Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Oszuści...???

Oszuści...???

Data: 2009-12-23 08:40:16
Autor: Tomasz Kaczanowski
Oszuści...???
Czapla pisze:
Witam.

Sprawa wygląda tak:
Byli sobie goście, prawdopodobnie małżeństwo. Mieli chyba długi (zaległości w Spółdzielni), sprzedali więc mieszkanie, długi uregulował nabywca. Parę lat minęło, wtedy ja kupiłem to mieszkanie. W pewnym momencie zaczęły przychodzić aviza (na nazwisko tego pierwszego właściciela) - powiadomiłem pocztę, że taki tu nie mieszka, aviza przychodziły nadal, w końcu pojawił się nawet dzielnicowy, żeby sprawdzić to organoleptycznie. Pewnie coś tam gościu nawywijał :). Ostatnio zaczęła przychodzić świeża korespondencja z różnych banków na kobietę o tym samym nazwisku (pewnie żona tego gościa). Korespondencja jest od tych banków, co to dają wszystkim kredyty na dowód osobisty i nie sprawdzają niczego. Wychodzi na to, że goście biorą małe kredyty z zamiarem ...niespłacenia, skoro podają adres nieaktualny od wielu lat. Kupując mieszkanie oczywiście dokładnie sprawdziłem, czy ktoś nie jest przypadkiem zameldowany (mam potwierdzenie) a także księgę wieczystą, czy nie ma jakowyś zapisów. Wszystko było czyste, jesteśmy z żoną jedynymi właścicielami. Po prostu ci goście przez parę lat nie zmienili sobie dowodów osobistych, albo biorą te kredyty na jakieś legitymacje czy prawa jazdy sprzed wieków (nie znam procedur, nigdy nie brałem kredytów).

Albo ktoś daje kredyty na skradzione dowody.. Koleżanka miała taką sytuację, skradziono jej dowód, zgłosiła wszędzie gdzie trzeba 2-3 lata później ktoś wziął na ten dowód kredyty i je dostał! Najzabawniejsze jest to, że koleżanka nie dość, że nie mieszkała już w tamtym miejscu, gdzie wskazywał adres z tamtego dowodu, to i w międzyczasie wyszła za mąż, więc i zmieniła nazwisko. Tak więc o awizach z banku, tudzież ponagleniach od komornika nic nie wiedziała, do czasu, gdy nagle pojawił się komornik w zakładzie pracy i zajął jej pensję... Co ciekawe po wyjaśnieniu sprawy komornik zatrzymał sobie opłatę egzekucyjną!!! Nie wiem czy w końcu udało jej się i tą odzyskać, ale to jest jak dla mnie dopiero granda. Bo jakby nie było winny jest bank, który dał kredyt na zastrzeżony dokument, a obciąża się osobę w zasadzie z tym procederem nie związaną, albo związaną bardzo pobieżnie.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2009-12-23 09:00:10
Autor: Czapla
Oszuści...???
Albo ktoś daje kredyty na skradzione dowody..

Raczej wykluczam taką możliwość. Kradzież tożsamości bywa ostatnio modna, ale wywiad wśród starszych sąsiadów, wizyta dzielnicowego i działania Urzędu Skarbowego wskazują raczej na celowy przekręt.

Pozdrawiam

Czapla

--


Data: 2009-12-23 19:12:43
Autor: pmlb
Oszuści...???
się komornik w zakładzie pracy i zajął jej pensję... Co ciekawe po wyjaśnieniu sprawy komornik zatrzymał sobie opłatę egzekucyjną!!! Nie wiem czy w końcu udało jej się i tą odzyskać, ale to jest jak dla mnie dopiero granda. Bo jakby nie było winny jest bank, który dał kredyt na zastrzeżony dokument, a obciąża się osobę w zasadzie z tym procederem nie związaną, albo związaną bardzo pobieżnie.

Ani komornik ani tym bradziej bank nie interesuje kto placi ale ze ma placic.
Od kiedy to bank czy komornik dba o to to by plciala osoba ktora spowodowala zadluzenie?
Bilans ma sie zgadzac i tyle.
Wiare w wymiar sprawiedliwosci, banki i komornika ma tylko ten co jeszcze nie mial z nimi problemu.

Oszuści...???

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona