Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   PO - pokolenie gownojadow.

PO - pokolenie gownojadow.

Data: 2010-12-17 16:24:06
Autor: obserwator
PO - pokolenie gownojadow.

    „Omawiając rozmaite rodzaje agentów, czyli obywateli wolnego świata,
którzy w ten, czy inny sposób sprzedali się GRU, nie można pominąć jeszcze
jednej ich kategorii, najbardziej ze wszystkich obrzydliwej (…) [jest to]
określenie, jakiego wobec wspomnianych osobników używali między sobą wszyscy
oficerowie radzieckiego wywiadu.

    Określenie owo brzmi „gównojad” (gawnojed) (…), a dotyczyło członków
wszelkiej maści Towarzystw Przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, działaczy
organizacji pacyfistycznych (z ruchem na rzecz jednostronnego rozbrojenia na
czele), Zielonych i innych postępowych radykałów. Oficjalnie nie można ich
było zakwalifikować jako agentów, gdyż nikt ich nie werbował, oficjalnie też
wszyscy przedstawiciele Związku Radzieckiego byli wobec nich uprzejmi i
przyjacielscy, ale prawda jest inna: gównojad, to gównojad i nikt tego nie zmieni.

    Oficerowie GRU i KGB zazwyczaj szanowali swoich agentów. Motywy ich
działania były jasne: albo przymus (np. szantaż) albo chęć wzbogacenia lub
pragnienie mocnych wrażeń. (…) Natomiast motywy postępowania gównojadów były
dla każdego obywatela Związku Radzieckiego całkowicie niezrozumiałe.

    W Związku Radzieckim każdy marzył, żeby znaleźć się za granicą – gdzie, to
sprawa drugorzędna (mogła być nawet Kambodża). (…) A tu nagle człowiek
znajduje takiego przyjaciela Związku Radzieckiego, który ma wszystko (od
żyletek Gilette po perfumowane prezerwatywy), który może wszystko kupić w
sklepie (nawet banany), a który wychwala pod niebiosa Związek Radziecki. Jest
to tak patologiczne, że jedynym właściwym określeniem był „gównojad”.

    Pogarda, jaką oficerowie GRU i KGB żywili wobec takich osobników, nie
oznaczała naturalnie, że nie wykorzystywali ich gdzie i jak się dało (…).
Gównojady robili wszystko.(…)

    Nikt ich nie werbował, bo i po co – i tak robili, co im się kazało. Zwykle
chodziło o jakieś drobiazgi: informacje o sąsiadach, współpracownikach, czy
znajomych, czasem o zorganizowanie przyjęcia z udziałem kogoś interesującego
GRU. Po przyjęciu GRU oficjalnie takiemu dziękowało i kazało zapomnieć o
wszystkim. Gównojad to dobrze wychowany osobnik – zapominał wszystko i to
natychmiast, ale GRU nigdy nie zapomina…

    Z czasem wielu gównojadów się ustatkowało. Osobnicy ci, zamieniwszy
porwane dżinsy na garnitury od najlepszych krawców, zasiadają obecnie w
gustownie urządzonych gabinetach, piastując często wysokie funkcje państwowe.
    Nie pamiętają już „szlachetnych” porywów młodości, lecz tylko do czasu…”

    Wiktor Suworow „GRU. Radziecki wywiad wojskowy” (wytłuszczenia i skróty
moje – G.G.)


calosc tutaj:


http://niepoprawni.pl/blog/287/pokolenie-gownojadow%E2%80%A6

--


Data: 2010-12-17 17:29:53
Autor: bolek
PO - pokolenie gownojadow.

Użytkownik " obserwator" <darz_bor@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:ieg2r6$4qo$1inews.gazeta.pl...

   &#8222;Omawiając rozmaite rodzaje agentów, czyli obywateli wolnego świata,
którzy w ten, czy inny sposób sprzedali się GRU, nie można pominąć jeszcze
jednej ich kategorii, najbardziej ze wszystkich obrzydliwej (&#8230;) [jest to]
określenie, jakiego wobec wspomnianych osobników używali między sobą wszyscy
oficerowie radzieckiego wywiadu.

   Określenie owo brzmi &#8222;gównojad&#8221; (gawnojed) (&#8230;), a dotyczyło członków
wszelkiej maści Towarzystw Przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, działaczy
organizacji pacyfistycznych (z ruchem na rzecz jednostronnego rozbrojenia na
czele), Zielonych i innych postępowych radykałów. Oficjalnie nie można ich
było zakwalifikować jako agentów, gdyż nikt ich nie werbował, oficjalnie też
wszyscy przedstawiciele Związku Radzieckiego byli wobec nich uprzejmi i
przyjacielscy, ale prawda jest inna: gównojad, to gównojad i nikt tego nie zmieni.

   Oficerowie GRU i KGB zazwyczaj szanowali swoich agentów. Motywy ich
działania były jasne: albo przymus (np. szantaż) albo chęć wzbogacenia lub
pragnienie mocnych wrażeń. (&#8230;) Natomiast motywy postępowania gównojadów były
dla każdego obywatela Związku Radzieckiego całkowicie niezrozumiałe.

   W Związku Radzieckim każdy marzył, żeby znaleźć się za granicą &#8211; gdzie, to
sprawa drugorzędna (mogła być nawet Kambodża). (&#8230;) A tu nagle człowiek
znajduje takiego przyjaciela Związku Radzieckiego, który ma wszystko (od
żyletek Gilette po perfumowane prezerwatywy), który może wszystko kupić w
sklepie (nawet banany), a który wychwala pod niebiosa Związek Radziecki. Jest
to tak patologiczne, że jedynym właściwym określeniem był &#8222;gównojad&#8221;.

   Pogarda, jaką oficerowie GRU i KGB żywili wobec takich osobników, nie
oznaczała naturalnie, że nie wykorzystywali ich gdzie i jak się dało (&#8230;).
Gównojady robili wszystko.(&#8230;)

   Nikt ich nie werbował, bo i po co &#8211; i tak robili, co im się kazało. Zwykle
chodziło o jakieś drobiazgi: informacje o sąsiadach, współpracownikach, czy
znajomych, czasem o zorganizowanie przyjęcia z udziałem kogoś interesującego
GRU. Po przyjęciu GRU oficjalnie takiemu dziękowało i kazało zapomnieć o
wszystkim. Gównojad to dobrze wychowany osobnik &#8211; zapominał wszystko i to
natychmiast, ale GRU nigdy nie zapomina&#8230;

   Z czasem wielu gównojadów się ustatkowało. Osobnicy ci, zamieniwszy
porwane dżinsy na garnitury od najlepszych krawców, zasiadają obecnie w
gustownie urządzonych gabinetach, piastując często wysokie funkcje państwowe.
   Nie pamiętają już &#8222;szlachetnych&#8221; porywów młodości, lecz tylko do czasu&#8230;&#8221;

   Wiktor Suworow &#8222;GRU. Radziecki wywiad wojskowy&#8221; (wytłuszczenia i skróty
moje &#8211; G.G.)


A jak określić PiS ?
Też gównojady amerykańskie ?

Data: 2010-12-17 16:37:10
Autor: obserwator
PO - pokolenie gownojadow.
bolek <bolek@neostrada.pl> napisał(a):
A jak określić PiS ?
Też gównojady amerykańskie ?

zapytaj swoich tawariszczi, sowiecie. --


Data: 2010-12-17 17:55:56
Autor: bolek
PO - pokolenie gownojadow.

Użytkownik " obserwator" <darz_bor@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ieg3jm$7d7$1inews.gazeta.pl...
bolek <bolek@neostrada.pl> napisał(a):


A jak określić PiS ?
Też gównojady amerykańskie ?

zapytaj swoich tawariszczi, sowiecie.



Wg Ciebie jak ktoś nie jest jankeskim dupowłazem
to od razu jest sowietem ?
Oj ciasne horyzonty macie w tym PiS-ie

bolek

Data: 2010-12-17 17:32:52
Autor: ...heÂŽsk...
PO - pokolenie gownojadow.
On Fri, 17 Dec 2010 16:24:06 +0000 (UTC), " obserwator"
<darz_bor@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
 [litosciwie wyciete]

 cienko musi byc z wami skoro stosujecie juz takie metody.

 ludwiku dorn! sabo! nie pijcie w sejmie! ;o))))


--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-12-17 16:38:41
Autor: obserwator
PO - pokolenie gownojadow.
...he?sk... <cudowne.brednie@interia.pl> napisał(a):
On Fri, 17 Dec 2010 16:24:06 +0000 (UTC), " obserwator"
<darz_bor@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
 [litosciwie wyciete]

 cienko musi byc z wami skoro stosujecie juz takie metody.

 ludwiku dorn! sabo! nie pijcie w sejmie! ;o))))

 jakie metody hersk? To edukacja spoleczenstwa, ktore oglupiacie.

--


Data: 2010-12-17 17:54:01
Autor: {heÂŽsk}
PO - pokolenie gownojadow.
On Fri, 17 Dec 2010 16:38:41 +0000 (UTC), "obserwator "
<darz_bor@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:


>  cienko musi byc z wami skoro stosujecie juz takie metody.
> >  ludwiku dorn! sabo! nie pijcie w sejmie! ;o))))

 jakie metody hersk?

 prymitywne. patrz temat/subject.

To edukacja spoleczenstwa, ktore oglupiacie.

 niby kto oglupia? rydzyk ?



--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-12-17 18:12:31
Autor: jedrus
PO - pokolenie gownojadow.
W dniu 2010-12-17 17:38, obserwator pisze:

  cienko musi byc z wami skoro stosujecie juz takie metody.

  ludwiku dorn! sabo! nie pijcie w sejmie! ;o))))

  jakie metody hersk? To edukacja spoleczenstwa, ktore oglupiacie.

Na pierwszy rzut oka widac, Ĺźe giertych niezle cie wyedukowal.

--
jedrus
http://mokotow.btx.pl/
http://automasa.pl/
http://dziadowskikraj.pl/

PO - pokolenie gownojadow.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona