$mok=demolant=anarchista, którego popierasz napisał:

Przecież nie mówiłem że jet to złe, jest bardziej konserwatywne. Ale
jest
burdel metodologiczny, np. w sposobie określania czasów na
przystankach.
Pokazałem z tabel helioksowych że wcale czasy na przystankach nie są
monotonicznie rosnące Nie zmieniłem poglądu jest to bardziej konserwatywne, jest burdel
metodologiczny i malejący konserwatyzm.
Możesz pokazać jakiś periodyk naukowy np, PHR ? W którym są wyniki badań ?
NIE ma takiego materiału badawczego.

"jeśli "Duch Leszka" nie jest $$mokiem, a wydaje mi się, że nie jest,
to przepraszam za posądzenie ukrycia w kolejnej odsłonie, jednak na
początku wydawało mi się że NIE JEST $$mokiem, jednak kompletnie nie
rozumiem dlaczego w takim razie dyskusję na moje zarzuty dotyczące
wypowiedzi "Ducha Leszka" zaczął Ryszard Czarnecki?!?!?! Dlaczego
cytujesz moje odpowiedzi na rzekome zapytania innej osoby?"

Podałem moją wypowiedź na pierwszy wpis "Duch Leszka", pomawiałeś i tyle.

"Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię?
Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona!
Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem!
Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami.

$$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch
Leszka!!!"

Dlatego takie przeprosiny za te pomyje, możesz Pawłowi Porębie w
wiernopoddańczej ofierze złożyć.

Kwiecień 2002, jez. Hańcza.
Nurkujący z Tobą, zamarznięty automat, niekontrolowane wyjście z 40m. Uraz
ciśnieniowy płuc. Szpital w Suwałkach, potem helikopter do KOMH.

Trybisz? To co opisałem, to był Twój drugi helikopter.

"To co z tego?
Kolejny uratowany.
Wolę wylądować w KOMH niż na cmentarzu."

Wiesz ale jeśli to prawda, to PP nie wychodzi na prawdomównego, zrozumiałeś ?

"Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy.
Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno...."

"A więc to TWOJA firma go zatrudniła na czarno.
Oczywiście on tego nie powinien był przyjąć, ale idiotyczne jest
wytykanie mu tego, jeśli samemu to robisz.
A może chcesz przedstawić swoje krystalicznie czyste zeznania
podatkowe?"

Masz pewność że Paweł Poręba dobrze identyfikuje osobę ?
Zwykle żyje w świecie wyobrażeń, materiał dokumentujący mogę bez trudu dostarczyć.

"Może też pogrzebiemy trochę i się będziemy czepiać czego popadnie?"

Wchodzisz na cienki lód, jak zapytam o HH to kogo to zaboli ?

"Pomińmy na chwilę to jak szkoli Poręba, popatrzmy tylko na to co pisze
"Duch Leszka", czy nie jest to chore, niesmaczne i czy nie świadczy o
małości tego człowieka, który wykorzystując śmierć Leszka Nowaka
usiłuje rzucać oszczerstwa na lewo i na prawo i NIE POTRAFI SIĘ POD
TYM PODPISAĆ?"

"To pytanie także do Ryszarda Czarneckiego... Ciekawe czy potrafisz
obiektywnie ocenić tekst, czy też wiesz kto to pisze i nie zamierzasz
źle go komentować?"

Już skomentowałem, linka podałem.

Wracając do Twoich wybitnych zdolności matematycznych, to ile to jest ln-1=?

pozdrawiam rc





--


Data: 2010-07-29 05:54:01
Autor: Caliel caliel
Ostrzeżenie przed
On 28 Lip, 22:51, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:

Paweł mówi że to wydumka haczenie się o dno, skoro tak doskonale pływa żabką
to dlaczego, nie wypłynął żabką z:
"Udało mi się zdjąć płetwy i próbowałem zaplatając nogi w linę podejść
przeciwko prądowi, ale okazało się to niemożliwe. Stwierdziłem, że w tej walce
bardzo szybko zużyję powietrze i jedyną szansą jest odcięcie się."
Gdyby żabka była jedynym najdoskonalszym stylem to wypływa na płetwach proste

Ciekawe jak Ty byś sobie poradził na jego miejscu.
Haczyłbyś o dno?
Trzeba było o tym wspomnieć braciom, którzy wtedy zginęli.

Nie rozumiem czy naprawdę nie widzisz różnicy między pływaniem w
Bałtyku przy dość silnym prądzie a byciu porywanym przez nurt w
Elektrowni?
Jak śmiesz pisać "nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne"?
Które są sprawdzone?
NOF JEST SPRAWDZALNY i MOŻNA oraz NALEŻY go sprawdzać.
Zresztą sam $$mok=demolant=anarchista, którego popierasz napisał:

Przecież nie mówiłem że jet to złe, jest bardziej konserwatywne.. Ale
jest
burdel metodologiczny, np. w sposobie określania czasów na
przystankach.
Pokazałem z tabel helioksowych że wcale czasy na przystankach nie są
monotonicznie rosnące

Nie zmieniłem poglądu jest to bardziej konserwatywne, jest burdel
metodologiczny i malejący konserwatyzm.
Możesz pokazać jakiś periodyk naukowy np, PHR ? W którym są wyniki badań ?
NIE ma takiego materiału badawczego.

Wyniki jakich badań?

> Kwiecień 2002, jez. Hańcza.
> Nurkujący z Tobą, zamarznięty automat, niekontrolowane wyjście z 40m. Uraz
> ciśnieniowy płuc. Szpital w Suwałkach, potem helikopter do KOMH.

> Trybisz? To co opisałem, to był Twój drugi helikopter.

"To co z tego?
Kolejny uratowany.
Wolę wylądować w KOMH niż na cmentarzu."

Wiesz ale jeśli to prawda, to PP nie wychodzi na prawdomównego, zrozumiałeś ?

Nie wiem czy to prawda.
Ty też nie wiesz.
Paweł jak zechce to odpowie, ale nie sądzę, że ma czas i ochotę w
taplanie się w tej dyskusji.
Kto nurkował na Hańczy z instruktorów jak ostatnio wydarzył się
wypadek?
Może należy go obgadać i zrobić statystykę wypadków?
Paweł Poręba w odróżnieniu od wielu opisywał wypadki, których był
świadkiem i ich nie ukrywał.
Przyznał się też w poście wyżej do popełniania błędów - nikt nie jest
nieomylny.
Faktem jest, że nikt przez jego nierozwagę czy nieostrożność nie
zginął.
Faktem jest, że uratował życie paru nurkom.
Faktem jest, że w Elektrowni Konin mu się nie udało uratować dwójki
osób z którymi NIE NURKOWAŁ, ale uratował własne życie próbując iść im
na pomoc.

"Kiedyś np. wykonywałem zlecenie (prowadzenie kursu) dla Twojej firmy..
Niestety nie dostałem żadnej umowy, wszystko się odbyło na czarno....."

"A więc to TWOJA firma go zatrudniła na czarno.
Oczywiście on tego nie powinien był przyjąć, ale idiotyczne jest
wytykanie mu tego, jeśli samemu to robisz.
A może chcesz przedstawić swoje krystalicznie czyste zeznania
podatkowe?"

Masz pewność że Paweł Poręba dobrze identyfikuje osobę ?
Zwykle żyje w świecie wyobrażeń, materiał dokumentujący mogę bez trudu dostarczyć.

Nie mam pojęcia czy dobrze czy źle identyfikuje osobę i właściwie mało
mnie to obchodzi.
Osoba sama się powinna zidentyfikować, ale nie chce i pisze anonimowo
co popadnie, przeciwko czemu protestuję.


"Pomińmy na chwilę to jak szkoli Poręba, popatrzmy tylko na to co pisze
"Duch Leszka", czy nie jest to chore, niesmaczne i czy nie świadczy o
małości tego człowieka, który wykorzystując śmierć Leszka Nowaka
usiłuje rzucać oszczerstwa na lewo i na prawo i NIE POTRAFI SIĘ POD
TYM PODPISAĆ?"

"To pytanie także do Ryszarda Czarneckiego... Ciekawe czy potrafisz
obiektywnie ocenić tekst, czy też wiesz kto to pisze i nie zamierzasz
źle go komentować?"

Już skomentowałem, linka podałem.

Gdzie? Jakiego linka?
Pytanie brzmi czy uważasz pierwszy i kolejne posty "Ducha Leszka" za
właściwe, zgodne z netykietą oraz dobrym smakiem i kulturą?
Tylko o to pytam.

Wracając do Twoich wybitnych zdolności matematycznych, to ile to jest ln-1=?

Rozumiem, że chodzi o ln (-1) ?
Odpowiedź zależy od tego na jakim zbiorze operujemy. Jeśli będzie to
zbiór liczb rzeczywistych, to takie zadanie nie ma rozwiązania, gdyż z
definicji liczba dla której liczymy logarytm musi być dodatnia. Jeśli
będzie to zbiór liczb zespolonych, odpowiedzią będzie: liczba pi * i.
Jest to wartość główna logarytmu, dla k=0.

Ja odpowiadam na pytania, w odróżnieniu do Ducha Leszka i Ciebie.
Więcej nie zamierzam, bo nie chodzi o to by w tej dyskusji sprawdzać
czyjeś umiejętności matematyczne, ani o to by Tomek Sienicki
przedstawiał się z imienia i nazwiska, Duch Leszka sugerował, że źle
używam HTML i z tego powodu stosuję koksy a Jacek Kurzątkowski
opisywał swoje rozmowy telefoniczne z policją czy też wejście do wody
z kursantami.

Problemem są anonimowe i w pożałowania godny sposób przedstawiane
zarzuty.
Brak konkretnych odpowiedzi na pytania.
Obrzucanie błotem i radość z tego powodu.

Nie istotne jest czy posta pisał osobiście Jacek Kurzątkowski, Ryszard
Czarnecki czy Klementyn Aleksandrowicz.
Istotne jest, że osoba, która przedstawia takie zarzuty powinna
napisać konkretnie kim jest, nie ważne jak się nazywa, ale na jakiej
podstawie "ostrzega przed Pawłem Porębą".
Gdyż jest to zarzut a takich nie pisze się anonimowo i bezpodstawnie,
nie mając kompletnie żadnej wiedzy na dany temat.
Pytanie raz jeszcze do Ducha Leszka:
Co wiesz na temat teorii dekompresji? Skąd wiesz co jest zalecane a co
nie jest? Jakie jest TWOJE wykształcenie w tym kierunku? Jak
wykonujesz swoje dekompresje (jeśli w ogóle wykonujesz)? Wg. jakich
algorytmów? Jak należy dobierać GF do nurkowań? Przedstaw jakiekolwiek
swoje nurkowanie. A może w ogóle nie nurkujesz? Tylko nawiedził cię
jakiś duch i pora wezwać egzorcystę?
Może coś wiesz na temat ratowania ludzkiego życia? Ilu ludziom
uratowałeś życie? Jak to się stało? Widziałeś kiedyś jak ktoś umiera/
umarł? Widziałeś jak jest w ciężkim stanie? Widziałeś rodziny tych
ludzi?
Jeśli wypowiadasz się na takie tematy, powinieneś umieć odpowiedzieć
na moje pytania.
Z poziomu postów jednak wynika, coś zupełnie innego.

Pozdrawiam nurków,

Caliel

Data: 2010-07-29 16:16:49
Autor: Duch Leszka
Ostrzeżenie przed Pawłem Porębą
Jeśli wypowiadasz się na takie tematy, powinieneś umieć odpowiedzieć
na moje pytania.
Z poziomu postów jednak wynika, coś zupełnie innego.

Pozdrawiam nurków,

Caliel

Diagnoza:
Największy Twój problem Caliel w życiu, to to że masz duże problemy z
rozróżnieniem tego co jest kure*stwem, a co nie.


Po trupach do celu, do celu
Kur*y nie będą leżeć na Wawelu

Duch Leszka



--


Data: 2010-07-29 16:57:23
Autor:
Ostrzeżenie przed
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a): "Ciekawe jak Ty byś sobie poradził na jego miejscu.
Haczyłbyś o dno?
Trzeba było o tym wspomnieć braciom, którzy wtedy zginęli."

Znałeś ich, znasz ich znajomych ?
Powiedz co się zdarzyło w Warszawie z ich pracownikiem.

"Nie rozumiem czy naprawdę nie widzisz różnicy między pływaniem w
Bałtyku przy dość silnym prądzie a byciu porywanym przez nurt w
Elektrowni?"

Nie tylko w Bałtyku używałem takiej techniki mój synek o znikomym
doświadczeniu nurkowym również używał takich sposobów.
Ale nie o tym mówię że pierdolone indoktrynowanie DIR ponad wszystko i
potępianie w czambuł wszystkiego co jest niezgodne z wyobrażeniem PP, jest
złe. Ale jak przychodzi do realnego nurkowania to ideologię szlag trafia i
trzeba stosować pewne lub obiecujące metody przemieszczania się, ideologia
poszła się jebać.
Możesz pokazać jakiś periodyk naukowy np, PHR ? W którym są wyniki badań ?
NIE ma takiego materiału badawczego.

"Wyniki jakich badań?"

Naukowych które są publikowane w periodykach klasyfikowanych przez KBN, PHR ma
taki status. Forum strona konferencja techniczno komercyjna nie mają takiego
statusu.

Wiesz ale jeśli to prawda, to PP nie wychodzi na prawdomównego, zrozumiałeś ?

"Nie wiem czy to prawda.
Ty też nie wiesz.
Paweł jak zechce to odpowie, ale nie sądzę, że ma czas i ochotę w
taplanie się w tej dyskusji."

Też nie mam pewności dlatego stosuję tryb warunkowy "jeśli to prawda".

"Faktem jest, że nikt przez jego nierozwagę czy nieostrożność nie
zginął."

Napoleon mianując generała zadawał pytanie "Wiem że jest odważny ale czy ma
szczęście".

"Faktem jest, że uratował życie paru nurkom."

Pisałem już o tym w odpowiedzi na pierwsze posty "Duch Leszka".

"Faktem jest, że w Elektrowni Konin mu się nie udało uratować dwójki
osób z którymi NIE NURKOWAŁ, ale uratował własne życie próbując iść im
na pomoc."

Jak źle to było przygotowane pisałem, kierownikiem prac nie był.
Czy był ślepy, skoro jeden z braci dzwonił po liny bo jest silny prąd.
Masz pewność że Paweł Poręba dobrze identyfikuje osobę ?
Zwykle żyje w świecie wyobrażeń, materiał dokumentujący mogę bez trudu
dostarczyć.

"Nie mam pojęcia czy dobrze czy źle identyfikuje osobę i właściwie mało
mnie to obchodzi.
Osoba sama się powinna zidentyfikować, ale nie chce i pisze anonimowo
co popadnie, przeciwko czemu protestuję."

W obecnej chwili wiadomo że PP manipulował postem, dopisał nagłówek innej osoby.
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1109093&pid=1109309&MID=%3C47f6.00000c38.4c5153a7%40newsgate.onet.pl%3E



"Pomińmy na chwilę to jak szkoli Poręba, popatrzmy tylko na to co pisze
"Duch Leszka", czy nie jest to chore, niesmaczne i czy nie świadczy o
małości tego człowieka, który wykorzystując śmierć Leszka Nowaka
usiłuje rzucać oszczerstwa na lewo i na prawo i NIE POTRAFI SIĘ POD
TYM PODPISAĆ?"

"To pytanie także do Ryszarda Czarneckiego... Ciekawe czy potrafisz
obiektywnie ocenić tekst, czy też wiesz kto to pisze i nie zamierzasz
źle go komentować?"

Już skomentowałem, linka podałem.

"Gdzie? Jakiego linka?
Pytanie brzmi czy uważasz pierwszy i kolejne posty "Ducha Leszka" za
właściwe, zgodne z netykietą oraz dobrym smakiem i kulturą?
Tylko o to pytam."

http://groups.google.pl/group/pl.rec.nurkowanie/browse_thread/thread/808c913c9ff97a2e/f5b13db5e71dd4b3#f5b13db5e71dd4b3

Forma postów elegancka nie jest ale nie odbiega od:

http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1109093&pid=1109273&MID=%3Ci2q353%24ba7%241%40inews.gazeta.pl%3E

Tyle że to środowisko IANTD Żabierek" im wolno bluzgać dowoli na wszystko i
wszystkich.
Wracając do Twoich wybitnych zdolności matematycznych, to ile to jest ln-1=?

"Jeśli
będzie to zbiór liczb zespolonych, odpowiedzią będzie: liczba pi * i.
Jest to wartość główna logarytmu, dla k=0."

Bardzo ładna odpowiedź.

"Ja odpowiadam na pytania, w odróżnieniu do Ducha Leszka i Ciebie."

Na które pytania nie odpowiadam i proszę o rozmowę ze mną a nie z inną osobą
równolegle.
Dodatkowo zrozumiałeś co mówiłem o modelach które czym się różnią ?
Możesz pokazać odpowiedzi ?
Jakoś ich nie widzę.
 "ani o to by Tomek Sienicki
przedstawiał się z imienia i nazwiska"

Akurat jest to jeden z niewielu osób która ma własny sztywny kręgosłup
moralny, chce to podaje swoje dane jego osobista sprawa (tomek czytaj
e-maila). Zawsze gdy dzieje się jakieś łajdactwo to reaguje, bez względu czy
osobę lubi czy nie. Czy jest to znajomym na rękę czy nie. "Problemem są anonimowe i w pożałowania godny sposób przedstawiane
zarzuty.
Brak konkretnych odpowiedzi na pytania.
Obrzucanie błotem i radość z tego powodu."

Owszem to kurewstwo odpowiadać na nie zadane pytanie, mówiłem o dekompresji
tlenowej, PP odpowiedział o nurkowaniach bez dekompresyjnych, nie zrozumiał
tematu chociaż w kilku postach ponawiam pytanie, czy znowu manipulował opinią
osób nie będących w dyskusji. "Nie istotne jest czy posta pisał osobiście Jacek Kurzątkowski, Ryszard
Czarnecki czy Klementyn Aleksandrowicz."

Możesz łaskawie nie mieszać mnie do innych, zbyt trudne ?

"Istotne jest, że osoba, która przedstawia takie zarzuty powinna
napisać konkretnie kim jest, nie ważne jak się nazywa, ale na jakiej
podstawie "ostrzega przed Pawłem Porębą".
Gdyż jest to zarzut a takich nie pisze się anonimowo i bezpodstawnie,
nie mając kompletnie żadnej wiedzy na dany temat."

Ta wiedza powoli wychodzi w postach, sposób reakcji Pawła Poręby i
zastosowanie manipulacji nagłówkiem, źle o nim świadczy.

"Pytanie raz jeszcze do Ducha Leszka"

Bądź łaskaw zadawać pytania do innych osób, w ich postach, poproszę.

"Pozdrawiam nurków"

Flądry też ?

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-07-29 02:01:57
Autor: in for
Będę sołtysem...
....tak mawiało się na wsi, którą odwiedziłem jako kilkunastoletni chłopak.
Mawiało się tak, gdy wlazło się w gó*wno... bosą nogą oczywiście.

A więc jestem sołtysem!

W sumie lepiej jednak wdepnąć w gó*wno niż być nim obrzucanym, przecież wiadomo,
że zawsze coś się przyklei.

Jeszcze gorzej jest udowadniać, że nie jest się wielbłądem.

Jest jeden powód dla którego postanowiłem zabrać głos w tej żenującej dyskusji.
Otóż znałem Leszka od 1997 roku, razem nurkowaliśmy w Narwiku, znam jego żonę i
starszą córkę, Leszek często, zwłaszcza zimą odwiedzał mnie w bazie, najpierw w
twinie, potem w swoim "badziaku", zdarzyło się, że moi kursanci kontynuowali u
niego edukację, na pikniku fff w mojej bazie wisiało kilkumetrowej wielkości
zdjęcie "ku pamięci", to które dzień przed tragedią na Hańczy zrobił Marchewa.

Na pikniku był też Ryba, rozmawialiśmy, znamy się z Rybą od wielu lat...

Leszek był kiedyś szybownikiem, tak jak i ja, razem też daliśmy się Skrzyńskiemu
sprężyć doświadczalnie w komorze, to było tak koło 1998 roku, chodziło o jakieś
badania.

Uważam, że jestem winien to wyjaśnienie Jemu, Jego rodzinie i przyjaciołom,
którzy nas połączyli.

OśWIADCZAM, ŻE NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z WYPOWIEDZIAMI W TYM WĄTKU.

Dla zaspokojenia swojej ciekawości sprawdziłem godziny tych kontrowersyjnych wpisów:

Pierwszy wpis: 26 lipca 2010 12:53:40 - to jest poniedziałek, w samo południe do
bazy przyjeżdża dwoje kursantów na kurs podstawowy, do 13tej kompletujemy
sprzęt, potem omówienie i nurkowanie do wieczora. Świadkowie: dwoje kursantów
oraz dwoje moich pracowników.

Drugi i trzeci wpis: 27 lipca 2010 12:03:40 oraz 27 lipca 2010 12:09:46 -
wtorek. Dzień wcześniej uległ awarii mój suchar, w nocy zawiozłem go do
Warszawy, we wtorek moja żona przekazała go do p. Stefana w Vertigo, ja rano
wracałem do bazy, umówiony byłem z kursantami na godzinę 12.00. Jednak o tej
godzinie ugrzązłem w gigantycznym korku przy wjeździe do Płocka. Uznałem, że ten
korek jest zagrożeniem (chamscy kierowcy i brak drogi ewakuacyjnej) więc
dokładnie o godzinie tych wpisów zadzwoniłem na policję pod numer 997 i
zażądałem interwencji. Dyżurny po dłuższej rozmowie i po odrzuceniu moich
wszystkich argumentów zlał mnie i poirytowany rzucił słuchawką. Oczywiście ta
rozmowa została nagrana przez policję, bo wszystkie są nagrywane. Ok. 12.40
wchodziłem z kursantami do wody.

Czwarty wpis: 28 lipca 2010 14:32:01 - środa. Dokładnie o tej godzinie wychodzę
z wody z kursantami, do bazy przyjeżdżają moje córki z dziadkiem, znów więc są
świadkowie, dwoje pracowników otrzymuje instrukcje, jeden dotyczące czyszczenia
butli, drugi - budowy kurnika...

Piąty wpis: 28 lipca 2010 16:59:59 - nadal środa. Zaczynam spotkanie w biurze
jednego z urzędników w Gostyninie, chodzi o wydanie zgody na budowę domków
kempingowych na polu przylegającym do mojej bazy. Na spotkaniu są ze mną córki,
po spotkaniu idziemy na lody do cukierni w centrum Gostynina. Szósty wpis: 28 lipca 2010 21:08:48 - ciągle środa. Z córkami objeżdżam do okoła
jezioro, robimy zdjęcia, na nich widnieją godziny, minuty i sekundy...

Siódmy wpis: 28 lipca 2010 23:38:46 - z autorem wątku siedzimy razem przy
komputerach, on wysyła posta, ja odpowiadam na maile, outlook zapisał godziny
wysłania moich maili 23.37, 23.41 oraz 23.43.

Widzę, że pojawił się i ósmy wpis: 29 lipca 2010 01:25:29, ja o tej godzinie
pisałem tę właśnie odpowiedź.

Jacek Kurzątkowski
513-129-887
jacek@shark.net.pl

--


Data: 2010-07-29 06:12:14
Autor:
Będę sołtysem...
in_for@vp.pl napisał(a): 
OśWIADCZAM, ŻE NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z WYPOWIEDZIAMI W TYM WĄTKU.

Czy przypuszczasz że zostaniesz przeproszony za brednie, bez kontaktu z
rzeczywistością ?
Nie licz na klasę środowiska "IANTD Żabierek".
Fakty które podajesz nie mają dla ludzi z tej sekty wyznaniowej większego
znaczenia, liczy się jedynie przeświadczenie.
To działanie znam od dawna.

" razem też daliśmy się Skrzyńskiemu sprężyć doświadczalnie w komorze, to było
tak koło 1998 roku, chodziło o jakieś badania."
Były badania robione, z celami, zebraniem, wnioskami i publikacją. Nie było wyssania z "pały" tezy o wylocie z dekompresji tlenowej z ilorazem
ciśnień 4.

pozdrawiam rc




--


Data: 2010-07-29 12:10:47
Autor: Duch Leszka
Ostrzeżenie Pawłem Porębą !!!
A więc jestem sołtysem!

W sumie lepiej jednak wdepnąć w gó*wno niż być nim obrzucanym, przecież
wiadomo, że zawsze coś się przyklei.

Nie jestem pewien czy dobrze Cię zrozumiałem, ale mamy tu pewien problem,
którego źródłem jest Pawła Poręby w tym wątku.

Chodzi o ten wpis:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.rec.nurkowanie&aid=88365466

Otóż na jego początku Paweł dodał, zupełnie od siebie taki tekst:
"Użytkownik Jacek K. napisał:" - dalej odniósł się do tekstu, który ja napisałem
pod nickiem "Duch Leszka".

Ten, kto tego nie zauważył mógłby pomyśleć, że tekst napisany przeze mnie
napisał Jacek K. - czyli Ty.

To co zrobił Poręba to taki kure*ski rodzaj manipulacji. On nie wie kto pisze
pod nickiem "Duch Leszka" - ale na wszelki wypadek postanowił przywalić Jackowi
K. Między, między innymi wyzywając go od gnid.

Chciałbym napisać od siebie, że autor piszący pod nickiem "Duch Leszka", nie
jest Jackiem K. Ani Demolantem, co również sugerowali piszący.

Paweł Poręba to taki wioskowy głupek, który nie wie jak korzystać z grup
dyskusyjnych. To dla niego zbyt skomplikowane, podobnie jak liczebniki.


Po trupach do celu, po trupach do celu
Do celu helikopterem,
A Duch Leszka jak wielu
Błąka się przed Wawelem

Duch Leszka























--


Data: 2010-07-29 17:40:18
Autor: jacekplacek
Będę sołtysem...
in_for@vp.pl napisał(a):
....tak mawiało się na wsi, którą odwiedziłem jako kilkunastoletni chłopak.
Mawiało się tak, gdy wlazło się w gó*wno... bosą nogą oczywiście.

A więc jestem sołtysem!

W sumie lepiej jednak wdepnąć w gó*wno niż być nim obrzucanym, przecież
wiadomo
,
że zawsze coś się przyklei.

Jeszcze gorzej jest udowadniać, że nie jest się wielbłądem.

Jest jeden powód dla którego postanowiłem zabrać głos w tej żenującej
dyskusji.
Otóż znałem Leszka od 1997 roku, razem nurkowaliśmy w Narwiku, znam jego
żonę i
starszą córkę, Leszek często, zwłaszcza zimą odwiedzał mnie w bazie,
najpierw w
twinie, potem w swoim "badziaku", zdarzyło się, że moi kursanci
kontynuowali u
niego edukację, na pikniku fff w mojej bazie wisiało kilkumetrowej wielkości
zdjęcie "ku pamięci", to które dzień przed tragedią na Hańczy zrobił
Marchewa.

Na pikniku był też Ryba, rozmawialiśmy, znamy się z Rybą od wielu lat...

Leszek był kiedyś szybownikiem, tak jak i ja, razem też daliśmy się
Skrzyńskiem
u
sprężyć doświadczalnie w komorze, to było tak koło 1998 roku, chodziło o
jakieś
badania.

Uważam, że jestem winien to wyjaśnienie Jemu, Jego rodzinie i przyjaciołom,
którzy nas połączyli.

OśWIADCZAM, ŻE NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z WYPOWIEDZIAMI W TYM WĄTKU.

Ale nie potępiasz... Nigdzie nie widzę nawet słowa dezaprobaty. Nie, stawiasz się jako uciemiężony, poszkodowany - dokładnie jak przewidział to Paweł. Wiesz Jacku, ja może i Ci uwierzę, że nie masz z tym nic wspólnego ale Twoja milcząca aprobata, przyzwolenie na tą szargającą pamięć zmarłego formę jest żenująca. Ja Leszka nie znałem - słyszałem tylko o Nim, parę razy rozmawiałem przez telefon - ale każdy post tego... nie wiem jak go nazwać, brak mi słów, dźga mnie w serce jakby dotyczył mnie osobiście. Żałosne, że osoba mianująca się Jego przyjacielem, pozostaje obojętna na jawną profanację.

 
Dla zaspokojenia swojej ciekawości sprawdziłem godziny tych
kontrowersyjnych wp
isów:

Pierwszy wpis: 26 lipca 2010 12:53:40 - to jest poniedziałek, w samo
południe d
o
bazy przyjeżdża dwoje kursantów na kurs podstawowy, do 13tej kompletujemy
sprzęt, potem omówienie i nurkowanie do wieczora. Świadkowie: dwoje
kursantów
oraz dwoje moich pracowników.

Drugi i trzeci wpis: 27 lipca 2010 12:03:40 oraz 27 lipca 2010 12:09:46 -
wtorek. Dzień wcześniej uległ awarii mój suchar, w nocy zawiozłem go do
Warszawy, we wtorek moja żona przekazała go do p. Stefana w Vertigo, ja rano
wracałem do bazy, umówiony byłem z kursantami na godzinę 12.00. Jednak o tej
godzinie ugrzązłem w gigantycznym korku przy wjeździe do Płocka. Uznałem,
że te
n
korek jest zagrożeniem (chamscy kierowcy i brak drogi ewakuacyjnej) więc
dokładnie o godzinie tych wpisów zadzwoniłem na policję pod numer 997 i
zażądałem interwencji. Dyżurny po dłuższej rozmowie i po odrzuceniu moich
wszystkich argumentów zlał mnie i poirytowany rzucił słuchawką. Oczywiście
ta
rozmowa została nagrana przez policję, bo wszystkie są nagrywane. Ok. 12.40
wchodziłem z kursantami do wody.

Czwarty wpis: 28 lipca 2010 14:32:01 - środa. Dokładnie o tej godzinie
wychodzę
z wody z kursantami, do bazy przyjeżdżają moje córki z dziadkiem, znów więc

świadkowie, dwoje pracowników otrzymuje instrukcje, jeden dotyczące
czyszczenia
butli, drugi - budowy kurnika...

Piąty wpis: 28 lipca 2010 16:59:59 - nadal środa. Zaczynam spotkanie w
biurze
jednego z urzędników w Gostyninie, chodzi o wydanie zgody na budowę domków
kempingowych na polu przylegającym do mojej bazy. Na spotkaniu są ze mną
córki,
po spotkaniu idziemy na lody do cukierni w centrum Gostynina. Szósty wpis: 28 lipca 2010 21:08:48 - ciągle środa. Z córkami objeżdżam do
okoł
a
jezioro, robimy zdjęcia, na nich widnieją godziny, minuty i sekundy...

Siódmy wpis: 28 lipca 2010 23:38:46 - z autorem wątku siedzimy razem przy
komputerach, on wysyła posta, ja odpowiadam na maile, outlook zapisał
godziny
wysłania moich maili 23.37, 23.41 oraz 23.43.

Widzę, że pojawił się i ósmy wpis: 29 lipca 2010 01:25:29, ja o tej godzinie
pisałem tę właśnie odpowiedź.

Zobacz na kilka moich wpisów pod postami "Sharmdiver" - są wysłane wcześniej niż treść na którą odpowiadam... Cuda, nie?

--


Data: 2010-07-29 20:36:15
Autor:
Będę sołtysem...
 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): 
Ale nie potępiasz... Nigdzie nie widzę nawet słowa dezaprobaty. Nie, stawiasz się jako uciemiężony, poszkodowany - dokładnie jak przewidział to Paweł.

Paweł Poręba dopisał JK do postu innej osoby, nie znajdujesz żadnego słowa
krytyki na takie metody ?
 
 ale każdy post tego... nie wiem jak go nazwać, brak mi słów, dźga mnie w serce jakby dotyczył mnie osobiście.

To jak opisujesz innych jest obrazem Ciebie.

http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1109093&pid=1109273&MID=%3Ci2q353%24ba7%241%40inews.gazeta.pl%3E

"Niestety, nie możesz się psycholu wprost przedstawić, bo sporo by się znalazło, co by ci ta tępa mordę obiło i nie chodzi o tu o Pawła. Zarzcasz tępę ścierwo komus anonimowość? A kto wlazł tu z buciorami i pierwszy zaczął swoje śmierdzące wypociny smarować? Jesteś zasranym tchórzem i boisz się pokazać swoją tchórzliwą pozbawioną honoru gębę. I słusznie, się boisz. Ukrywaj się zasrańcu, tylko tak możesz zaistnieć. No, może jeszcze szepcząc żoneczce jaki jesteś wspaniały... niech ma coś zamiast normalnego seksu i zapomni o życiu z pedałem."

Piękny to obraz zaiste.

pozdrawiam rc



--


Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona