Witam

Nie mam nic wspolnego z oraganizacja imprezy o tej 'szumnej' nazwie - poz tym ze wezme w niej udzial, ale dziwi mnie cisza na jej temat, a wydaje mi sie warta naglosnienia na preclu.

[...]
W sobote będzie przejazd przez miasto, przygotowywany przez Sekcję Rowerzystów Miejskich. Zbiórka o godz. 10.30 przed głównym wejściem do Zamku (od strony Św. Marcina). Na starcie na wszystkich czekać będą okolicznościowe koszulki i inne upominki. Wspólny przejazd ulicami Poznania rozpocznie się o godz. 11 i potrwa prawie godzinę. Przed godz. 12. rowerzyści dojadą na Maltę, by wziąć udział w otwarciu Poznańskiego Węzła Rowerowego.
[...]

Wiec jakby co to wklejam ponizej info z gazeta.pl i srm.eco.pl

Trasa przejazdu na koncu cytatu.

Pozdro
emen

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Sobotnie otwarcie Poznańskiego Węzła Rowerowego nad Jeziorem Maltańskim będzie okazją do wielkiego rowerowego święta.
Poznański Węzeł Rowerowy to miejsce, gdzie zbiegają się wszystkie turystyczne szlaki rowerowe przebiegające przez Poznań. Urządziła go związana z Allegro fundacja All For Planet. I właśnie ta fundacja organizuje festyn, który rozpocznie się w sobotnie południe przy skrzyżowaniu ul. abp. Baraniaka i Jana Pawła II.

W planie są m.in. pokazy jazdy na bicyklach i koncert bębniarzy z zespołu Zbigniewa Łowżyła Street Team Republika Czadu. Każdy będzie mógł naprawić swój rower w plenerowym warsztacie rowerowym. Wszyscy mogą też liczyć na prezent od "Gazety Wyborczej", która jest patronem imprezy - będziemy rozdawali m.in. odblaskowe opaski.

Skąd pomysł na urządzenie Poznańskiego Węzła Rowerowego? W grudniu ub.r. Allegro zdecydowało, że przeznaczy 10 gr od każdej transakcji na cel związany z ochroną środowiska. Internauci zdecydowali, że pieniądze (500 tys. zł) zostaną przeznaczone na drogi rowerowe w Poznaniu.

Fundacja All For Planet postanowiła za te pieniądze ułatwić życie rowerowym turystom. Zamontowała w Poznaniu ok. 700 nowych znaków, prowadząc szlaki tak, by zbiegały się na Malcie, tworząc Poznański Węzeł Rowerowy. Stanie tam tablica informacyjna dla turystów i kilka stojaków rowerowych - takich samych jak te, które "Gazeta" z Zarządem Dróg Miejskich stawiają w centrum w ramach akcji "Chcemy Poznania dla rowerów".

Festyn na Malcie poprzedzać będzie przejazd przez miasto, przygotowywany przez Sekcję Rowerzystów Miejskich, organizację domagającą się budowy dróg rowerowych w Poznaniu. Zbiórka o godz. 10.30 przed głównym wejściem do Zamku (od strony Św. Marcina). Na starcie na wszystkich czekać będą okolicznościowe koszulki i inne upominki. Wspólny przejazd ulicami Poznania rozpocznie się o godz. 11 i potrwa prawie godzinę. Przed godz. 12. rowerzyści dojadą na Maltę, by wziąć udział w otwarciu Poznańskiego Węzła Rowerowego.

Trasa przejazdu:
ul. Św. Marcin - Rondo Kaponiera - ul.Roosevelta - Most Dworcowy - ul.Towarowa - ul.Niezłomnych - ul. Kościuszki - ul. Krakowska - ul.Strzelecka - Pl. Wiosny Ludów - ul. Szkolna - ul. Jaskółcza - ul.Wrocławska - Stary Rynek - ul.Paderewskiego - Pl. Wolności - ul.3Maja - Pl. Cyryla Ratajskiego - ul. 23 Lutego - ul. Rynkowa - Stary Rynek - ul. Wodna - ul. Klasztorna - ul. Gołębia - Pl. Kolegiacki - ul. Za Bramką - ul. Wszystkich Świętych - ul. Mostowa - most św. Rocha - ul. Kórnicka - ul. Piotrowo - ul. Berdychowo

Nie wiam jaki jest stan infrastruktury rowerowej w Poznaniu, ale dam sobie uciąć rękę, że te 500 tys. zł można było spożytkowac korzystniej. Np. 700 stojaków...

--

Bartek napisał(a):

Nie wiam jaki jest stan infrastruktury rowerowej w Poznaniu, ale dam
sobie uciąć rękę, że te 500 tys. zł można było spożytkowac korzystniej.
Np. 700 stojakĂłw...

Dokładnie... niestety zmarnowane pół miliona. To co oznakowali to dojazd na terenie miasta do wątpliwej jakości rowerowych szlaków turystycznych. Nie wiem, dla kogo to zrobili. Tym bardziej boli, że w tym roku miasto przeznaczyło na drogi rowerowe tylko ok 1,7 mln zł...

derywat

derywat wrote:

Dokładnie... niestety zmarnowane pół miliona. To co oznakowali to dojazd na terenie miasta do wątpliwej jakości rowerowych szlaków turystycznych.

Jak to sie mowi?
Darowanemu wroblowi w garsci sie w zeby nie zaglada  ;)

Nie wiem, dla kogo to zrobili. Tym bardziej boli, że w tym roku miasto przeznaczyło na drogi rowerowe tylko ok 1,7 mln zł...

Mysle ze dla tych co chca gdzies sie wybrac ale nie wiedza skad zaczac - teraz przynajmniej nie bedzie watpliwosci  ;) gdzie jest:
rowerowy pępek poznania

emen

emen wrote:
[...]

Jak to sie mowi?
Darowanemu wroblowi w garsci sie w zeby nie zaglada  ;)

[...]

A co z niechcianym wielbladem? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

On Fri, 5 Jun 2009, Coaster wrote:

emen wrote:
[...]

Jak to sie mowi?
Darowanemu wroblowi w garsci sie w zeby nie zaglada  ;)

[...]

A co z niechcianym wielbladem? ;-)

  Występuje w roli kota ;)

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "emen" <emen@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h0ajas$6lt$1inews.gazeta.pl...

Witam

Nie mam nic wspolnego z oraganizacja imprezy o tej 'szumnej' nazwie - poz tym ze wezme w niej udzial, ale dziwi mnie cisza na jej temat, a wydaje mi sie warta naglosnienia na preclu.

Wlasnie - duzo wiary sie tam wybiera ? W sumie i tak nie mam co robic w sobote wiec chyba sie przejade.

Dziwne. 500000 złotych za 700 znaków? To muszą być jakies olbrzymie tablice z super odblaskiem. Za te pieniądze można faktycznie zrobić dużo więcej, albo informacja jest mocno niekompletna.

--

Użytkownik "emen" <emen@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h0ajas$6lt$1inews.gazeta.pl...

Witam

Nie mam nic wspolnego z oraganizacja imprezy o tej

Wrocilem wlasnie z przejazdu. Wedlug organizatorow bylo ok 500 rowerow. Fakt - taka duza grupa jadaca przez centrum miasta wygladala zacnie. Z uwagi na swietna pogode bylem pierwszy raz na czyms takim i chyba zalapalem bakcyla. Moze tylko trasa, a konkretnie przejazd przez Stary Rynek w dzien Jarmarku Swietojanskiego nie byl zbyt fortunny, ale co tam - bylo fajnie.

4przemo77 wrote:

Użytkownik "emen" <emen@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h0ajas$6lt$1inews.gazeta.pl...

Witam

Nie mam nic wspolnego z oraganizacja imprezy o tej

Wrocilem wlasnie z przejazdu. Wedlug organizatorow bylo ok 500 rowerow. Fakt - taka duza grupa jadaca przez centrum miasta wygladala zacnie. Z uwagi na swietna pogode bylem pierwszy raz na czyms takim i chyba zalapalem bakcyla. Moze tylko trasa, a konkretnie przejazd przez Stary Rynek w dzien Jarmarku Swietojanskiego nie byl zbyt fortunny, ale co tam - bylo fajnie.

Widzialem Was z okna polibudy - faktycznie zacna grupka...

Pozdro

Maseł

4przemo77 napisał(a):

Z uwagi na swietna pogode bylem pierwszy raz na czyms takim i chyba
zalapalem bakcyla. (...)

W takim razie przyjedź też na masę krytyczną - w każdy ostatni piątek miesiąca, godz 18 (wyjazd 18:30) na Starym Rynku. Najbliższa 26 czerwca. Na masę zapraszamy wszystkich chętnych, niezależnie od pogody ;)

Więcej informacji pod adresem: http://masapn.org (aktualności i informacji o spotkaniach i imprezach rowerowych szukajcie na forum).

Pozdrawiam

derywat

Nie ma to jak dezinformacja. Fundacja All For Planet przeznaczyła 500
000 zł na infrastrukturę rowerową w Wielkopolsce, ale PWR kosztował
ok. 70 000, kolejne pomysły są w stadium realizacji. Na PWR składa się
kilka tablic informacyjnych, "róża wiatrów", parking rowerowy oraz 700
tabliczek kierunkowych rozmieszczonych na 115 km nowych szlaków
rowerowych na terenie miasta Poznania. W ten sposób z jednego miejsca
mozna wyruszyć na wszystkie szlaki, należace do WSSR (Wielkopolskiego
Systemu Szlaków Rowerowych) - mającego ponad 1500 km. W pierwszym
momencie może się wydawać, że to nic takiego, ale czy znacie podobne
rozwiązanie w innym mieście?

Andrzej Kaleniewicz

pomysłodawca PWR

kaleniewicz napisał(a):

Nie ma to jak dezinformacja. Fundacja All For Planet przeznaczyła 500
000 zł na infrastrukturę rowerową w Wielkopolsce, ale PWR kosztował ok.
70 000, kolejne pomysły są w stadium realizacji. Na PWR składa się kilka
tablic informacyjnych, "róşa wiatrów", parking rowerowy oraz 700
tabliczek kierunkowych rozmieszczonych na 115 km nowych szlakĂłw
rowerowych na terenie miasta Poznania. W ten sposĂłb z jednego miejsca
mozna wyruszyć na wszystkie szlaki, należace do WSSR (Wielkopolskiego
Systemu Szlaków Rowerowych) - mającego ponad 1500 km. W pierwszym
momencie może się wydawać, że to nic takiego, ale czy znacie podobne
rozwiązanie w innym mieście?

To bardzo dobra wiadomość - wszystkie źródła podają tylko, że zebrano 500 tys. i zbudowano PWR. 70 tys. jest kwotą, za którą, moim zdaniem, zdecydowanie warto było PWR zbudować. Szkoda, że ta informacja nie została nagłośniona przez media - pewnie więcej osób by spojrzało na PWR przychylniej. Czekam więc z niecierpliwością na kolejne pomysły, i w imieniu wielkopolskich rowerzystów proszę o dokładniejsze informacje o ich realizacji, najlepiej z pierwszej ręki a nie przez media, które wolą podawać kwotę 500 tys niż 70 ;)

Pozdrawiam

derywat