Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   PLAY i nagrywanie rozmów

PLAY i nagrywanie rozmów

Data: 2014-08-12 14:02:53
Autor: mz
PLAY i nagrywanie rozmów
Witam
Zadzwonił przed chwilą do mnie pan z Play w celu przedstawienia propozycji przedłużenia umowy. Na wstępie poinformował mnie, że rozmowa jest nagrywana. Na co ja poinformowałem go, że z mojej strony również. Na co  Pan się bardzo obruszył i powiedział, że nie chce by nasza rozmowa była nagrywana. Do samej rozmowy nie doszło bo zaproponowałem mu żeby w takim razie się rozłączył ;)
Tylko zastanawiam się co miał do ukrycia ? Czy to co by mi zaproponował, aż tak bardzo różni się od tego co bym otrzymał ?
Rozmowy (w szczególności takie) nagrywam po to by móc w łatwy sposób zweryfikować to co zamawiam z tym co otrzymuje i tylko dla tego.

Data: 2014-08-12 13:22:36
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/12/2014 8:02 AM, mz wrote:
Witam
Zadzwonił przed chwilą do mnie pan z Play w celu przedstawienia
propozycji przedłużenia umowy. Na wstępie poinformował mnie, że rozmowa
jest nagrywana. Na co ja poinformowałem go, że z mojej strony również.
Na co  Pan się bardzo obruszył i powiedział, że nie chce by nasza
rozmowa była nagrywana. Do samej rozmowy nie doszło bo zaproponowałem mu
żeby w takim razie się rozłączył ;)
Tylko zastanawiam się co miał do ukrycia ? Czy to co by mi zaproponował,
aż tak bardzo różni się od tego co bym otrzymał ?
Rozmowy (w szczególności takie) nagrywam po to by móc w łatwy sposób
zweryfikować to co zamawiam z tym co otrzymuje i tylko dla tego.

z tego co wiem, to takie rozmowy są nagrywane ze strony firm marketerskich aby sprawdzać skuteczność ich pracowników i wypracować, lepsze metody interakcji. zapewne im samym również to nie jest na rękę, a że oni postępują według ustalonej przez pracodawce listy, żeby rozmowę załatwić jak najszybciej i tym samym obskoczyć jak najwięcej klientów, to każda dodatkowa zmienna przedłuża ten proces bo robi spustoszenie w zaprogramowanym już wcześniej mózgu telemarketera czy innego. jak dla mnie zupełnie bez sensu jest wdawanie się w rozmowę i przekazywanie swojej opinii. czemu ma to niby służyć. ci ludzie chcą tez zarobić. maja taka prace a nie inna. nie interesuje cie produkt/usługę, który oferują. dziękujesz i odkładasz słuchawkę. ty masz więcej czasu, a może nawet oszczędzisz trochę nerwów, a on może obskoczyć kolejnego klienta. <rs>

Data: 2014-08-12 22:28:27
Autor: z
PLAY i nagrywanie rozmów
W dniu 2014-08-12 o 19:22, rs pisze:
z tego co wiem, to takie rozmowy są nagrywane ze strony firm
marketerskich aby sprawdzać skuteczność ich pracowników i wypracować,
lepsze metody interakcji. zapewne im samym również to nie jest na rękę,
a że oni postępują według ustalonej przez pracodawce listy, żeby rozmowę
załatwić jak najszybciej i tym samym obskoczyć jak najwięcej klientów,
to każda dodatkowa zmienna przedłuża ten proces bo robi spustoszenie w
zaprogramowanym już wcześniej mózgu telemarketera czy innego. jak dla
mnie zupełnie bez sensu jest wdawanie się w rozmowę i przekazywanie
swojej opinii. czemu ma to niby służyć. ci ludzie chcą tez zarobić. maja
taka prace a nie inna. nie interesuje cie produkt/usługę, który oferują.
dziękujesz i odkładasz słuchawkę. ty masz więcej czasu, a może nawet
oszczędzisz trochę nerwów, a on może obskoczyć kolejnego klienta. <rs>

I miałbyś rację gdyby te rozmowy służyły tylko sprzedaniu usługi, obsłużeniu klienta.
Niestety często trzeba być ze względów materialnych ręką złodzieja i oszusta ale każdy sposób na powstrzymanie tego procederu, choćby przez zawstydzenie pracownika, jest DOBRY!!!
Jeśli prokuratura nic nie może to pozostaje nam tylko upowszechniać gdzie się da prawdziwe oblicze złodzieja i oszusta.

z

PS. Tak... wiem... jestem staroświecki. Dzisiaj używa się pojęcia: zaradny przedsiębiorca. :-)

Data: 2014-08-12 16:09:38
Autor: GAD Zombie
PLAY i nagrywanie rozmów
W dniu 2014-08-12 14:02, mz pisze:
Witam
Zadzwonił przed chwilą do mnie pan z Play w celu przedstawienia
propozycji przedłużenia umowy. Na wstępie poinformował mnie, że rozmowa
jest nagrywana. Na co ja poinformowałem go, że z mojej strony również.
Na co  Pan się bardzo obruszył i powiedział, że nie chce by nasza
rozmowa była nagrywana.

Haha, dobre! Najpierw mówi, że rozmowa jest nagrywana, a potem, że nie chce, żeby była nagrywana ;). Muszę spróbować ten sposób, kiedy do mnie znowu ktoś zadzwoni i to powie. A dziś to norma, mówią to wszyscy, nawet jak się dzwoni do sklepu internetowego. Paranoja jakaś.


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

Data: 2014-08-12 17:43:49
Autor: Wiwo
PLAY i nagrywanie rozmów

Użytkownik "GAD Zombie" <gad@gad.BEZ.art.SPAMU.pl.PROSZE> napisał w wiadomości news:lsd777$pil$2srv13.cyf-kr.edu.pl...

 A dziś to norma, mówią to wszyscy, nawet
jak się dzwoni do sklepu internetowego. Paranoja jakaś.

Niestety nie paranoja. Zdziwiłbyś się, jak potrafią zachowywać się ludzie, jak być chamscy, agresywni i wulgarni w kontaktach z konsultantami. W wielu przypadkach nagrywanie to tylko straszak, który ma studzić bardziej krewkich klientów.

Znam przypadki firm, w których po uruchomieniu takiej zapowiedzi, liczba rozmów z chamskimi klientami spadła o 80%...

Wiwo

Data: 2014-08-12 13:25:02
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/12/2014 11:43 AM, Wiwo wrote:

Użytkownik "GAD Zombie" <gad@gad.BEZ.art.SPAMU.pl.PROSZE> napisał w
wiadomości news:lsd777$pil$2srv13.cyf-kr.edu.pl...

A dziś to norma, mówią to wszyscy, nawet
jak się dzwoni do sklepu internetowego. Paranoja jakaś.

Niestety nie paranoja. Zdziwiłbyś się, jak potrafią zachowywać się
ludzie, jak być chamscy, agresywni i wulgarni w kontaktach z
konsultantami. W wielu przypadkach nagrywanie to tylko straszak, który
ma studzić bardziej krewkich klientów.

Znam przypadki firm, w których po uruchomieniu takiej zapowiedzi, liczba
rozmów z chamskimi klientami spadła o 80%...
Wiwo

ale co to da? koleś ucywilizuje się na czas rozmowy z tobą, a potem może przysłowiowo "napluć ci do kawy". <rs>

Data: 2014-08-12 22:13:31
Autor: Wiwo
PLAY i nagrywanie rozmów

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.info> napisał w wiadomości news:53ea4df1$0$46024$c3e8da3$88b277c5news.astraweb.com...

ale co to da? koleś ucywilizuje się na czas rozmowy z tobą, a potem może przysłowiowo "napluć ci do kawy". <rs>

W jaki sposób? Jeśli jest nagranie, to taki klient nie zaszkodzi firmie czy konsultantowi. A już sama zapowiedź studzi zapędy manipulantów.

Wiwo

Data: 2014-08-12 16:28:48
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/12/2014 4:13 PM, Wiwo wrote:

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.info> napisał w wiadomości
news:53ea4df1$0$46024$c3e8da3$88b277c5news.astraweb.com...

ale co to da? koleś ucywilizuje się na czas rozmowy z tobą, a potem
może przysłowiowo "napluć ci do kawy". <rs>

W jaki sposób? Jeśli jest nagranie, to taki klient nie zaszkodzi firmie
czy konsultantowi. A już sama zapowiedź studzi zapędy manipulantów.
Wiwo

nie jestem do końca przekonany. sądzę, że może być właśnie odwrotnie, bo ego kolesia może być urażone i będzie chciał pokazać rozmówcy z kim ma do czynienia. to zależy od konkretnej sprawy, ale może ją np. opóźnić. może wpisać inne dane. pomyłki się zdarzają, a kto będzie za coś takiego płacić? i tak klient, bo to on będzie czekać, bo to jemu będzie zależeć itp. klient się będzie szarpać, ale do sadu nie pójdzie, bo wiadomo jak sądy działają, zresztą to są sprawy banalne dla sadu. a jak już nawet pójdzie to są to koszta i znowu stracony czas.
ale powiem szczerze, ja sobie po prostu nie wyobrażam takiej sytuacji, w której telemarketer dzwoni do ofiary i już po pierwszych zdaniach, można poznać, że jest chamem. no chyba ze to firma handlująca wódką, a pracownicy właśnie mieli długie testowanie jakości oferowanego produktu. <rs>

Data: 2014-08-12 22:47:48
Autor: Wiwo
PLAY i nagrywanie rozmów

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.info> napisał w wiadomości news:53ea7904$0$46044$c3e8da3$88b277c5news.astraweb.com...

nie jestem do końca przekonany. sądzę, że może być właśnie odwrotnie, bo ego kolesia może być urażone i będzie chciał pokazać rozmówcy z kim ma do czynienia. to zależy od konkretnej sprawy, ale może ją np. opóźnić. może wpisać inne dane. pomyłki się zdarzają, a kto będzie za coś takiego płacić? i tak klient, bo to on będzie czekać, bo to jemu będzie zależeć itp. klient się będzie szarpać, ale do sadu nie pójdzie, bo wiadomo jak sądy działają, zresztą to są sprawy banalne dla sadu. a jak już nawet pójdzie to są to koszta i znowu stracony czas.
ale powiem szczerze, ja sobie po prostu nie wyobrażam takiej sytuacji, w której telemarketer dzwoni do ofiary i już po pierwszych zdaniach, można poznać, że jest chamem. no chyba ze to firma handlująca wódką, a pracownicy właśnie mieli długie testowanie jakości oferowanego produktu.

Mam wrażenie, że nie załapałeś kto ma być tym chamem i przed kim broni się firma używająca rejestracji rozmów.

Piszesz o chamskich telemarketerach, a ja pisałem o chamskich klientach, którzy z awanturami dzwonią do firmy...

Wiwo

Data: 2014-08-12 17:37:48
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/12/2014 4:47 PM, Wiwo wrote:

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.info> napisał w wiadomości
news:53ea7904$0$46044$c3e8da3$88b277c5news.astraweb.com...

nie jestem do końca przekonany. sądzę, że może być właśnie odwrotnie,
bo ego kolesia może być urażone i będzie chciał pokazać rozmówcy z kim
ma do czynienia. to zależy od konkretnej sprawy, ale może ją np.
opóźnić. może wpisać inne dane. pomyłki się zdarzają, a kto będzie za
coś takiego płacić? i tak klient, bo to on będzie czekać, bo to jemu
będzie zależeć itp. klient się będzie szarpać, ale do sadu nie
pójdzie, bo wiadomo jak sądy działają, zresztą to są sprawy banalne
dla sadu. a jak już nawet pójdzie to są to koszta i znowu stracony czas.
ale powiem szczerze, ja sobie po prostu nie wyobrażam takiej sytuacji,
w której telemarketer dzwoni do ofiary i już po pierwszych zdaniach,
można poznać, że jest chamem. no chyba ze to firma handlująca wódką, a
pracownicy właśnie mieli długie testowanie jakości oferowanego produktu.

Mam wrażenie, że nie załapałeś kto ma być tym chamem i przed kim broni
się firma używająca rejestracji rozmów.

Piszesz o chamskich telemarketerach, a ja pisałem o chamskich klientach,
którzy z awanturami dzwonią do firmy...
Wiwo

aaaaa. no to nie załapałem, ale watek zaczął się od "pana z play, który zadzwonił" do mz i chyba pobiegł w dwie strony. chamskich klientów dzwoniących na dzień dobry z kurwami, to sobie mogę wyobrazić bez większego problemu. ale też mam obawy, czy to jest skuteczne zabezpieczenie. może na część podziała, ale ci najbardziej "hop do przodu", co najwyżej powiedzą, "żeby sobie takie nagranie w dupę wsadzić" i w zdecydowanej większości wypadków, będą mieli rację.  <rs>

Data: 2014-08-13 00:03:47
Autor: Wiwo
PLAY i nagrywanie rozmów

Użytkownik "rs" <no.address@no.spam.info> napisał w wiadomości news:53ea8930$0$46056$c3e8da3$88b277c5news.astraweb.com...
On 8/12/2014 4:47 PM, Wiwo wrote:


ale też mam obawy, czy to jest skuteczne
zabezpieczenie. może na część podziała, ale ci najbardziej "hop do przodu", co najwyżej powiedzą, "żeby sobie takie nagranie w dupę wsadzić" i w zdecydowanej większości wypadków, będą mieli rację.  <rs>

Oczywiście, że to nie podziała na każdego. Napisałem już wcześniej, że w znanych mi przypadkach, ten mechanizm znacznie ograniczył takie rozmowy, a nie całkowicie wyeliminował...
Zawsze będzie pewna grupa ludzi, która agresją i chamstwem przebija się przez życie.

Wiwo

Data: 2014-08-12 16:57:28
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...

 A dziś to norma, mówią to wszyscy, nawet
jak się dzwoni do sklepu internetowego. Paranoja jakaś.

Niestety nie paranoja. Zdziwiłbyś się, jak potrafią zachowywać się
ludzie, jak być chamscy, agresywni i wulgarni w kontaktach z
konsultantami. W wielu przypadkach nagrywanie to tylko straszak, który
ma studzić bardziej krewkich klientów.

Znam przypadki firm, w których po uruchomieniu takiej zapowiedzi,
liczba rozmów z chamskimi klientami spadła o 80%...

A z drugiej strony jest duze prawdopodobienstwo, ze jak nie informuja to i tak nagrywaja.

Data: 2014-08-12 18:33:48
Autor: Waldek Godel
PLAY i nagrywanie rozmów
Dnia Tue, 12 Aug 2014 17:43:49 +0200, Wiwo napisał(a):

Niestety nie paranoja. Zdziwiłbyś się, jak potrafią zachowywać się ludzie, jak być chamscy, agresywni i wulgarni w kontaktach z konsultantami. W wielu przypadkach nagrywanie to tylko straszak, który ma studzić bardziej krewkich klientów.

Z tego chamstwa pewnie będzie 1/4 bo dzwonią do wieśniaków a 3/4 bo firma
sobie na to ciężko zapracowała przez wiele lat starannego dymania klientów
gdzie się tylko da...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Ta wiadomość jest wolna od wirusów bo to jest kawałek tekstu, w związku z
tym nie musi zawierać żadnej popapranej reklamy tandetnego programu
antywirusowego rozsyłanego przez idiotów dla idiotów

Data: 2014-08-12 22:16:41
Autor: Wiwo
PLAY i nagrywanie rozmów

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:c83yc8nayl42.dlglepper.institute.com...

Z tego chamstwa pewnie będzie 1/4 bo dzwonią do wieśniaków a 3/4 bo firma
sobie na to ciężko zapracowała przez wiele lat starannego dymania klientów
gdzie się tylko da...

Ja bym nie generalizował. Owszem są firmy, które ciężko pracują na swoją opinię, ale każdy kto pracował na pierwszej linii, wie jak to wygląda z drugiej strony słuchawki. Naprawdę jest masa ludzi, która nie potrafi się komunikować w normalny sposób.

Wiwo

Data: 2014-08-12 18:49:59
Autor: GAD Zombie
PLAY i nagrywanie rozmów
W dniu 2014-08-12 17:43, Wiwo pisze:

Użytkownik "GAD Zombie" <gad@gad.BEZ.art.SPAMU.pl.PROSZE> napisał w
wiadomości news:lsd777$pil$2srv13.cyf-kr.edu.pl...

A dziś to norma, mówią to wszyscy, nawet
jak się dzwoni do sklepu internetowego. Paranoja jakaś.

Niestety nie paranoja. Zdziwiłbyś się, jak potrafią zachowywać się
ludzie, jak być chamscy, agresywni i wulgarni w kontaktach z
konsultantami. W wielu przypadkach nagrywanie to tylko straszak, który
ma studzić bardziej krewkich klientów.

Znam przypadki firm, w których po uruchomieniu takiej zapowiedzi, liczba
rozmów z chamskimi klientami spadła o 80%...

Zapewne masz sporo racji.


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

Data: 2014-08-12 22:06:13
Autor: Dylon
PLAY i nagrywanie rozmĂłw
W dniu 2014-08-12 o 18:49, GAD Zombie pisze:

Znam przypadki firm, w ktĂłrych po uruchomieniu takiej zapowiedzi, liczba
rozmów z chamskimi klientami spadła o 80%...

Zapewne masz sporo racji.


W przytoczonym przykładzie, to najczęściej nie klienci są chamscy ale właśnie "konsultanci". Rzućcie okiem na forum Play, gdzie od zatrzęsienia jest postów o chamskim zachowaniu lub celowym okłamywaniu klientów. I dlatego też nie chcą być nagrywani - jak coś nie pasuje Play, to rozmowa dziwnym trafem ulega zniszczeniu (opisów takich przypadków też jest multum).

Jestem właśnie na etapie testów zachować "konsultantów" (niedługo kończy mi się umowa, której nie zamierzam przedłużać, więc to idealny czas na testy). Ostatnie 6 rozmów kończyły się właśnie po mojej odpowiedzi, że także nagrywam rozmowę :)

--
Maciej Dylski
"[...]Licznik Millera jest lepszym detektorem promieniowania
i zuĹźywa o wiele mniej siana...[...]"

Data: 2014-08-12 20:54:41
Autor: ToMasz
PLAY i nagrywanie rozmów
Paranoja jakaś.

Niestety nie paranoja. Zdziwiłbyś się, jak potrafią zachowywać się
ludzie, jak być chamscy, agresywni i wulgarni w kontaktach z
konsultantami. W wielu przypadkach nagrywanie to tylko straszak, który
ma studzić bardziej krewkich klientów.

Znam przypadki firm, w których po uruchomieniu takiej zapowiedzi, liczba
rozmów z chamskimi klientami spadła o 80%...
ja niestety znam to z własnego podwórka. Klient w stacjonarnym sklepie twierdzi że nie dostał paragonu. Więc pytamy o datę i godzinę, czy możemy poprosić firmę monitorującą sklep o dostarczenie nagrania - w 100% przypadków przypominają sobie że jednak paragon dostali....

ToMasz

Data: 2014-08-13 00:21:07
Autor: Pszemol
PLAY i nagrywanie rozmów
"ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote in message news:lsdntg$4iu$1dont-email.me...
ja niestety znam to z własnego podwórka. Klient w stacjonarnym sklepie twierdzi że nie dostał paragonu. Więc pytamy o datę i godzinę, czy możemy poprosić firmę monitorującą sklep o dostarczenie nagrania - w 100% przypadków przypominają sobie że jednak paragon dostali....

A cóż to za problem wydrukować kopię paragonu?
Nawet gdyby klient dostał oryginał i go zgubił?

Data: 2014-08-13 08:29:43
Autor: J.F.
PLAY i nagrywanie rozmów
Dnia Tue, 12 Aug 2014 16:09:38 +0200, GAD Zombie napisał(a):
W dniu 2014-08-12 14:02, mz pisze:
Zadzwonił przed chwilą do mnie pan z Play w celu przedstawienia
propozycji przedłużenia umowy. Na wstępie poinformował mnie, że rozmowa
jest nagrywana.

Haha, dobre! Najpierw mówi, że rozmowa jest nagrywana, a potem, że nie chce, żeby była nagrywana ;). Muszę spróbować ten sposób, kiedy do mnie znowu ktoś zadzwoni i to powie. A dziś to norma, mówią to wszyscy, nawet jak się dzwoni do sklepu internetowego. Paranoja jakaś.

Technika. Potem klient twierdzi ze mu powiedziano co innego, obsluga
byla chamska itp.

Tylko roznica - "do" sklepu ty dzwonisz, wiec ty masz interes :-)

J.

Data: 2014-08-12 16:57:30
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik mz lapaczspam@wp.pl ...

Witam
Zadzwonił przed chwilą do mnie pan z Play w celu przedstawienia
propozycji przedłużenia umowy. Na wstępie poinformował mnie, że
rozmowa jest nagrywana. Na co ja poinformowałem go, że z mojej strony
również. Na co  Pan się bardzo obruszył i powiedział, że nie chce by
nasza rozmowa była nagrywana. Do samej rozmowy nie doszło bo
zaproponowałem mu żeby w takim razie się rozłączył ;) Tylko
zastanawiam się co miał do ukrycia ? Czy to co by mi zaproponował, aż tak bardzo różni się od tego co bym otrzymał ?
Rozmowy (w szczególności takie) nagrywam po to by móc w łatwy sposób zweryfikować to co zamawiam z tym co otrzymuje i tylko dla tego.
A to ciekawostka. Zdarza mi sie zareagowac tak samo (znaczy tez poinformowac ze ja tez nagrywam) i jeszcze nikt tak nie zareagował.
Nie da sie ukryc ze gośc wyszedł na idiotę...

Data: 2014-08-12 18:36:45
Autor: Waldek Godel
PLAY i nagrywanie rozmów
Dnia Tue, 12 Aug 2014 16:57:30 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

A to ciekawostka. Zdarza mi sie zareagowac tak samo (znaczy tez poinformowac ze ja tez nagrywam) i jeszcze nikt tak nie zareagował.
Nie da sie ukryc ze gośc wyszedł na idiotę...

I ładne świadectwo wystawia firmie w której pracuje. Dobrze jest rozpocząć
"w trosce o najwyższą jakość usług waszej firmy rozmowa jest nagrywana"
choć równie dobrze można nie mówić nic, rozmówca ma prawo nagrać SWOJĄ
rozmowę bez informowania..
Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Ta wiadomość jest wolna od wirusów bo to jest kawałek tekstu, w związku z
tym nie musi zawierać żadnej popapranej reklamy tandetnego programu
antywirusowego rozsyłanego przez idiotów dla idiotów

Data: 2014-08-12 14:08:20
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/12/2014 1:36 PM, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 12 Aug 2014 16:57:30 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

A to ciekawostka. Zdarza mi sie zareagowac tak samo (znaczy tez
poinformowac ze ja tez nagrywam) i jeszcze nikt tak nie zareagował.
Nie da sie ukryc ze gośc wyszedł na idiotę...

I ładne świadectwo wystawia firmie w której pracuje. Dobrze jest rozpocząć
"w trosce o najwyższą jakość usług waszej firmy rozmowa jest nagrywana"
choć równie dobrze można nie mówić nic, rozmówca ma prawo nagrać SWOJĄ
rozmowę bez informowania..
> Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
> pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami.

prawo może mieć, bo kto mu zabroni, ale czy legalnie może później ją wykorzystać, jeśli nie poinformował drugiej strony, że nagrywa. jak sam napisałeś, jeśli by doszło do jakiegoś postępowania, to tej rozmowy również by słuchały osoby trzecie. <rs>

Data: 2014-08-18 00:28:26
Autor: Smok Eustachy
PLAY i nagrywanie rozmów
W dniu 12.08.2014 o 20:08, rs pisze:
/.../
prawo może mieć, bo kto mu zabroni, ale czy legalnie może później ją
wykorzystać, jeśli nie poinformował drugiej strony, że nagrywa. jak sam
napisałeś, jeśli by doszło do jakiegoś postępowania, to tej rozmowy
również by słuchały osoby trzecie. <rs>

O trolling. Oczywiście że może.

Data: 2014-08-17 18:39:33
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/17/2014 6:28 PM, Smok Eustachy wrote:
W dniu 12.08.2014 o 20:08, rs pisze:
/.../
prawo może mieć, bo kto mu zabroni, ale czy legalnie może później ją
wykorzystać, jeśli nie poinformował drugiej strony, że nagrywa. jak sam
napisałeś, jeśli by doszło do jakiegoś postępowania, to tej rozmowy
również by słuchały osoby trzecie. <rs>

O trolling. Oczywiście że może.

jakbyś mógł to poprzeć jakimś cytatem z prawa (co może, i jak to może legalnie wykorzystać w sądzie), to by było ciekawie, bo na razie napisałeś dokładnie to co ja, ale nazwałeś to trollingiem. jakaś drobna schizofrenia?
ze stylu odpowiedzi do Waldka Godla, wynikalo, ze Budzik moze miec w tej sparwie cos do powiedzenia, ale na wykazaniu znawstwa amerykańskich filmów się skończyło. <rs>

Data: 2014-08-17 18:41:41
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/17/2014 6:39 PM, rs wrote:
On 8/17/2014 6:28 PM, Smok Eustachy wrote:
W dniu 12.08.2014 o 20:08, rs pisze:
/.../
prawo może mieć, bo kto mu zabroni, ale czy legalnie może później ją
wykorzystać, jeśli nie poinformował drugiej strony, że nagrywa. jak sam
napisałeś, jeśli by doszło do jakiegoś postępowania, to tej rozmowy
również by słuchały osoby trzecie. <rs>

O trolling. Oczywiście że może.

jakbyś mógł to poprzeć jakimś cytatem z prawa (co może, i jak to może
legalnie wykorzystać w sądzie), to by było ciekawie, bo na razie
napisałeś dokładnie to co ja, ale nazwałeś to trollingiem. jakaś drobna
schizofrenia?
ze stylu odpowiedzi do Waldka Godla, wynikalo, ze Budzik moze miec w tej
sparwie cos do powiedzenia, ale na wykazaniu znawstwa amerykańskich
filmów się skończyło. <rs>

to była odpowiedz Budzika na post K, a nie Godla. <rs>

Data: 2014-08-17 23:59:42
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

ze stylu odpowiedzi do Waldka Godla, wynikalo, ze Budzik moze miec w tej sparwie cos do powiedzenia, ale na wykazaniu znawstwa amerykańskich filmów się skończyło. <rs>

Ale jakiej wypowiedzi oczekujesz?
Mam udowadniać, że sad moze przyjąć do materiału dowodowego wszystko co uzna za stosowne?

Data: 2014-08-17 20:21:38
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/17/2014 7:59 PM, Budzik wrote:
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

ze stylu odpowiedzi do Waldka Godla, wynikalo, ze Budzik moze miec w tej
sparwie cos do powiedzenia, ale na wykazaniu znawstwa amerykańskich
filmów się skończyło. <rs>

Ale jakiej wypowiedzi oczekujesz?
Mam udowadniać, że sad moze przyjąć do materiału dowodowego wszystko co
uzna za stosowne?

oczekuje od ciebie dokladnie tego co wyciales z mojej odpowiedzi, wiec napisze jeszcze raz.
jak to jest w Polsce z nagrywaniem rozmów telefonicznych i ich prawnych wykorzystaniem w sądzie. poparcie paragrafem mile widziane.

bo raz piszesz, ze:
"Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami."

a teraz, ze to sa decyduje. wiec wynika z tego, ze firma nic nie musi, bo ostatnie slowo ma sąd. jakis podparcie sie paragrafem, ktory to opisije by sie przydal.

nie rozumiem rowniez, twojej reakcji na to co napisal K:
"i po zapowiedzi moze byc uzyta jako dowod w sadzie. chyba ze sie cos
zmienilo."

co Godel skwitowal, ze nic sie nie zmienilo, a ty napisales, ze:
"Uwielbiam takie bzdurki. To z amerykańskich filmów?"

no to jak w koncu jest? skad to porownanie do ameryki, bo ja nic juz nie rozumiem. <rs>

Data: 2014-08-18 03:59:41
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

ze stylu odpowiedzi do Waldka Godla, wynikalo, ze Budzik moze miec w
tej sparwie cos do powiedzenia, ale na wykazaniu znawstwa
amerykańskich filmów się skończyło. <rs>

Ale jakiej wypowiedzi oczekujesz?
Mam udowadniać, że sad moze przyjąć do materiału dowodowego wszystko
co uzna za stosowne?

oczekuje od ciebie dokladnie tego co wyciales z mojej odpowiedzi, wiec
napisze jeszcze raz.
jak to jest w Polsce z nagrywaniem rozmów telefonicznych i ich
prawnych wykorzystaniem w sądzie. poparcie paragrafem mile widziane.

Ale na co chcesz paragraf?
Na to ze dozwolone jest wszystko co sąd uzna za dowód?
 
bo raz piszesz, ze:
"Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami."

Ja tego nie pisałem... Zagadnienie nawet ciekawe, nie majace jednak wiele wspolnego z wykorzystaniem w sądzie.
Bo sąd to sąd a osoby trzecie w firmie to osoby trzecie.
 
a teraz, ze to sa decyduje. wiec wynika z tego, ze firma nic nie musi,
bo ostatnie slowo ma sąd. jakis podparcie sie paragrafem, ktory to opisije by sie przydal.

Czy wolno kaszleć w domu?
Jeżeli wolno, to poprosze na to jakis paragraf :)
 
nie rozumiem rowniez, twojej reakcji na to co napisal K:
"i po zapowiedzi moze byc uzyta jako dowod w sadzie. chyba ze sie cos
zmienilo."

Bez zapowiedzi tez moze byc uzyte w sądzie.
 
co Godel skwitowal, ze nic sie nie zmienilo, a ty napisales, ze:
"Uwielbiam takie bzdurki. To z amerykańskich filmów?"

no to jak w koncu jest? skad to porownanie do ameryki, bo ja nic juz
nie rozumiem. <rs>

Stąd ze w Amerykańskich filmach czesto widzimy taka sytuację ze oskarzony wychodzi bo policjant nie odczytał mu jego praw, tudziez popoełnił błedy formalne przy zdobyciu dowodu. Ale to w Ameryce. U nas tak to nie funkcjonuje.

Data: 2014-08-18 00:40:23
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/17/2014 11:59 PM, Budzik wrote:
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

ze stylu odpowiedzi do Waldka Godla, wynikalo, ze Budzik moze miec w
tej sparwie cos do powiedzenia, ale na wykazaniu znawstwa
amerykańskich filmów się skończyło. <rs>

Ale jakiej wypowiedzi oczekujesz?
Mam udowadniać, że sad moze przyjąć do materiału dowodowego wszystko
co uzna za stosowne?

oczekuje od ciebie dokladnie tego co wyciales z mojej odpowiedzi, wiec
napisze jeszcze raz.
jak to jest w Polsce z nagrywaniem rozmów telefonicznych i ich
prawnych wykorzystaniem w sądzie. poparcie paragrafem mile widziane.

Ale na co chcesz paragraf?
Na to ze dozwolone jest wszystko co sąd uzna za dowód?

tak. chyba że żyjesz w państwie bezprawia i każdy sąd może sobie stanowić własne prawo.

bo raz piszesz, ze:
"Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami."

Ja tego nie pisałem... Zagadnienie nawet ciekawe, nie majace jednak wiele
wspolnego z wykorzystaniem w sądzie.
Bo sąd to sąd a osoby trzecie w firmie to osoby trzecie.

to wszystko powinni się odbywać w obrębie tego samego prawa. jeśli o tym ma decydował każdy sad z osobna, jak mu się obmyśli, to na to tez powinien być paragraf, ze ta sprawa leży w gestii sadu.

a teraz, ze to sa decyduje. wiec wynika z tego, ze firma nic nie musi,
bo ostatnie slowo ma sąd. jakis podparcie sie paragrafem, ktory to
opisije by sie przydal.

Czy wolno kaszleć w domu?
Jeżeli wolno, to poprosze na to jakis paragraf :)

rób sobie jaj. dokładnie wiesz o co chodzi. sam przecież pisałem, ze nagrywać wolno, bo kto komu zabroni. chodzi i późniejsze wykorzystanie takiego zapisu.

nie rozumiem rowniez, twojej reakcji na to co napisal K:
"i po zapowiedzi moze byc uzyta jako dowod w sadzie. chyba ze sie cos
zmienilo."
Bez zapowiedzi tez moze byc uzyte w sądzie.

a jak sąd powie, że nie może być użyte, bo on sobie tego nie zyczy, to co? właśnie tego paragrafu poszukuje, który o tym decyduje.

co Godel skwitowal, ze nic sie nie zmienilo, a ty napisales, ze:
"Uwielbiam takie bzdurki. To z amerykańskich filmów?"

no to jak w koncu jest? skad to porownanie do ameryki, bo ja nic juz
nie rozumiem. <rs>

Stąd ze w Amerykańskich filmach czesto widzimy taka sytuację ze oskarzony
wychodzi bo policjant nie odczytał mu jego praw, tudziez popoełnił błedy
formalne przy zdobyciu dowodu. Ale to w Ameryce. U nas tak to nie
funkcjonuje.

no wiec wlasnie, z tego co piszesz wynika, ze w omawianej sprawie tak to wlasnie jest. ktos nagrywa rozmowe ujawniajaca wielki przewal, a sad dochodzi, do wniosku, ze to uchybienie techniczne i bo nie zapowiedziano tego ze sie nagrywa. albo ujawnia jakies innego nagranie, a sad je dopuszcza.
z tego co piszesz wyżej wynikać może, ze pod tymi względami to w Polsce to jest dopiero dziki zachód. <rs>

Data: 2014-08-18 08:59:40
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

Stąd ze w Amerykańskich filmach czesto widzimy taka sytuację ze
oskarzony wychodzi bo policjant nie odczytał mu jego praw, tudziez
popoełnił błedy formalne przy zdobyciu dowodu. Ale to w Ameryce. U
nas tak to nie funkcjonuje.

no wiec wlasnie, z tego co piszesz wynika, ze w omawianej sprawie tak
to wlasnie jest. ktos nagrywa rozmowe ujawniajaca wielki przewal, a
sad dochodzi, do wniosku, ze to uchybienie techniczne i bo nie
zapowiedziano tego ze sie nagrywa. albo ujawnia jakies innego
nagranie, a sad je dopuszcza.
z tego co piszesz wyżej wynikać może, ze pod tymi względami to w
Polsce to jest dopiero dziki zachód. <rs>

Nie, po prostu duzo trudniej odrzucic dowód z powodów proceduralnych.
Odrzucic jako "owoc zatrutego drzewa" to juz musi byc jakas naprawde psora przewałka służb zeby sa sie na to zdecydował.

Wydaje się akurat to być dośc zdrowo rozsadkowe.

Data: 2014-08-18 11:27:54
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/18/2014 4:59 AM, Budzik wrote:
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

Stąd ze w Amerykańskich filmach czesto widzimy taka sytuację ze
oskarzony wychodzi bo policjant nie odczytał mu jego praw, tudziez
popoełnił błedy formalne przy zdobyciu dowodu. Ale to w Ameryce. U
nas tak to nie funkcjonuje.

no wiec wlasnie, z tego co piszesz wynika, ze w omawianej sprawie tak
to wlasnie jest. ktos nagrywa rozmowe ujawniajaca wielki przewal, a
sad dochodzi, do wniosku, ze to uchybienie techniczne i bo nie
zapowiedziano tego ze sie nagrywa. albo ujawnia jakies innego
nagranie, a sad je dopuszcza.
z tego co piszesz wyżej wynikać może, ze pod tymi względami to w
Polsce to jest dopiero dziki zachód. <rs>

Nie, po prostu duzo trudniej odrzucic dowód z powodów proceduralnych.
Odrzucic jako "owoc zatrutego drzewa" to juz musi byc jakas naprawde psora
przewałka służb zeby sa sie na to zdecydował.

Wydaje się akurat to być dośc zdrowo rozsadkowe.

twój zdrowy rozsadek, albo nawet zdrowy rozsadek sądu nie ma tu nic do rzeczy, jeśli się nie poparcia w literze prawa. po to ono właśnie jest spisane, żeby ktoś się _jego_ własnym_ zdrowym rozsądkiem nie posługiwał, ale postępował według przyjętych procedur. <rs>

Data: 2014-08-18 21:20:39
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

Stąd ze w Amerykańskich filmach czesto widzimy taka sytuację ze
oskarzony wychodzi bo policjant nie odczytał mu jego praw, tudziez
popoełnił błedy formalne przy zdobyciu dowodu. Ale to w Ameryce. U
nas tak to nie funkcjonuje.

no wiec wlasnie, z tego co piszesz wynika, ze w omawianej sprawie
tak to wlasnie jest. ktos nagrywa rozmowe ujawniajaca wielki
przewal, a sad dochodzi, do wniosku, ze to uchybienie techniczne i
bo nie zapowiedziano tego ze sie nagrywa. albo ujawnia jakies innego
nagranie, a sad je dopuszcza.
z tego co piszesz wyżej wynikać może, ze pod tymi względami to w
Polsce to jest dopiero dziki zachód. <rs>

Nie, po prostu duzo trudniej odrzucic dowód z powodów proceduralnych.
Odrzucic jako "owoc zatrutego drzewa" to juz musi byc jakas naprawde
psora przewałka służb zeby sa sie na to zdecydował.

Wydaje się akurat to być dośc zdrowo rozsadkowe.

twój zdrowy rozsadek, albo nawet zdrowy rozsadek sądu nie ma tu nic do
rzeczy, jeśli się nie poparcia w literze prawa. po to ono właśnie jest
spisane, żeby ktoś się _jego_ własnym_ zdrowym rozsądkiem nie posługiwał, ale postępował według przyjętych procedur. <rs>

Gdyby było tak jak piszesz -sedziowie nie byliby potrzebni - wszystko opisywałyby procedury.

Data: 2014-08-18 18:15:01
Autor: rs
PLAY i nagrywanie rozmów
On 8/18/2014 5:20 PM, Budzik wrote:
Użytkownik rs no.address@no.spam.info ...

Stąd ze w Amerykańskich filmach czesto widzimy taka sytuację ze
oskarzony wychodzi bo policjant nie odczytał mu jego praw, tudziez
popoełnił błedy formalne przy zdobyciu dowodu. Ale to w Ameryce. U
nas tak to nie funkcjonuje.

no wiec wlasnie, z tego co piszesz wynika, ze w omawianej sprawie
tak to wlasnie jest. ktos nagrywa rozmowe ujawniajaca wielki
przewal, a sad dochodzi, do wniosku, ze to uchybienie techniczne i
bo nie zapowiedziano tego ze sie nagrywa. albo ujawnia jakies innego
nagranie, a sad je dopuszcza.
z tego co piszesz wyżej wynikać może, ze pod tymi względami to w
Polsce to jest dopiero dziki zachód. <rs>

Nie, po prostu duzo trudniej odrzucic dowód z powodów proceduralnych.
Odrzucic jako "owoc zatrutego drzewa" to juz musi byc jakas naprawde
psora przewałka służb zeby sa sie na to zdecydował.

Wydaje się akurat to być dośc zdrowo rozsadkowe.

twój zdrowy rozsadek, albo nawet zdrowy rozsadek sądu nie ma tu nic do
rzeczy, jeśli się nie poparcia w literze prawa. po to ono właśnie jest
spisane, żeby ktoś się _jego_ własnym_ zdrowym rozsądkiem nie
posługiwał, ale postępował według przyjętych procedur. <rs>

Gdyby było tak jak piszesz -sedziowie nie byliby potrzebni - wszystko
opisywałyby procedury.

przemysł to jeszcze raz, a ja zrobię tutaj pass.  <rs>

Data: 2014-08-12 19:12:20
Autor: K
PLAY i nagrywanie rozmów
On 12/08/2014 18:36, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 12 Aug 2014 16:57:30 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

A to ciekawostka. Zdarza mi sie zareagowac tak samo (znaczy tez
poinformowac ze ja tez nagrywam) i jeszcze nikt tak nie zareagował.
Nie da sie ukryc ze gośc wyszedł na idiotę...

I ładne świadectwo wystawia firmie w której pracuje. Dobrze jest rozpocząć
"w trosce o najwyższą jakość usług waszej firmy rozmowa jest nagrywana"
choć równie dobrze można nie mówić nic, rozmówca ma prawo nagrać SWOJĄ
rozmowę bez informowania..
Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami.


i po zapowiedzi moze byc uzyta jako dowod w sadzie. chyba ze sie cos zmienilo.

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2014-08-12 19:22:18
Autor: Waldek Godel
PLAY i nagrywanie rozmów
Dnia Tue, 12 Aug 2014 19:12:20 +0100, K napisał(a):

i po zapowiedzi moze byc uzyta jako dowod w sadzie. chyba ze sie cos zmienilo.

Nic się nie zmieniło, w polskim systemie prawnym to sąd decyduje jakie
dowody dopuścić a jakie nie. Może dopuścić nawet te zdobyte niezgodnie z
prawem. Sorry, takie mamy prawo

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Ta wiadomość jest wolna od wirusów bo to jest kawałek tekstu, w związku z
tym nie musi zawierać żadnej popapranej reklamy tandetnego programu
antywirusowego rozsyłanego przez idiotów dla idiotów

Data: 2014-08-12 21:11:31
Autor: Budzik
PLAY i nagrywanie rozmów
Użytkownik K a@b.c ...

A to ciekawostka. Zdarza mi sie zareagowac tak samo (znaczy tez
poinformowac ze ja tez nagrywam) i jeszcze nikt tak nie zareagował.
Nie da sie ukryc ze gośc wyszedł na idiotę...

I ładne świadectwo wystawia firmie w której pracuje. Dobrze jest
rozpocząć "w trosce o najwyższą jakość usług waszej firmy rozmowa
jest nagrywana" choć równie dobrze można nie mówić nic, rozmówca ma
prawo nagrać SWOJĄ rozmowę bez informowania..
Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami.


i po zapowiedzi moze byc uzyta jako dowod w sadzie. chyba ze sie cos zmienilo.

Uwielbiam takie bzdurki.
To z amerykańskich filmów?

Data: 2014-08-13 08:34:16
Autor: J.F.
PLAY i nagrywanie rozmów
Dnia Tue, 12 Aug 2014 18:36:45 +0100, Waldek Godel napisał(a):
I ładne świadectwo wystawia firmie w której pracuje. Dobrze jest rozpocząć
"w trosce o najwyższą jakość usług waszej firmy rozmowa jest nagrywana"
choć równie dobrze można nie mówić nic, rozmówca ma prawo nagrać SWOJĄ
rozmowę bez informowania..
Firma musi poinformować, bo nagrania mogą odsłuchiwać również inni
pracownicy firmy, czyli osoby trzecie, nie będące rozmówcami.

Hm, dzwoni/sz "z/do firmy", czyli "firma" ma prawo sluchac.

Taka zapowiedz to jak pracownik ma sobie ochote prywatnie porozmawiac
....

J.

Data: 2014-08-12 19:14:29
Autor: K
PLAY i nagrywanie rozmów
On 12/08/2014 13:02, mz wrote:
Witam
Zadzwonił przed chwilą do mnie pan z Play w celu przedstawienia
propozycji przedłużenia umowy. Na wstępie poinformował mnie, że rozmowa
jest nagrywana. Na co ja poinformowałem go, że z mojej strony również.
Na co  Pan się bardzo obruszył i powiedział, że nie chce by nasza
rozmowa była nagrywana. Do samej rozmowy nie doszło bo zaproponowałem mu
żeby w takim razie się rozłączył ;)
Tylko zastanawiam się co miał do ukrycia ? Czy to co by mi zaproponował,
aż tak bardzo różni się od tego co bym otrzymał ?
Rozmowy (w szczególności takie) nagrywam po to by móc w łatwy sposób
zweryfikować to co zamawiam z tym co otrzymuje i tylko dla tego.

standardowo sie rozlacza, ale sprobuj potem sie potem powolac na nagrana rozmowe, to sie okaze ze sie jednak nie nagrala. mialem taki przypadek, gdy play probowal mnie zwerbowac. umowa nigdy nie dotarla, konsultant nie mogl mi takiej oferty przedstawic itp.

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

PLAY i nagrywanie rozmów

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona