Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   PO-wcom od Matki Kurki

PO-wcom od Matki Kurki

Data: 2010-07-17 19:51:02
Autor: mkarwan
PO-wcom od Matki Kurki
(...)Przepraszam Pana Jarosława Kaczyńskiego, przepraszam, za wiele lat anonimowego pisania paszkwili, za niesprawiedliwe sądy, za używanie argumentów jakich używają tylko mali ludzie, za głupotę, za ślepotę, za brak zdolności do oddzielenia tego co złe od tego co dobre.
Przepraszam bez żadnego "ale", przepraszam i nie oczekuję wzajemności, ponieważ ja to bardziej robię dla siebie niż dla Pana Kaczyńskiego.
Robię to dla siebie, ponieważ kiepsko się czuję z bagażem obszczymurka, a niestety takie życiowe doświadczenia mam w swoim dorobku.
Przyjdzie nam się pewnie zmierzyć nie raz, ale z mojej strony będzie to pojedynek uczciwy.
(...)Jarosław Kaczyński ma nie byle jakie powody, aby wyć, kopać, gryźć i złorzeczyć.
Nie zauważyłem w Jarosławie Kaczyńskim, aż takiej fali negatywnych emocji, jakie usiłuje mu się przypisać.
(...)Kaczyński zachowuje się umiarkowanie, bardzo umiarkowanie, bo jeszcze trzeba pamiętać, co on każdego dnia o swoich bliskich i swoim cierpieniu słyszy.
To co Kaczyński mówi jest wręcz dyplomatycznym upomnieniem się o swoje.
Kaczyński ma tysiąc powodów, aby krzyczeć do mikrofonu.
(...)Tak, należy się głowie 40 milionowego państwa trumna za więcej niż 750 złotych.
Owszem nie rusza się zwłok do czasu obdukcji, ale można te zwłoki otoczyć należnym szacunkiem, jak przewidują protokoły dyplomatycznie, a nie rzucić pod drzewo jak rozjechanego fifka.
Być może sześćdziesięcioletnim zgryźliwym staruszkom dzwoniącym do kontaktowego szkła, wyda się fanaberią kompania reprezentacyjna i dowcipnie dorzucą orkiestrę dętą, ale w ten sposób Amerykanie traktują szeregowców poległych na wymyślonych wojnach, w Polsce wystarczy znienawidzone nazwisko, aby zapomnieć, że to nie pompa, ale przyzwoitość element cywilizacji, do której pono biegniemy.
(...)Upominanie się o przyzwoitość o wyciągnięcie wniosków o skorygowanie haniebnych zaniedbań stało się nudne i niemodne.
Z całą pewnością tej sprawy nie da się wyjaśnić w miesiąc lub w dwa, ale dziwnym trafem telefonu satelitarnego i protokołów z identyfikacji zwłok nie ma do dziś, a codziennie w prasie, zwłaszcza po wypowiedzi Kaczyńskiego, pojawiają się jak maślaki po deszczu, kolejne jednoznacznie brzmiące zdania jak to debeściaki lądują, bo ich zabiją.
(...)Kaczyńskiego zbudowało miliony sadystów, Kaczyńskiego zbudowała PO, TVN, Palikot, głupki internetowe, cyniczne "elity" i sprzedajni eksperci.
Daję głowę, że Kaczyński byłby o ćwierć lepszy, gdyby Tusk nie spuszczał z łańcucha swoich cynicznych burków.
Daje głowę, że gdyby nie Bartoszewski, Kutz, Niesiołowski, Palikot, Nowak, szkło kontaktowe, Kaczyński rozejrzałby się na stare lata za jakąś partnerką.
Daję głowę, że gdyby nie dostarczanie zachodnim brukowcom kartofli i reklamówek, gdyby nie zabieranie samolotów i krzeseł, pochwały dla Huberta z dworca i tego dziada, co zasłużył na spieprzaj, nie byłoby Wawelu.
Zbudowaliśmy emocje Kaczyńskiego, nie tylko tym, zbudowaliśmy czymś gorszym.
Kaczyński zna to państwo od podszewki, wie to o czym wielu polityków, niemal wszyscy nie odważą się powiedzieć.
Kaczyński widział tak wiele i tak bardzo nie potrafił tego przekazać, że prawdziwy przekaz stał się śmiesznością, a fałsz modnym konformizmem.
Dziś w Polsce jeśli jeden śmieć powie, że konieczna jest ekshumacja zwłok kartofla, celem podpięcia do alkomatu jest bożyszczem "elit", mediów, politycznie nie do ruszenia, bo wyposażony w tajemnice receptury na partyjną kiełbasę.
Jeśli jakiś magister umieści w pracy nie do końca mądre zdanie PRZYPADKOWERJ BABCI, która mówi o sikaniu do chrzcielnicy, elity wyją, magistrant trafia do Biedronki, do uczelni wchodzi CBA, a rektor ledwie się broni.
Żyjemy w takim kraju, że z człowieka, który w wielu sprawach mówił prawdę, uczyniliśmy psychopatę, a z ludzi, którzy nawet po niespotykanej w świecie tragedii zachowują beztroski uśmiech na twarzy i abonament u stylistów, z ludzi wyrachowanych, chłodnych politycznych sadystów, potrafiących operować estetycznym sadyzmem, nawołujących do spokoju jedną wargą, a drugą żądających ekshumacji pijanego paranoika, uczyniliśmy jedynymi, którzy się nadają na liderów i przywódców.
Jarosław Kaczyński jest ofiarą nie tylko własnego charakteru, Jarosław Kaczyński został ukształtowany przez ludzi, których należy się bać znacznie bardziej niż Kaczyńskiego.
Kaczyński właśnie poświęcił swój polityczny plan, swoją jedyna polityczną strategię, ponieważ nie wytrzymał jako człowiek.
Znam ludzi, którzy nie poświęcą politycznego planu bez względu na to co się w ich i naszym życiu w państwie wydarzy, a co gorszego się jeszcze może wydarzyć i tacy ludzie właśnie rządzą.
Nie jest ważne, że w tym samolocie zginęło pewnie 40 osób, które spokojnie można uznać za politycznych przeciwników Kaczyńskiego, ten samolot już na zawsze będzie symbolem nienawiści do Kaczyńskich i dlatego, te wszystkie pytania dlaczego tylko PiS robi aferę nie maja sensu.
Tylko PiS robi aferę, ponieważ polityczni liderzy pozostałych partii, mają tę umiejętność, jaką miała żona jednej z ofiar katastrofy, potrafią medialnie sprzedać wizerunek godnej żałoby, emocji w tym nie ma żadnej i to jest właśnie polityka.
Kaczyński jest nieestetyczny w bólu i to jest człowieczeństwo pomieszane z polityczną niedojrzałością, a ludzie nienawidzą Kaczyńskiego za to, czego sami nie są w stanie unieść w skali tak śmiesznej, że aż żałosnej.

Nie wyobrażam sobie, aby tę sprawę miały wyjaśnić sądy i opinie w internecie, musi być procedura, musi być instytucja, zgadzam się, że obarczanie winą kogokolwiek dopóki trwa to nieudolne śledztwo, jest barbarzyństwem.
Pojąć tylko nie mogę dlaczego ci sami, co oczekują procedur i szacunku dla prawa idą z Biłgorajską kanalią w 10 milionowym hufcu, tych co wiedzieli już w pierwszej minucie jak było.

Mogę wyobrazić sobie determinację Kaczyńskiego, strach pilotów, mogę to wziąć jako bardzo prawdopodobny element całej tragicznej układanki, ale to jest zaledwie jeden z 1000 klocków piramidy zaniedbań, nieodpowiedzialności oraz gry politycznej, która dawno przekroczyła ramy szaleństwa.
Mówię to wszystko z pozycji obserwatora, nie ofiary, nie wyjącego z bólu człowieka i krew mnie zalewa.
Wszystko się we mnie burzy kiedy słyszę "dajmy już spokój".
Kiedy słyszę, że "PiS zawłaszcza".
No właśnie, emocje Kaczyńskiego, emocje nawet tych najgłupszych posłów z PiS rozumiem.
Normalnie takiego Brudzińskiego nie chciałbym widzieć z odległości 100 km, ale jego wybuch w TVN rozumiem, tak cholernie rozumiem, że aż mi go było pierwszy raz w życiu żal.
Nie rozumiem małżonki jednego z polityków, która w TVN Style, bodaj 5 dni po tragedii bez podkrążonych oczu i z drobnymi czarnymi akcentami na odzieży, opowiadała anegdoty o zmarłym mężu.
Pięknie to wyglądało w TV, taki nowoczesny przekaz nowoczesnej kobiety, godnie znoszącej dary losu, ale ja nie wierzę, że można szaleńczo kochać i stoicko tuż po wizycie u stylisty opłakiwać.
Estetyka w traumie jest fałszem, być może ktoś potrafi cierpieć estetycznie, być może są jakieś szkoły dyplomatycznego przeżywania bólu, ja w każdym razie tych szkół nie odwiedzam.
Moje emocje są surowe, nie ma w nich nic z dyplomacji, dlatego politycznie odrzucam ofertę Kaczyńskiego i jego partyjnych przyjaciół, ale emocjonalnie nie tylko ich rozumiem, czuję podobnie, zachowując skalę.

Skala.
Sposób w jaki Kaczyński został potraktowany przez politycznych konkurentów, przez media, przez Internet, przez "ekspertów" jest studium sadyzmu i zwyrodnienia, którym powinna się zająć psychologia społeczna.
Człowieka będącego na dnie, potraktowano jak łacha, przytoczę tylko jedną opinię z Internetu.
Opinia brzmiała w ten sposób, że jeden z wykładowców podczas swojej prelekcji przedstawił studentom tezę, że matka Jarosława Kaczyńskiego jest pod respiratorem i dopiero u szczytu kampanii nastąpi eutanazja, co jest zaplanowanym przełomem gwarantującym zwycięstwo w wyborach.
Tego rodzaju opinie, nie były incydentalne, to była fala sadyzmu i zwyrodnienia.
Obserwowałem pewne analogie.
Działo się tak, że przeciętny głupek internetowy wyrażał swoje głębokie oburzenie, po słowach Kaczyńskiego, choćby takich: "Donald Tusk wyprzedził nasz autobus, nie jestem w stanie zrozumieć tej mentalności".
Głupek wyrażał swoje oburzenie, nazywał psychopatą człowieka, który ma pełne prawo odreagować skrajne emocje.
Następnie takiemu głupkowi nie zabijałem brata, ojca, matki, przyjaciół, ale usuwałem komentarz.
Wtedy głupek wracał i wypowiadał po stokroć gorsze złorzeczenia od Kaczyńskiego.
Usuwałem głupkowi konto, a głupek wracał pod Nickiem WielguckiTyChuju.
Skala.
Skala nienawiści, głupoty, braku zrozumienia i sadyzmu.
Człowiek, który z jednej strony nie jest w stanie zrozumieć emocji drugiego człowieka znajdującego się w takim położeniu, że ja Palikotowi tego nie życzę, a z drugiej strony zabiłby, dziko nienawidził, bluzgał, za usunięcie nie bliskich, tylko przejawu małości sformułowanego w dwóch kretyńskich zdaniach.
Tak to działa.
Miliony luzaków zlinczowałoby Kaczyńskiego za słowa wypowiedziane w skrajnym cierpieniu i jednocześnie sami przy byle pstryczku w jaja zachowują się jak śmiertelnie zranieni psychopaci.
http://www.kontrowersje.net/tresc/studium_sadyzmu_na_przykladzie_czlowieka_i_polityka_jaroslawa_kaczynskiego

Data: 2010-07-17 20:35:54
Autor: u2
PO-wcom od Matki Kurki
W dniu 2010-07-17 19:51, mkarwan pisze:
Upominanie się o przyzwoitość o wyciągnięcie wniosków o skorygowanie
haniebnych zaniedbań stało się nudne i niemodne.
Z całą pewnością tej sprawy nie da się wyjaśnić w miesiąc lub w dwa, ale
dziwnym trafem telefonu satelitarnego i protokołów z identyfikacji zwłok
nie ma do dziś, a codziennie w prasie, zwłaszcza po wypowiedzi
Kaczyńskiego, pojawiają się jak maślaki po deszczu, kolejne
jednoznacznie brzmiące zdania jak to debeściaki lądują, bo ich zabiją.


Fakt, watahy pełobandy są żądne krwi.

Data: 2010-07-18 08:06:06
Autor: HaMMeR
PO-wcom od Matki Kurki
On 2010-07-17 19:51, mkarwan wrote:
(...)Przepraszam Pana Jarosława Kaczyńskiego, przepraszam, za wiele lat
anonimowego pisania paszkwili, za niesprawiedliwe sądy, za używanie
argumentów jakich używają tylko mali ludzie, za głupotę, za ślepotę, za
brak zdolności do oddzielenia tego co złe od tego co dobre.
Przepraszam bez żadnego "ale", przepraszam i nie oczekuję wzajemności,
ponieważ ja to bardziej robię dla siebie niż dla Pana Kaczyńskiego.
Robię to dla siebie, ponieważ kiepsko się czuję z bagażem obszczymurka,
a niestety takie życiowe doświadczenia mam w swoim dorobku.

ciach

Jeszcze chwila, a zmienie zdanie o Matce Koorwce..!!
Spoko, dojdzie do siebie i popusci gnojem, bo
z tego ma 'chleb'.
Nie wierze w gwaltowne przemiany ludzkich charakterow,
natomiast zmieniac sie moga cenniki i sponsorzy, bo
tak w mediach juz jest, ze 'czlowieka odnalezc' nie sposob!
Zreszta, nie chodzi tu o obrone postaw humanizmu i moralnosci przez
ludzi, ktorzy ani z humanizmem, ani z moralnoscia nie
mieli wiele do czynienia. Zadaniem 'ludzi mediow' wszelakich
jest taki wybor narzedzi i 'ingrediencji' z zasobow 'psychologii tlumu',
ktore posluza do najszybszego i trwalego tworzenia 'ludzkiej papki'
bo tylko taka postac tlumu moze sie nadawac do sklejania kolejnych
lajdackich idei czy bardziej przyziemnych, socjologicznych,
celow.
Czego zreszta, bylismy i przykladem i 'podmiotem' oddzialywania, na tyle skutecznego, ze osiagnieto zamierzony rezultat i to wbrew zywotnym interesom
WSZYSTKICH wyborcow...
W tym ma rowniez udzial Matka Koorwka, ktora wiedziona instynktem
'medialnym' przywdziewa worek pokutny, by w ramach ekspiacyjnej
farsy, odbudowac swoj wizerunek nadszarpniety zbyt nachalna i jednostronna,
'dzialalnoscia'. Widac, pora na jakies humanistyczne ornamenty
na bojowym mundurze i sadze, ze takiej ornamentyki bedziemy teraz
dostrzegac u coraz liczniejszej rzaeszy 'ideologicznych oficerow'..

H

Data: 2010-07-18 10:46:12
Autor: mkarwan
PO-wcom od Matki Kurki

Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości news:i1u5kl$es9$1newsread1.aster.pl...
On 2010-07-17 19:51, mkarwan wrote:
(...)Przepraszam Pana Jarosława Kaczyńskiego, przepraszam, za wiele lat
anonimowego pisania paszkwili, za niesprawiedliwe sądy, za używanie
argumentów jakich używają tylko mali ludzie, za głupotę, za ślepotę, za
brak zdolności do oddzielenia tego co złe od tego co dobre.
Przepraszam bez żadnego "ale", przepraszam i nie oczekuję wzajemności,
ponieważ ja to bardziej robię dla siebie niż dla Pana Kaczyńskiego.
Robię to dla siebie, ponieważ kiepsko się czuję z bagażem obszczymurka,
a niestety takie życiowe doświadczenia mam w swoim dorobku.
Jeszcze chwila, a zmienie zdanie o Matce Koorwce..!!
Spoko, dojdzie do siebie i popusci gnojem, bo
z tego ma 'chleb'.
Nie wierze w gwaltowne przemiany ludzkich charakterow,
natomiast zmieniac sie moga cenniki i sponsorzy, bo
tak w mediach juz jest, ze 'czlowieka odnalezc' nie sposob!

Nawet MatkeKurke wkurzyła PO-wska mentalność.
To znaczy, że przekraczana jest masa krytyczna.
Jej pierwszym większym  objawem była reakcja ludzi po 10 kwietnia.
Doradcy Kaczora wiele jednak popsuli i część ludzi prawicowym nastawieniu nie poszła na druga turę..
Walczyli o elektorat centrowy i lewicowy czyli o ten sam co PO.
PiS ma do wyboru albo przesunąć się na prawo albo podzielić na dwie partie, centrową i prawicową.

PO-wcom od Matki Kurki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona