Użytkownik "Bassteq" <bassteq@op.pl> napisał w wiadomości
news:gtv8pt$uut$1news.onet.pl...

Do holery ja nie po to trzymam przed sobą dystans 20 metrów żeby się tam
mógł ktoś zmieścić!!! .... Mercedes Actros to nie Opel Corsa

Skoro jesteś świadom tego, ze będą Cię wyprzedzać, zwiększ dystans, daj się
wyprzedzić .

p pisze:

Skoro jesteś świadom tego, ze będą Cię wyprzedzać, zwiększ dystans, daj się
wyprzedzić .

chyba żartujesz, dystans trzyma się po to żeby bezpiecznie wyhamować w razie czego. Nie raz mnie taki debil wyprzedzał jeszcze na zakręcie nawet.

--
krzysiek

Użytkownik "krzysiek" <anonim@mail.net> napisał w wiadomości news:gu17rc$2l5$1news.dialog.net.pl...

p pisze:

Skoro jesteś świadom tego, ze będą Cię wyprzedzać, zwiększ dystans, daj się
wyprzedzić .

chyba żartujesz,

Typowo kapelusznicze podejście.
Ja się wlekę, ale nikomu nie wolno mnie wyprzedzić.

Cavallino pisze:

Typowo kapelusznicze podejście.
Ja się wlekę, ale nikomu nie wolno mnie wyprzedzić.

nie, nikt się nie wlecze, jadę stałym tempem, przede mną ciąg aut - końca nie widać. Trzymam odstęp, a debil mnie wyprzedza. Coś mnie trafia widząc takich kierowców.

--
krzysiek

krzysiek pisze:

Cavallino pisze:

Typowo kapelusznicze podejście.
Ja się wlekę, ale nikomu nie wolno mnie wyprzedzić.

nie, nikt się nie wlecze, jadę stałym tempem, przede mną ciąg aut - końca nie widać. Trzymam odstęp, a debil mnie wyprzedza. Coś mnie trafia widząc takich kierowców.

Nie kumasz nic, kolego. Wszyscy uczestnicy "sznura" sięgającego choćby
i po horyzont ("kapelusze"), mają obowiązek maksymalnie ułatwiać sprawę
Temu *), kto tylko ma ochotę ten sznur wyprzedzać, mianowicie zostawiając
między sobą 2-3x większe odstępy niż typowe "bezpieczne", ażeby ów wyprzedzający
swobodnie się w nich zmieścił, zachowaniem luksusowego odstępu z każdej
strony, gdy zechce wyprzedzić.

*) Chodzi, co oczywiste o jedną osobę będącą pępkiem świata

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Jakub Witkowski pisze:

Nie kumasz nic, kolego. Wszyscy uczestnicy "sznura" sięgającego choćby
i po horyzont ("kapelusze"), mają obowiązek maksymalnie ułatwiać sprawę
Temu *), kto tylko ma ochotę ten sznur wyprzedzać, mianowicie zostawiając
między sobą 2-3x większe odstępy niż typowe "bezpieczne", ażeby ów wyprzedzający
swobodnie się w nich zmieścił, zachowaniem luksusowego odstępu z każdej
strony, gdy zechce wyprzedzić.

*) Chodzi, co oczywiste o jedną osobę będącą pępkiem świata

sam sobie zaprzeczasz, parę postów wyżej piszesz że niedozwolone jest wyprzedzanie i utrzymywanie tempa wyprzedzanego...

--
krzysiek

krzysiek pisze:

sam sobie zaprzeczasz, parę postów wyżej piszesz że niedozwolone jest wyprzedzanie i utrzymywanie tempa wyprzedzanego...

No, sądziłem że zakumasz tę maleńką odrobinę ironii ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:

Nie kumasz nic, kolego. Wszyscy uczestnicy "sznura" sięgającego choćby
i po horyzont ("kapelusze"), mają obowiązek maksymalnie ułatwiać sprawę
Temu *), kto tylko ma ochotę ten sznur wyprzedzać, mianowicie zostawiając
między sobą 2-3x większe odstępy niż typowe "bezpieczne"

Wystarczy właśnie takie uznawane za bezpieczne.


, ażeby ów wyprzedzający

swobodnie się w nich zmieścił, zachowaniem luksusowego odstępu z każdej
strony, gdy zechce wyprzedzić.

*) Chodzi, co oczywiste o jedną osobę będącą pępkiem świata

Nie - chodzi o każdą osobę, która nie ma ochoty wlec się w kolumnie kapeluszników, a do tego może, nie boi się i ma chęć wyprzedzić.

Był 8 maj (piątek), gdy o godzinie 15:27 *Cavallino* w pocie czoła
naskrobał(a):

Nie - chodzi o każdą osobę, która nie ma ochoty wlec się w kolumnie kapeluszników, a do tego może, nie boi się i ma chęć wyprzedzić.

na tor buraku, a nie na drogi publiczne.

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-05-08 16:17:52

Cavallino pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:

Nie kumasz nic, kolego. Wszyscy uczestnicy "sznura" sięgającego choćby
i po horyzont ("kapelusze"), mają obowiązek maksymalnie ułatwiać sprawę
Temu *), kto tylko ma ochotę ten sznur wyprzedzać, mianowicie zostawiając
między sobą 2-3x większe odstępy niż typowe "bezpieczne"

Wystarczy właśnie takie uznawane za bezpieczne.

Tak odstęp uznawany za bezpieczny, gdy wjedziesz nawet dokładnie w jego
środek, staje się <2x mniejszy z obu stron. Czyli albo przedtem musi być
przynajmniej 2x bezpieczny, albo potem staje się mniejszy niż bezpieczny
- trzeciej opcji nie ma.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:

Tak odstęp uznawany za bezpieczny, gdy wjedziesz nawet dokładnie w jego
środek, staje się <2x mniejszy z obu stron.

Ano.
Wtedy tempomat trzeba wyłączyć i włączyć rozum.

Nie - chodzi o każdą osobę, która nie ma ochoty wlec się w kolumnie kapeluszników, a do tego może, nie boi się i ma chęć wyprzedzić.

Udowodniłes ze jesteś idiotą! --

Użytkownik "sop3k" <sop3k@o2.pl> napisał w wiadomości news:653d.00000571.4a04464dnewsgate.onet.pl...

Nie - chodzi o każdą osobę, która nie ma ochoty wlec się w kolumnie
kapeluszników, a do tego może, nie boi się i ma chęć wyprzedzić.

Udowodniłes ze jesteś idiotą!

PLONK

Użytkownik "krzysiek" <anonim@mail.net> napisał w wiadomości news:gu18ir$34r$1news.dialog.net.pl...

Cavallino pisze:

Typowo kapelusznicze podejście.
Ja się wlekę, ale nikomu nie wolno mnie wyprzedzić.

nie, nikt się nie wlecze, jadę stałym tempem,

No właśnie piszę że się wleczesz.

końca nie widać. Trzymam odstęp, a debil mnie wyprzedza. Coś mnie trafia widząc takich kierowców.

Mnie też, widząc takie teksty jak Twoje.
PLONK WARNING kapeluszniku.

Cavallino pisze:

nie, nikt się nie wlecze, jadę stałym tempem,

No właśnie piszę że się wleczesz.

nie, nie wleczę.

końca nie widać. Trzymam odstęp, a debil mnie wyprzedza. Coś mnie trafia widząc takich kierowców.

Mnie też, widząc takie teksty jak Twoje.
PLONK WARNING kapeluszniku.

miałem okazje przekonać się jak jeżdżą kierowcy Twojego pokroju. Np. wyprzedzanie na ciągłej linii przed zakrętem samochodu który wyprzedza rowerzystę, wyprzedzanie 4 (!) samochodów przed zakrętem.
Ostatnio - korek przez dwa kilometry przy powrocie z długiego weekendu i cwaniaczek Twojego pokroju wyprzedza przede mną jeden samochód, żeby przez kolejne kilka km jechał ciągle przed nim. Ale nastolatkowie chyba tak mają, prawda?
Takie teksty jak Ty piszesz świadczą tylko o Tobie. Niedobrze świadczą.

--
krzysiek

Użytkownik "krzysiek" <anonim@mail.net> napisał w wiadomości news:gu1cu5$6a8$1news.dialog.net.pl...

Cavallino pisze:

nie, nikt się nie wlecze, jadę stałym tempem,

No właśnie piszę że się wleczesz.

nie, nie wleczę.

końca nie widać. Trzymam odstęp, a debil mnie wyprzedza. Coś mnie trafia widząc takich kierowców.

Mnie też, widząc takie teksty jak Twoje.
PLONK WARNING kapeluszniku.

miałem okazje przekonać się jak jeżdżą kierowcy Twojego pokroju. Np. wyprzedzanie na ciągłej linii

No i bzdura, jak tak nigdy nie jeżdżę.

cwaniaczek Twojego pokroju wyprzedza przede mną jeden samochód, żeby przez kolejne kilka km jechał ciągle przed nim.

I prawidłowo.
Zdecydowanie lepiej się jedzie na pole position, nawet z tą samą prędkością.

Ale nastolatkowie chyba

tak mają, prawda?

PLONK
Pyskuj sobie innym kapelusznikom.

chyba żartujesz,

Typowo kapelusznicze podejście.
Ja się wlekę, ale nikomu nie wolno mnie wyprzedzić.

Typowy brak umiejetności czytania ze zrozumieniem
Ja się tym ciężarowym chcę zatrzymać bo korek przede mną a tu gnojki sie wciskają bo widzą że jadę powoli i pewnie się jeszcze zmieści z przodu tylko kretyn nie widzi że ja już stoję praktycznie na pedale hamulca a w myślach mi leci "Ojcze nasz, któryś jest w niebie" za duszę tego co się wciska przed zestaw


Mysleć mysleć ... i wyluzować pospieszalscy
pozdro
Bassteq

Użytkownik "Bassteq" <bassteq@op.pl> napisał w wiadomości news:gu1jtr$o5s$1news.onet.pl...

chyba żartujesz,

Typowo kapelusznicze podejście.
Ja się wlekę, ale nikomu nie wolno mnie wyprzedzić.

Typowy brak umiejetności czytania ze zrozumieniem

Tak - Twój.
Zobacz na co odpowiadałem.