Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   PKO SA czyli żubr wraca do domu

PKO SA czyli żubr wraca do domu

Data: 2016-12-09 10:09:51
Autor: V
PKO SA czyli żubr wraca do domu
W dniu 2016-12-08 o 21:21, u2 pisze:
pajdak z chmielusiem się chlastają, kto im teraz zasponsoruje ich
burdele ?:)

http://masz99.salon24.pl/738990,pko-sa-czyli-zubr-wraca-do-domu

Włoski bank UniCredit sprzedaje większość posiadanych przez siebie akcji
PKO SA polskiej grupie PZU oraz Polskiemu Funduszowi Rozwoju za przeszło
10 miliardów zł. Korzystając z problemów włoskiego banku, który dokonuje
tej transakcji aby ratować własny bilans, rząd realizuje strategię
repolonizacji banków.

Nie ma niczego złego w udziale zagranicy w sektorze bankowym kraju,
problemem są proporcje. W 2009 roku zagranica posiadała przeszło 70%
polskiego sektora bankowego, podczas gdy ta wielkość dla bogatych krajów
Europy Zachodniej to nie więcej niż kilkanaście procent:

PKO SA czyli żubr wraca do domu

Mało kto pamięta, że jeszcze w złotych latach rządów PO i PSL prezes
największego polskiego banku PKO BP Zbigniew Jagiełło podkreślał, że
taka sytuacja jest niebezpieczna. Tym samym repolonizacja banków to nie
żadna pisowska obsesja, lecz konsekwencja prawdziwych i ponadpartyjnych
obaw. W normalnych i dobrych czasach, sektor bankowy pracuje kierując
się wyłącznie zyskiem. Gdy jednak następuje kryzys lub zawirowania
geopolityczne, okazuje się, że kapitał jednak ma narodowość i tak wysoki
procent własności zagranicznej w sektorze bankowych kraju to potężne
ryzyko.

Powrót PKO SA do "polskich właścicieli" to dywidenda pozostająca w
Polsce, a to przeszło 2 miliardy zł co roku. Ryzyko to dobrze płatne
posady, które mogą paść łupem politycznych niedołęgów: "tak czy owak
obywatel Nowak" lub "Misiewicze tu i tam". Właścicielami banków w
bogatej Europie Zachodniej najczęściej są prywatne fundusze, a nie
państwowe firmy, tym samym polska replonizacja to jednak inny model niż
np. w Wielkiej Brytanii. Groźny sygnał to sam fakt sprzedaży przez
UniCredit zdrowego i dochodowego banku, świadczący o tym, że sektor
bankowy Włoch jest w bardzo złym stanie. Ewentualny jego krach to
potężne turbulencje w Europie i ryzyko efektu domina w sektorze
finansowym UE, a to fatalna wiadomość dla planów wydatków socjalnych PISu.

Jak zwykle na świecie: nic nie jest jednoznacznie pozytywne jak i
negatywne. Dobrze, że zamiast obcego nam logo Inicredito wraca jednak
swojski żubr:

[...]

To zapamiętajmy ten moment, kupiliśmy Pekao -za publiczne pieniądze, więc nie jest to repolonizacja a nacjonalizacja- za ponad 10 mld, po 123 PLN za akcje, zanotuj tę cenę i od tej chwili obserwuj akcje Peo. Może wtedy zrozumiesz dlaczego politycy nie powinni bawić się w bankierów.



V.

PKO SA czyli żubr wraca do domu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona