Data: 2010-10-03 18:27:17 | |
Autor: babinicz | |
Otwor w wydechu - jak zatkac | |
Użytkownik "stabillo" <casio0@onet.eu> napisał w wiadomości news:i89ibg$3i6$1news.onet.pl... Witam! Witam. Czy to jest prosty odcinek rury - wydechu, zdala od wieszaków i innych przeszkód? Jeśli tak, to ja zrobiłem dwa lata temu coś takiego. Wyciąłem gumówką w miejscu pęknięcia/dziury , robiąc około 5 cm przerwy. Nałożyłem na to nową rurę, o średnicy wewnętrznej większej od rury tłumika o około 0,5 mm, wstawkę długości 25 cm wykonaną z kwasówki o ściance 3,5 mm (na marginesie, z podobnego własnie materiału dobrzy producenci robią tłumiki) i zacisnąłem po obu stronach nową rurę obejmami (popularne "cybanty", ok. 2zł za szt). Przed założeniem nowej rury jej końce nadciąłem piłką na krawędziach, w 4 miejscach (ok. 15 mm w głąb) tak aby obejmy po skręceniu skasowały szczeliny po piłce, zaciskając się mocno na starej rurze tłumika. Wyszło idealnie, bez konieczności stosowania innych uszczelniaczy: past, taśm teflonowych i itp. Bez tej czynności zaciskanie tak masywnej rury nie ma sensu. Do dnia dzisiejszego nic się nie dzieje, jedynie obejmy zmieniły kolor, głównie z powodu wysokiej temperatury. Pozdrawiam marmar |
|