Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!

PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!

Data: 2011-07-22 03:27:40
Autor: muto2100
PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!
Data: 2011-07-22 12:41:05
Autor: Przemysław W
PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!
Użytkownik "muto2100" <maniekxxx@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4030d759-7e95-40b2-9cdf-0796fa791533w24g2000yqw.googlegroups.com...
http://biznes.onet.pl/kto-jest-winny-opoznieniom-przy-budowie-polskich-d,18496,4799536,1,news-detal


Mogę zrozumieć, że każdy może popełnić błąd, ale nie potrafić przepisać?

odmiana:
  (1) lp liczba pojedyncza dro|ga, ~gi, ~dze, ~gę, ~gą, ~dze, ~go; lm liczba mnoga ~gi, dróg, ~gom, ~gi, ~gami, ~gach, ~gi
http://pl.wiktionary.org/wiki/droga


Przemek

--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1

Data: 2011-07-22 12:51:00
Autor: Archan
PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!
Dnia Fri, 22 Jul 2011 12:41:05 +0200, Przemysław W napisał(a):

ba pojedyncza dro|ga, ~gi, ~dze, ~gę, ~gą, ~dze, ~go; lm liczba

PODSTAWOWA zasada manipulacji mówi że jeśli kogoś poniżysz i "wybijesz mu
zęby" czyli wyśmiejesz publicznie to automatycznie jego racje przed luźdzmi
będą mniej wiarygodne, albo wcale lub po prostu odracasz uwagę od meritum.

Wracając to istoty pierwszej wiadomości to w tym przypadku uważam również,
że PO jest winna.

Data: 2011-07-22 13:03:01
Autor: Grzegorz Z.
PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!
Archan napisał:

Dnia Fri, 22 Jul 2011 12:41:05 +0200, Przemysław W napisał(a):

ba pojedyncza dro|ga, ~gi, ~dze, ~gę, ~gą, ~dze, ~go; lm liczba

PODSTAWOWA zasada manipulacji mówi że jeśli kogoś poniżysz

A teraz postrasz go "Jezusem".

Data: 2011-07-22 14:04:40
Autor: Przemysław W
PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!
Użytkownik "Archan" <archan@NOSPAM.net> napisał w wiadomości news:mzp3inl21eji$.1p03nlj5vuubm.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 22 Jul 2011 12:41:05 +0200, Przemysław W napisał(a):

ba pojedyncza dro|ga, ~gi, ~dze, ~gę, ~gą, ~dze, ~go; lm liczba

PODSTAWOWA zasada manipulacji mówi że jeśli kogoś poniżysz i "wybijesz mu
zęby" czyli wyśmiejesz publicznie to automatycznie jego racje przed luźdzmi
będą mniej wiarygodne, albo wcale lub po prostu odracasz uwagę od meritum.


No to poczytajmy o felietoniście "Rzeczypospolitej" panu Furgalskim:

Mam swoją definicję eksperta (od dowolnego zagadnienia).

Ekspert, to jest taki ktoś, kto w warunkach polskiego rynku medialnego, potrafi się zawsze świetnie wypromować. To znaczy więcej jego w tych mediach jest, niż faktycznie ma do powiedzenia.

Takim właśnie ekspertem od infrastruktury, jest od kilku lat dla rozmaitych mediów Adrian Furgalski - reprezentujący "TOR".

Konkluzja wczorajszego tekstu ze stron gospodarczych onetu:

Żadna z autostrad nie będzie w całości gotowa przed Euro 2012.

Tytuł, jak tytuł. Każdy, kto choć pobieżnie śledzi budowę infrastruktury drogowej w Polsce, mógłby z marszu wysnuć taki wniosek.

Nie każdy jednak mógłby dojść do wniosków, do jakich dochodzi Furgalski.

Oddajmy więc głos Furgalskiemu:

Ekspert powiedział w Radiu Gdańsk, że "dziury" w systemie dróg szybkiego ruchu nie będą duże, ale na pewno nie przejedziemy autostradą z północy na południe Polski przed rokiem 2014.

Nie wiem, co pamiętają przepytujący Furgalskiego i sam Furgalski. Ja przypominam sobie, że gdy w styczniu tego roku była zawierana umowa na wykonanie 180 km odcinka A1 Stryków-Pyrzowice pomiędzy GDDKiA, a konsorcjum Autostrada Południe, to już w kontrakcie była mowa o tym, że począwszy od zachodniego obejścia Częstochowy, na węźle w Pyrzowicach skończywszy, A1 będzie oddana do użytku najwcześniej w styczniu 2014. Brakujący odcinek, będzie wciąż "rekompensowany" podróżą starym śladem gierkostrady (DK1). Czyli musiało minąć całe osiem miesięcy, by Pan Furgalski doszedł do swojej konkluzji (całej A1 nie będzie przynajmniej do 2014).

Dalej:

Zdaniem Furgalskiego, Ministerstwo Infrastruktury niepotrzebnie podzieliło budowę odcinka autostrady A2 Stryków-Konotopa na pięć etapów. Komplikuje to uzyskanie niezbędnych dokumentów i rozpoczęcie prac.

Rzeczywiście, niepotrzebnie. Umowa na ten odcinek powinna być podpisana już pod koniec października zeszłego roku. Natomiast o jakiej komplikacji i jakim braku niezbędnych dokumentów mówi Furgalski, tego się już słuchacz "Radia Gdańsk" i czytelnik onet.pl nie dowie. Nie dowie się pewnie również, (o ile nie wyrwano wypowiedzi pana Furgalskiego z kontekstu) na jakim etapie jest obecne postępowanie przetargowe (wyłonienie ostatecznych wykonawców na 5 odcinków kontraktu w systemie zaprojektuj i zbuduj) i dlaczego powinno się budować cały 90-kilometrowy odcinek w ramach jednego kontraktu. Patrząc na historię budowy A4 pomiędzy Krakowem, a Szarowem (20km), nawet dość kiepski i mający obsuwy w terminach wykonawca (Dragados) zamknie tą inwestycję po 2,5 latach od wbicia pierwszej łopaty. Dlaczego więc 5- kilkunastokilometrowych odcinków nie miało by się udać wybudować od początku 2010, do Euro2012?

I na koniec:

Gość Radia Gdańsk podkreślił też, że w jego opinii nierealny jest termin ukończenia ostatniego odcinka autostrady A4 od Jarosławia do granicy z Ukrainą. Resort infrastruktury utrzymuje, że trasa będzie gotowa do połowy 2012-go roku.

I tu mnie pan Furgalski zmartwił. Rzeczywiście nie uda się wybudować autostrady A4 do granicy z Ukrainą. Autostrady nie.....ale dwupasmówkę, która status autostrady może otrzymać po kosmetycznych pracach wykończeniowych i podpisaniu kilku odbiorów technicznych, tyle że po Euro2012- już tak. Dla kierowcy w sumie to i tak niewielka strata, jak może jechać po dwupasmowej, bezkolizyjnej szosie, tyle, że bez niebieskich tablic i dopuszczalnej prędkości 130km/h. Tego już jednak nie można dopowiedzieć, bo przynajmniej częściowo obalałoby to tezę przewodnią - Żadna z autostrad nie będzie w całości gotowa przed Euro2012.

http://partyzant.salon24.pl/123424,byc-jak-adrian-furgalski



Przemek


--

"W białej księdze z rewelacji, którymi karmiono nas przez rok,
nie zostało nic.  Nie ma magnesu, nie ma helu, nie ma sztucznej mgły.
 W 38 milionowym kraju nie znalazł się ani jeden poważny człowiek,
 który te bzdury by firmował własnym nazwiskiem"

http://www.youtube.com/watch?v=HEl_8eBXmtI&NR=1

Data: 2011-07-22 14:50:17
Autor: stevep
PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!
Dnia 22-07-2011 o 12:27:40 muto2100 <maniekxxx@gazeta.pl> napisał(a):

http://biznes.onet.pl/kto-jest-winny-opoznieniom-przy-budowie-polskich-d,18496,4799536,1,news-detal
A czyj to drug?  ;)


--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

PO winne zaniedbaniom w budowie drug a nie zas Chinczycy!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona