Dnia Fri, 31 Oct 2014 17:27:21 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

Ameryce niż w Europie. Tego typu technologia wcześniej zadomowiła się w USA i szacuje się, że działa tam już ponad 10 mln terminali płatniczych oraz 1,2 mld kart ich obsługujących. Dlatego też, tamtejsze banki nie chciały wydawać pieniędzy na wymianę całej infrastruktury, ponieważ niektóre dane mówią, że wiązałoby się to z koniecznością zainwestowania miliardów dolarów. Nikomu nie uśmiechało się poniesienie tych kosztów, dlatego banki, sklepy i operatorzy kart woleli korzystać ze starej technologii."

Prawda to?

A tak cieżko sobie zobaczyć na fotki amerykańskich kart kredytowych i
debetowych? Kilka było nawet na prezentacji kościoła Kupertyńskiego.
Podpowiem - tak, żadna z nich nie miała chipa. Nawet o takich fanaberiach
jak NFC nie wspominając.
W Niemczech akceptacja kart Visa/MC dopiero się rozpowszechnia. W dawnych
wschodnich jest nieźle, za to w zachodnich, poza głównymi trasami tragedia.
Wszędzie ci powiedzą "nuer EC" czyli odpowiedniki elektronów wydawane przez
ichnie szparkasy, tzw. elektroniczne portmonetki. I żadnych innych kart nie
obsłużą. W 2009 gigantyczny Real nauczył się przyjmować wszystkie karty,
ale w archaiczny sposób - tylko paski magnetyczne i podpis. Nawet na kasie
samoobsługowej tak to działało - pasek w terminalu i podpis piórkiem na
specjalnym tableciku. A jeszcze rok wcześniej w tym samym Realu pani
wyganiała do bankomatu. Aha - ZTCW to w galerii tegoż marketu do dziś nie
da się zapłacić kartami innymi niż NFC.
Bo po co zmieniać coś, co dobrze działa? Dla tych paru turystów? Niech idą
do bankomatu...

Ale oczywiście różne małe Kazie będą się śmiać z różnych rozwiązań, patrząc
na świat oczami na swoim poziomie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego
błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze
danego zagadnienia nie przerabiała.

W dniu 2014-10-31 17:59, Waldek Godel pisze:

Ameryce niż w Europie. Tego typu technologia wcześniej zadomowiła się w
USA i szacuje się, że działa tam już ponad 10 mln terminali płatniczych
oraz 1,2 mld kart ich obsługujących. Dlatego też, tamtejsze banki nie
chciały wydawać pieniędzy na wymianę całej infrastruktury, ponieważ
niektóre dane mówią, że wiązałoby się to z koniecznością zainwestowania
miliardów dolarów. Nikomu nie uśmiechało się poniesienie tych kosztów,
dlatego banki, sklepy i operatorzy kart woleli korzystać ze starej
technologii."

Prawda to?

A tak cieżko sobie zobaczyć na fotki amerykańskich kart kredytowych i
debetowych?

Zapytałem jedynie z ciekawości. Jedyne co mnie interesuje to jak sytuacja w Zjednoczonym Królestwie wygląda.

Kilka było nawet na prezentacji kościoła Kupertyńskiego.
Podpowiem - tak, żadna z nich nie miała chipa. Nawet o takich fanaberiach
jak NFC nie wspominając.
W Niemczech akceptacja kart Visa/MC dopiero się rozpowszechnia. W dawnych
wschodnich jest nieźle, za to w zachodnich, poza głównymi trasami tragedia.
Wszędzie ci powiedzą "nuer EC" czyli odpowiedniki elektronów wydawane przez
ichnie szparkasy, tzw. elektroniczne portmonetki.

A skąd nazwę wytrzasnąłęś? Za moich czasów nazywano to kreissparkasse. Nawet mam jeszcze kartę ;-)

  I Ĺźadnych innych kart nie

obsłużą. W 2009 gigantyczny Real nauczył się przyjmować wszystkie karty,
ale w archaiczny sposĂłb - tylko paski magnetyczne i podpis. Nawet na kasie
samoobsługowej tak to działało - pasek w terminalu i podpis piórkiem na
specjalnym tableciku. A jeszcze rok wcześniej w tym samym Realu pani
wyganiała do bankomatu. Aha - ZTCW to w galerii tegoż marketu do dziś nie
da się zapłacić kartami innymi niż NFC.
Bo po co zmieniać coś, co dobrze działa? Dla tych paru turystów? Niech idą
do bankomatu...

Fajnie że się naprodukowałeś, ale Niemcy mnie guzik interesują. Raz byłem i wystarczy. Ale szacun i podziękowanie, że Ci się chciało chcieć :-)


--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

ALEX Alpha MR wrote:

W dniu 2014-10-31 17:59, Waldek Godel pisze:

Ameryce niż w Europie. Tego typu technologia wcześniej zadomowiła się w
USA i szacuje się, że działa tam już ponad 10 mln terminali płatniczych
oraz 1,2 mld kart ich obsługujących. Dlatego też, tamtejsze banki nie
chciały wydawać pieniędzy na wymianę całej infrastruktury, ponieważ
niektóre dane mówią, że wiązałoby się to z koniecznością zainwestowania
miliardów dolarów. Nikomu nie uśmiechało się poniesienie tych kosztów,
dlatego banki, sklepy i operatorzy kart woleli korzystać ze starej
technologii."

Prawda to?

A tak cieżko sobie zobaczyć na fotki amerykańskich kart kredytowych i
debetowych?

Zapytałem jedynie z ciekawości. Jedyne co mnie interesuje to jak sytuacja w Zjednoczonym Królestwie wygląda.

nie zauważyłe problemów z płaceniem kartą.
To nie Francja :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia Fri, 31 Oct 2014 18:18:39 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

Fajnie że się naprodukowałeś, ale Niemcy mnie guzik interesują. Raz byłem i wystarczy. Ale szacun i podziękowanie, że Ci się chciało chcieć :-)

Ale teraz możesz sobie wyobrazić, że w Związku Socjalistycznych Republik
Amerykańskich jest dużo gorzej.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego
błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze
danego zagadnienia nie przerabiała.

W dniu 2014-10-31 20:26, Waldek Godel pisze:

Fajnie że się naprodukowałeś, ale Niemcy mnie guzik interesują. Raz
byłem i wystarczy. Ale szacun i podziękowanie, że Ci się chciało chcieć :-)

Ale teraz możesz sobie wyobrazić, że w Związku Socjalistycznych Republik
Amerykańskich jest dużo gorzej.

Nie kumam dlaczego porównujesz USA do socjalizmu. Zanim Reagan rozwalił system, IMAO Amerykanie mieli jeden z najsensowniejszych systemów gospodarczych. Socjalizm to mamy w Europie - wysokie podatki i duża redystrybucja.

--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Dnia Sat, 01 Nov 2014 20:15:26 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

Nie kumam dlaczego porównujesz USA do socjalizmu. Zanim Reagan rozwalił system, IMAO Amerykanie mieli jeden z najsensowniejszych systemów gospodarczych. Socjalizm to mamy w Europie - wysokie podatki i duża redystrybucja.

Nie porównuję - tam jest socjalizm. I to taki bezsensowny. Kontrola urzędów
nad wszystkim, ale taka która nie panuje nad niczym.

Sensowny system gospodarczy to oni mieli ostatnio (resztki) za Clintona.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego
błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze
danego zagadnienia nie przerabiała.

On Sat, 1 Nov 2014 19:27:54 +0000, Waldek Godel
<nospam@orangegsm.info> wrote:

Dnia Sat, 01 Nov 2014 20:15:26 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

Nie kumam dlaczego porównujesz USA do socjalizmu. Zanim Reagan rozwalił system, IMAO Amerykanie mieli jeden z najsensowniejszych systemów gospodarczych. Socjalizm to mamy w Europie - wysokie podatki i duża redystrybucja.

Nie porównuję - tam jest socjalizm. I to taki bezsensowny. Kontrola urzędów
nad wszystkim, ale taka która nie panuje nad niczym.

Sensowny system gospodarczy to oni mieli ostatnio (resztki) za Clintona.

Pierdzielisz jak potluczony

A.L.

Dnia Fri, 31 Oct 2014 18:18:39 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

Zapytałem jedynie z ciekawości. Jedyne co mnie interesuje to jak sytuacja w Zjednoczonym Królestwie wygląda.

Nie wiem jak w całym Zjednoczonym Królestwie, ale w Londynie miesiąc temu
była pełna cywilizacja: kartą można było płacić w każdym sklepie, autobusie
(za przejazd, jak się zapomniało Oysterki), knajpie, muzeum, budzie z
pamiątkami. Pewnie są miejsca, że tylko gotówką można płacić, ale
generalnie jest jak Bolandzie albo lepiej. W Yorkshire nie byliśmy, więc nie miej pretensji jak utkniesz w jakiejś
dziurze głodny, z kartą, której nikt nie chce :) --
Pozdrawiam,
Przemek

W dniu 2014-10-31 20:15, P.B. pisze:

Zapytałem jedynie z ciekawości. Jedyne co mnie interesuje to jak
sytuacja w Zjednoczonym Królestwie wygląda.

Nie wiem jak w całym Zjednoczonym Królestwie, ale w Londynie miesiąc temu
była pełna cywilizacja: kartą można było płacić w każdym sklepie, autobusie
(za przejazd, jak się zapomniało Oysterki), knajpie, muzeum, budzie z
pamiątkami. Pewnie są miejsca, że tylko gotówką można płacić, ale
generalnie jest jak Bolandzie albo lepiej.

W Yorkshire nie byliśmy, więc nie miej pretensji jak utkniesz w jakiejś
dziurze głodny, z kartą, której nikt nie chce :)

Ja byłem jedynie we Wrexham (zgadnij gdzie to ;-) ), Liverpoolu i Manchesterze na Old Trafford :-D
Ale na parę dni jedynie to i gotówką tylko się posługiwałem.

--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Dnia Fri, 31 Oct 2014 18:18:39 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

W Niemczech akceptacja kart Visa/MC dopiero się rozpowszechnia. W dawnych
wschodnich jest nieźle, za to w zachodnich, poza głównymi trasami tragedia.
Wszędzie ci powiedzą "nuer EC" czyli odpowiedniki elektronów wydawane przez
ichnie szparkasy, tzw. elektroniczne portmonetki.

A skąd nazwę wytrzasnąłęś? Za moich czasów nazywano to kreissparkasse. Nawet mam jeszcze kartę ;-)

A nie EuroCheque ? To taki wynalazek, ktory bral znacznie mniejsze prowizje, stad ta
niechec do VISY

I żadnych innych kart nie
obsłużą. W 2009 gigantyczny Real nauczył się przyjmować wszystkie karty,
ale w archaiczny sposób - tylko paski magnetyczne i podpis. Nawet na kasie
samoobsługowej tak to działało - pasek w terminalu i podpis piórkiem na
specjalnym tableciku. A jeszcze rok wcześniej w tym samym Realu pani
wyganiała do bankomatu.

Sprawdzic koszty platnosci zagranicznych w swoim banku. Cos mi sie
widzi z bedziemy wozic gotowke :-)

J.

W dniu 2014-10-31 20:48, J.F. pisze:

W Niemczech akceptacja kart Visa/MC dopiero się rozpowszechnia. W dawnych
wschodnich jest nieźle, za to w zachodnich, poza głównymi trasami tragedia.
Wszędzie ci powiedzą "nuer EC" czyli odpowiedniki elektronów wydawane przez
ichnie szparkasy, tzw. elektroniczne portmonetki.

A skąd nazwę wytrzasnąłęś? Za moich czasów nazywano to kreissparkasse.
Nawet mam jeszcze kartę ;-)

A nie EuroCheque ?

Nie. Kreisssparkasse to taki odpowiednik naszego PKO BP. Musiałem mieć w nim konto.

To taki wynalazek, ktory bral znacznie mniejsze prowizje, stad ta
niechec do VISY

I Ĺźadnych innych kart nie
obsłużą. W 2009 gigantyczny Real nauczył się przyjmować wszystkie karty,
ale w archaiczny sposĂłb - tylko paski magnetyczne i podpis. Nawet na kasie
samoobsługowej tak to działało - pasek w terminalu i podpis piórkiem na
specjalnym tableciku. A jeszcze rok wcześniej w tym samym Realu pani
wyganiała do bankomatu.

Sprawdzic koszty platnosci zagranicznych w swoim banku. Cos mi sie
widzi z bedziemy wozic gotowke :-)

Obawiam się że przyszłością jest pieniądz wirtualny. Jak w Limes Inferior Zajdla.

--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Dnia Sat, 01 Nov 2014 20:15:34 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

Nie. Kreisssparkasse to taki odpowiednik naszego PKO BP. Musiałem mieć w nim konto.

Tylko zasięgiem. Bo tak faktycznie to jest bardziej odpowiednik Banków
Spółdzielczych, przynajmniej w założeniach.

Obawiam się że przyszłością jest pieniądz wirtualny. Jak w Limes Inferior Zajdla.

To jest teraźniejszość a nie przyszłość.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego
błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze
danego zagadnienia nie przerabiała.

W dniu 2014-11-01 20:30, Waldek Godel pisze:

Nie. Kreisssparkasse to taki odpowiednik naszego PKO BP. Musiałem mieć w
nim konto.

Tylko zasięgiem. Bo tak faktycznie to jest bardziej odpowiednik Banków
Spółdzielczych, przynajmniej w założeniach.

Tak czy inaczej jest wszędzie. Nawet w zadupiach gdzie asfalt zwijają na noc.

Obawiam się że przyszłością jest pieniądz wirtualny. Jak w Limes
Inferior Zajdla.

To jest teraźniejszość a nie przyszłość.

Czyli nie czytałeś. W LI pieniądze fizycznie nie istnieją.

--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Dnia Sat, 01 Nov 2014 20:45:55 +0100, ALEX Alpha MR napisał(a):

W dniu 2014-11-01 20:30, Waldek Godel pisze:

Nie. Kreisssparkasse to taki odpowiednik naszego PKO BP. Musiałem mieć w
nim konto.

Tylko zasięgiem. Bo tak faktycznie to jest bardziej odpowiednik Banków
Spółdzielczych, przynajmniej w założeniach.

Tak czy inaczej jest wszędzie. Nawet w zadupiach gdzie asfalt zwijają na noc.

Tak jak nasze BS. Jest zadupie - jest bank dla Zadupian. Lokalny, bo
duzym sie nie chce.
A ta nazwa to "Okregowa kasa oszczednosciowa". Czyli w kazdym okregu
inna.
I mieli jakies wspolne karty ? Bo kiedys byly u nich popularne karty EuroCheque.

Obawiam się że przyszłością jest pieniądz wirtualny. Jak w Limes
Inferior Zajdla.

To jest teraźniejszość a nie przyszłość.

Czyli nie czytałeś. W LI pieniądze fizycznie nie istnieją.

No to jak u nas - tez wiekszosc to zapisy w banku. A i obrot bezgotowkowy.


J.

W dniu 2014-11-02 20:08, J.F. pisze:

Nie. Kreisssparkasse to taki odpowiednik naszego PKO BP. Musiałem mieć w
nim konto.

Tylko zasięgiem. Bo tak faktycznie to jest bardziej odpowiednik Banków
Spółdzielczych, przynajmniej w założeniach.

Tak czy inaczej jest wszędzie. Nawet w zadupiach gdzie asfalt zwijają na
noc.

Tak jak nasze BS. Jest zadupie - jest bank dla Zadupian. Lokalny, bo
duzym sie nie chce.

ZTCP to bank ogólnoniemiecki, a nie taka sklejanka, jak SKOKi dla naprzykładu.

A ta nazwa to "Okregowa kasa oszczednosciowa". Czyli w kazdym okregu
inna.
I mieli jakies wspolne karty ?

Jest logo Kreisssparkasse, karta działa. Czyli wspólne.

Bo kiedys byly u nich popularne karty EuroCheque.

Nie wiem jak się nazywała. Karta płatnicza/bankomatowa.

Obawiam się że przyszłością jest pieniądz wirtualny. Jak w Limes
Inferior Zajdla.

To jest teraźniejszość a nie przyszłość.

Czyli nie czytałeś. W LI pieniądze fizycznie nie istnieją.

No to jak u nas - tez wiekszosc to zapisy w banku.

Nie tak jak u nas. WSZYSTKIE transakcje bezgotówkowe, pieniądze fizycznie nieistnieją.

A i obrot bezgotowkowy.

Tylko bezgotĂłwkowy.

--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Dnia Fri, 31 Oct 2014 16:59:35 +0000, Waldek Godel napisał(a):

A tak cieżko sobie zobaczyć na fotki amerykańskich kart kredytowych i
debetowych? Kilka było nawet na prezentacji kościoła Kupertyńskiego.
Podpowiem - tak, żadna z nich nie miała chipa. Nawet o takich fanaberiach
jak NFC nie wspominając.

No to te nasze skad sie biora ? Visa Europe wymysla nowe produkty ?


J.