|
Data: 2012-06-20 00:36:06 |
Autor: Przemysław W |
POwski oszust |
Filozof z wykształcenia, potem biznesmen, dziś polityk aspirujący do stanowiska prezydenta. Kiedyś jeden z najbogatszych posłów - dziś najbardziej zadłużony i na utrzymaniu żony - jak sam twierdzi.
Przedstawiamy "czarno na białym" majątek Janusza Palikota i długą listę niejasności w jego rozliczeniach.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/na-garnuszku-zony,259543.html
--
"Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy
i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej,
bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..."
- Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005
|
|
|
Data: 2012-06-20 08:22:13 |
Autor: jadryÅ› |
POwski oszust |
W dniu 2012-06-20 07:36, Przemysław W pisze:
Filozof z wykształcenia, potem biznesmen, dziś polityk aspirujący do stanowiska prezydenta. Kiedyś jeden z najbogatszych posłów - dziś najbardziej zadłużony i na utrzymaniu żony - jak sam twierdzi.
Przedstawiamy "czarno na białym" majątek Janusza Palikota i długą listę niejasności w jego rozliczeniach.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/na-garnuszku-zony,259543.html
A pies tam trącał jego majątki, znacznie ważniejsza jest ta polityczna dwulicowość, to że do sejmu dostał się tylko z tego względu że oszukiwał ludzi, że pozował na jakiegoś Robin Hooda w polskiej polityce, a okazał się fircykiem na usługach kumpli z PO.
|
|
|
Data: 2012-06-20 08:50:36 |
Autor: Chiron |
POwski oszust |
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jrrq7i$vgb$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-06-20 07:36, Przemysław W pisze:
Filozof z wykształcenia, potem biznesmen, dziś polityk aspirujący do stanowiska prezydenta. Kiedyś jeden z najbogatszych posłów - dziś najbardziej zadłużony i na utrzymaniu żony - jak sam twierdzi.
Przedstawiamy "czarno na białym" majątek Janusza Palikota i długą listę niejasności w jego rozliczeniach.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/na-garnuszku-zony,259543.html
A pies tam trącał jego majątki, znacznie ważniejsza jest ta polityczna dwulicowość, to że do sejmu dostał się tylko z tego względu że oszukiwał ludzi, że pozował na jakiegoś Robin Hooda w polskiej polityce, a okazał się fircykiem na usługach kumpli z PO.
No nie. Dostał się, bo poparł go Urban (czytelnicy NIE to przecież grupa wyborców) i kreowały na autorytet Siły Wyższe. No a one już wiele mogą- jak coś nie idzie, to można przecież porobić głosy nieważne. Bo- jak mówił wielki demokrata- w demokracji nie jest ważne, kto i jak głosuje, ale kto liczy głosy. A on coś o tym musiał wiedzieć- sam kiedyś dostał 108% głosów od swoich wyborców. Palikota IMO najlepiej określiła jego żona: człowiek nie posiadający żadnych właściwości. Może być każdym. Zauważ proszę, żezaczynał mówiąc o sobie, że jest z pokolenia Jana Pawła 2 i ile to dla niego znaczy. Jak będzie trzeba- to znów się ochrzci, a jak mądrość etapu od niego znów będzie wymagać- to może i przyjąć islam.
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|
|
|
Data: 2012-06-20 08:56:54 |
Autor: jadryÅ› |
POwski oszust |
W dniu 2012-06-20 08:50, Chiron pisze:
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jrrq7i$vgb$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-06-20 07:36, Przemysław W pisze:
Filozof z wykształcenia, potem biznesmen, dziś polityk aspirujący do stanowiska prezydenta. Kiedyś jeden z najbogatszych posłów - dziś najbardziej zadłużony i na utrzymaniu żony - jak sam twierdzi.
Przedstawiamy "czarno na białym" majątek Janusza Palikota i długą listę niejasności w jego rozliczeniach.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/na-garnuszku-zony,259543.html
A pies tam trącał jego majątki, znacznie ważniejsza jest ta polityczna dwulicowość, to że do sejmu dostał się tylko z tego względu że oszukiwał ludzi, że pozował na jakiegoś Robin Hooda w polskiej polityce, a okazał się fircykiem na usługach kumpli z PO.
No nie. Dostał się, bo poparł go Urban (czytelnicy NIE to przecież grupa wyborców) i kreowały na autorytet Siły Wyższe. No a one już wiele mogą- jak coś nie idzie, to można przecież porobić głosy nieważne. Bo- jak mówił wielki demokrata- w demokracji nie jest ważne, kto i jak głosuje, ale kto liczy głosy. A on coś o tym musiał wiedzieć- sam kiedyś dostał 108% głosów od swoich wyborców. Palikota IMO najlepiej określiła jego żona: człowiek nie posiadający żadnych właściwości. Może być każdym. Zauważ proszę, żezaczynał mówiąc o sobie, że jest z pokolenia Jana Pawła 2 i ile to dla niego znaczy. Jak będzie trzeba- to znów się ochrzci, a jak mądrość etapu od niego znów będzie wymagać- to może i przyjąć islam.
E tam, Urban to jeden głos, a on (Janusz P.) dostał tyle tych głosów że załapał się na Wiejską. To tak nawiasem, bo w gruncie rzeczy ja też nie wierzę że do parlamentu może się dostać ktoś kogo nie akceptuje okrągłostołowa klika. Tylko z Samoobroną popełnili fuszerę. Pewnie zaniedbanie w wyniku wewnętrznych tarć.
|
|
|
Data: 2012-06-20 09:03:47 |
Autor: boukun |
POwski oszust |
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jrrs8j$1dn$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-06-20 08:50, Chiron pisze:
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jrrq7i$vgb$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-06-20 07:36, Przemysław W pisze:
Filozof z wykształcenia, potem biznesmen, dziś polityk aspirujący do stanowiska prezydenta. Kiedyś jeden z najbogatszych posłów - dziś najbardziej zadłużony i na utrzymaniu żony - jak sam twierdzi.
Przedstawiamy "czarno na białym" majątek Janusza Palikota i długą listę niejasności w jego rozliczeniach.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/na-garnuszku-zony,259543.html
A pies tam trącał jego majątki, znacznie ważniejsza jest ta polityczna dwulicowość, to że do sejmu dostał się tylko z tego względu że oszukiwał ludzi, że pozował na jakiegoś Robin Hooda w polskiej polityce, a okazał się fircykiem na usługach kumpli z PO.
No nie. Dostał się, bo poparł go Urban (czytelnicy NIE to przecież grupa wyborców) i kreowały na autorytet Siły Wyższe. No a one już wiele mogą- jak coś nie idzie, to można przecież porobić głosy nieważne. Bo- jak mówił wielki demokrata- w demokracji nie jest ważne, kto i jak głosuje, ale kto liczy głosy. A on coś o tym musiał wiedzieć- sam kiedyś dostał 108% głosów od swoich wyborców. Palikota IMO najlepiej określiła jego żona: człowiek nie posiadający żadnych właściwości. Może być każdym. Zauważ proszę, żezaczynał mówiąc o sobie, że jest z pokolenia Jana Pawła 2 i ile to dla niego znaczy. Jak będzie trzeba- to znów się ochrzci, a jak mądrość etapu od niego znów będzie wymagać- to może i przyjąć islam.
E tam, Urban to jeden głos, a on (Janusz P.) dostał tyle tych głosów że załapał się na Wiejską. To tak nawiasem, bo w gruncie rzeczy ja też nie wierzę że do parlamentu może się dostać ktoś kogo nie akceptuje okrągłostołowa klika.
A Klub Bilderberg? Ta "akceptacja" jest najważniejsza...
boukun
|
|
|
Data: 2012-06-20 09:01:54 |
Autor: boukun |
POwski oszust |
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> napisał w wiadomości news:jrrrrt$14g$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jrrq7i$vgb$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-06-20 07:36, Przemysław W pisze:
Filozof z wykształcenia, potem biznesmen, dziś polityk aspirujący do stanowiska prezydenta. Kiedyś jeden z najbogatszych posłów - dziś najbardziej zadłużony i na utrzymaniu żony - jak sam twierdzi.
Przedstawiamy "czarno na białym" majątek Janusza Palikota i długą listę niejasności w jego rozliczeniach.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/na-garnuszku-zony,259543.html
A pies tam trącał jego majątki, znacznie ważniejsza jest ta polityczna dwulicowość, to że do sejmu dostał się tylko z tego względu że oszukiwał ludzi, że pozował na jakiegoś Robin Hooda w polskiej polityce, a okazał się fircykiem na usługach kumpli z PO.
No nie. Dostał się, bo poparł go Urban (czytelnicy NIE to przecież grupa wyborców) i kreowały na autorytet Siły Wyższe. No a one już wiele mogą- jak coś nie idzie, to można przecież porobić głosy nieważne. Bo- jak mówił wielki demokrata- w demokracji nie jest ważne, kto i jak głosuje, ale kto liczy głosy. A on coś o tym musiał wiedzieć- sam kiedyś dostał 108% głosów od swoich wyborców. Palikota IMO najlepiej określiła jego żona: człowiek nie posiadający żadnych właściwości. Może być każdym. Zauważ proszę, żezaczynał mówiąc o sobie, że jest z pokolenia Jana Pawła 2 i ile to dla niego znaczy. Jak będzie trzeba- to znów się ochrzci, a jak mądrość etapu od niego znów będzie wymagać- to może i przyjąć islam.
serdecznie pozdrawiam
Chiron
Coś jak Jarosław Kaczyński, tylko ten drugi ze wszystkim będzie lawirował, ale na katolika będzie zawsze się kreował...
boukun
|