Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   PRND

PRND

Data: 2010-04-19 20:03:46
Autor: mw
PRND
Witam
No właśnie nie mogę się przyzwyczaić do rzeczonej skrzyni biegów ;-).
Daje gazu, wrażenie, że się zastanawia zastanawia, eeee, cisną mocno
znaczy redukcja.
Na światłach, trzymać na hamulcu czy N?.


Swoją drogą amerykańskie drogi nie są wcale takie zaje*iste (miejscami
lepsze od naszych, gorsze od niemieckich).

Data: 2010-04-20 06:17:52
Autor: Gabriel'Varius'
PRND
Użytkownik mw napisał:
Witam
No właśnie nie mogę się przyzwyczaić do rzeczonej skrzyni biegów ;-).
Daje gazu, wrażenie, że się zastanawia zastanawia, eeee, cisną mocno
znaczy redukcja.
Na światłach, trzymać na hamulcu czy N?.
Poczytaj na http://automat.pl/
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Data: 2010-04-19 23:06:39
Autor: mw
PRND
On 20 Kwi, 06:17, Gabriel'Varius'
<gg...@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> wrote:
[...]
Poczytaj nahttp://automat.pl/
pozdrawiam
No wlasnie jak jest na D, i na hamulcu, to nadal ciagnie, a wiec pali
ciut wiecej paliwa niż ręczna przekładnia, prawda?
Nie to żebym się przejmował, jadąc pali dużo więcej ;-), ale
zastanawiało mnie to.

Data: 2010-04-19 23:20:40
Autor: Gom
PRND
On 20 Kwi, 08:06, mw <michal.witkow...@gmail.com> wrote:
No wlasnie jak jest na D, i na hamulcu, to nadal ciagnie, a wiec pali
ciut wiecej paliwa niż ręczna przekładnia, prawda?

Ciągnie? A skąd. Sprzęgło rozłącza skrzynię przecież.
Czy pali więcej? Zależy. Moja c-klasa (wg katalogu) z automatem pali
mniej niż z manualną skrzynią ;-)

Nie to żebym się przejmował, jadąc pali dużo więcej ;-), ale
zastanawiało mnie to.

Odpalasz silnik, ustawiasz wybierak skrzyni z P na D i jeździsz.
Dojeżdżasz do celu, ponownie ustawiasz P i wszystko.
Nie ruszaj skrzyni podczas jazdy, nie ma takiej potrzeby. No.. chyba,
że musisz cofnąć ;-)

Swoją drogą widziałem niedawno pacjenta, który na każdych światłach
"parkował" skrzynię. Zapewne chodziło mu o to, aby nie razić kierowców
z tyłu światłami hamowania ;-)

--
Gom

Data: 2010-04-20 00:28:04
Autor: mw
PRND
On 20 Kwi, 08:20, Gom <goms...@gmail.com> wrote:
On 20 Kwi, 08:06, mw <michal.witkow...@gmail.com> wrote:

> No wlasnie jak jest na D, i na hamulcu, to nadal ciagnie, a wiec pali
> ciut wiecej paliwa niż ręczna przekładnia, prawda?

Ciągnie? A skąd. Sprzęgło rozłącza skrzynię przecież.
Czy pali więcej? Zależy. Moja c-klasa (wg katalogu) z automatem pali
mniej niż z manualną skrzynią ;-)
To chyba zalezy, ja jezdze autem "ekonomicznym" Chevrolet cobalt, i
ciagnie caly czas. Ze wzgledu na erm, wykonanie tego pojazdu, slychac
jak zmienia sie na N, kiedy caly pojazd przestaje lekko drgac :-D.
Pozatym wystarczy zbyt lekko wcisnac hamulec zeby ciagnol.

Data: 2010-04-20 06:28:17
Autor: Jacek Osiecki
PRND
Dnia Mon, 19 Apr 2010 23:20:40 -0700 (PDT), Gom napisał(a):
On 20 Kwi, 08:06, mw <michal.witkow...@gmail.com> wrote:
No wlasnie jak jest na D, i na hamulcu, to nadal ciagnie, a wiec pali
ciut wiecej paliwa niż ręczna przekładnia, prawda?
Swoją drogą widziałem niedawno pacjenta, który na każdych światłach
"parkował" skrzynię. Zapewne chodziło mu o to, aby nie razić kierowców
z tyłu światłami hamowania ;-)

I coś w tym złego? Trochę kultury nie zaszkodzi - a nie "jestem panisko,
mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".
Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-04-20 08:36:27
Autor: Tadeusz
PRND

Użytkownik "Jacek Osiecki" <> napisał w wiadomości ...

mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.

poczytaj trochę o różnicy w działaniu hamulców "nożnych" i ręcznych zanim zaczniesz udzielać idiotycznych porad...

Data: 2010-04-20 09:36:14
Autor: Krzysiek Kielczewski
PRND
On 2010-04-20, Tadeusz <t@spam-nie.onet.pl> wrote:

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Samochody jadące z włączonymi długimi też Ci nie przeszkadzają?

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-04-20 07:52:49
Autor: Samotnik
PRND
Dnia 20.04.2010 Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał/a:
On 2010-04-20, Tadeusz <t@spam-nie.onet.pl> wrote:

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Samochody jadące z włączonymi długimi też Ci nie przeszkadzają?


Naprawdę nie widzisz różnicy?  Faktycznie musisz koniecznie do okulisty!
--
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Data: 2010-04-20 08:00:54
Autor: Massai
PRND
Samotnik wrote:

Dnia 20.04.2010 Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com>
napisał/a:
> On 2010-04-20, Tadeusz <t@spam-nie.onet.pl> wrote:
> >> jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za
kółkiem???  >> może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod
słońce to się >> zabijesz albo jeszcze i kogoś...
> > Samochody jadące z włączonymi długimi też Ci nie przeszkadzają?
> Naprawdę nie widzisz różnicy?  Faktycznie musisz koniecznie do
okulisty!

Sam jeżdżę z automatem i w korku, jak widzę że dłużej postojępostoję,
wrzucam N, żeby nie świecić ludziom.

Heh, w trasie jak jest jakiś mega korek i się stoi w miejscu kilka
minut to nawet światła przełączam na postojowe, żeby tym przede mną w
lusterka nie świecić. Taki dziwny jestem.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-04-20 01:06:55
Autor: Gom
PRND
On 20 Kwi, 10:00, "Massai" <tsen...@wp.pl> wrote:
Sam jeżdżę z automatem i w korku, jak widzę że dłużej postojępostoję,
wrzucam N, żeby nie świecić ludziom.

Zdrowsze dla skrzyni będzie użycie hamulca postojowego/ręcznego.

We francuskich wynalazkach hamulec taki sam zwalnia się przy
ruszeniu :)

--
Gom

Data: 2010-04-20 21:07:20
Autor: Jacek Osiecki
PRND
Dnia Tue, 20 Apr 2010 01:06:55 -0700 (PDT), Gom napisał(a):
On 20 Kwi, 10:00, "Massai" <tsen...@wp.pl> wrote:
Sam jeżdżę z automatem i w korku, jak widzę że dłużej postojępostoję,
wrzucam N, żeby nie świecić ludziom.
Zdrowsze dla skrzyni będzie użycie hamulca postojowego/ręcznego.
We francuskich wynalazkach hamulec taki sam zwalnia się przy
ruszeniu :)

Ostatnio przerabiałem to w C4 picasso... Niby fajne, ale jak przyszło mi
wykonywać w garażu manewry na centymetry, to mnie dosłownie szlag chciał
trafić. Jestem 5cm od ściany, wciskam hamulec... i potem żeby ruszyć to
trzeba wcisnąć gaz co wiąże się ze "skokiem".

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-04-20 10:15:32
Autor: Krzysiek Kielczewski
PRND
On 2010-04-20, Samotnik <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote:

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Samochody jadące z włączonymi długimi też Ci nie przeszkadzają?

Naprawdę nie widzisz różnicy?  Faktycznie musisz koniecznie do okulisty!

Skory Ty w mojej wypowiedzi widzisz cokolwiek na temat różnicy czy też
jej braku to może sam się gdzieś wybierz...

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-04-20 10:39:52
Autor: Samotnik
PRND
Dnia 20.04.2010 Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał/a:
On 2010-04-20, Samotnik <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote:

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Samochody jadące z włączonymi długimi też Ci nie przeszkadzają?

Naprawdę nie widzisz różnicy?  Faktycznie musisz koniecznie do okulisty!

Skory Ty w mojej wypowiedzi widzisz cokolwiek na temat różnicy czy też
jej braku to może sam się gdzieś wybierz...

Nie widzisz różnicy między oślepianiem światłami długimi i światłami stop?
Jak w ogóle można to porównywać? Swiatła STOP są noralnymi, dozwolonymi i
przeznaczonymi do normalnego użycia w każdych warunkach, elementami
wyposażenia samochodu. Żadnego zdrowego kierowcy nie powinny oślepiać,
chyba że przytknie oko do lampy. --
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Data: 2010-04-20 14:33:15
Autor: Krzysiek Kielczewski
PRND
On 2010-04-20, Samotnik <samotnik@WYTNIJ.samotnik.art.pl> wrote:

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Samochody jadące z włączonymi długimi też Ci nie przeszkadzają?

Naprawdę nie widzisz różnicy?  Faktycznie musisz koniecznie do okulisty!

Skory Ty w mojej wypowiedzi widzisz cokolwiek na temat różnicy czy też
jej braku to może sam się gdzieś wybierz...

Nie widzisz różnicy między oślepianiem światłami długimi i światłami stop?

Teraz widzisz coś o oślepianiu w moich wypowiedziach? No litości...

Jak w ogóle można to porównywać? Swiatła STOP są noralnymi, dozwolonymi i
przeznaczonymi do normalnego użycia w każdych warunkach, elementami
wyposażenia samochodu.

Nie "w każdych warunkach" tylko mają *ostrzegać* o hamowaniu. To nie są
światła postojowe.

Żadnego zdrowego kierowcy nie powinny oślepiać,
chyba że przytknie oko do lampy.

Świetnie Ci idzie walka z własnoręcznie ustawionym chochołem.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-04-21 12:40:05
Autor: Tadeusz
PRND

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <> napisał w wiadomości ...

Jak w ogóle można to porównywać? Swiatła STOP są noralnymi, dozwolonymi i
przeznaczonymi do normalnego użycia w każdych warunkach, elementami
wyposażenia samochodu.

Nie "w każdych warunkach" tylko mają *ostrzegać* o hamowaniu.

nie ostrzegać tylko informawać, ale właśnie w *każdych* warunkach...

To nie są  światła postojowe.

nie widzisz różnicy między *postojem* a zatrzymaniem wynikającym z warunków jazdy (np. korek, czerwone) ???? to wysil szare komórki i powalcz z własnymi chochołami...

W całym normalnym świecie gdzie ASB nie jest czymś wyjątkowym, tylko normą mnóstwo ludzi zatrzymuje się z nogą na hamulcu i nikomu to w niczym nie przeszkadza...

Data: 2010-04-21 13:02:19
Autor: Krzysiek Kielczewski
PRND
On 2010-04-21, Tadeusz <t@spam-nie.onet.pl> wrote:

Jak w ogóle można to porównywać? Swiatła STOP są noralnymi, dozwolonymi i
przeznaczonymi do normalnego użycia w każdych warunkach, elementami
wyposażenia samochodu.

Nie "w każdych warunkach" tylko mają *ostrzegać* o hamowaniu.

nie ostrzegać tylko informawać, ale właśnie w *każdych* warunkach...

Mogą i informować. Ale o hamowaniu.

To nie są  światła postojowe.

nie widzisz różnicy między *postojem* a zatrzymaniem wynikającym z warunków jazdy (np. korek, czerwone) ???? to wysil szare komórki i powalcz z własnymi chochołami...

W kwestii niepotrzebnego świecenia? Widzę. Na drodze mi to przeszkadza,
na parkingu nie.

[ciach kompleksy]

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-04-21 14:11:20
Autor: Mario
PRND
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2010-04-21, Tadeusz <t@spam-nie.onet.pl> wrote:

Jak w ogóle można to porównywać? Swiatła STOP są noralnymi, dozwolonymi i
przeznaczonymi do normalnego użycia w każdych warunkach, elementami
wyposażenia samochodu.
Nie "w każdych warunkach" tylko mają *ostrzegać* o hamowaniu.
nie ostrzegać tylko informawać, ale właśnie w *każdych* warunkach...

Mogą i informować. Ale o hamowaniu.

To nie są  światła postojowe.
nie widzisz różnicy między *postojem* a zatrzymaniem wynikającym z warunków jazdy (np. korek, czerwone) ???? to wysil szare komórki i powalcz z własnymi chochołami...

W kwestii niepotrzebnego świecenia? Widzę. Na drodze mi to przeszkadza,
na parkingu nie.

ciekawe że mijania w dzień Ci nie przeszkadzają :-P

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-21 17:17:18
Autor: Krzysiek Kielczewski
PRND
On 2010-04-21, Mario <camaro94@spam.onet.pl> wrote:
 
W kwestii niepotrzebnego świecenia? Widzę. Na drodze mi to przeszkadza,
na parkingu nie.

ciekawe że mijania w dzień Ci nie przeszkadzają :-P

Prawidłowo ustawione światła mijanie mi w oczy nie świecą. Taka
ciekawostka...

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-04-21 21:54:51
Autor: Mario
PRND
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2010-04-21, Mario <camaro94@spam.onet.pl> wrote:
 
W kwestii niepotrzebnego świecenia? Widzę. Na drodze mi to przeszkadza,
na parkingu nie.
ciekawe że mijania w dzień Ci nie przeszkadzają :-P

Prawidłowo ustawione światła mijanie mi w oczy nie świecą. Taka
ciekawostka...

Krzysiek Kiełczewski

zgadza się :-),
czyli nie oślepiają
tak samo jak światła stopu poza nielicznymi wyjątkami ( Łada 2107 ;-) )

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-21 22:04:32
Autor: Krzysiek Kielczewski
PRND
On 2010-04-21, Mario <camaro94@spam.onet.pl> wrote:

Prawidłowo ustawione światła mijanie mi w oczy nie świecą. Taka
ciekawostka...

zgadza się :-),
czyli nie oślepiają
tak samo jak światła stopu poza nielicznymi wyjątkami ( Łada 2107 ;-) )

Światła stopu w bardzo wielu przypadkach niestety świecą prosto w oczy.
Wbrew temu co mi tu parę osób inputowało nie oślepiają, ale
przeszkadzają.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-04-21 14:10:42
Autor: Mario
PRND
Tadeusz pisze:

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <> napisał w wiadomości ...

Jak w ogóle można to porównywać? Swiatła STOP są noralnymi, dozwolonymi i
przeznaczonymi do normalnego użycia w każdych warunkach, elementami
wyposażenia samochodu.

Nie "w każdych warunkach" tylko mają *ostrzegać* o hamowaniu.

nie ostrzegać tylko informawać, ale właśnie w *każdych* warunkach...

To nie są  światła postojowe.

nie widzisz różnicy między *postojem* a zatrzymaniem wynikającym z warunków jazdy (np. korek, czerwone) ???? to wysil szare komórki i powalcz z własnymi chochołami...

jak widzę po tym wątku, nie on jeden nie rozumie różnicy. Nie trać czasu na kopanie się koniem. :-)


W całym normalnym świecie gdzie ASB nie jest czymś wyjątkowym, tylko normą mnóstwo ludzi zatrzymuje się z nogą na hamulcu i nikomu to w niczym nie przeszkadza...

Właśnie. Ale Polak zawsze wie lepiej i dorabia do wszystkiego teorię.

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-22 06:30:01
Autor: Jacek Osiecki
PRND
Dnia Wed, 21 Apr 2010 14:10:42 +0200, Mario napisał(a):
Tadeusz pisze:
W całym normalnym świecie gdzie ASB nie jest czymś wyjątkowym, tylko normą mnóstwo ludzi zatrzymuje się z nogą na hamulcu i nikomu to w niczym nie przeszkadza...
Właśnie. Ale Polak zawsze wie lepiej i dorabia do wszystkiego teorię.

Teorię to Wy dorabiacie :) A w kałuże wjeżdżasz z pełną prędkością,
usprawiedliwiając siebie tym że hamowanie i szybkie manewry kierownicą
są "niezdrowe" dla auta?

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-04-22 09:53:37
Autor: Mario
PRND
Jacek Osiecki pisze:
Dnia Wed, 21 Apr 2010 14:10:42 +0200, Mario napisał(a):
Tadeusz pisze:
W całym normalnym świecie gdzie ASB nie jest czymś wyjątkowym, tylko normą mnóstwo ludzi zatrzymuje się z nogą na hamulcu i nikomu to w niczym nie przeszkadza...
Właśnie. Ale Polak zawsze wie lepiej i dorabia do wszystkiego teorię.

Teorię to Wy dorabiacie :) A w kałuże wjeżdżasz z pełną prędkością,
usprawiedliwiając siebie tym że hamowanie i szybkie manewry kierownicą
są "niezdrowe" dla auta?


nie, ale jak jedziesz po mokrej drodze i chlapiesz syfem na jadących z tyłu, przecież to chamstwo - jak pisali inni, tak samo jak świecenie stopem. :-P

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-20 13:08:34
Autor: Borys Pogoreło
PRND
Dnia Tue, 20 Apr 2010 08:36:27 +0200, Tadeusz napisał(a):

jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

 A Ty co, "po trupach do przodu", ci frajerzy z tyłu się nie liczą? Trochę
empatii.

poczytaj trochę o różnicy w działaniu hamulców "nożnych" i ręcznych zanim zaczniesz udzielać idiotycznych porad...

 I co konkretnie ta różnica tutaj zmienia?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-04-20 21:01:57
Autor: Jacek Osiecki
PRND
Dnia Tue, 20 Apr 2010 08:36:27 +0200, Tadeusz napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <> napisał w wiadomości ...
mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".
jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Twierdzisz że intensywnie świecące światło stopu, w tym rozjarzone wściekle
trzecie światło na wysokości oczu to rozkosz dla kierowcy który stoi za
"oszczędzającym skrzynię"? To nie oślepia (choć w nocy - na krótko -
owszem), ale jest bardzo niekomfortowe.

Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.
poczytaj trochę o różnicy w działaniu hamulców "nożnych" i ręcznych zanim zaczniesz udzielać idiotycznych porad...

Naucz się trochę kultury i spójrz nieco dalej niż końcówka Twojego nosa.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-04-21 10:04:02
Autor: Mario
PRND
Jacek Osiecki pisze:
Dnia Tue, 20 Apr 2010 08:36:27 +0200, Tadeusz napisał(a):
Użytkownik "Jacek Osiecki" <> napisał w wiadomości ...
mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".
jak ci światła stopu tak przeszkadzają to jak ty sobie radzisz za kółkiem???
może przestań prowadzić bo jak ci przyjdzie jechać pod słońce to się zabijesz albo jeszcze i kogoś...

Twierdzisz że intensywnie świecące światło stopu, w tym rozjarzone wściekle
trzecie światło na wysokości oczu to rozkosz dla kierowcy który stoi za
"oszczędzającym skrzynię"?

to nie jest "oszczędzanie" na siłę skrzyni tylko normalna exploatacja. czy to moja wina że ludziska w PL wolą machać kijem i ASB stała dlatego synonimem bogactwa oraz atrybutem chamów i dziwaków?


Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.
poczytaj trochę o różnicy w działaniu hamulców "nożnych" i ręcznych zanim zaczniesz udzielać idiotycznych porad...

Naucz się trochę kultury i spójrz nieco dalej niż końcówka Twojego nosa.


W wielu krajach, w różnych miejscach na ziemi, ludzie używają ASB bo to wygodniejsze w codziennej jeździe, no ale nie w PL, tu ludzie są najmądrzejsi i wszyscy znają się najlepiej na wszystkim w tym na sporcie motorowym, mało tego - wszyscy to rajdowcy który gardzą ASB na rzecz onanizowania kijem.

Czyli idąc Twoim tokiem rozumowania, powinno się jak najmniej używać hamulca roboczego do hamowania bo nie daj Boże kogoś można oślepić, nie wyjeżdżać w deszcz, bo można komuś zabrudzić szybę, wszak to chamstwo jakich mało.

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-21 13:53:05
Autor: Borys Pogoreło
PRND
Dnia Wed, 21 Apr 2010 10:04:02 +0200, Mario napisał(a):

to nie jest "oszczędzanie" na siłę skrzyni tylko normalna exploatacja.

 Eksploatacja.

W wielu krajach, w różnych miejscach na ziemi, ludzie używają ASB bo to wygodniejsze w codziennej jeździe, no ale nie w PL, tu ludzie są najmądrzejsi i wszyscy znają się najlepiej na wszystkim w tym na sporcie motorowym, mało tego - wszyscy to rajdowcy który gardzą ASB na rzecz onanizowania kijem.

 Czyli mamy całą Europę rajdowców? Super.

Czyli idąc Twoim tokiem rozumowania, powinno się jak najmniej używać hamulca roboczego do hamowania bo nie daj Boże kogoś można oślepić, nie wyjeżdżać w deszcz, bo można komuś zabrudzić szybę, wszak to chamstwo jakich mało.

 Rozumiesz określenie "to nie jest światło postojowe", czy przeliterować?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-04-21 14:09:03
Autor: Mario
PRND
Borys Pogoreło pisze:
Dnia Wed, 21 Apr 2010 10:04:02 +0200, Mario napisał(a):

to nie jest "oszczędzanie" na siłę skrzyni tylko normalna exploatacja.

 Eksploatacja.

no i? Jak duży jest to problem dla Ciebie że napisałem przez 'x'?

W wielu krajach, w różnych miejscach na ziemi, ludzie używają ASB bo to wygodniejsze w codziennej jeździe, no ale nie w PL, tu ludzie są najmądrzejsi i wszyscy znają się najlepiej na wszystkim w tym na sporcie motorowym, mało tego - wszyscy to rajdowcy który gardzą ASB na rzecz onanizowania kijem.

 Czyli mamy całą Europę rajdowców? Super.

w Europie dużo autek jeździ z ASB.

Czyli idąc Twoim tokiem rozumowania, powinno się jak najmniej używać hamulca roboczego do hamowania bo nie daj Boże kogoś można oślepić, nie wyjeżdżać w deszcz, bo można komuś zabrudzić szybę, wszak to chamstwo jakich mało.

 Rozumiesz określenie "to nie jest światło postojowe", czy przeliterować?

Co wg Ciebie oznacza wg kodeksu termin "postój"?
Hint: czy jak stoję na czerwonym świetle lub w korku a jest zakaz postoju (lub i zatrzymywania) to łamię prawo?
Czy może Ci to przeliterować?

mario

Data: 2010-04-21 14:18:45
Autor: Borys Pogoreło
PRND
Dnia Wed, 21 Apr 2010 14:09:03 +0200, Mario napisał(a):

 Eksploatacja.

no i? Jak duży jest to problem dla Ciebie że napisałem przez 'x'?

 Wystarczający do zwrócenia uwagi.

motorowym, mało tego - wszyscy to rajdowcy który gardzą ASB na rzecz onanizowania kijem.

 Czyli mamy całą Europę rajdowców? Super.

w Europie dużo autek jeździ z ASB.

 Ale więcej jeździ bez. Czyli sami rajdowcy?

 Rozumiesz określenie "to nie jest światło postojowe", czy przeliterować?

Co wg Ciebie oznacza wg kodeksu termin "postój"?
Hint: czy jak stoję na czerwonym świetle lub w korku a jest zakaz postoju (lub i zatrzymywania) to łamię prawo?
Czy może Ci to przeliterować?

 Światło  p o s t o j o w e.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-04-21 21:52:22
Autor: Mario
PRND

 Rozumiesz określenie "to nie jest światło postojowe", czy przeliterować?
Co wg Ciebie oznacza wg kodeksu termin "postój"?
Hint: czy jak stoję na czerwonym świetle lub w korku a jest zakaz postoju (lub i zatrzymywania) to łamię prawo?
Czy może Ci to przeliterować?

 Światło  p o s t o j o w e.


p o c z y t a j   k o d e k s :-P

mario

Data: 2010-04-22 06:40:19
Autor: Jacek Osiecki
PRND
Dnia Wed, 21 Apr 2010 10:04:02 +0200, Mario napisał(a):
Jacek Osiecki pisze:
Twierdzisz że intensywnie świecące światło stopu, w tym rozjarzone wściekle
trzecie światło na wysokości oczu to rozkosz dla kierowcy który stoi za
"oszczędzającym skrzynię"?
to nie jest "oszczędzanie" na siłę skrzyni tylko normalna exploatacja.

Normalną eksploatacją jest też przełączanie na N, P czy R.

czy to moja wina że ludziska w PL wolą machać kijem i ASB stała dlatego synonimem bogactwa oraz atrybutem chamów i dziwaków?

Nie wolą machać kijem, po prostu ASB jest najnormalniej w świecie droższa.
A my jesteśmy biednym narodem - który woli oszczędzić na zakupie samochodu,
a potem również na paliwie (pomijam najnowsze ASB, którym zdarza się mieć
spalanie podobne do manualnych). Poza tym już kwestia priorytetów: jeśli
ktoś dużo stoi w korkach to pewnie będzie zachwycony ASB, ale jeśli ktoś
np. jeździ sporo po pseudodrogach w PL to większość ASB będzie go wkurzała
(nawet sporo nowych ASB dłuugo się zbiera zanim zredukuje bieg po kickdown).

poczytaj trochę o różnicy w działaniu hamulców "nożnych" i ręcznych zanim zaczniesz udzielać idiotycznych porad...
Naucz się trochę kultury i spójrz nieco dalej niż końcówka Twojego nosa.
W wielu krajach, w różnych miejscach na ziemi, ludzie używają ASB bo to wygodniejsze w codziennej jeździe, no ale nie w PL, tu ludzie są najmądrzejsi i wszyscy znają się najlepiej na wszystkim w tym na sporcie motorowym, mało tego - wszyscy to rajdowcy który gardzą ASB na rzecz onanizowania kijem.

Na razie to wygląda raczej na to że Ty się onanizujesz brakiem machania
kijem :> A tak już abstrahując od tego czy należy machać czy nie - mi
najnormalniej w świecie nie chce cały czas męczyć nogi trzymaniem hamulca,
wolę po prostu wrzucić N/P albo zaciągnąć ręczny. Tak samo w manualnej - luz
i ręczny.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-04-22 09:54:47
Autor: Mariusz Chwalba
PRND
On Thu, 22 Apr 2010 08:40:19 +0200, Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:

Twierdzisz że intensywnie świecące światło stopu, w tym rozjarzone  wściekle
trzecie światło na wysokości oczu to rozkosz dla kierowcy który stoi za
"oszczędzającym skrzynię"?
to nie jest "oszczędzanie" na siłę skrzyni tylko normalna exploatacja.

Normalną eksploatacją jest też przełączanie na N, P czy R.

W instrukcji obsługi samochodu jest napisane, by przy krótkich postojach
stać na D i hamulcu.

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Data: 2010-04-22 14:34:28
Autor: Mario
PRND
Mariusz Chwalba pisze:
On Thu, 22 Apr 2010 08:40:19 +0200, Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> wrote:

Twierdzisz że intensywnie świecące światło stopu, w tym rozjarzone wściekle
trzecie światło na wysokości oczu to rozkosz dla kierowcy który stoi za
"oszczędzającym skrzynię"?
to nie jest "oszczędzanie" na siłę skrzyni tylko normalna exploatacja.

Normalną eksploatacją jest też przełączanie na N, P czy R.

W instrukcji obsługi samochodu jest napisane, by przy krótkich postojach
stać na D i hamulcu.

pozdrawiam,

wiesz, ja już nie mam siły z nimi dyskutować, oni wiedzą lepiej.

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-20 12:53:53
Autor: Mario
PRND


I coś w tym złego? Trochę kultury nie zaszkodzi

kultury? Tzn. exploatowanie samochodu zgodnie z zaleceniami producenta jest niekulturalne? ROTFL

- a nie "jestem panisko,
mam automata,

to już mega ROFTL :-D
Nie wiem co bierzesz ale bierz połowę...

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-24 19:29:09
Autor: DoQ
PRND
Jacek Osiecki pisze:

I coś w tym złego? Trochę kultury nie zaszkodzi - a nie "jestem panisko,
mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".
Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.

Jasne. Po to mam skrzynie automatyczna zeby dalej wachlować jakąś dźwignią? Silnik też mam ciągle wyłączać żeby przypadkiem ktoś za mną nie zassał spalin do kabiny?

Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-04-24 19:48:30
Autor: futrzak
PRND
DoQ pisze:
Jacek Osiecki pisze:

I coś w tym złego? Trochę kultury nie zaszkodzi - a nie "jestem panisko,
mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".
Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.

Jasne. Po to mam skrzynie automatyczna zeby dalej wachlować jakąś dźwignią? Silnik też mam ciągle wyłączać żeby przypadkiem ktoś za mną nie zassał spalin do kabiny?

Zostaw :) Na grupie wzrasta ilość osób, którym wszystko przeszkadza :)

Data: 2010-04-24 21:03:22
Autor: DoQ
PRND
futrzak pisze:

Jasne. Po to mam skrzynie automatyczna zeby dalej wachlować jakąś dźwignią? Silnik też mam ciągle wyłączać żeby przypadkiem ktoś za mną nie zassał spalin do kabiny?
Zostaw :) Na grupie wzrasta ilość osób, którym wszystko przeszkadza :)

Tia... społecznicy się znaleźli :)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-04-25 13:40:03
Autor: Mario
PRND
DoQ pisze:
Jacek Osiecki pisze:

I coś w tym złego? Trochę kultury nie zaszkodzi - a nie "jestem panisko,
mam automata, jak nie pasuje to nie stój za mną albo kup okulary
przeciwsłoneczne".
Choć skoro skrzyni szkodzi machanie wajchą, to pewnie lepiej zaciągnąć
ręczny.

Jasne. Po to mam skrzynie automatyczna zeby dalej wachlować jakąś dźwignią? Silnik też mam ciągle wyłączać żeby przypadkiem ktoś za mną nie zassał spalin do kabiny?

oczywiście, trochę kultury nie zaszkodzi ;-) :-D

pozdrawiam
mario

Data: 2010-04-20 08:33:47
Autor: Robson
PRND

Ciągnie? A skąd. Sprzęgło rozłącza skrzynię przecież.

Zalezy od skrzyni. W moim Dodgeu ciagnie caly czas, u zony w golfie jest dodatkowe sprzeglo w skrzyni i zalacza naped po puszczeniu hamulca.

R

Data: 2010-04-20 08:58:46
Autor: glang
PRND
Zalezy od skrzyni. W moim Dodgeu ciagnie caly czas, u zony w golfie jest dodatkowe sprzeglo w skrzyni i zalacza naped po puszczeniu hamulca.

a w moim Dodge'u jest tak jak u Twojej żony w golfie :)
pzdr
GL

Data: 2010-04-20 08:01:48
Autor: Massai
PRND
glang wrote:

> Zalezy od skrzyni. W moim Dodgeu ciagnie caly czas, u zony w golfie
> jest  dodatkowe sprzeglo w skrzyni i zalacza naped po puszczeniu
> hamulca.

a w moim Dodge'u jest tak jak u Twojej żony w golfie :)

Niech zgadnę - masz tego Caliber czy jak mu tam? To by się zgadzało, to
Golf w innym opakowaniu ;-)

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-04-21 08:52:02
Autor: Robson
PRND
a w moim Dodge'u jest tak jak u Twojej żony w golfie :)

Tak z ciekawosci, jaki to dodge i ktory rok? Moj to caravan, i juz leciwy, '96...


R

Data: 2010-04-20 10:39:39
Autor: Adam Czajka
PRND
hey

W dniu 10-04-20 08:20, Gom pisze:
Dojeżdżasz do celu, ponownie ustawiasz P i wszystko.

Sprawdzić czy nie parkuje w Paryżu. Wtedy N i pół ręcznego ;)

--
Pozdrawiam

Adam

Data: 2010-04-20 08:19:51
Autor: PB
PRND
Mon, 19 Apr 2010 23:06:39 -0700 (PDT), na pl.misc.samochody, mw
napisał(a):
 
No wlasnie jak jest na D, i na hamulcu, to nadal ciagnie, a wiec pali
ciut wiecej paliwa niż ręczna przekładnia, prawda?
Nie to żebym się przejmował, jadąc pali dużo więcej ;-), ale
zastanawiało mnie to.

Ciągnie bo ma ciągnąć. Nowe skrzynie sterowane wypasioną elektroniką
tego nie robią. Zasada jest prosta - po odpaleniu silnika wrzucić D i
tak jezdzic. Na światłach stoisz z nogą na hamulcu. Skrzyni to nie
przeszkadza. Natomiast przeszkadza jej ciagle wyrzucanie na N. --
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

Data: 2010-04-20 06:29:09
Autor: Maciej Leszczynski
PRND
mw <michal.witkowski@gmail.com> wrote in news:0b7e4d70-efc3-437e-80be-
aeca5931112e@n20g2000prh.googlegroups.com:

Na światłach, trzymać na hamulcu czy N?.

hamulcu
 
Swoją drogą amerykańskie drogi nie są wcale takie zaje*iste (miejscami
lepsze od naszych, gorsze od niemieckich).

w jakich okolicach jezdzisz, ze sa takie zle?

Data: 2010-04-20 00:23:10
Autor: mw
PRND
On 20 Kwi, 08:29, Maciej Leszczynski <z...@jc.cy> wrote:
[...]
w jakich okolicach jezdzisz, ze sa takie zle?
Stanowa 101, San Francisco <-> San Jose (Sunnyvale).
Cos mowia ze teraz nie maja budzetu na remont tej stanowki, w
niektorych miejscach jest nieciekawie, spekania, i dziury, prawy pas
czasem moze sie okazac nie miłym zaskoczeniem.

Data: 2010-04-20 02:48:52
Autor: Pete
PRND


"mw" wrote
Stanowa 101, San Francisco <-> San Jose (Sunnyvale).
Cos mowia ze teraz nie maja budzetu na remont tej stanowki, w
niektorych miejscach jest nieciekawie, spekania, i dziury, prawy pas
czasem moze sie okazac nie miłym zaskoczeniem.

Przejedz sie bardziej na polnoc, w okolice Chicago albo NYC.  W porownaniu z nimi, drogi w Californii sa w luksusowym stanie. :)

Pozdr.
Pete

Data: 2010-04-20 10:58:32
Autor: Maciej Leszczynski
PRND
"Pete" <noname@nodomain.com> wrote in news:hqjmaj$9f3$1inews.gazeta.pl:

Przejedz sie bardziej na polnoc, w okolice Chicago albo NYC.  W porownaniu z nimi, drogi w Californii sa w luksusowym stanie. :)

przesadzacie - zjezdzilem ichnimy drogami (rozne stany) kilkanascie tysiecy mil i bardzo przyjemnie sie jezdzilo - chcialbym zeby w Polsce byla tak rozbudowana siec drog i w takim stanie

Data: 2010-04-20 07:42:47
Autor: Pete
PRND


"Maciej Leszczynski" wrote
przesadzacie - zjezdzilem ichnimy drogami (rozne stany) kilkanascie tysiecy mil i bardzo przyjemnie sie
jezdzilo - chcialbym zeby w Polsce byla tak rozbudowana siec drog i w takim stanie

Jak dawno temu to bylo?

Interstates faktycznie sa w nienajgorszym stanie, ale w miastach i na przedmiesciach, szczegolnie tych na polnocy, sytuacja jest nieco odmienna.  Choc ostatnio wzieli sie troche bardziej za naprawianie, w ramach "stimulus package".

Pozdr.
Pete

Data: 2010-04-20 13:44:38
Autor: Maciej Leszczynski
PRND
"Pete" <noname@nodomain.com> wrote in news:hqk7hm$e8v$1inews.gazeta.pl:

Jak dawno temu to bylo?

ostatnie 2-3 lata pare razy tam bylem - polnoc rzeczywiscie "gorsza" niz poludnie

Data: 2010-04-21 10:02:26
Autor: colin
PRND
Przejedz sie bardziej na polnoc, w okolice Chicago albo NYC.  W porownaniu z nimi, drogi w Californii sa w luksusowym stanie. :)


W porownaniu do wieku podloza u nas tak wiekowa droga skladala by sie z
piachu/blota, poza wielkimi miastami gdzie nie ma tak duzego ruchu drogi w
usa sa rowne, a w californii jakos dziwnie sie jezdzi. O ile przez 2
tygodnie w illinois nie slyszlem 10 trabniec to jak tylko sie wjechalo do CA
to nasilenie trabienia bylo 1000x wieksze.

Data: 2010-04-21 08:42:11
Autor: Pete
PRND


"colin" wrote
O ile przez 2
tygodnie w illinois nie slyszlem 10 trabniec to jak tylko sie wjechalo do CA
to nasilenie trabienia bylo 1000x wieksze.

A to juz kwestia kultury/przyzwyczajen kierowcow.  W CA jest wielu latynosow, ktorzy klaksonu uzywaja czesciej niz migaczy, bo tak sie u nich jezdzi.  Przeniosa sie do Stanow, i jezdza tak samo.

Pozdr.
Pete

PRND

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona