Data: 2013-08-04 09:13:24 | |
Autor: Mark Woydak | |
PO zlikwiduje urzędy pracy? | |
Użytkownik "jr" <bezadresu@jr.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ktjfjb$di6$2node2.news.atman.pl...
Platforma Obywatelska ustami senatora Libickiego zaproponowała likwidację Tusku ma rację! UP to przechowalnia pociotków nierobów. Pakowane s± w te pożal się urzędy wielkie pieni±dze na walkę z tzw bezrobociem, a 90% srodków idzie na utrzymanie tego komunistycznego reliktu. Za miliony zł tworzy się jedno stanowisko pracy! Tematem zajmuje się łańcuszek "wolonatriuszy" zarabiaj±cych 2-krotno¶ć ¶redniej krajowej. ¦rodki unijne na ten cel s± "przejadane" przez urzędasów stanowicych klany rodzinne. Co do bezrobotnych, znajomy w Polsce prowadzi warsztat samochodowy, przysłano do niego z UP "bezrobotnego". Ten wyci±gn±ł kwit, by mu podpisać, że nie ma dla niego pracy odpowiedniej do jego podstawowego wykształcenia. Znajomy odmówił i zaproponował mu stanowisko pomocnicze bo okazało się, że kole¶ co¶ tam jednak umie. Na propozycję 2000 zł na rękę kole¶ tylko się u¶miechn±ł i powiedział: "co¶ pan, za te pieni±dze?". Tak oto wygl±da "bezroboicie". Ale jest nadzieja, że po wygranych przez PiS wyborach prezes utworzy 1 200 000 nowych miejsc pracy. Wiekszo¶ć z nich zapewne w Urzędach Pracy. Kolosi trzeba przecież gdzie¶ poupychać by mohli cieszyć się prac± za pieni±dze pracuj±cych na nich zwolenników PO. MW |
|
Data: 2013-08-04 10:47:52 | |
Autor: LeonKame | |
PO zlikwiduje urzędy pracy? | |
Ty jaki komunistyczny relikt ? W tzw komunie nie bylo zadnych urzedow pracy jak dobrze pamietam. Juz abstrachujac od tego ze nigdy u nas nie bylo zadnego komunizmu, to co bylo to zwykla chamówa wioskowo kryminalistyczna.
|
|
Data: 2013-08-04 13:44:15 | |
Autor: Mark Woydak | |
PO zlikwiduje urzędy pracy? | |
Użytkownik "LeonKame" <kameleon@leon.com> napisał w wiadomo¶ci news:ktl4fe$85s$4speranza.aioe.org...
Ty jaki komunistyczny relikt ? W tzw komunie nie bylo zadnych urzedow pracy jak dobrze pamietam. Juz abstrachujac od tego ze nigdy u nas nie bylo zadnego komunizmu, to co bylo to zwykla chamówa wioskowo kryminalistyczna. Ja tam nie wiem podszywaczu. Były chyba Urzędy Zatrudnienia co na jedno wychodzi. Twierdzisz, że w PL nie było żadnego komunizmu. Czy to oznacza, że Bierut, Gomółka, Gierek, Jaruzelski, Kiszczak i to całe towarzystwo z robotniczym rodowodem robiło za ministrantów na do mszy w każd± niedzielę i ¶więta, a lokalni sekretarze PZPR niesili nad klech± namiocik przystrojony kwieciem w każde ¶więto bożego ciała? Zaiste, musisz mieć wioskowe korzenie. MW |
|
Data: 2013-08-04 15:04:40 | |
Autor: the_foe | |
PO zlikwiduje urzędy pracy? | |
W dniu 2013-08-04 13:44, Mark Woydak pisze:
Czy to oznacza, że Bierut, Gomółka, Gierek, Jaruzelski, Kiszczak i to http://static.polityka.pl/_resource/res/path/ff/66/ff66c240-c432-4b34-97ee-cda6d50a7103_665x665 http://static.polityka.pl/_resource/res/path/8b/58/8b58675d-57aa-4b12-b8a6-a38b10f73e2d_665x665 "Zaraz po wojnie, kiedy kształt ustroju dopiero się krystalizował, władze miały zgoła inne podejście do kwestii religii. W 1945 r., podczas obchodów pierwszej rocznicy utworzenia PKWN, Bolesław Bierut szedł na czele manifestacji na Krakowskie Przedmieście, gdzie uroczyście odsłonięto figurę Chrystusa z kościoła św. Krzyża, przystrojoną flagą narodową i papieską. Prezydent wraz ze zgromadzonymi odśpiewał „Boże coś Polskę”, a podczas ceremonii poświęcenia statuy skłonił się przed księdzem, dotknął kropidła i uczynił na piersi znak krzyża. Z kolei podczas uroczystości 1 maja 1945 r. we Wrocławiu władze miasta, członkowie PPR i przedstawiciele wojska uczestniczyli w uroczystym poświęceniu krzyża, połączonym ze śpiewaniem pieśni religijnych. Także w następnych latach politycy komunistyczni zasiadali w pierwszych rzędach podczas nabożeństw inaugurujących obchody państwowe, klękali podczas podniesienia, uczestniczyli też w procesjach Bożego Ciała, krocząc pod baldachimem. W kwietniu 1947 r. całe kierownictwo państwowe wzięło udział w mszy żałobnej za duszę gen. Karola Świerczewskiego (ateisty i pogromcy Kościoła z czasów hiszpańskiej wojny domowej). Członkowie Biura Politycznego PPR szli później w orszaku pogrzebowym prowadzonym przez duchownych archidiecezji warszawskiej. Lokalne władze traktowały np. rozpoczęcie pierwszomajowego pochodu nabożeństwem jak oczywistość. Sens ideologiczny obchodów dla większości działaczy był co najmniej mglisty; zdecydowanie bliższa była im ludowa tradycja, nakazująca, by każdemu podniosłemu wydarzeniu z życia jednostki lub zbiorowości towarzyszyło nabożeństwo" -- @foe_pl |
|
Data: 2013-08-04 22:15:38 | |
Autor: jr | |
PO zlikwiduje urzędy pracy? | |
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ktljhd$cae$1news.dialog.net.pl... |W dniu 2013-08-04 13:44, Mark Woydak pisze: | > Czy to oznacza, że Bierut, Gomółka, Gierek, Jaruzelski, Kiszczak i to | > całe towarzystwo z robotniczym rodowodem robiło za ministrantów na do | > mszy w każdą niedzielę i święta, a lokalni sekretarze PZPR niesili nad | > klechą namiocik przystrojony kwieciem w każde święto bożego ciała? | | | http://static.polityka.pl/_resource/res/path/ff/66/ff66c240-c432-4b34-97ee-cda6d50a7103_665x665 | | http://static.polityka.pl/_resource/res/path/8b/58/8b58675d-57aa-4b12-b8a6-a38b10f73e2d_665x665 | | "Zaraz po wojnie Zaraz po wojnie w Polsce stacjonowała największa podziemna armia Europy. Trzeba było ich powyciągać z tych lasów, odciąć wiejskie zaopatrzenie, zdyskredytować w oczach ludzi, a to najłatwiej było zrobić przy pomocy kleru. , kiedy kształt ustroju dopiero się krystalizował Kształt czerwonego gówna nigdzie nie musi się 'krystalizować'. Jest on ściśle określony przez teorię Marksa-Lenina i praktykę Zwiazku Sowieckiego. Istnieje tylko problem fazy przejściowej, w której należy zniszczyć czynny opór i uwiarygodnić się jako legalna władza. Zwiazek Sowiecki przechodził podobną fazę (tyle, że bardziej krwawą). , | władze miały zgoła inne podejście do kwestii religii. W 1945 r., podczas | obchodów pierwszej rocznicy utworzenia PKWN, Bolesław Bierut szedł na | czele manifestacji na Krakowskie Przedmieście, gdzie uroczyście | odsłonięto figurę Chrystusa z kościoła św. Krzyża, przystrojoną flagą | narodową i papieską. Prezydent wraz ze zgromadzonymi odśpiewał „Boże coś | Polskę”, a podczas ceremonii poświęcenia statuy skłonił się przed | księdzem, dotknął kropidła i uczynił na piersi znak krzyża. | Niezła szopka dla maluczkich... | Z kolei podczas uroczystości 1 maja 1945 r. we Wrocławiu władze miasta, | członkowie PPR i przedstawiciele wojska uczestniczyli w uroczystym | poświęceniu krzyża, połączonym ze śpiewaniem pieśni religijnych. Także w | następnych latach politycy komunistyczni zasiadali w pierwszych rzędach | podczas nabożeństw inaugurujących obchody państwowe, klękali podczas | podniesienia, uczestniczyli też w procesjach Bożego Ciała, krocząc pod | baldachimem. W kwietniu 1947 r. całe kierownictwo państwowe wzięło | udział w mszy żałobnej za duszę gen. Karola Świerczewskiego (ateisty i | pogromcy Kościoła z czasów hiszpańskiej wojny domowej). Członkowie Biura | Politycznego PPR szli później w orszaku pogrzebowym prowadzonym przez | duchownych archidiecezji warszawskiej. | O tym to nie wiedziałem. Masz do tego jakieś linki? | Lokalne władze traktowały np. rozpoczęcie pierwszomajowego pochodu | nabożeństwem jak oczywistość. Sens ideologiczny obchodów dla większości | działaczy był co najmniej mglisty; zdecydowanie bliższa była im ludowa | tradycja, nakazująca, by każdemu podniosłemu wydarzeniu z życia | jednostki lub zbiorowości towarzyszyło nabożeństwo" | W stolicy Tybetu młodego Dalajlamę wpisali nawet do partii komunistycznej (żeby autoryzował ich zbrodnie na prowincjach). Gdy im uciekł do Indii rozpoczęła się masakra Lhassy. U nas po ucieczce Mikołajczyka zaczęły się nocne pacyfikacje przedwojennego PSL-u, Batalionów Chłopskich... A polski kler jak widać im błogosławił. Obraził sie dopiero wtedy, gdy 'cezar usiadł im na ołtarzu' (słynne Non Possumus). j |
|
Data: 2013-08-05 10:42:04 | |
Autor: LeonKame | |
PO zlikwiduje urzędy pracy? | |
W dniu 2013-08-04 13:44, Mark Woydak pisze:
Użytkownik "LeonKame" <kameleon@leon.com> napisał w wiadomo¶ci Nawet jesli byly takowe urzedy to niewiem kto z nich korzystał bo nawet o ich istnieniu nie slyszalem. W PRLu szlo sie po skonczonej edukacji porpostu do lokalnego zakladu pracy zgodnego z wyksztalceniem i dostawalo sie robote. A komunizmu jako takiego nigdy u nas w kraju nie bylo namiastka komunizmu przez chwile byla w szwecji zanim nie zaczeli sprowadzac rozplodowych brudasow. |