Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

Data: 2016-07-19 12:33:29
Autor: Zbynek Ltd.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Elo

Taki tam artykulik przedstawiający kilka historii o oszukanych przez banki na polisolokatach:
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/nabici-w-polisolokaty/w9fjbn

Nie wierzcie banksterom jak psom :-)

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

Data: 2016-07-19 12:34:32
Autor: Liwiusz
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-19 o 12:33, Zbynek Ltd. pisze:
Elo

Taki tam artykulik przedstawiający kilka historii o oszukanych przez
banki na polisolokatach:
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/nabici-w-polisolokaty/w9fjbn

Nie wierzcie banksterom jak psom :-)

Lub po prostu - czytajcie umowy. Bank nikogo nie oszukuje, bank opisuje ryzyka w umowie.

--
Liwiusz

Data: 2016-07-19 13:49:00
Autor: J.F.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nmkvo2$m5r$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-07-19 o 12:33, Zbynek Ltd. pisze:
Taki tam artykulik przedstawiający kilka historii o oszukanych przez
banki na polisolokatach:
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/nabici-w-polisolokaty/w9fjbn
Nie wierzcie banksterom jak psom :-)

Lub po prostu - czytajcie umowy. Bank nikogo nie oszukuje, bank opisuje ryzyka w umowie.

Ryzyka ? Niekoniecznie - albo pobieznie.

Raczej sie nalezalo skupic na przeczytaniu rozdzialu o rozwiazaniu umowy.

J.

Data: 2016-07-19 21:58:46
Autor: RobertS
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-19 o 13:49, J.F. pisze:

Lub po prostu - czytajcie umowy. Bank nikogo nie oszukuje, bank
opisuje ryzyka w umowie.

Ryzyka ? Niekoniecznie - albo pobieznie.

Raczej sie nalezalo skupic na przeczytaniu rozdzialu o rozwiazaniu umowy.

J.

Podpisałam, bo nie zabrałam okularów! Podpisać można wszystkie takie umowy (poliso-lokaty, struktury itp...), nawet kasę wpłacić można, ale w ciągu 30 dni OBOWIĄZKOWO trzeba mieć 100% pewności, że to właściwa dla mnie inwestycja.
Czyli przeczytać, zapytać jak się nie rozumie (ale najlepiej kogoś innego niż doradcę, który sprzedawał). I jak są wątpliwości to zrezygnować...

--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2016-07-19 22:26:07
Autor: Zbynek Ltd.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
RobertS napisał(a) :
W dniu 2016-07-19 o 13:49, J.F. pisze:

Lub po prostu - czytajcie umowy. Bank nikogo nie oszukuje, bank
opisuje ryzyka w umowie.

Ryzyka ? Niekoniecznie - albo pobieznie.

Raczej sie nalezalo skupic na przeczytaniu rozdzialu o rozwiazaniu umowy.

J.

Podpisałam, bo nie zabrałam okularów!

Gdzieś tam jeszcze w ludziach tkwi, że jak ma kontakt z bankiem, to nie zostanie oszukany z definicji. A banksterzy to więksi szalbierze niż cwaniaczki z rynku oferujący wielką wygraną w 3 karty.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

Data: 2016-07-19 23:22:40
Autor: Kris
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 22:25:44 UTC+2 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

Gdzieś tam jeszcze w ludziach tkwi, że jak ma kontakt z bankiem, to nie zostanie oszukany z definicji. A banksterzy to więksi szalbierze niż cwaniaczki z rynku oferujący wielką wygraną w 3 karty.
Gracze w 3 kubki taki wierszyk mają:
"Ja mam dwie ręce i nimi kręcę, a ty masz gały, żeby patrzały"
A z tym co napisałeś wyżej trudno się nie zgodzić.

Data: 2016-07-20 10:07:29
Autor: Zbynek Ltd.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Kris napisał(a) :
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 22:25:44 UTC+2 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:

Gdzieś tam jeszcze w ludziach tkwi, że jak ma kontakt z bankiem, to nie zostanie oszukany z definicji. A banksterzy to więksi szalbierze niż cwaniaczki z rynku oferujący wielką wygraną w 3 karty.
Gracze w 3 kubki taki wierszyk mają:
"Ja mam dwie ręce i nimi kręcę, a ty masz gały, żeby patrzały"

Mitologizujesz.
I kiedy już stałeś się na tyle "bystry" że kontrolujesz miejsce kostki i obstawiłeś 20 000 PLNów, nagle spoza gapiów pada okrzyk "policja!" i cwaniaczek znika z kasą. Więc nie na tyle jednak bystry, żeby przewidzieć taką sytuację.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

Data: 2016-07-19 22:50:19
Autor: Sebastian Biały
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
On 2016-07-19 12:34, Liwiusz wrote:
Lub po prostu - czytajcie umowy. Bank nikogo nie oszukuje, bank opisuje
ryzyka w umowie.

Czy myslisz że jeśli mafia podpisze umowy haraczu (drobnym druczkiem) z lokalnymi sklepikarzami to nagle będzie niegrzecznie nazywać to haraczem? Jakoś widze że moralność prawnicza dośc mocno rozjechala się z tradycjami. Tak, nikt pistoletu do głowy nie przykladał, ale przykładał obietnice których nie można było spełnić matematycznie i było to wiadome w momencie podpisywania dla jednej ze stron. Nie widze dużej różnicy miedzy bandziorami z pistoletem a bandziorami w garniturach. I tu i tu tracisz kasę.

Data: 2016-07-19 23:25:57
Autor: Kris
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 22:51:02 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Czy myslisz że jeśli mafia podpisze umowy haraczu (drobnym druczkiem) z lokalnymi sklepikarzami to nagle będzie niegrzecznie nazywać to haraczem? Jakoś widze że moralność prawnicza dośc mocno rozjechala się z tradycjami. Tak, nikt pistoletu do głowy nie przykladał, ale przykładał obietnice których nie można było spełnić matematycznie i było to wiadome w momencie podpisywania dla jednej ze stron. Nie widze dużej różnicy miedzy bandziorami z pistoletem a bandziorami w garniturach. I tu i tu tracisz kasę.
Przypomnę- umowa o konto wraz z załącznikami w jednym z banków liczy blisko 100stron drobnym drukiem.
I teraz taki fizyk jądrowy czy operator TNC chcący założyć podstawowy produkt jak ROR ma to zrozumieć

Data: 2016-07-20 10:10:31
Autor: Zbynek Ltd.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Kris napisał(a) :
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 22:51:02 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

Czy myslisz że jeśli mafia podpisze umowy haraczu (drobnym druczkiem) z lokalnymi sklepikarzami to nagle będzie niegrzecznie nazywać to haraczem? Jakoś widze że moralność prawnicza dośc mocno rozjechala się z tradycjami. Tak, nikt pistoletu do głowy nie przykladał, ale przykładał obietnice których nie można było spełnić matematycznie i było to wiadome w momencie podpisywania dla jednej ze stron. Nie widze dużej różnicy miedzy bandziorami z pistoletem a bandziorami w garniturach. I tu i tu tracisz kasę.
Przypomnę- umowa o konto wraz z załącznikami w jednym z banków liczy blisko 100stron drobnym drukiem.

Drobnym, to mało powiedziane - maczkiem. Więc jak tamta pani nie zabrała okularów, to podpisała, żeby się nie męczyć z czytaniem ;-)

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1

Data: 2016-07-20 01:41:22
Autor: Kris
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu środa, 20 lipca 2016 10:10:07 UTC+2 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:
Kris napisał(a) :
> W dniu wtorek, 19 lipca 2016 22:51:02 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> >> Czy myslisz że jeśli mafia podpisze umowy haraczu (drobnym druczkiem) z >> lokalnymi sklepikarzami to nagle będzie niegrzecznie nazywać to >> haraczem? Jakoś widze że moralność prawnicza dośc mocno rozjechala się z >> tradycjami. Tak, nikt pistoletu do głowy nie przykladał, ale przykładał >> obietnice których nie można było spełnić matematycznie i było to wiadome >> w momencie podpisywania dla jednej ze stron. Nie widze dużej różnicy >> miedzy bandziorami z pistoletem a bandziorami w garniturach. I tu i tu >> tracisz kasę.
> Przypomnę- umowa o konto wraz z załącznikami w jednym z banków liczy blisko 100stron drobnym drukiem.

Drobnym, to mało powiedziane - maczkiem. Więc jak tamta pani nie zabrała okularów, to podpisała, żeby się nie męczyć z czytaniem ;-)
Nie tak dawno ktos pisał że w jednym z bankó jak zamawiasz ich produkt online to konsultant czyta umowe.
Kurcze chętnie bym poprosił o przeczytanie takiej 100 stronicowej..
Może takie zachowania klientów coś by zmieniło w kwesti obszernościu umów.
Powtórze- te blisko 100stron to dokumenty do najbardziej podstawowego produktu jakim jest ROR

Data: 2016-07-20 15:41:56
Autor: Akarm
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-20 o 10:41, Kris pisze:
Nie tak dawno ktos pisał że w jednym z bankó jak zamawiasz ich produkt online to konsultant czyta umowe.

Nie wierzyłbym takiemu "ktosiowi", bo banki nie sprzedają produktów. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to musi być nieukiem lub kretynem

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

Data: 2016-07-20 06:53:10
Autor: Kris
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu środa, 20 lipca 2016 15:41:59 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
 
Nie wierzyłbym takiemu "ktosiowi", bo banki nie sprzedają produktów.
A jesli jednak sprzedają
Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to musi być nieukiem lub kretynem
A pod nieuka i kretyna można podciągnąć kogoś kto twierdzi że "banki nie sprzedają produktów"

Data: 2016-07-20 17:25:12
Autor: Akarm
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-20 o 15:53, Kris pisze:
W dniu środa, 20 lipca 2016 15:41:59 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

Nie wierzyłbym takiemu "ktosiowi", bo banki nie sprzedają produktów.
A jesli jednak sprzedają

To taki ktoś powinien wskazać choć jeden zakupiony przedmiot wyprodukowany przez bank.

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

Data: 2016-07-20 08:39:37
Autor: Kris
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu środa, 20 lipca 2016 17:25:16 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:

To taki ktoś powinien wskazać choć jeden zakupiony przedmiot wyprodukowany przez bank.
A "produktach" pisaliśmy, nie o przedmiotach.
Wijesz się.
A co z tym nieukiem i kretynem?

Data: 2016-07-20 17:45:07
Autor: Akarm
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-20 o 17:39, Kris pisze:
A "produktach" pisaliśmy, nie o przedmiotach.
Wijesz się.
A co z tym nieukiem i kretynem?

Dobrze. Jeśli taki ktoś nie jest nieukiem lub kretynem, powinien wskazać choć jeden zakupiony produkt wyprodukowany przez bank.

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

Data: 2016-07-20 20:39:10
Autor: Imka
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Dnia Wed, 20 Jul 2016 17:45:07 +0200, Akarm napisał(a):

W dniu 2016-07-20 o 17:39, Kris pisze:
A "produktach" pisaliśmy, nie o przedmiotach.
Wijesz się.
A co z tym nieukiem i kretynem?

Dobrze. Jeśli taki ktoś nie jest nieukiem lub kretynem, powinien wskazać choć jeden zakupiony produkt wyprodukowany przez bank.

A wielkie g* łapie się pod definicję produktu? ;)

--
Imka, S, NMSP

Data: 2016-07-20 22:02:27
Autor: Liwiusz
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-20 o 17:45, Akarm pisze:
W dniu 2016-07-20 o 17:39, Kris pisze:
A "produktach" pisaliśmy, nie o przedmiotach.
Wijesz się.
A co z tym nieukiem i kretynem?

Dobrze. Jeśli taki ktoś nie jest nieukiem lub kretynem, powinien wskazać
choć jeden zakupiony produkt wyprodukowany przez bank.

Po prostu nie znasz znaczenia słowa produkt, utożsamiając go tylko z czymś materialnym. Ale wystarczy jak doczytasz, i już nie będziesz siał głupot, np. http://sjp.pwn.pl/sjp/produkt;2572518.html i https://pl.wikipedia.org/wiki/Produkt_(marketing) i https://pl.wikipedia.org/wiki/Produkt_bankowy

--
Liwiusz

Data: 2016-07-21 10:43:50
Autor: J.F.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nmold1$alv$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2016-07-20 o 17:45, Akarm pisze:
Dobrze. Jeśli taki ktoś nie jest nieukiem lub kretynem, powinien wskazać
choć jeden zakupiony produkt wyprodukowany przez bank.

Po prostu nie znasz znaczenia słowa produkt, utożsamiając go tylko z czymś materialnym. Ale wystarczy jak doczytasz, i już nie będziesz siał głupot, np. http://sjp.pwn.pl/sjp/produkt;2572518.html i https://pl.wikipedia.org/wiki/Produkt_(marketing) i https://pl.wikipedia.org/wiki/Produkt_bankowy

No przeciez juz w pierwszym zdaniu napisane, ze ten rzekomy produkt, to usluga :-)

Ale w kieszeni mam pare kart kredytowych/debetowych, co prawda ich "produkcja" w banku jest dosc symboliczna czy wrecz zadna, ale jednak rzecz materialna jest :-)

J.

Data: 2016-07-21 17:25:39
Autor: Akarm
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-21 o 10:43, J.F. pisze:
No przeciez juz w pierwszym zdaniu napisane, ze ten rzekomy produkt, to
usluga :-)

Otóż to! Banki nie sprzedają produktów, banki świadczą usługi. Tylko i wyłącznie.
Ale żeby to wiedzieć, należałoby o własnych siłach przebrnąć przynajmniej przez szkołę podstawową. Takie kwiatki są wytworem tępych z przyrodzenia, którzy najczęściej nie splamili swego honoru czytaniem książek w języku polskim. To i nie dziwota, że nasz język jest dla nich językiem obcym. :/

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

Data: 2016-07-21 17:30:53
Autor: J.F.
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5790e974$0$12555$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-07-21 o 10:43, J.F. pisze:
No przeciez juz w pierwszym zdaniu napisane, ze ten rzekomy produkt, to
usluga :-)
Otóż to! Banki nie sprzedają produktów, banki świadczą usługi. Tylko i wyłącznie.
Ale żeby to wiedzieć, należałoby o własnych siłach przebrnąć przynajmniej przez szkołę podstawową. Takie kwiatki są wytworem tępych z przyrodzenia, którzy najczęściej nie splamili swego honoru czytaniem książek w języku polskim. To i nie dziwota, że nasz język jest dla nich językiem obcym. :/

Bez przesady. Jezyk jest zywy i ewoluje, i czesto szara masa purystow ma w ... no nie wypada napisac, co by sie chcialo :-)

Kalek i zapozyczen tez mnostwo, chocby "pl", "biznes", i "banki" :-)

J.

Data: 2016-07-22 00:05:42
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

"J.F." 5790eab1$0$12554$65785112@news.neostrada.pl

Bez przesady. Jezyk jest zywy i ewoluje, i czesto szara masa purystow ma w ... no nie wypada napisac, co by sie chcialo :-)

Język ma swoją funkcję -- komunikatywność.

  komunikatywność ż V, DCMs. ~ści, blm

  <<zdolność docierania do odbiorcy w procesie komunikacji,
  porozumiewania się; jasność, wyrazistość>>

  Komunikatywność języka, tekstu.
  Komunikatywność sztuki.

Gdy ,,język'' traci tę funkcję -- przestaje być językiem.

  - Słuchajcie, jak oni tego, to nie mówcie, że ja tego,
    bo oni zechcą wiedzieć, gdzie ja tego, a ja nie chcę,
    aby oni w ogóle wiedzieli, że ja tego, bo ja tego,
    a oni tego i wy tego, że ja tego...

Takich (mniej więcej ;) takich -- po latach białkowa pamięć
zawodzi nieco, ;) więc być może ;) literalnie brzmiało to
trochę ;) inaczej) instrukcji udzielała ówczesna studentka
fizyki swoim znajomym, którzy tego... ;)

-=-

    Chodzi mi o to, aby język giętki
    Powiedział wszystko, co pomyśli głowa;
    A czasem był jak piorun jasny prędki,
    A czasem smutny jako pieśń stepowa,
    A czasem jako skarga Nimfy miętki,
    A czasem piękny jak Aniołów mowa...

Słowacki był z urodzenia Ukraińcem:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Ikwa
    Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
    Byłem ja niegdyś jak Zosia dzieciną.

-=-

Język ma swe reguły, prawidła, których nie można łamać bezkarnie.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

Data: 2016-07-21 23:55:13
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

"Akarm" 5790e974$0$12555$65785112@news.neostrada.pl

Otóż to! Banki nie sprzedają produktów, banki świadczą usługi. Tylko i wyłącznie.

Banki po prostu świadczą usługi a zarabiają zazwyczaj na wypożyczaniu pieniędzy.
Jak z fryzjerstwem -- fryzjer świadczy usługi. Nie produkuje fryzur, ;) lecz po
prostu wykonuje pracę potrzebną ludziom, za co pobiera zapłatę. Lekarz też nie
produkuje zdrowia czy badań, lecz uzdrawia.

W pewnym sensie produktem banku jest pieniądz.

Jednak wg Wikipedii produktem bankowym jest usługa.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Produkt_bankowy
    Produkt bankowy to każdy rodzaj usługi oferowanej klientowi przez bank.

Ale żeby to wiedzieć, należałoby o własnych siłach przebrnąć przynajmniej przez szkołę podstawową. Takie kwiatki są wytworem tępych z przyrodzenia, którzy najczęściej nie splamili swego honoru czytaniem książek w języku polskim. To i nie dziwota, że nasz język jest dla nich językiem obcym. :/

W knajpie:

  - Czy posiada pani piwo?
  - Posiadamy bogaty asortyment piw.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

Data: 2016-07-24 11:30:49
Autor: Robert Tomasik
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 21-07-16 o 17:25, Akarm pisze:
W dniu 2016-07-21 o 10:43, J.F. pisze:
No przeciez juz w pierwszym zdaniu napisane, ze ten rzekomy produkt, to
usluga :-)

Otóż to! Banki nie sprzedają produktów, banki świadczą usługi. Tylko i
wyłącznie.
Ale żeby to wiedzieć, należałoby o własnych siłach przebrnąć
przynajmniej przez szkołę podstawową. Takie kwiatki są wytworem tępych z
przyrodzenia, którzy najczęściej nie splamili swego honoru czytaniem
książek w języku polskim. To i nie dziwota, że nasz język jest dla nich
językiem obcym. :/

Wyzyskanie cudzej neiwiedy stanowi oszustwo - przestępstwo.

Data: 2016-07-24 17:21:02
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

"Robert Tomasik" 57948ace$0$15194$65785112@news.neostrada.pl

Wyzyskanie cudzej neiwiedy stanowi oszustwo - przestępstwo.

Nieznajomość prawa nie chroni. ;)

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

Data: 2016-07-20 10:44:55
Autor: Liwiusz
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...
W dniu 2016-07-20 o 08:25, Kris pisze:
Przypomnę- umowa o konto wraz z załącznikami w jednym z banków liczy blisko 100stron drobnym drukiem.
I teraz taki fizyk jądrowy czy operator TNC chcący założyć podstawowy produkt jak ROR ma to zrozumieć

To jest problem. Wynikający głównie z tego, że ludzie jednak takie umowy zawierają. A bojkot też jest środkiem nacisku.

--
Liwiusz

Data: 2016-07-19 13:28:23
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

"Zbynek Ltd." nmkvkv$m5o$1@node2.news.atman.pl

Nie wierzcie banksterom jak psom :-)

Ja psom nie wierzę.

-=-


"Liwiusz" nmkvo2$m5r$1@node2.news.atman.pl

Nie wierzcie banksterom jak psom :-)

Lub po prostu - czytajcie umowy. Bank nikogo
nie oszukuje, bank opisuje ryzyka w umowie.

Umowa mówiła o 800 pln, zaś bank wypłacił 400 pln.

   http://leszekc.w.tkb.pl/800400/wyciagi/wyciagi.htm

IMO ten bank nie wspominał w Umowie o ryzyku, jakim jest oszustwo tegoż banku.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

Oszukani przez banki na polisolokatach - krótkie historie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona