Data: 2014-03-17 09:33:18 | |
Autor: cytawa | |
Owijka na kierownicÄ™ | |
piecia aka dracorp pisze:
Zawsze zaczynałem od końca kierwonicy i kończyłem przy mostku. Chyba Tez zaczynam od konca rury i koncze przy mostku. Tak jest zdecydowanie latwiej i bezpieczniej zakonczyc. Jesli sie zrobi odwrotnie to owijka ma tendencje do "rozjezdzania" sie. To sie dzieje zwlaszcza gdy owijka ma slabszy klej i jest luzno nawinieta. Poza tym w sytuacji, gdy korek wypadnie owijka sama sie rozwija. A korek latwo zgubic przy wywrotce. W zamieszchlych czasach owijalo sie kierownice tasmami bezklejowymi i wtedy ten efekt byl szczegolnie odczuwalny. Jan Cytawa |
|