Data: 2013-12-06 00:03:12 | |
Autor: Mark Woydak | |
PO wywłaszczy z oszczędno¶ci 16 mln Polaków | |
Gra idzie o setki miliardów złotych! Koalicja PO-PSL chce, aby projekt nowelizacji ustawy o OFE – będący w istocie największą nacjonalizacją od czasu zakończenia II wojny światowej – przeszedł przez Sejm w ekspresowym tempie. Sprawnie przeprowadzony skok na miliardy złotych zgromadzone w OFE jest rządowi Tuska potrzebny jak tlen. Wszystko przez potężne długi wytworzone w ciągu ostatnich 6 lat, na których spłatę nie ma już pieniędzy. Niestety wiele wskazuje na to, że grabież naszych oszczędności stanie się faktem, mimo że przed jej dokonaniem partię Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka przestrzegało wielu ekspertów i instytucji. Przypomnijmy: Komisja Nadzoru Finansowego publicznie ostrzegała, że jeśli zmiany proponowane przez rząd Tuska wejdą w życie, to OFE zostaną przymusowo przekształcone w agresywne fundusze akcji. Wiąże się z tym potężne ryzyko utraty całego kapitału przy pierwszej większej bessie na rynku akcji. KNF zauważyła też, że efektem ubocznym umorzenia obligacji należących dziś do OFE wraz z zakazem kupowania nowych będzie wzrost znaczenia i udział inwestorów zagranicznych na rynku polskich obligacji skarbowych, co wystawia cały rynek na większe ryzyko spekulacji. Wątpliwości miał też Narodowy Bank Polski, który zauważył, że wprowadzenie proponowanych w rządowym projekcie zmian może łączyć się z dużym ryzykiem prawnym, a ono “powinno zostać wzięte pod uwagę przy uchwalaniu proponowanych rozwiązań”. Najdalej poszła jednak Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa. Jej zdaniem rządowe zmiany w OFE to najzwyklejsze w świecie wywłaszczenie i w tym kontekście zachodzi obawa o konstytucyjność zmian. – “Projektowana ustawa zakłada odebranie części własności niepaństwowej osobie prawnej i przekazanie jej na rzecz państwowej jednostki organizacyjnej, a zatem klasyczne wywłaszczenie. (…) Konstytucja RP dopuszcza wywłaszczenie, ale tylko pod dwoma kumulatywnymi warunkami: celu publicznego i słusznego odszkodowania” – czytamy w oświadczeniu Prokuratorii Generalnej. Powstaje pytanie: czy proponowane przez rząd zmiany w OFE spełnią łączną przesłankę celu publicznego i słusznego odszkodowania dla obywateli? Tutaj mam niestety poważne wątpliwości. W opinii innych ekspertów, jeśli PO i PSL poprą w Sejmie propozycję dotyczącą odebrania członkom OFE prawa do dziedziczenia środków, które przymusowo trafią na subkonto w ZUS, to będzie to skutkowało zaskarżeniem ustawy do sądów polskich lub unijnych. Krzysztof Pater – były minister polityki społecznej, członek Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego – stwierdził, że rząd ograniczając prawa ubezpieczonych do środków gromadzonych przez nich w II filarze złamie nie tylko konstytucję naszego państwa, ale także przepisy unijne: “Z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wynika, że emerytura jest oceniana w kategorii prawa własności. Rząd nie może więc pozbawić oszczędzających na emeryturę prawa do dziedziczenia środków. Oznaczałoby to odebranie praw nabytych”. Z kolei zdaniem GUS przeniesienie i umorzenie obligacji z portfeli funduszy emerytalnych nie będzie skutkowało zmniejszeniem deficytu sektora finansów publicznych liczonego według nowej metodologii unijnej ESA2010 (metodologia ta wchodzi w życie 01/09/2014). Mimo tych wszystkich uwag i wątpliwości, ekipa Donalda Tuska nadal idzie w zaparte. Skok na nasze pieniądze lada chwila stanie się faktem. Z drugiej strony jednak – trudno się temu dziwić: po okresie ciągłego zadłużania państwa, przyszedł czas zapłaty. A jako, że PO wielokrotnie już udowadniała, że interes zagranicznych wierzycieli jest ważniejszy od interesu polskich obywateli, efekt musi być taki, a nie inny. |
|
Data: 2013-12-06 09:34:25 | |
Autor: Prinzlaff Herrlich | |
PO wywłaszczy z oszczędno¶ci 16 mln Polaków | |
Dnia Fri, 6 Dec 2013 00:03:12 -0600, Mark Woydak napisał(a):
Gra idzie o setki miliardów złotych! "Nie ma mowy o tym, żeby państwo sięgnęło po pieniądze, które Polacy odkładali w OFE. To są pieniądze, które mają być w przyszłości gwarancją dobrej emerytury. Nie ma mowy o tym, żeby te pieniądze zabrać komukolwiek" – Donald Tusk w programie "Tomasz Lis na żywo", czerwiec 2013. "Nie wolno mówić, że pieniądze przekazywane do OFE są pieniędzmi publicznymi. Nawet, jeśli do przepływu pieniędzy - jako naszych - do OFE, używamy środków publicznych, to w sensie prawnym są to pieniądze tych, którzy płacą składki i dla których są one płacone" - Michał Boni 2010-12-10 PAP |
|
Data: 2013-12-06 13:41:28 | |
Autor: mcmlxxi.xi.xi | |
PO wywłaszczy z oszczędno¶ci 16 mln Polaków | |
W dniu pi±tek, 6 grudnia 2013 16:34:25 UTC+1 użytkownik Prinzlaff Herrlich napisał:
Dnia Fri, 6 Dec 2013 00:03:12 -0600, Mark Woydak napisał(a): Zakamuflowany wariant cypryjski w Polsce, rz±d zabiera nasze ¶rodki na emerytury Nie ma takiej niegodziwo¶ci, której nie popełniłby nawet najbardziej liberalny rz±d, gdy brakuje mu pieniędzy, głosi stara maksyma i wła¶nie jeste¶my ¶wiadkami wdrożenia jej w praktyce. Finanse publiczne Polski musz± być w tragicznym stanie skoro rz±d postanowił zabrać pieni±dze, które Polacy odkładali na swoje emerytury. Przez polski sejm z szybko¶ci± błyskawicy ma przej¶ć ustawa nacjonalizuj±ca ¶rodki OFE. Wygl±da na to, że kończ± się pieni±dze i aby pozostało na wypłaty konieczna jest nacjonalizacja. To zdumiewaj±ce, ale większo¶ć Polaków nie oburza się tym oczywistym złodziejstwem. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu doszło do bulwersuj±cego zdarzenia, gdy okazało się, że depozyty bankowe w bankach cypryjskich zostaj± opodatkowane dodatkowym podatkiem. Potem wybuchł wielki skandal i w finale kradzież zmodyfikowano tak, że przepadała nadwyżka ponad 100 tysięcy euro. W Polsce przeprowadza się wła¶nie co¶ podobnego, tylko strac± nie najbogatsi a wszyscy. Gdy w 1999 roku wprowadzano OFE słyszeli¶my o tym, jako wielkim osi±gnięciu, dzięki któremu przyszłych emerytów czeka jesień życia pod palmami. Okazało się, że rz±dz±cy wynajęli nas jak chłopów pańszczyĽnianych monopolizuj±c rynek rzekomych funduszy emerytalnych - tak zwanych Otwartych Funduszy Emerytalnych, czyli OFE. Teraz z perspektywy czasu widać, że był to feudalizm, bo zobowi±zano Polaków do płacenia firmom prywatnym gigantycznych pieniędzy za obracanie ich własnymi ¶rodkami. Pieni±dze OFE pojawiły się na giełdzie, gdzie pozwoliły instytucjom bankowym na pomnażanie zysków. Prawdopodobnie OFE było pomy¶lane, jako sposób wynagrodzenia banków prywatnych za rzekomo umorzone poleskie długi jeszcze z czasów komunizmu. Przy okazji na pieni±dzach Polaków pasły się rozmaite ¶rodowiska biznesowe o podejrzanej przeszło¶ci. Gdy doszło do tego, że czas wypłacać pierwsze emerytury nagle okazało się, że rz±d sięga po zgromadzone ¶rodki. Na dodatek jest plan umorzenia obligacji skarbu państwa, do których kupowania zmuszono OFE. Oznacza to, że o ile ZUS wykonał przelew to prywatna instytucja otrzymywała od nas procent naszej pensji, zabierała nieproporcjonalnie dużo, jako koszty operacyjne i za lwi± czę¶ć ukradzionych pieniędzy oddawała nasze pieni±dze państwu kupuj±c jego obligacje. Innymi słowy sami od siebie kupowali¶my swój własny dług, czyli zostali¶my wykorzystani jak chłopi pańszczyĽniani, tylko wmówiono nam, że odkładamy jakie¶ pieni±dze. Przecież kiedy¶ tak eksponowano możliwo¶ć dziedziczenia ¶rodków. W formularzach były nawet specjalne pozycje do wskazywania dziedzicz±cych. Gdy tylko zabrakło pieniędzy nagle okazało się, że nie s± to żadne pieni±dze odkładane na emerytury, tylko s± to pieni±dze publiczne, do których rz±d sięga, bo my jak krowy jeste¶my jego własno¶ci±, więc należy mu się prawo do większej czę¶ci tego, co zgromadzili¶my. Bankructwo systemu emerytalnego jest nieuniknione i ta arogancka kradzież stanowi tego niezbity dowód. To, co rz±d zyskuje na tej kuriozalnej grabieży to kupienie sobie trochę czasu i poprawienie wskaĽników poprzez umorzenie, czyli ukradzenie 120 miliardów złotych odłożonych przez Polaków i zamienionych w nic nie warte obligacje. Przyszło¶ć emerytalna Polaków jawi się wył±cznie w ciemnych barwach. Rz±d okrada nas rozmaitymi podatkami tak bardzo, że mało kogo stać na odkładanie pieniędzy na staro¶ć. Z drugiej strony okazuje się, że w każdej chwili, gdy pieniędzy będzie mniej można zmienić zasady gry i na przykład zwiększyć wiek emerytalny do 70 lat, a potem do 80 lat, żeby mieć pewno¶ć, że delikwent umrze wcze¶niej. Rz±d pokazuje nam, że może wszystko. Arogancja władzy jest tak wielka, że nawet uchwalenie tak ważnej ustawy jak ta zakładaj±ca fundamentalne zmiany systemu emerytalnego, trwa jedynie trzy dni. Ten szokuj±cy po¶piech wskazuje na to, że kto¶ tu ma nóż na gardle. A skoro wiadomo, że każdy rz±d jest w stanie dokonać dowoln± niegodziwo¶ć, gdy brakuje mu pieniędzy, to można się spodziewać wszystkiego najgorszego z próbami ukradzenia pieniędzy znajduj±cych się na prywatnych kontach bankowych wł±cznie. http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zakamuflowany-wariant-cypryjski-w-polsce-rzad-zabiera-nasze-srodki-emerytury?page=1 |
|