Data: 2011-04-04 07:40:34 | |
Autor: EM | |
PIT 8C - nic z tego nie rozumiem | |
BTW, jaki sens ma ten podatek?
Skoro ktoś zarobił, to ktoś już stracił, albo straci w przyszłości (poza dopływem nowej gotówki, ale skoro indeksy nie idą ciągle w górę to jej ciągle nie ma). Tylko jak ktoś zarobi to zapłaci podatek. Gdy straci, to musi zarobić, by pokryć straty - piramida finansowa :). Nie może też straty pokryć w ciągu 1 roku. Moim zdaniem jeden wielki przekręt. Ciekaw czy ktoś liczy tego rentowność. Skoro zbieranie podatków dochodowych dawało netto ok. 11% o ile pamiętam, a minimalna stopa podatkowa dzisiaj to 18%, to nie zdziwiłbym się, jak ściąganie podatków kapitałowych daje 1% średnio z kilku lat. A może poniżej zera ? -- Pozdrawiam EM |
|