Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   PO - formacja ludzi w¶ciek³ych

PO - formacja ludzi w¶ciek³ych

Data: 2010-07-13 04:35:55
Autor: precz z PO
PO - formacja ludzi w¶ciek³ych


"Z Janem Pietrzakiem, satyrykiem i aktorem, twórc± Kabaretu pod Egid±, rozmawia Bogus³aw R±pa³a

Bra³ Pan aktywny udzia³ w kampanii wyborczej Jaros³awa Kaczyñskiego. Jak Pan przyj±³ wygran± Bronis³awa Komorowskiego?

- To jest, proszê pana, jakby to powiedzieæ, zwyciêstwo frontu jedno¶ci Narodu. Polacy zatêsknili za dyktatur± i oddali ca³± w³adzê w Polsce jednej partii. Taka jest wolna wola elektoratu. Jak chc±, to bêd± mieæ, ale musz± pamiêtaæ, ¿e mieli lepszy wybór.

Czy w Pana ocenie dzia³ania rz±du gwarantuj± rzetelne wyja¶nienie przyczyn i przebiegu katastrofy z 10 kwietnia?

- Wydaje mi siê, ¿e katastrofê pod Smoleñskiem bêdzie siê wyja¶nia³o tyle samo lat, co zbrodniê katyñsk±, czyli mniej wiêcej siedemdziesi±t. Przecie¿ tamta równie¿ nie zosta³a do koñca wyja¶niona. My¶lê, ¿e za tego rz±du nie dojdzie do rzetelnego wyja¶nienia wszystkich okoliczno¶ci tej tragedii. Ten rz±d nie ma takiej potrzeby. Oczywi¶cie nie chcê tu niczego przes±dzaæ, ale to tak na chwilê obecn± wygl±da. I mówiê to z ubolewaniem. Jak ten front jedno¶ci Narodu bardzo okrzepnie, to w nastêpnych wyborach pan Komorowski bêdzie mia³ 90 proc. poparcia. W tym kierunku idziemy. Wtedy bêd± mieli ca³e zwyciêstwo, a Naród bêdzie cierpia³ w biedzie i goryczy, jak obecnie powodzianie...

Przed drug± tur± wyborów prezydenckich w swoim internetowym felietonie pt. "Prosta sprawa" stwierdzi³ Pan, ¿e dokonuj±c wyboru miêdzy dwoma kandydatami, wystarczy przeanalizowaæ, kto kogo popiera. W Pana ocenie kandydaturê Komorowskiego popierali ludzie, którzy w "dorzynaniu niejednej watahy uczestniczyli i nad wyginiêciem dinozaurów polskiej nadziei solidnie siê napracowali".

- U¿ywaj±c tych skomplikowanych fraz, zwróci³em po prostu uwagê na to, ¿e Komorowskiego popieraj± tacy ludzie, jak np.: Jaruzelski, Urban i Kwa¶niewski. To chyba wystarczy! Trzy reprezentatywne nazwiska dla ustroju, który upad³, który zosta³ przez "Solidarno¶æ" obalony. Skoro oni popieraj± Komorowskiego, to znaczy, ¿e w tym ¶rodowisku ma on prawdziwe oparcie. I tego powinni¶my siê obawiaæ. Bo po trzydziestu latach od sierpnia 1980 roku taka sytuacja budzi w±tpliwo¶ci. Takie towarzystwo nie wró¿y niczego dobrego.

Za czasów PRL nie mo¿na by³o ¶miaæ siê z w³adzy. A mimo to wielu satyryków zrêcznie omija³o ówczesn± cenzurê. Dlaczego obecnie prawie ¿aden kabaret nie ¶mieje siê z rz±dz±cej ekipy?
- ¯aden spo¶ród tych, które pan widzi w telewizji. Mój kabaret mówi ca³y czas o rz±dzie. Ale w ma³ej salce. Mamy ca³y dzia³ o Tusku, tzw. tuskalia, i mówimy o wszystkich aktualnych sprawach. Tak jak mówili¶my za komuny o komunizmie, tak mówimy teraz o III RP. Natomiast jeste¶my po prostu zakazani w mediach. Media s± w rêkach ludzi, którzy satyry sobie nie ¿ycz±. ¯adnej! Boj± siê jej. To oczywiste.

Czy jest szansa, ¿e ta tendencja ulegnie wkrótce zmianie?

- My¶lê, ¿e nie bardzo. Wyhodowano ca³± masê takich przedsiêwziêæ, które siê nazywaj± kabaretem, a które s± po prostu wyg³upami, a nie ¿adnym kabaretem. Pomieszano pojêcia. To jest typowe dla ustrojów totalitarnych. W komunizmie te¿ pada³o s³owo "wolno¶æ", pada³o s³owo "demokracja" i ró¿ne inne szlachetne has³a, ale one zmieni³y kompletnie znaczenia. Czym siê ró¿ni demokracja od demokracji socjalistycznej? Tym, czym krzes³o od krzes³a elektrycznego. Kabaret pokazywany w telewizji jest wyg³upem, a nie kabaretem satyrycznym. Satyra jest zakazana ze wzglêdu na formacjê kulturow± ludzi, którzy decyduj± o mediach. To s± têpe, ciemne, przera¿one i zakompleksione typy, które nie chc± ¿adnej satyry, bo siê boj±, ¿e kto¶ siê bêdzie ¶miaæ nie z tego, co trzeba.

A czy dzisiejsi politycy, szczególnie ci z obozu w³adzy, potrafi± siê z siebie ¶miaæ?

- To jest jaki¶ marny gatunek ludzi. Rz±dz±ca Platforma robi wszystko z naprê¿on± ¿y³± i w¶ciek³o¶ci±. To jest formacja ludzi w¶ciek³ych. Ludzi agresywnych. Ich wiece przypominaj± "parteitagi". Mówcy wychodz± na mównicê, ¿eby siê w¶ciekaæ, j±trzyæ i judziæ.

Niemniej osoby pokroju Palikota i Niesio³owskiego s± przekonane o swoim prze¶wietnym poczuciu humoru...

- Oni tak mog± uwa¿aæ. Ka¿dy wariat mo¿e s±dziæ, ¿e jest fantastyczny, ¿e jest Napoleonem albo Juliuszem Cezarem.

Ale jak widaæ, nawet oni maj± odbiorców, których najwyra¼niej to bawi.

- Nie s±dzê, ¿e kogokolwiek to bawi. Ci ludzie pokazywani s± celowo. Nic siê nie dzieje samo przez siê. Je¿eli ka¿da bzdura Palikota natychmiast jest nag³a¶niana w telewizji jako wielkie wydarzenie, to przecie¿ nie bez powodu. Nie wszyscy wariaci wystêpuj± w telewizji. A Palikota pokazuje siê z premedytacj±. Bo on jest prowokatorem. On ma zmuszaæ Polaków do k³ótni, bo k³ótnia le¿y w interesie wrogów Polski. Chodzi o to, ¿eby¶my siê k³ócili i ¿eby¶my nic pozytywnego nie potrafili zrobiæ. ¯eby ca³y czas trwa³a awantura. ¯eby udowadniaæ Europie, jacy g³upi s± Polacy. Tak by³o w epoce rozbiorów i tak by³o w czasach powojennych, które pamiêtam, i tak jest teraz. Trwa celowe judzenie. Do tego wynajêci s± ludzie szczególnie predestynowani, typu Niesio³owski, Palikot czy - ku mojemu ubolewaniu - Kaziu Kutz, którego kiedy¶ zna³em jako mi³ego re¿ysera, a teraz równie¿ on zajmuje siê napuszczaniem Narodu na siebie i wywo³ywaniem nienawi¶ci. Jeszcze raz powtarzam: to jest robione celowo i z premedytacj±. Ta nienawi¶æ nie bierze siê z przypadku. S± ¶rodowiska, które chc±, ¿ycz± sobie wojny domowej, chocia¿by z powodu filmu "Solidarni 2010". Pokazano w nim ludzi ¿egnaj±cych na Krakowskim Przedmie¶ciu ¶p. prezydenta Lecha Kaczyñskiego. Wiadoma gazeta dosta³a sza³u, a znany re¿yser nawo³ywa³ do wojny.

S± jakie¶ granice ob¶miewania polityków?

- Moim zdaniem, kabaret jest tak± konwencj±, w której ¶miaæ siê mo¿na ze wszystkiego i wszystkich. Jestem za wolno¶ci± ¿artowania, bo jest ona czê¶ci± wolno¶ci s³owa. Chodzi tylko o styl. Kiedy kto¶ mi mówi, ¿e Palikot ¿artowa³, bo mówi³, ¿e pijany prezydent spowodowa³ katastrofê samolotu, to jaki to jest ¿art? Nie ka¿de chamstwo i k³amstwo z premedytacj±, nie ka¿da brednia jest ¿artem. Kabaret tworzy ¿arty, które w nastroju zabawy w okre¶lonych warunkach u publiczno¶ci wywo³uj± rado¶æ, weso³o¶æ i optymizm. Poniewa¿ ironia jest cech± naszej kultury. Ale istotny jest sposób, w jaki siê to robi. Natomiast chamstwo nie jest ¿adn± ironi±. Walenie m³otem kogo¶ po g³owie nie jest drwin±, tylko przestêpstwem. Celowo miesza siê pojêcia.

Czy popieraj±c kandydata PiS na prezydenta, nie obawia³ siê Pan przyczepienia ³atki ciemnogrodzianina?

- (¦miech) Ja siê nie bojê ¿adnych ³atek. W Peerelu gorsze ³atki mi przyszywano. Polecam moj± ksi±¿kê opart± na aktach SB "Jak obali³em komunê". Ca³e ¿ycie opluwaj± mnie ró¿ne ³obuzy. Trzeba po prostu robiæ to, w co siê wierzy. A ja akurat wierzê w Polskê, która co pewien czas pokazuje prawdziwe oblicze w jakiej¶ sprzyjaj±cej sytuacji. A czêsto jest spychana do naro¿nika i zmieszana z b³otem.

Niedawno obchodzi³ Pan 50-lecie dzia³alno¶ci scenicznej. Zmieni³ siê ustrój, zmienia³y siê rz±dy. Czy w poczuciu humoru Polaków zasz³y jakie¶ zmiany?

- Oczywi¶cie, ¿e tak, bo czasy siê zmieniaj±, pokolenia siê zmieniaj± i uwarunkowania siê zmieniaj±. Ale jedno siê nie zmienia: Polacy ¶miej± siê z dobrych ¿artów. Mo¿e mam skrzywion± optykê, bo parê razy w tygodniu widujê moj± publiczno¶æ, która siê bawi doskonale. Ja z tego poczucia humoru ¿yjê w koñcu pó³ wieku, razem z liczn± rodzin± i wymagaj±c± ¿on±. Polska Wspólnota ¦miechu to moja najwa¿niejsza partia. Kochani, pamiêtajcie - nie ma wolno¶ci bez weso³o¶ci!

Data: 2010-07-13 13:11:48
Autor: Mirek Ptak
PO - formacja ludzi w¶ciek³ych
Dnia 2010-07-13 11:35,  *precz z PO* napisa³, a mnie co¶ podkusi³o, ¿eby odpisaæ:
Jak ten front jedno¶ci Narodu bardzo okrzepnie, to w nastêpnych wyborach
pan Komorowski bêdzie mia³ 90 proc. poparcia. W tym kierunku idziemy.
Wtedy bêd± mieli ca³e zwyciêstwo, a Naród bêdzie cierpia³ w biedzie i
goryczy, jak obecnie powodzianie...

Znaczy 10% to ten Naród? Pietrzak ma ju¿ od dawna odjazdy, teraz poszed³ na ca³o¶æ :)

--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l

Data: 2010-07-13 13:13:57
Autor: marek czaplicki
PO - formacja ludzi w¶ciek³ych
Mirek Ptak napisa³ na pl.soc.polityka:

Dnia 2010-07-13 11:35,  *precz z PO* napisa³, a mnie co¶ podkusi³o, ¿eby
odpisaæ:
Jak ten front jedno¶ci Narodu bardzo okrzepnie, to w nastêpnych wyborach
pan Komorowski bêdzie mia³ 90 proc. poparcia. W tym kierunku idziemy.
Wtedy bêd± mieli ca³e zwyciêstwo, a Naród bêdzie cierpia³ w biedzie i
goryczy, jak obecnie powodzianie...

Znaczy 10% to ten Naród? Pietrzak ma ju¿ od dawna odjazdy, teraz poszed³
na ca³o¶æ :)

--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PO - formacja ludzi w¶ciek³ych
a kiedy szczepienia na w¶ciekliznê? 90% - to¿ to pandemia. :-)

PO - formacja ludzi w¶ciek³ych

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona