Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d6e1e4d$0$2439$65785112news.neostrada.pl...

Polska jest w czołówce jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych. W całym 2010 roku nasz wzrost wyniósł 3,8 proc. Niemcy, nasz najważniejszy partner handlowy cieszył się 3,5-proc. wzrostem, najwyższym od lat. W Unii Europejskiej lepsze wyniki od nas miała jedynie Słowacja i Szwecja (ponad 4 proc.). Po drugiej stronie Atlantyku też rekordowy wzrost PKB - ubiegły rok był najlepszy od pięciu lat, a wzrost wyniósł 2,9 proc. Za to Chiny cieszą się niemal 10-proc. wzrostem.
więcej:
http://wyborcza.pl/1,75248,9188092,PKB_Polski_w_IV_kwartale_w_gore_o_4_4_proc_.html

========================================================

No to jak to jest: źle czy dobrze?
O ile znam pisiaczków, powiedzą że tragicznie.

-- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Rano dziś mówili w radiu, że z tego wzrostu przynajmniej 1,5%, a może nawet 1,8% generują dopłaty unijne. A reszta wzrostu - na kredyt.
Ja też potrafię kupić auto i chwalić się sąsiadom, jak mi się polepszyło. A długi niech dzieci spłacają. I wnuki. I wnuki wnuków...
Ps. Jesteśmy wielce oryginalnym krajem - jako jedyni w historii mamy ponad 4% wzrost PKB, a przy tym wzrost bezrobocia, spadek liczby miejsc pracy, ograniczeni inwestycji zagranicznych i coraz wyższe oprocentowanie obligacji. Z tym wzrostem gospodarczym to sądzę jest jakaś ściema.Chyba że uwzględnili 3,8% inflacji i ten wzrost liczą w cenach bieżących.

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d6e45a8$0$2486$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d6e1e4d$0$2439$65785112news.neostrada.pl...

Polska jest w czołówce jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych. W całym 2010 roku nasz wzrost wyniósł 3,8 proc. Niemcy, nasz najważniejszy partner handlowy cieszył się 3,5-proc. wzrostem, najwyższym od lat. W Unii Europejskiej lepsze wyniki od nas miała jedynie Słowacja i Szwecja (ponad 4 proc.). Po drugiej stronie Atlantyku też rekordowy wzrost PKB - ubiegły rok był najlepszy od pięciu lat, a wzrost wyniósł 2,9 proc. Za to Chiny cieszą się niemal 10-proc. wzrostem.
więcej:
http://wyborcza.pl/1,75248,9188092,PKB_Polski_w_IV_kwartale_w_gore_o_4_4_proc_.html

========================================================

No to jak to jest: źle czy dobrze?
O ile znam pisiaczków, powiedzą że tragicznie.

-- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Rano dziś mówili w radiu, że z tego wzrostu przynajmniej 1,5%, a może nawet 1,8% generują dopłaty unijne. A reszta wzrostu - na kredyt.
Ja też potrafię kupić auto i chwalić się sąsiadom, jak mi się polepszyło. A długi niech dzieci spłacają. I wnuki. I wnuki wnuków...
Ps. Jesteśmy wielce oryginalnym krajem - jako jedyni w historii mamy ponad 4% wzrost PKB, a przy tym wzrost bezrobocia, spadek liczby miejsc pracy, ograniczeni inwestycji zagranicznych i coraz wyższe oprocentowanie obligacji. Z tym wzrostem gospodarczym to sądzę jest jakaś ściema.Chyba że uwzględnili 3,8% inflacji i ten wzrost liczą w cenach bieżących.

Teraz rozumiem. Dobrze byłoby gdyby wzrost był zerowy? Albo mniej nież zero czyli ziobro? Czy dwa ziobra?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d6e5331$0$2436$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d6e45a8$0$2486$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d6e1e4d$0$2439$65785112news.neostrada.pl...

Polska jest w czołówce jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych. W całym 2010 roku nasz wzrost wyniósł 3,8 proc. Niemcy, nasz najważniejszy partner handlowy cieszył się 3,5-proc. wzrostem, najwyższym od lat. W Unii Europejskiej lepsze wyniki od nas miała jedynie Słowacja i Szwecja (ponad 4 proc.). Po drugiej stronie Atlantyku też rekordowy wzrost PKB - ubiegły rok był najlepszy od pięciu lat, a wzrost wyniósł 2,9 proc. Za to Chiny cieszą się niemal 10-proc. wzrostem.
więcej:
http://wyborcza.pl/1,75248,9188092,PKB_Polski_w_IV_kwartale_w_gore_o_4_4_proc_.html

========================================================

No to jak to jest: źle czy dobrze?
O ile znam pisiaczków, powiedzą że tragicznie.

-- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Rano dziś mówili w radiu, że z tego wzrostu przynajmniej 1,5%, a może nawet 1,8% generują dopłaty unijne. A reszta wzrostu - na kredyt.
Ja też potrafię kupić auto i chwalić się sąsiadom, jak mi się polepszyło. A długi niech dzieci spłacają. I wnuki. I wnuki wnuków...
Ps. Jesteśmy wielce oryginalnym krajem - jako jedyni w historii mamy ponad 4% wzrost PKB, a przy tym wzrost bezrobocia, spadek liczby miejsc pracy, ograniczeni inwestycji zagranicznych i coraz wyższe oprocentowanie obligacji. Z tym wzrostem gospodarczym to sądzę jest jakaś ściema.Chyba że uwzględnili 3,8% inflacji i ten wzrost liczą w cenach bieżących.

Teraz rozumiem. Dobrze byłoby gdyby wzrost był zerowy? Albo mniej nież zero czyli ziobro? Czy dwa ziobra?

--

Nie o to chodzi - ten wzrost jest dymany kredytami. W dodatku dane są dziwne... Zobaczymy, co Rostowski przygotuje Brukseli.
Tomek

Użytkownik "Tomek" <kuki543@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d6e6fff$0$2444$65785112news.neostrada.pl...

http://wyborcza.pl/1,75248,9188092,PKB_Polski_w_IV_kwartale_w_gore_o_4_4_proc_.html

========================================================

No to jak to jest: źle czy dobrze?
O ile znam pisiaczków, powiedzą że tragicznie.

-- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Rano dziś mówili w radiu, że z tego wzrostu przynajmniej 1,5%, a może nawet 1,8% generują dopłaty unijne. A reszta wzrostu - na kredyt.
Ja też potrafię kupić auto i chwalić się sąsiadom, jak mi się polepszyło. A długi niech dzieci spłacają. I wnuki. I wnuki wnuków...
Ps. Jesteśmy wielce oryginalnym krajem - jako jedyni w historii mamy ponad 4% wzrost PKB, a przy tym wzrost bezrobocia, spadek liczby miejsc pracy, ograniczeni inwestycji zagranicznych i coraz wyższe oprocentowanie obligacji. Z tym wzrostem gospodarczym to sądzę jest jakaś ściema.Chyba że uwzględnili 3,8% inflacji i ten wzrost liczą w cenach bieżących.

Teraz rozumiem. Dobrze byłoby gdyby wzrost był zerowy? Albo mniej nież zero czyli ziobro? Czy dwa ziobra?

--

Nie o to chodzi - ten wzrost jest dymany kredytami. W dodatku dane są dziwne... Zobaczymy, co Rostowski przygotuje Brukseli.

Jasne. I to jest kłopot. Gdyby tak było zero to byłoby wszystko jasne. A jest 3,8 i trudno coś wymyślić. A może by tak powiedzieć, że dane są sfałszowane. Tak jak ostatnie wybory?
No bo przecież pochwalić nie można.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

--

Nie o to chodzi - ten wzrost jest dymany kredytami. W dodatku dane są dziwne... Zobaczymy, co Rostowski przygotuje Brukseli.

Jasne. I to jest kłopot. Gdyby tak było zero to byłoby wszystko jasne. A jest 3,8 i trudno coś wymyślić. A może by tak powiedzieć, że dane są sfałszowane. Tak jak ostatnie wybory?
No bo przecież pochwalić nie można.

No właśnie trafiłęś w sedno - przy innych wskaźnikach raczej dość dziwny jest ten wzrost. Poczekamy, zobaczymy.
Ja twierdzę, że to wszystko na kredyt - taki wzrost to każdy głupek potrafi mieć - wziąć kredyt, uruchomić produkcję i wykazywać wzrosty. Tyle że potem majątku na spłatę nie wystarczy...
Tomek