Dziennikarskie krętactwa, czy fakty?

Po niedawno teatralnie zainscenizowanej knajackiej intrydze, przez Lisa i aktora Karolaka w trakcie wyborów, z fałszywymi informacjami o rzekomym zwracaniu przez Dudę nagrody za paszkwilancki film "Ida", nastąpił kolejny spektakl kłamstw Newsweeka-"o niezgodnych z poprzednią funkcją poselską podróżach do Poznania posła Dudy, w ramach wykorzystanych diet, gdzie rzekomo był wykładowcą na uczelni".

Tymczasem okazuje się, Ĺźe Andrzej Duda bywał w Poznaniu jako poseł, ale nigdy nie prowadził  tam wykładĂłw.  Jak gazecie Lisa nie wypaliło kłamstwo o wykładach w Poznaniu, to wymyślili nową wersję- pracy na uczelni w Nowym Tomyślu, odległym o 70 km od Poznania.  Poza tym w myśl jakich przepisĂłw, praca na uczelni jest sprzeczna ze sprawowaniem funcji posła?

Z kolei nie ma końca obłudnych słów oburzenia- a to premiery Kopacz, a to jej ministra MSW Schetyny- o mitycznych szkodach jakie poniosła Polska dyplomacja, przy okazji zaproponowania przez Prezydenta włączenia Polski w skład negocjatorów z Rosją, w związku z jej agresją na Ukrainę.

Jednocześnie celowo jest przemilczane, że była to inicjatywa konsultowana niedawno przez Prezydenta Dudę z ministrem spraw zagranicznych Schetyną i takie włączenie Polski sugerował wielokrotnie sam Schetyna, jeszcze za prezydentury Komorowskiego.

A oto kolejne kwiatki w organizowanych atakach usłużnych mediów, skierowanych na PIS .

Raz piszą, że aresztowany Dubieniecki to aktualny zięć zmarłego Lecha Kaczyńskiego, a teraz że to jednak to nie zięć, ale były mąż jego córki i miał powiązania z PIS-em choć nie był jego członkiem itp. itd. Zagubione biedactwa, jedno ich kłamstwo przeczy drugiemu. Typowe imaginacje i ataki w stylu słynnego tercetu: Lis-Komorowski-Kopacz.

Ostrzegałem w swojej poprzedniej notce http://niepoprawni.pl/blog/anty-bolszewik/niesmiale-przygrywki-do-atakow-na-prezydenta-andrzeja-dude , że krętacze z PO po przegranej Komorowskiego, będą na razie nieśmiało przypuszczać ataki na Prezydenta Dudę i jego otoczenie, z późniejszym zamiarem bezwzględnego "rzucania kłód pod nogi" i tak się teraz dzieje.

Mają w tej dziedzinie długoletnie doświadczenia i praktykę ze zmarłym Prezydentem Kaczyńskim- np. podczas spotkania na szczycie głów państw UE, sugerując kłamliwie niemożność wspólnej podróży samolotowej Prezydenta z Tuskiem, a potem szyderczo twierdząc o braku krzesła dla Prezydenta na sali obrad UE.

Jak widać rząd PO z usłużnymi na zlecenia mediami, funduje coraz nowsze serie złośliwych spektakli, z przeszkadzaniem w pracy i szkodzeniem wizerunkowi głowy państwa polskiego.

Tylko trwałe odsunięcie intrygantów od władzy, może patologiczny stan rzeczy zmienić na korzyść polskiej racji stanu. Wiele wskazuje, że to się stać musi.


Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/anty-bolszewik/rzad-po-funduje-nam-kolejne-spektakle-zlosliwosci

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! . <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę.


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".