Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Oszustwo na allegro

Oszustwo na allegro

Data: 2010-07-05 20:30:48
Autor: Robert
Oszustwo na allegro
Witam,

jakiś czas temu zostałem oszukany na Allegro. Kupiłem na aukcji przedmiot o
wartości 930zł, zapłaciłem (przelew na konto) i od tego czasu sprzedawca
przestał odpowiadać na próbę kontaktu. Zakupionego przedmiotu nie otrzymałem.
Razem ze mną oszukanych zostały przez tego samego użytkownika więcej osób.
Sprawę zgłosiłem na policję, po ponad półrocznym postępowaniu postawiono sprawcy
zarzuty, a akt oskarżenia został przesłany do sądu. Od prowadzącego postępowanie
policjanta dowiedziałem się, że to wcale nie oznacza zwrotu skradzionych
pieniędzy. Policjant radził, aby wystąpić z roszczeniem na drodze cywilnej (może
komornik coś ściągnie).

I teraz moje pytanie, jak walczyć o skradzione pieniądze w sądzie? W jaki sposób
rozpocząć takie roszczenie na drodze cywilnej? Czy mogę, przynajmniej do pewnego
momentu realizować to sam, czy od razu potrzebuję adwokata? Gdzie powinienem
złożyć dokumenty? Dodam, że ja jestem z południa kraju, a złodziej z
zachodnio-pomorskiego.

Pozdrawiam,
Robert

--


Data: 2010-07-05 15:36:09
Autor: witek
Oszustwo na allegro
Robert wrote:
Witam,

jakiś czas temu zostałem oszukany na Allegro. Kupiłem na aukcji przedmiot o
wartości 930zł, zapłaciłem (przelew na konto) i od tego czasu sprzedawca
przestał odpowiadać na próbę kontaktu. Zakupionego przedmiotu nie otrzymałem.
Razem ze mną oszukanych zostały przez tego samego użytkownika więcej osób.
Sprawę zgłosiłem na policję, po ponad półrocznym postępowaniu postawiono sprawcy
zarzuty, a akt oskarżenia został przesłany do sądu. Od prowadzącego postępowanie
policjanta dowiedziałem się, że to wcale nie oznacza zwrotu skradzionych
pieniędzy. Policjant radził, aby wystąpić z roszczeniem na drodze cywilnej (może
komornik coś ściągnie).


w procesie karnym zostanie skazany za oszustwo.
Sedzia moze nakazac zwrot kasy, ale nie musi.
Musialbys sie dopytac szczegolow jak o to zadbac, zeby od razu w procesie karnym zadbac o wlasny interes.
Zalezy na jakim etapie jest sprawa.

I teraz moje pytanie, jak walczyć o skradzione pieniądze w sądzie? W jaki sposób
rozpocząć takie roszczenie na drodze cywilnej? Czy mogę, przynajmniej do pewnego
momentu realizować to sam, czy od razu potrzebuję adwokata? Gdzie powinienem
złożyć dokumenty? Dodam, że ja jestem z południa kraju, a złodziej z
zachodnio-pomorskiego.

jesli bedzie po procesie karnym, w ktorym zostal uznany winnym, to w zasadzie bulka z maslem, bo sedzia nie bedzie mial zadnej mozliwosci manewru.
pozew skladasz w sadzie cywilnym o zwrot kasy.
mozesz realizowac to sam, nie jest ci potrzebny adwokat, ale duzy wogodniej z , niz bez.
to zalezy ile gosciu ma kasy.
jesli nie jest kasiasty to i z odzyskaniem wlasnej kasy mozesz miec problem.
jesli bedzie  z czego sciagnac, to koszty adwokata tez on poniesie, z tym, ze najpierw musisz ty wylozyc wlasna kase.

Data: 2010-07-05 23:24:36
Autor: Cezar
Oszustwo na allegro
w procesie karnym zostanie skazany za oszustwo.
Sedzia moze nakazac zwrot kasy, ale nie musi.

Sedzia musi jesli zlozysz wniosek, a moze jesli wniosku nie zlozysz. Warunek : skazanie sprawcy. Podstawa art. 46 kk i art. 49a kpk (tu termin).

Cezar

Data: 2010-07-05 21:06:14
Autor: Agent0700
Oszustwo na allegro

> jakiś czas temu zostałem oszukany na Allegro.

Ja podobnie. Zgłosiłem na policję i pewnie faceta się policja zapytała dlaczego nie wysłał, bo ponad miesiąc później kasa wróciła na konto.

Jak się nie da na policji, to proces cywilny o zwrot.

Pozdrawiam

Jacek

Data: 2010-07-05 22:51:45
Autor: neoniusz
Oszustwo na allegro
Użytkownik "Robert" <newsreader@onet.pl> napisał w wiadomości news:47f6.000001a9.4c3224d8newsgate.onet.pl...
Witam,

jakiś czas temu zostałem oszukany na Allegro. Kupiłem na aukcji przedmiot o
wartości 930zł, zapłaciłem (przelew na konto) i od tego czasu sprzedawca

Program ochrony kupujacych.

Data: 2010-07-06 09:38:00
Autor: Chopin
Oszustwo na allegro
W dniu 2010-07-05 22:51, neoniusz pisze:
UÂżytkownik "Robert"<newsreader@onet.pl>  napisaÂł w wiadomoÂści
news:47f6.000001a9.4c3224d8newsgate.onet.pl...
Witam,

jakiÂś czas temu zostaÂłem oszukany na Allegro. KupiÂłem na aukcji przedmiot
o
wartoÂści 930zÂł, zapÂłaciÂłem (przelew na konto) i od tego czasu sprzedawca

Program ochrony kupujacych.

Oczywiście, Program gwarantuje zwrot nawet do kwoty 10.000zł, ale muszą być spełnione określone warunki.
Wystarczy, że sprzedający miał przewagę komentarzy negatywnych i/lub neutralnych w stosunku do pozytywnych wówczas Allegro może odmówić zwrotu w ramach programu.
Istotne jest rĂłwnieĹź dotrzymanie terminĂłw.

Szczegóły na stronie serwisu Allegro.

--
Pozdrawiam,
Chopin
"Gdynia moje misto"

Data: 2010-07-06 10:12:29
Autor: cyklista
Oszustwo na allegro
Użytkownik Chopin napisał:
W dniu 2010-07-05 22:51, neoniusz pisze:
UÂżytkownik "Robert"<newsreader@onet.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:47f6.000001a9.4c3224d8newsgate.onet.pl...
Witam,

jakiÂś czas temu zostaÂłem oszukany na Allegro. KupiÂłem na aukcji
przedmiot
o
wartoÂści 930zÂł, zapÂłaciÂłem (przelew na konto) i od tego czasu sprzedawca

Program ochrony kupujacych.

Oczywiście, Program gwarantuje zwrot nawet do kwoty 10.000zł, ale muszą
być spełnione określone warunki.
Wystarczy, że sprzedający miał przewagę komentarzy negatywnych i/lub
neutralnych w stosunku do pozytywnych wówczas Allegro może odmówić
zwrotu w ramach programu.
Istotne jest rĂłwnieĹź dotrzymanie terminĂłw.

Szczegóły na stronie serwisu Allegro.


ktĂłrych niestety nie dotrzymasz
przy czasie prowadzenia spraw w Polsce, kiedys ten program działał dobrze ale od 2-3 lat bardzo ciężko od nich cokolwiek odzyskać

Data: 2010-07-06 07:44:19
Autor: Andrzej Lawa
Oszustwo na allegro
Robert pisze:

I teraz moje pytanie, jak walczyć o skradzione pieniądze w sądzie? W jaki sposób
rozpocząć takie roszczenie na drodze cywilnej? Czy mogę, przynajmniej do pewnego

Zakładając, że zostanie uznany winnym (czyli że zostanie mu udowodnione,
że miał _zamiar_ oszukać, a nie tylko "splajtował") - wystarczy
powództwo adhezyjne w ramach sprawy karnej.

momentu realizować to sam, czy od razu potrzebuję adwokata? Gdzie powinienem
złożyć dokumenty? Dodam, że ja jestem z południa kraju, a złodziej z
zachodnio-pomorskiego.

A gdzie będą rozprawy?

Masz czas sam jeździć?

Data: 2010-07-06 10:08:38
Autor: Robert
Oszustwo na allegro

A gdzie będą rozprawy?

Masz czas sam jeździć?

Rozprawa będzie w Szczecinie, tam mieszka oszust i tamtejsza prokuratura
prowadzi tą sprawę. Na wycieczki tam nie mam czasu, poza tym całą Polskę muszę
przejechać - nie wiem jeszcze jak to rozegrać, może będę mógł ewentualne
zeznania (jeśli będą potrzebne) złożyć w swoim miejscu zamieszkania.
Skoro można to załatwić w ramach tej sprawy karnej, to jak powinienem złożyć
stosowny wniosek? Już teraz? Nie było jeszcze rozprawy. Czy może w momencie, jak
proces się rozpocznie ?

Pozdrawiam,
Robert

--


Data: 2010-07-07 09:56:29
Autor: G.K.
Oszustwo na allegro
Robert pisze:
A gdzie będą rozprawy?

Masz czas sam jeździć?

Rozprawa będzie w Szczecinie, tam mieszka oszust i tamtejsza prokuratura
prowadzi tą sprawę. Na wycieczki tam nie mam czasu, poza tym całą Polskę muszę
przejechać - nie wiem jeszcze jak to rozegrać, może będę mógł ewentualne
zeznania (jeśli będą potrzebne) złożyć w swoim miejscu zamieszkania.
Skoro można to załatwić w ramach tej sprawy karnej, to jak powinienem złożyć
stosowny wniosek? Już teraz? Nie było jeszcze rozprawy. Czy może w momencie, jak
proces się rozpocznie ?

Pozdrawiam,
Robert


Witam,
Jest coś takiego co się nazywa powództwo adhezyjne lub proces adhezyjny.
Można o tym poczytać, bo to chyba to będzie najwłaściwsze w tym przypadku.

Ja miałem podobną sprawę, kwota niewielka, bo raptem ok. 40 zł. Machnąłem ręką na te pieniądze. Ale trafiło na mądrego sędzię/sędzinę, która dała sprawcy wyrok w zawieszeniu, ale warunkiem było naprawienie wyrządzonej krzywdy, czyli zwrot pieniędzy pokrzywdzonym. I co najciekawsze, to przyszło do mnie pismo z sądu z prośbą o odpowiedź, czy sprawca wywiązał się z tego.
Bardzo fajna sprawa, szkoda, że wszystkie sądy nie stosują takiej metody.
Pozdrawiam,
Grzegorz

Data: 2010-07-08 16:12:54
Autor: Robert Tomasik
Oszustwo na allegro

Użytkownik "G.K." <grego69@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i11bve$8s3$1inews.gazeta.pl...
Robert pisze:
A gdzie będą rozprawy?

Masz czas sam jeździć?

Rozprawa będzie w Szczecinie, tam mieszka oszust i tamtejsza prokuratura
prowadzi tą sprawę. Na wycieczki tam nie mam czasu, poza tym całą Polskę muszę
przejechać - nie wiem jeszcze jak to rozegrać, może będę mógł ewentualne
zeznania (jeśli będą potrzebne) złożyć w swoim miejscu zamieszkania.
Skoro można to załatwić w ramach tej sprawy karnej, to jak powinienem złożyć
stosowny wniosek? Już teraz? Nie było jeszcze rozprawy. Czy może w momencie, jak
proces się rozpocznie ?

Pozdrawiam,
Robert


Witam,
Jest coś takiego co się nazywa powództwo adhezyjne lub proces adhezyjny.
Można o tym poczytać, bo to chyba to będzie najwłaściwsze w tym przypadku.

Dzięki za odzew, ale nie o to chodzi. O tym wiem. Sąd - jak napisałem - przy postępowaniu karnym zasądził odszkodowanie. Rzecz w tym, że dał oskarżonemu trzy lata na zapąłtę, a mi się nei chce tak długoc zekać. I tu już nie chodzi o wielkość kwoty, tylko o sam fakt, że najchetniej bym sparwę zamknął.

Ja miałem podobną sprawę, kwota niewielka, bo raptem ok. 40 zł. Machnąłem ręką na te pieniądze. Ale trafiło na mądrego sędzię/sędzinę, która dała sprawcy wyrok w zawieszeniu, ale warunkiem było naprawienie wyrządzonej krzywdy, czyli zwrot pieniędzy pokrzywdzonym. I co najciekawsze, to przyszło do mnie pismo z sądu z prośbą o odpowiedź, czy sprawca wywiązał się z tego.
Bardzo fajna sprawa, szkoda, że wszystkie sądy nie stosują takiej metody.

Wszystkie - również i mój - to stosuje teraz.

Oszustwo na allegro

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona