Data: 2010-08-30 21:50:45 | |
Autor: matusm | |
Oszust Kaczyński znowu łgał.... | |
Użytkownik "Jarek od kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i5h1ga$220$1inews.gazeta.pl... w sprawie swojego brata. Lech Kaczyński nigdy nie doradzał robotnikom w rozmowach z ówczesną władzą. Gloryfikując nieudacznika myśli, że wystawi mu pomnik. Tfu!!! Ale znowu sie nacpales,,,,,zapamietaj ze L.Kaczynski nie byl konfidentem SB wiec nie byl dopuszczony do rozmow vis a vis konfidenci- SB Zrozum ze Kiszczak sam sobie dobieral towarzystwo do rozmow aby nadal,,,,,,,,,,,,,,,, -- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |
|
Data: 2010-08-30 22:01:30 | |
Autor: boukun | |
Oszust Kaczyński znowu łgał.... | |
Użytkownik "matusm" <matusm@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i5h22i$4t2$1news.onet.pl...
Phi, hi, hi.. Poniżej sam sobie zaprzeczasz... Prezydent: Nie było układu w Magdalence "Uczestniczyłem we wszystkich posiedzeniach w Magdalence i mogę zaświadczyć, że nie było tam żadnego tajnego porozumienia" - mówi... prezydent Lech Kaczyński. W lutym 2009 roku, otwierając debatę na temat rozmów sprzed 20. lat, prezydent powiedział: "Przy Okrągłym Stole nie doszło do żadnego porozumienia, w ramach którego ktoś obiecywał w krótkim czasie Solidarności władzę, a nomenklaturze własność." Dziś powtórzył: "Uczestniczyłem we wszystkich posiedzeniach w Magdalence i mogę zaświadczyć, że nie było tam żadnego tajnego porozumienia." http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/150156,prezydent-nie-bylo-ukladu-w-magdalence.html
Tak jak powiedziałem, jednym zdaniem zaprzeczasz wcześniejsze. Kiszczak dobierał sobie tylko zaufanych ludzi..., w tym Lecha... boukun |
|