| Data: 2009-08-18 15:31:45 | |
| Autor: nuroslaw | |
| Oświetlenie - lampka gazowa | |
|
Witam.
Ilu z Was użytkuje tego rodzaju lampki ? Sklepy turystyczne mają nawet całkiem "bogatą" ofertę, ale na szlaku nie spotkalem nikogo kto by posiadał coś takiego ( za jednym wyjątkiem, ale to była lampa ciśnieniowa naftowa Petromax). interesuje mnie zakup takiej lampki: http://www.termiczna.pl/index.php?p405,fire-maple-lampa-gazowa-fml-601 no i jak czytać moc takiej lampki - bo podają że 1500 W, a przecież lampki typu: http://www.ceneria.pl/Lampa_Trail_Lite_GO_SYSTEM,12801,110,0,0,P,porownaj.html i wielu innych podaje moc świecenie 50-80 W Warto inwestować w takie oświetlenie nocne obozu ? zakładam wyprawę w okresie jesiennym ( już długie nocki) w kilka osob, a nie zawsze można palić ognisko. pozdr. -- |
|
| Data: 2009-08-18 15:51:28 | |
| Autor: Marcin Kysiak | |
| Oświetlenie - lampka gazowa | |
|
nuroslaw@poczta.fm pisze:
Witam. Moim zdaniem nie jest to sprzęt do turystyki górskiej; samochodowo - namiotowej raczej. Ustrojstwo jest delikatne (wiem, bo stłukłem koledze), nie wiadomo jak toto pakować. Szukałbym raczej czegoś diodowo-elektrycznego, choć cięższe. Pzdr, M. -- Marcin Kysiak Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak |
|
| Data: 2009-08-18 16:11:53 | |
| Autor: Over | |
| Oświetlenie - lampka gazowa | |
|
"Marcin Kysiak" <mkysiak@gmail.com> wrote in message news:h6ebl1$rm7$1news.onet.pl... nuroslaw@poczta.fm pisze: W turystyce gorskiej najwiekszym mankamentem jest nawet nie tyle mozliwosc stluczenia, co uszkodzenia "koszulki" (zarnika czy jak to tam sie nazywa). W wiekszosci takich lampek (a byc moze nawet we wszystkich) zaklada sie materialowe ustrojstwo, ktore dopiero po spaleniu zaczyna sie zarzyc i emitowac intensywne swiatlo. Niestety, zeby sie rozsypalo, wystarczy je dotknac lub mocniej szturchnac lampe. Koszt nowego - ok. 6 pln, baterie do lampki elektrycznej wychodza taniej ;) Dlatego jesli lampa ma byc na oboz stacjonarny, moze byc dobrym rozwiazaniem. Tym bardziej, ze poza swiatlem generuje tez duzo ciepla (sam uzywalem podobnej lampki do ogrzewania jachtu). Jednak do noszenia w plecaku nie polecam. Pozdr Over |
|
| Data: 2009-08-21 22:07:58 | |
| Autor: Dariusz K. Ładziak | |
| Oświetlenie - lampka gazowa | |
|
Użytkownik nuroslaw@poczta.fm napisał:
Witam. A jak tego w ogóle można używać? Chyba w bazie - pomijając kwestie noszenia szklanej bańki tej lampy w plecaku (są wersje lamp gazowych z drucianą siatką w miejsce szklanego klosza) to każdy większy wstrząs, nieunikniony przy noszeniu tego po górach zniszczy ci siatkę Auera - czyli co biwak musiałbyś zakładać i wypalać nową siatkę - a tanie to one nie są. Tak naprawdę zupełnie nieprzydatna w plecaku zabawka. -- Darek |
|