Data: 2010-07-26 10:38:47 | |
Autor: Caliel caliel | |
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !! | |
A więc mamy naszą własną katastrofę smoleńską na Sekcie.
Nie wiem kto, gdyż oczywiście osoba ta pozostała anonimową, śmie w ten sposób szargać imię Zmarłego!!! I właściwie to i tylko to skłoniło mnie by tu napisać. Nic mnie nie obchodzą napierdalanki, które czytuję od pewnego czasu, gdzie wylewa się błoto na osoby usiłujące podyskutować merytorycznie na jakieś tematy, ale tym razem miarka została przebrana i piszę tu z własnej wQrzonej inicjatywy. Znany mi był Leszek Nowak. I może pan anonim (lub pani anonim?) spróbuje twierdzić że ów wspaniały nick, to nie jest aluzja do Leszka Nowaka? Otóż nawet jeśli nie taki był plan, zbytnio się to kojarzy w związku z niedawną tragedią Jego śmierci. Jak można być tak bezczelnym i wykorzystywać Jego imię do napisania tak prymitywnie głupiego postu?!?!?! Nawet jeśli autor jest niewierzący, to kultura i szacunek wobec Zmarłego nakazują zamilknięcie a nie wykorzystywanie Jego imienia do uprawiania swojej nędznej wojenki podjazdowej! Po pierwsze: Sam się chwalisz, że zatrudniasz na czarno: On 26 Lip, 12:53, "Duch Leszka" <duchles...@onet.pl> wrote: > Ale - jestem wolnym strzelcem, instruktorem który pracuje w różnych więc może nie interesuj się kto i w jaki sposób płaci podatki? chyba że jesteś z Urzędu, ale wtedy chyba nie masz najlepszej metody pracy pisując na Sektę i podszywając się pod Duchy Umarłych? Po drugie: > > Napisz może ile razy do twoich nurkujących wzywano helikopter - bo w tym jesteś wezwano helikopter. przyleciał. chłopak żyje, nurkuje, ma się dobrze. wszyscy przeżyli. tego szczęścia nie miał Grzesiek, kursant Leszka. a może nie jest to kwestia szczęścia? Fother przeżył, jak jego partner zginął. Też niektórzy różnie to komentowali. Co by było gdyby Leszek przeżył? Czy ludzie daliby mu żyć spokojnie? I tak nie ma to znaczenia, bo by żył, nie opuściłby rodziny, przyjaciół. Jednak jeśli się uczciwie zastanowić, wiadomo, że zaraz znaleźliby się tacy coby analizowali. I cóż... Tak już jest. Takie jest ryzyko związane z zawodem instruktora nurkowania technicznego - kursant MOŻE zginąć. Może też zginąć nasz partner nurkowy. Wśród wspinaczy non stop ktoś ginie. Lekarzom umierają pacjenci. Paweł Poręba uratował życie wyciągając partnera, który miał otox. Prócz tego wyciągnął nurka nurkującego solo z wraku, w którym tamten się zgubił. Uratował też kiedyś życie Leszkowi Nowakowi... Mało? Więc nie za bardzo się "wstrzeliłeś" z tym 'pseudonimem', autorze bluzgających postów. Rozmawialiśmy kiedyś z Pawłem i Leszkiem na temat takich głębokich nurkowań. Ryzyka tych nurkowań. Ryzyka dla ratownika. Niestety dla Leszka nie skończyło się na rozważaniach.. Bardzo dotknęła mnie ta śmierć i nie mogę zrozumieć jak ktoś może takie rzeczy wypisywać a pod nimi "pamiętajcie o Duchu Leszka" ! ! ! ! A co do meritum: Kwestia Elektrowni Konin, gdzie Paweł przeżył. Zmarło dwóch nurków. Jak i dlaczego? Nie każdy być może zna tę historię, nie każdy będzie miał czas i ochotę by prześledzić i dowiedzieć się PRAWDY. Ale ja ułatwię to tym którzy chcą: http://www.nurkomania.pl/a0240.htm + 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył. cudem? a więc wolałbyś aby Paweł nie przeżył? nieźle.. styl zachowany - życzyć komuś śmierci! Ostrzeżenie przed "Nekton"? Przed tobą trzeba by ostrzec ludzi!!! a czy cudem.. na pewno Bóg go miał w opiece, ale Paweł też walczył, walczył do końca, kiedy mógł się już poddać. Wymaga to niesamowitej psychiki i siły woli. Dlatego właśnie z nim pójdę na każde nurkowanie, bo czuję się bezpiecznie, bo mu ufam, bo się potrafi podpisać pod tym co mówi, bez względu na konsekwencje, bo nie weźmie na nurkowanie kursanta, który nie jest na nie gotów, bez względu na kasę, bo nie ukrywa swojej wiedzy, bo nie mówi "bo tak", tylko tłumaczy, ale tego wszystkiego nie sprawdzi się w necie, trzeba przyjść i porozmawiać, zanurkować, zrozumieć. Wtedy można poznać prawdę a nie "wierzyć bo tak mówi ojciec dyrektor" A co do algorytmów dekompresji na, co do których tak często się autorytatywnie A co cię to obchodzi? że tak się wyrażę... Jesteś anonimem podszywającym się pod Umarłych. Przedstaw swoje wykształcenie, doświadczenie nurkowe a potem będzie można porozmawiać. Zainteresowani na pewno dowiedzieć się mogą bezpośrednio od Pawła.. A jakie jest wykształcenie Andrew Georgitsisa? Twórcy Ratio Deco? Z jakim ośrodkiem hiperbarii współpracujesz, że wypisujesz na grupę takie bzdury tzn. konkretnie CO? co jest bzdurą i dlaczego? Masz zaliczone jakieś naukowe publikacje na temat dekompresji oprócz gówno Jakie masz podstawy, żeby kreować się na autorytet w dziedzinie dosyć Gdzie one są niesprawdzone? Jeśli jesteś poplecznikiem Demolanta, to.. no cóż, nie ma sensu z tobą nawet dyskutować... Jednak porównaj modele, przeczytaj COKOLWIEK na temat metod planowania w locie, metod planowania w ogóle. W metodzie Pawła są wykorzystane konkretne algorytmy dekompresyjne, jest to bazowanie na czymś znanym, sprawdzonym. Metoda polega na obliczaniu w locie oraz wykorzystaniu najnowszej wiedzy dekompresyjnej w celu optymalizacji dekompresji! Ale żeby to zrozumieć trzeba rozumieć cokolwiek z teorii dekompresji, a w tym celu trzeba mieć wiedzę z zakresu fizyki, matematyki, biologii, fizjologii oraz patofizjologii. Jeśli jej nie masz, to zamilknij, zawistny człowieku, a jeśli ją masz to przedstaw konkrety, podyskutuj... Po tym poście widzę że przydałaby się tobie wizyta u dobrego psychiatry a przynajmniej u dobrego polonisty - bo pisać merytorycznie i obrażać kogoś nawet nie potrafisz. To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i są to zwykłe oszczerstwa, ale przynajmniej pisze on pod swoim nazwiskiem. Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia METOD OBLICZANIA DEKOMPRESJI. To przynajmniej można sprawdzić a błędnie zaimplementowany program komputerowy liczący deco? Jak sprawdzisz? Kogo oskarżysz? Można ufać bezgranicznie komputerowi, tabeli, metodzie. Ja nie ufam. Wolę sprawdzić, ale w tym celu potrzebna mi wiedza. Nie od jednego guru, ale od wielu osób, z książek, artykułów... Potem można samemu oceniać do pewnego stopnia i przynajmniej wiedzieć czy ktoś mówi coś konkretnego czy nic. Ty nie mówisz nic. Twój post ma na celu zdyskredytowanie nie wiedzieć czemu jednego z najlepszych instruktorów nurkowania w Polsce. Robisz to w beznadziejny sposób wykorzystując nieumiejętnie tragedię śmierci Leszka Nowaka, którego Paweł Poręba był przyjacielem. R.I.P. |
|
Data: 2010-07-26 10:57:33 | |
Autor: Raj | |
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą ! !! | |
Dziwię się że tak jeździ się tutaj po Pawle Porębie znam go bardzo
dobrze zrobiłem u niego parę kursów i jest osobą od której wiele osób mogłoby się wiele nauczyć mimo swoich doświadczeń jakie posiadają, dla mnie osobiście Ci wszyscy którzy tak się jego czepiają zazdroszczą Jemu UMIEJĘTNOŚCI I DOŚWIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafią się z tym pogodzić i myślą że Obrażaniem podważą Jego KOMPETENCJE to się bardzo mylą, Panowie robicie Jemu tylko wielką darmową reklamę z drugiej strony Chwała wam za to :) |
|
Data: 2010-07-26 21:24:05 | |
Autor: | |
Ostrzeżenie przed | |
Raj <rajmix@wp.pl> napisał(a):
Dziwi=EA si=EA =BFe tak je=BCdzi si=EA tutaj po Pawle Por=EAbie znam go bar= Re: Kursy nurkowania Egipt (market) Autor: Raj rajmix@wp.pl Data: 26-07-2010, 19:51:49 + pokaż cały nagłówek Dziwię się że tak jeździ się tutaj po Pawle Porębie znam go bardzo dobrze zrobiłem u niego parę kursów i jest osobą od której wiele osób mogłoby się wiele nauczyć mimo swoich doświadczeń jakie posiadają, dla mnie osobiście Ci wszyscy którzy tak się jego czepiają zazdroszczą Jemu UMIEJĘTNOŚCI I DOŚWIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafią się z tym pogodzić i myślą że Obrażaniem podważą Jego kompetencję to się bardzo mylą, Panowie robicie Jemu tylko wielką darmową reklamę z drugiej strony Chwała wam za to :) Re: Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!! Autor: Raj rajmix@wp.pl Data: 26-07-2010, 19:57:33 + pokaż cały nagłówek Dziwię się że tak jeździ się tutaj po Pawle Porębie znam go bardzo dobrze zrobiłem u niego parę kursów i jest osobą od której wiele osób mogłoby się wiele nauczyć mimo swoich doświadczeń jakie posiadają, dla mnie osobiście Ci wszyscy którzy tak się jego czepiają zazdroszczą Jemu UMIEJĘTNOŚCI I DOŚWIADCZENIA jakie on posiada i nie potrafią się z tym pogodzić i myślą że Obrażaniem podważą Jego KOMPETENCJE to się bardzo mylą, Panowie robicie Jemu tylko wielką darmową reklamę z drugiej strony Chwała wam za to :) Data: 26-07-2010, 19:51:49 Data: 26-07-2010, 19:57:33 Gratuluję pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-07-26 14:33:54 | |
Autor: Raj | |
Ostrzeżenie przed | |
Wam trzeba informację wysyłać wiele razy i tak nie wyciągniecie
żadnych wniosków tylko skończy się obrazą drugiej osoby. pozdrawiam Raj |
|
Data: 2010-07-26 21:14:40 | |
Autor: | |
Ostrzeżenie przed | |
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a):
Z jakim ośrodkiem hiperbarii współpracujesz, że wypisujesz na grupę takie bzdury "tzn. konkretnie CO? co jest bzdurą i dlaczego?" Podawałem mogę powtórzyć, najwyższy stosunek ciśnień w dekompresji tlenowej jaki znam to 2,2 w tabelach helioksowych US Navy. PP zaleca ten stosunek na poziomie równym 4. Nie ma na to żadnego umocowania w znanych tabelach dekompresyjnych i rekompresyjnych. Zgadnij jakie jest zdanie J.Krzyżaka zapytałem przy okazji spotkania nad jez Białym. Zapytanie znanych osób nie jest problemem, dlaczego spierdala przed prostą szybką odpowiedzią gdzie jest takie zalecenie. Masz zaliczone jakieś naukowe publikacje na temat dekompresji oprócz gówno Jakie masz podstawy, żeby kreować się na autorytet w dziedzinie dosyć "Gdzie one są niesprawdzone? Jeśli jesteś poplecznikiem Demolanta, to.. no cóż, nie ma sensu z tobą nawet dyskutować..." Ma PP wykonane nurkowanie na wysokości 6500m npm ? NIE. Stosował NOF do tej dekompresji NIE, bo nigdy nie była wykonana. "W metodzie Pawła są wykorzystane konkretne algorytmy dekompresyjne, jest to bazowanie na czymś znanym, sprawdzonym. Metoda polega na obliczaniu w locie oraz wykorzystaniu najnowszej wiedzy dekompresyjnej w celu optymalizacji dekompresji!" Paweł Poręba napisał(a): Smoku, widzisz, gdybyś potrafił policzyć sobie przesycenia, to wiedziałbyś, że NOF NIE DAJE stałych przesyceń w niskich ciśnieniach. Paweł Poręba napisał(a): Metoda NOF jak każda oparta o RATIO, zapewnia mniej więcej stałe przesycenie końcowe. Str 2 Pierdzielisz reklamowe teksty, sam autor nie może się zdecydować do której klasy się zalicza NOF. prosto można podać równanie opisujące i nie ma takiej informacji u Buhlmana jest ZH-L16. "To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i są to zwykłe oszczerstwa, ale przynajmniej pisze on pod swoim nazwiskiem." Dlatego mam jako jeden z niewielu zgłoszenia w sprzęcie nurkowym. A Ty ? "Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia METOD OBLICZANIA DEKOMPRESJI." Znana książka przedstawia model Buhlmana "Aparaty Nurkowe .... " R Kłos profesor na AMW. od str 351 do 405. Wystarczy znać algebrę liniową i rozwiązywanie równań różniczkowych. "To przynajmniej można sprawdzić a błędnie zaimplementowany program komputerowy liczący deco? Jak sprawdzisz? Kogo oskarżysz? Można ufać bezgranicznie komputerowi, tabeli, metodzie. Ja nie ufam." Wiesz prof Ryszard Kłos ma w swojej publikacji: "Korzystanie z Zawartych w Książce Tabel Dekompresyjnych Tylko Na wyłączną Odpowiedzialność Użytkownika" mimo że pochodzą ze sprawdzonych źródeł. PP nie zadbał nawet o taki dupochron. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-07-26 16:36:21 | |
Autor: Caliel caliel | |
Ostrzeżenie przed | |
On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote:
Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię? Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona! Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem! Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami. $$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch Leszka!!! Gruba przesada! Nie zamierzam dyskutować na temat. Paweł odpowiedział w innym wątku dotyczącym ciśnienia!!! Większość tabel pozwala na wyjście w ramach limitów NDL z głębokości 30m do powierzchni a więc mamy stosunek ciśnień 4, czyż nie? Po co natrętnie to powtarzasz, gdy zostało to już wyjaśnione? Raj napisał dwa razy to samo, gdyż to właśnie TY piszesz w każdym wątku utworzonym przez Pawła to samo! I mimo, że Paweł udzielił nie raz odpowiedzi, to kompletnie jej nie zauważasz. Ma PP wykonane nurkowanie na wysokości 6500m npm ? Wiesz, sądzę że z chęcią chciałby je wykonać, obawiam się jednak, że pretensje należy składać do Stwórcy, gdyż tak wysoko położonego jeziora po prostu nie ma. Przykład ten, to próba pokazania jak mogłaby wyglądać dekompresja na tej wysokości. Więc nie bij piany o ten przykład, bo jest on lekko nierealny i niesprawdzalny. Zamiast tego zanurkujcie sobie z Pawłem na Frankena, co radził tu już jeden z kolegów, każdy wg. swego planu, ze swoim partnerem (lub bez), a może na rebreatherze swoim zanurkujesz? I potem zamiast niepopartej niczym teorii przekonamy się praktycznie jak to jest. "To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i A ja mam zrobione kilka kursów nurkowych u dobrych instruktorów, przeczytane trochę na temat dekompresji oraz sporą wiedzę z przedmiotów ścisłych. Dlatego rozumiem o czym pisze Paweł, w odróżnieniu od Ciebie. Jeśli zaś chodzi o autorytety, to chyba jasne, że Paweł sam nie wymyślił modeli dekompresyjnych, o czym również nieraz pisał, ale opiera się on na najnowocześniejszej wiedzy na ten temat. Wiesz prof Ryszard Kłos ma w swojej publikacji: Zadbał. Masz napisane we wstępie jakie są warunki korzystania z NOF! Poza tym raz jeszcze powtarzam - NOF to metoda obliczania dekompresji, generowane profile są zgodne z ZHL-16 z GF, w wielu przypadkach są zgodne lub bardziej konserwatywne od tego co zaplanowane HLPlannerem czy za pomocą metody RD. Jak testowany był VPM? Jak testowane było RD? Jakie wykształcenie ma Andrew Georgitsis? Metoda Pyle'a polegała na tym, że Pyle "zauważył", że czuję się lepiej łapiąc rybki. Czy to wystarczający powód by dodać poprawki Pyle'a do modelu Buhlmanna? Czy lepiej jednak przetestować metody, posprawdzać wszystko rzetelnie, stworzyć wykresy ukazujące przesycenia w każdym momencie dekompresji? Dla mnie metoda NOF jest rzetelnie zrobioną metodą liczenia dekompresji. Może nie jest idealna. Może są lepsze sposoby. Ale na pewno działa, na co wskazują profile "przechodzące" przez decoplannery. Jeśli ktoś nie rozumie idei "planowania w locie" to po co w ogóle się wypowiada? Wiesz "jak działa" Ratio Deco? "Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia Do czego wystarczy? Akurat potrafię rozwiązywać równania różniczkowe i znam algebrę liniową. Paweł również. Ale nadal nie rozumiem do czego pijesz? Model dekompresyjny mówi np. różnym nasycaniu się tkanek, o tym co z tego wynika. Na podstawie modeli tworzy się tabele albo programy do implementacji na komputery albo też metody planowania w locie. To jakbyś sugerował, że ktoś kto wyprodukował nowy komputer nurkowy usiłuje stworzyć nową teorię dekompresji!!! Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on tworzyć czasem lepsze, bezpieczniejsze dekompresje, zresztą - już słychać głosy osób które robiły nurkowania dekompresyjne wg. NOF, że dobrze się czuły po tych nurkowaniach. Ludzie którzy mają o tym pojęcie, na pewno nie uznają tego za "niebezpieczne". Dlatego Ryśku, wyluzuj! Ponurkuj sobie spokojnie, pokombinuj ze swoimi opatentowanymi cudeńkami i przestań udzielać się w każdym wątku gdzie wypowiada się Paweł Poręba, bo on nie ma czasu na pisanie i śledzenie wszystkich forów gdzie się wypowiadasz pod wieloma nickami a potem oskarżasz go o jakieś siedzenie cicho. Przepraszam bardzo, ale to niepoważne! Mam nadzieję, że przynajmniej Leszka nie będziecie w to więcej mieszać. A do prawdy dążyć trzeba samemu, bo wszędzie wiele złości i nienawiści. Sam tytuł tego postu... Żenua. |
|
Data: 2010-07-27 08:56:03 | |
Autor: | |
Ostrzeżenie przed | |
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a): Re: Ostrzeżenie przed
Autor: Caliel caliel caliel64@gmail.com Data: 27-07-2010, 01:36:21 + pokaż cały nagłówek On 26 Lip, 23:14, " " <demolant.WYT...@gazeta.pl> wrote: "Przepraszam bardzo, ale czy cierpisz na schizofrenię? Chyba wizyta u psychiatry będzie naprawdę uzasadniona! Zaczynam rozmowę z "Duchem Leszka" kończę z Demolantem! Wiesz, Paweł nie potrzebuje pisać pod wieloma nickami. $$ = Smok = Demolat = Anarchista = Ryszard Czarnecki =??!! Duch Leszka!!!" To pomówienie, jestem sobą nie piszę pod przykryciem "Duch Leszka" http://groups.google.pl/group/pl.rec.nurkowanie/browse_thread/thread/808c913c9ff97a2e/f5b13db5e71dd4b3#f5b13db5e71dd4b3 Ale jak chcesz jajarstwo to kto pisał na DIW pod przykryciem "Kuśnierek" żeby przypierniczyć Robertowi Kleinowi ? Podpowiedź czy to IT Tomasz Żabierek. "Gruba przesada! Nie zamierzam dyskutować na temat. Paweł odpowiedział w innym wątku dotyczącym ciśnienia!!! Większość tabel pozwala na wyjście w ramach limitów NDL z głębokości 30m do powierzchni a więc mamy stosunek ciśnień 4, czyż nie? Po co natrętnie to powtarzasz, gdy zostało to już wyjaśnione? Raj napisał dwa razy to samo, gdyż to właśnie TY piszesz w każdym wątku utworzonym przez Pawła to samo! I mimo, że Paweł udzielił nie raz odpowiedzi, to kompletnie jej nie zauważasz." Paweł Poręba zastosował manipulację, zaczął podawać przykłady nie dotyczące zagadnienia dekompresji tlenowej. Z mojej strony to przykład dekompresji tlenowej tak jak ta stosowana przez niego. Całkowicie nie rozumiesz spraw o których biegnie rozmowa. Czy jesteś jego najlepszym kursantem ? Ma PP wykonane nurkowanie na wysokości 6500m npm ? "Wiesz, sądzę że z chęcią chciałby je wykonać, obawiam się jednak, że pretensje należy składać do Stwórcy, gdyż tak wysoko położonego jeziora po prostu nie ma. Przykład ten, to próba pokazania jak mogłaby wyglądać dekompresja na tej wysokości. Więc nie bij piany o ten przykład, bo jest on lekko nierealny i niesprawdzalny." Nurkowanie w Himalajach wykonywał Michał Brajta, Dane jaką dekompresję zalecił DAN Polska dr Sićko i dr Kot. jest znana. nie było tam szaleństw z dużym ilorazem ciśnień ostatni przystanek powierzchnia. "Zamiast tego zanurkujcie sobie z Pawłem na Frankena, co radził tu już jeden z kolegów, każdy wg. swego planu, ze swoim partnerem (lub bez), a może na rebreatherze swoim zanurkujesz? I potem zamiast niepopartej niczym teorii przekonamy się praktycznie jak to jest." Paweł wykonał nurkowanie na wysokości 6500m npm ? Czy tak tylko sobie popierdala o teorii dekompresji ? "To co pisze Demolant vel $$mok jest często nie poparte żadną wiedzą i "A ja mam zrobione kilka kursów nurkowych u dobrych instruktorów, przeczytane trochę na temat dekompresji oraz sporą wiedzę z przedmiotów ścisłych. Dlatego rozumiem o czym pisze Paweł, w odróżnieniu od Ciebie." Zakładasz jak Paweł co wie rozmówca niestety w jego wykonaniu to błędne założenia. Ale coś o wiedzy z przedmiotów ścisłych ile to jest ln-1=? "Jeśli zaś chodzi o autorytety, to chyba jasne, że Paweł sam nie wymyślił modeli dekompresyjnych, o czym również nieraz pisał, ale opiera się on na najnowocześniejszej wiedzy na ten temat." Możesz pisać teksty reklamowe, konkretów w tym nie ma. Wiesz prof Ryszard Kłos ma w swojej publikacji: "Zadbał. Masz napisane we wstępie jakie są warunki korzystania z NOF! Poza tym raz jeszcze powtarzam - NOF to metoda obliczania dekompresji, generowane profile są zgodne z ZHL-16 z GF, w wielu przypadkach są zgodne lub bardziej konserwatywne od tego co zaplanowane HLPlannerem czy za pomocą metody RD. Jak testowany był VPM? Jak testowane było RD? Jakie wykształcenie ma Andrew Georgitsis? Metoda Pyle'a polegała na tym, że Pyle "zauważył", że czuję się lepiej łapiąc rybki. Czy to wystarczający powód by dodać poprawki Pyle'a do modelu Buhlmanna? Czy lepiej jednak przetestować metody, posprawdzać wszystko rzetelnie, stworzyć wykresy ukazujące przesycenia w każdym momencie dekompresji? Dla mnie metoda NOF jest rzetelnie zrobioną metodą liczenia dekompresji. Może nie jest idealna. Może są lepsze sposoby. Ale na pewno działa, na co wskazują profile "przechodzące" przez decoplannery. Jeśli ktoś nie rozumie idei "planowania w locie" to po co w ogóle się wypowiada? Wiesz "jak działa" Ratio Deco?" Znowu kapitalny reklamowy popis. "NOF to metoda obliczania dekompresji, generowane profile są zgodne z ZHL-16 z GF" Jeśli wierzyć zapewnieniom PP że to metoda o względnie stałym ciśnieniu przesycenia, to są to różne modele w jednym mamy różne wartości Moi i Delta Mi w drugim stałe Moi i delta Mi równe 1 (chodzi o ity przedział). "Trzeba umieć rozróżniać tworzenie MODELI DEKOMPRESYJNYCH od tworzenia Do czego wystarczy? Akurat potrafię rozwiązywać równania różniczkowe i znam algebrę liniową. Paweł również. Ale nadal nie rozumiem do czego pijesz? Zakładasz że tego nie znam ? "Model dekompresyjny mówi np. różnym nasycaniu się tkanek, o tym co z tego wynika. Na podstawie modeli tworzy się tabele albo programy do implementacji na komputery albo też metody planowania w locie." To jakbyś sugerował, że ktoś kto wyprodukował nowy komputer nurkowy usiłuje stworzyć nową teorię dekompresji!!!" Często buduje nowy model. "Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on tworzyć czasem lepsze, bezpieczniejsze dekompresje, zresztą - już słychać głosy osób które robiły nurkowania dekompresyjne wg. NOF, że dobrze się czuły po tych nurkowaniach." Przecież nie mówiłem że jet to złe, jest bardziej konserwatywne. Ale jest burdel metodologiczny, np. w sposobie określania czasów na przystankach. Pokazałem z tabel helioksowych że wcale czasy na przystankach nie są monotonicznie rosnące. że też potrafią mieć zerowe czasy dla czynnika oddechowego który spełnia założenia NOF. "Dlatego Ryśku, wyluzuj! Ponurkuj sobie spokojnie, pokombinuj ze swoimi opatentowanymi cudeńkami i przestań udzielać się w każdym wątku gdzie wypowiada się Paweł Poręba, bo on nie ma czasu na pisanie i śledzenie wszystkich forów gdzie się wypowiadasz pod wieloma nickami a potem oskarżasz go o jakieś siedzenie cicho. Przepraszam bardzo, ale to niepoważne!" obecnie piosługuję się dwoma nickami "demolant" na sekcie i "anarchista" na innych forach zawsze jest podpis pozdrawiam rc. "Mam nadzieję, że przynajmniej Leszka nie będziecie w to więcej mieszać. A do prawdy dążyć trzeba samemu, bo wszędzie wiele złości i nienawiści. Sam tytuł tego postu..." Mam prośbę czy możesz nie mieszać mnie do założyciela tematu ? Mógłbyś przeprosić za pomówienie ale to wymaga odpowiedzialności za słowa tym często PP nie odznacza się czy Ty również ? Oto JEST PYTANKO ? "Żenua." Owszem pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-07-27 09:13:59 | |
Autor: jacekplacek | |
Ostrzeżenie przed | |
<demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Caliel caliel <caliel64@gmail.com> napisał(a): Re: Ostrzeżenie przedthread/808c913c9f f97a2e/f5b13db5e71dd4b3#f5b13db5e71dd4b3 Po co kłamiesz? Sądzisz, że nikt nie wie pod iloma nickami wchodziłeś na Forum Nuras? Ile razy wspominałeś, że dopiero bann na IP zablokował twoje chore zapędy? Jesteś kreatura bez honoru, też jestem przekonany, że to ty posunąłeś się do tego haniebnego kroku. I nie jestem w tym odosobniony. Każdy z kim o tym rozmawiam, ma świadomość, że to Ty. Nurek miałby szacunek. -- |
|
Data: 2010-07-27 12:09:46 | |
Autor: duchleszka | |
Ostrzeżenie przed | |
Paweł optymalizuje w NOFie pewne rzeczy, przez co IMHO może on tworzyć Ale ktoś tu jest pojeb*ny. To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne! To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne! To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne! Po trupach do celu, po trupach do celu, A Duch Leszka jak wielu Chciałby poleżeć na Wawelu. Duch Leszka -- |
|
Data: 2010-07-27 12:03:40 | |
Autor: duchleszka | |
Ostrzeżenie przed "Nekton" i Pawłem Porębą !!! | |
A więc mamy naszą własną katastrofę smoleńską na Sekcie. Z czego wywnioskowałeś akurat katastrofę smoleńską? Po pierwsze: Sam się chwalisz, że zatrudniasz na czarno: On 26 Lip, To o czym piszesz, o pracy na czarno, to nie są moje słowa tylko Pawła Poręby. On ma od wielu lat psychologiczne trudności ze znalezieniem legalnej pracy, a ty nie odróżniasz kolorów. To nie moje słowa włożyłeś mi w usta. Po drugie:jesteś > > > najlepszy w Polsce. To ja się cieszę, że chłopak przeżył i ma się dobrze. Ale przypadków wzywania helikoptera do osób nurkujących z Pawłem jest więcej. Dlatego czekam sobie, aż pojawi się Paweł i odpowie na pytanie, które postawię mu jeszcze raz: Ile razy wzywano helikopter ratowniczy do ludzi nurkujących bezpośrednio z Tobą w parze lub grupie? Gorszego instruktora, jeśli chodzi o statystykę wypadków to w Polsce już chyba nie ma. Kumasz już na jakiej podstawie Paweł Poręba to cienki bolek i bardzo niebezpieczny instruktor? > + 2 trupy w Elektrowni Konin. Trzeci cudem przeżył. Co do drugie części postu to nie bardzo mi się chce dyskutować. Wróć do pytań postawionych w poście tytułowym. Żeby pierd*lić na grupę posty zatytułowane: "Dekompresja w górach fakty i mity" "Dekompresja po nurkowaniach TMX, fakty i mity" to trzeba mieś naprawdę silne podstawy, a u Pawła jest tylko goła dupa. Napiszę jeszcze raz bardzo ważne zdanie: To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne! To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne! To kure*stwo pisać nie sprawdzone zalecenia dekompresyjne! Po trupach do celu, po trupach do celu, A Duch Leszka jak wielu Chciałby poleżeć na Wawelu. Duch Leszka -- |