Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA

PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA

Data: 2009-06-19 13:17:36
Autor: pauljot
PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA
Firma zajmująca się połowami owoców morza zatrudni płetwonurków do
pracy w UK.
Warunek posiadanie co najmniej AOWD lub adekwatnego w innej
organizacji,
posiadanie kompletnego ekwipunku nurkowego.
Więcej informacji mailowo aquatechnica@wp.pl

Data: 2009-06-19 22:30:03
Autor: _Slnt_
PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA
pauljot pisze:

Firma zajmująca się połowami owoców morza zatrudni płetwonurków do
pracy w UK.

Ale takie poszukiwanie frajera to już tutaj było, nespa?
Sami wyławiajcie te utopione barany ;)

--

Data: 2009-06-20 01:13:29
Autor: Konrad Karski
PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA

Ale takie poszukiwanie frajera to już tutaj było, nespa?
Sami wyławiajcie te utopione barany ;)
 Dokladnie, szukaja frajera!
Kasa bieda,cos kolo 100 funciakow dziennie,ale nie jest to kasa gwarantowana,jedynie jezeli dobrze naginasz bo iles tam kilogramow tego dziadostwa trzeba wyciagnac.No i wlasne zarcie!Wlasny sprzet!I bez ubezpieczenia!Widac boja sie odpowiedzialnosci za pracownika.Smiech na sali.Juz chyba lepiej wyjda ci ktorzy pojada do UK robic na zmywaku.Przynajmniej cieplo i bezpiecznie a kasa taka sama.Ale zawsze sie znajda jakies matoly ktore wezma taka robote.Ot i tak sie zarabia w naszym kraju albo z naszymi rodakami za granica.Organizator pomylil chyba Polske z Bangladeszem,dajac taka oferte.Juz chyba lepiej wychodza ci ktorzy  robia w UK  na zmywaku.Przynajmniej cieplo i bezpiecznie a kasa taka sama.
Pozdrawiam
Konrad Karski


--


Data: 2009-06-20 12:10:28
Autor: Piotr Zielenkiewicy
PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA
Konrad Karski pisze:
Ale takie poszukiwanie frajera to już tutaj było, nespa?
Sami wyławiajcie te utopione barany ;)
 Dokladnie, szukaja frajera!
Kasa bieda,cos kolo 100 funciakow dziennie,ale nie jest to kasa gwarantowana,jedynie jezeli dobrze naginasz bo iles tam kilogramow tego dziadostwa trzeba wyciagnac.No i wlasne zarcie!Wlasny sprzet!I bez ubezpieczenia!Widac boja sie odpowiedzialnosci za pracownika.Smiech na sali.Juz chyba lepiej wyjda ci ktorzy pojada do UK robic na zmywaku.Przynajmniej cieplo i bezpiecznie a kasa taka sama.Ale zawsze sie znajda jakies matoly ktore wezma taka robote.Ot i tak sie zarabia w naszym kraju albo z naszymi rodakami za granica.Organizator pomylil chyba Polske z Bangladeszem,dajac taka oferte.Juz chyba lepiej wychodza ci ktorzy  robia w UK  na zmywaku.Przynajmniej cieplo i bezpiecznie a kasa taka sama.
Pozdrawiam
Konrad Karski


Bez przesady Zam Polskie centra nurkowe w Egipcie, które proponują pracę
DM dają max 600-800$ za miesiąc! praca 10 dni 1 wolny 12-18 godzin na dobe z czego 3-4 w wodzie. Ubezpieczenie mieszkanie sami muszą sobie płacić. Właściciele domagają się w dodatku by posiadali własny sprzęt. No i oczywiście powinni znać perfekt angielski. A chętnych jest multum. Co prawda większość po miesiącu daje dyla bo kasa za mała sprzęt sie niszczy w oczach. Nie tak to sobie wyobrażali. Ale tak na prawdę w większości przypadków ludzie którzy jadą tam pracować traktują to jako wakacje. Zmieniają prace a podpisali lojalki. Wiec ładują akumulatory na przedłużonych wakacjach. A żeby z doświadczonego polskiego nurka(DM czy nawet instruktora) zrobić jako takiego przewodnika potrzeba 3 miesięcy.
problem w tym że wakacyjni pracownicy są tani jak barszcz nie trzeba ich ubezpieczać formalnie nie pracują wiec jak by co to zawsze można  się od nich odciąć. Nie zapłacić wcale bo przecież umowa była na sześć miesięcy a nie na dwa,trzy czy pięć. Żeby zostać DM czy instruktorem trzeba trochę więcej pracy, pieniędzy i czasu nisz na AOWD.

Czy te 100 funtów to tak bardzo źle biorąc pod uwagę że jest to propozycja dla AOWD nawet nie dla RESCUE DIVER rynek pracy nurkowej sam kształtuje stawki. No i nie trzeba znać perfekt angielskiego plus jeszcze z dwóch innych języków ;-)

A kalifikacje to 6 dniowy kurs za max 1600 pln. Na wózki widłowe jest trudniej zdobyć uprawnienia ;-)

Obawiam sie niestety że nikt tu polski z Bangladeszem nie pomylił
a chętnych ,organizator znajdzie bez problemu. Tym bardziej że zbliżają się wakacje.

Inna sprawa czy AOWD to faktycznie wystarczające kfalifikacje.
do połowów owoców morza.

Skoro jednak nurkowie P2 prowadzą w Egipcie kursy OWD AOWD niemając do szkolenia żadnych kwalifikacji. A nawet ogólnego pojęcia jak wygląda szkolenie w SSI na danym poziomie to o czym mowa.

Apotem dziwimy sie jak beznadziejnie zostali wyszkoleni nurkowie w Egipcie.Chyba zaczynam odbiegać od tematu

PRACA W UK PRZY POLOWIE OWOCOW MORZA

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona