Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Oszuści...???

Oszuści...???

Data: 2009-12-22 21:18:01
Autor: Robert Tomasik
Oszuści...???
Użytkownik "Czapla" <kumie1WYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:7b19.0000052c.4b311c6dnewsgate.onet.pl...

Z przyczyn przez Ciebie tu opisanych masz parwo przypuszczać, że doszło do popełnienia przestępstwa na szkodę kilku banków. Złóż zawiadomienie o przestępstwie, co powinno generalnie uciąć sprawę, bo Policja poinformuje o powyższym fakcie banki.

Data: 2009-12-22 21:32:11
Autor: Liwiusz
Oszuści...???
Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Czapla" <kumie1WYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:7b19.0000052c.4b311c6dnewsgate.onet.pl...

Z przyczyn przez Ciebie tu opisanych masz parwo przypuszczać, że doszło do popełnienia przestępstwa na szkodę kilku banków. Złóż zawiadomienie o przestępstwie, co powinno generalnie uciąć sprawę, bo Policja poinformuje o powyższym fakcie banki.


   Banki wiedzą, przecież informował ich o tym listem poleconym.

--
Liwiusz

Data: 2009-12-22 21:44:10
Autor: Czapla
Oszuści...???
Banki wiedzą, przecież informował ich o tym listem poleconym.

To nie ma żadnego znaczenia, oni w ogóle nie reagują na takie listy. To jest tylko mój "dupochron", przyda się w sądzie, jak już będę składał skargę na czynności komornika.
Natomiast pisma z policji raczej nie zlekceważą, ponadto mam podstawy przypuszczać (nie wiem na pewno) że chyba mają jakieś (oczywiście nielegalne) listy takich cwaniaków i się ostrzegają wzajemnie.

Pozdrawiam

Czapla

--


Data: 2009-12-22 21:46:38
Autor: Liwiusz
Oszuści...???
Czapla pisze:
Banki wiedzą, przecież informował ich o tym listem poleconym.

To nie ma żadnego znaczenia, oni w ogóle nie reagują na takie listy. To jest tylko mój "dupochron", przyda się w sądzie, jak już będę składał skargę na czynności komornika.

   Daruj sobie, tylko 100zł opłaty stracisz. Jak wierzyciel każe komornikowi przyjść pod Twój adres, to komornik ma obowiązek to zrobić.

--
Liwiusz

Data: 2009-12-22 23:08:19
Autor: Czapla
Oszuści...???
Daruj sobie, tylko 100zł opłaty stracisz.

Tylko...? Czy wiesz ile firm w Polsce rozdaje kredyty na dowód osobisty i bez sprawdzania BIK-u? Jeśli goście będą operatywni, to komornicy będą walili drzwiami i oknami.

Pozdrawiam

Czapla

--


Data: 2009-12-22 23:11:07
Autor: Liwiusz
Oszuści...???
Czapla pisze:
Daruj sobie, tylko 100zł opłaty stracisz.

Tylko...? Czy wiesz ile firm w Polsce rozdaje kredyty na dowód osobisty i bez sprawdzania BIK-u? Jeśli goście będą operatywni, to komornicy będą walili drzwiami i oknami.

No i co? Jak przyjdzie dziesięciu, to wybulisz tysiaka, aby sobie popieniaczyć? Jak przyjdą, to pójdą, przecież dłużnik tam nie mieszka. Poza tym w praktyce nie stosuje się wyboru komornika spoza rewiru do zajmowania ruchomości, więc co najwyżej 1-kilku komorników przyjdzie (w zależności ilu komorników działa przy sądzie rejonowym właściwym dla Ciebie).

--
Liwiusz

Data: 2009-12-23 00:00:51
Autor: Czapla
Oszuści...???
No i co? Jak przyjdzie dziesięciu, to wybulisz tysiaka

Nie lubię dokładać do oszustów...

Jak przyjdą, to pójdą,

Chodzi właśnie o to, żeby w ogóle nie przychodzili. Mam komornikowstręt, rodzina takoż :).

przecież dłużnik tam nie mieszka.

Ty to wiesz, ja to wiem, ale komornik już niekoniecznie. Naprawdę uwierz mi, mam z nimi bardzo nieprzyjemne doświadczenia. Ale minęło parę lat, być może już coś się w branży zmieniło. Za moich czasów komornik mógł nawet nie mieć żadnego wykształcenia a czynności komornicze (oczywiście nie wszystkie) mógł wykonywać każdy, byle był tylko "przybrany do pomocy".
 
Poza tym w praktyce nie stosuje się wyboru komornika spoza rewiru

Obecnej praktyki nie znam... Pamiętam, że kiedyś była ścisła rejonizacja (rewiryzacja? :), potem to znieśli. Te banki mają siedziby w różnych miejscach w całej Polsce.

Pozdrawiam

Czapla

--


Data: 2009-12-23 00:07:43
Autor: Liwiusz
Oszuści...???
Czapla pisze:
No i co? Jak przyjdzie dziesięciu, to wybulisz tysiaka

Nie lubię dokładać do oszustów...

Jak przyjdą, to pójdą,

Chodzi właśnie o to, żeby w ogóle nie przychodzili. Mam komornikowstręt, rodzina takoż :).

przecież dłużnik tam nie mieszka.

Ty to wiesz, ja to wiem, ale komornik już niekoniecznie. Naprawdę uwierz mi, mam z nimi bardzo nieprzyjemne doświadczenia. Ale minęło parę lat, być może już coś się w branży zmieniło. Za moich czasów komornik mógł nawet nie mieć żadnego wykształcenia a czynności komornicze (oczywiście nie wszystkie) mógł wykonywać każdy, byle był tylko "przybrany do pomocy".

   Daj spokój, jesteś przewrażliwiony.

 
Poza tym w praktyce nie stosuje się wyboru komornika spoza rewiru

Obecnej praktyki nie znam... Pamiętam, że kiedyś była ścisła rejonizacja (rewiryzacja? :), potem to znieśli. Te banki mają siedziby w różnych miejscach w całej Polsce.


   Teraz można wybrać dowolnego komornika, ale jeśli się wybierze spoza rejonu, to wierzyciel z własnych środków (bezzwrotnie) musi pokrywać koszty dojazdu. Zatem musiałby być to duży dług, a wierzyciel musiałby mieć pewność, że w domu są złote góry, aby opłacało mu się brać swojego zaufanego komornika spoza rewiru.



--
Liwiusz

Data: 2009-12-23 00:59:32
Autor: Czapla
Oszuści...???
Daj spokój, jesteś przewrażliwiony.

Tego nie neguję... Ale po tym co przeszedłem wcześniej z komornikami, każdy nawet Ty, byłby przewrażliwiony.
Teraz można wybrać dowolnego komornika, ale jeśli się wybierze spoza rejonu, to wierzyciel z własnych środków (bezzwrotnie)

To jest logiczny argument, o tych kosztach nie wiedziałem. Przy małych sumach faktycznie może nie wystarczyć nawet na hotel dla komornika :). Ale czy zamiejscowy komornik nie może próbować egzekucji nie ruszając się z kancelarii? (listy do ZUS, US, banków, pracodawców)? W moim konkretnym przypadku to byłoby idealne, bo przecież nazwisko jest inne. Ja obawiam sie tylko wizyty w domu, gdyby któryś komornik postanowił jednak zająć jakieś ruchomości. Niestety, przychodziły też pisma z US (zwykłe!), zadzwoniłem, wyjaśniłem. Zdaje się, że goście ukrywają swój aktualny adres się również przed tym organem...

Pozdrawiam

Czapla

--


Data: 2009-12-23 01:16:19
Autor: Tomasz Pyra
Oszuści...???
Czapla pisze:
Daj spokój, jesteś przewrażliwiony.

Tego nie neguję... Ale po tym co przeszedłem wcześniej z komornikami, każdy nawet Ty, byłby przewrażliwiony.
Teraz można wybrać dowolnego komornika, ale jeśli się wybierze spoza rejonu, to wierzyciel z własnych środków (bezzwrotnie)

To jest logiczny argument, o tych kosztach nie wiedziałem. Przy małych sumach faktycznie może nie wystarczyć nawet na hotel dla komornika :). Ale czy zamiejscowy komornik nie może próbować egzekucji nie ruszając się z kancelarii? (listy do ZUS, US, banków, pracodawców)? W moim konkretnym przypadku to byłoby idealne, bo przecież nazwisko jest inne. Ja obawiam sie tylko wizyty w domu, gdyby któryś komornik postanowił jednak zająć jakieś ruchomości. Niestety, przychodziły też pisma z US (zwykłe!), zadzwoniłem, wyjaśniłem. Zdaje się, że goście ukrywają swój aktualny adres się również przed tym organem...

Od 5 lat mieszkam w moim mieszkaniu.
Poprzednia właścicielka przed nikim obecnego adresu nie ukrywa, wręcz dokładała starań żeby we wszystkich instytucjach był znany jej nowy adres, a mimo to nadal przychodzą listy adresowane do niej.

I to nawet bywa tak że ona w jakimś banku podała nowy adres, ale się okazuje że wydział spraw takich i owakich w tym banku ma osobną bazę danych do której już ten nowy adres nie dotarł, a nawet jak dotarł, to ktoś gdzieś wyciągnął z szuflady papiery w których był stary adres i znowu przyszło do mnie.

Więc tu też bym od razu nie szalał - jeżeli Ci ludzie zaniedbali uaktualnienie adresów, to to może być całkiem normalne że przychodzą Ci przeróżne rzeczy pod stary adres.

Bo póki co szalejesz - oglądasz koperty od zewnątrz, a przed oczami masz już wymyślonych komorników własnej produkcji wynoszących Twoje rzeczy.

Przyjdzie komornik, to wytłumaczysz mu jak sprawa się ma.
Jak nie odpuści to dopiero będziesz miał powód do kombinowania.
Póki co postaraj się spać spokojnie :)
Bo niczego tu nie uprzedzisz, a tylko się zadręczysz.

Data: 2009-12-23 03:20:46
Autor: Czapla
Oszuści...???
Od 5 lat mieszkam w moim mieszkaniu.
Poprzednia właścicielka przed nikim obecnego adresu nie ukrywa, wręcz dokładała starań żeby we wszystkich instytucjach był znany jej nowy adres, a mimo to nadal przychodzą listy adresowane do niej.

Nie czytałeś dokładnie. Tu nie chodzi o stare sprawy, tylko o kredyty brane teraz (!) z celowo podanym starym adresem.

I to nawet bywa tak że ona w jakimś banku podała nowy adres, ale się okazuje że wydział spraw takich i owakich w tym banku ma osobną bazę danych

Dlatego musiał się tu pofatygować dzielnicowy a gościa ściga jeszcze Urząd Skarbowy... Wybacz, ale Twoja argumentacja jakoś mnie nie przekonuje. Trochę też zbyt dużo tych banków z "osobnymi bazami danych" :).

i znowu przyszło do mnie.

Dzielnicowy też przyszedł?

Więc tu też bym od razu nie szalał - jeżeli Ci ludzie zaniedbali

Nic nie zaniedbali.
Bo póki co szalejesz - oglądasz koperty od zewnątrz

Wot, szutnik :))))

Przyjdzie komornik, to wytłumaczysz mu jak sprawa się ma.

Czy rozmawiałeś kiedyś z komornikiem? Mam podstawy przypuszczać, że nie. Bo ja rozmawiałem wielokrotnie. Najlepiej rozmawia się z nimi w sądzie, ewentualnie w TV. Wygoogluj sobie tę emerytowaną bibliotekarkę, będziesz wiedział na czym polegają rozmowy z komornikiem. Albo Andrzeja C., zwanego "katem ze Słupska".

Jak nie odpuści to dopiero będziesz miał powód do kombinowania.

Kombinowania powiadasz? No ciekawy to punkt widzenia...

Póki co postaraj się spać spokojnie :)

Z komornikiem na głowie?

Bo niczego tu nie uprzedzisz, a tylko się zadręczysz.

Taki już mój los widocznie. Muszę cierpieć za miliony :)

Pozdrawiam

Czapla

--


Data: 2009-12-23 01:17:22
Autor: Andrzej Lawa
Oszuści...???
Czapla pisze:
Daj spokój, jesteś przewrażliwiony.

Tego nie neguję... Ale po tym co przeszedłem wcześniej z komornikami, każdy nawet Ty, byłby przewrażliwiony.

Popatrz na to z drugiej strony:

1. poradziłeś sobie z tym i masz doświadczenie
2. wyrobiłeś już statystyczną normę

Data: 2009-12-23 00:19:07
Autor: Andrzej Lawa
Oszuści...???
Czapla pisze:

Jak przyjdą, to pójdą,

Chodzi właśnie o to, żeby w ogóle nie przychodzili. Mam komornikowstręt, rodzina takoż :).

Zostają tylko zasieki i kaemy na wieżach strażniczych - bo inaczej
zawsze może się zdarzyć, nawet wskutek głupiego pomieszania papierów i
pomylenia Kowalskiego z ulicy Warszawskiej w Katowicach z Kowalskim z
Katowickiej w Warszawie.

Data: 2009-12-23 11:51:55
Autor: Jacek_P
Oszuści...???
Czapla napisal:
Tylko...? Czy wiesz ile firm w Polsce rozdaje kredyty na dowód osobisty i bez sprawdzania BIK-u? Jeśli goście będą operatywni, to komornicy będą walili drzwiami i oknami.

Fakt. Wczoraj przejezdzajac przez Pszczyne widzialem na jakiejs witrynie:
'Udzielamy pozyczek bez BIK'. --
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2009-12-22 21:46:48
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Oszuści...???
W dniu 2009-12-22 21:44, Czapla pisze:

To nie ma żadnego znaczenia, oni w ogóle nie reagują na takie listy. To jest
tylko mój "dupochron", przyda się w sądzie, jak już będę składał skargę na
czynności komornika.
Natomiast pisma z policji raczej nie zlekceważą, ponadto mam podstawy
przypuszczać (nie wiem na pewno) że chyba mają jakieś (oczywiście nielegalne)
listy takich cwaniaków i się ostrzegają wzajemnie.

Skoro idealnie wiesz co jak wygląda i jak wygląda racja - to po ki pytasz na psp ?

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterĂłw   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2009-12-22 21:51:48
Autor: Czapla
Oszuści...???
Skoro idealnie wiesz co jak wygląda

Wiem po jednej z odpowiedzi na moje pytanie. I to nie była Twoja odpowiedź...

Pozdrawiam

Czapla


--


Oszuści...???

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona