| Data: 2013-06-26 13:57:22 | |
| Autor: Liwiusz | |
| PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY Od: Plikostrada ??? | |
|
W dniu 2013-06-26 13:49, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:
Proszę powiedzcie co z czymś takim robić? Olać. -- Liwiusz |
|
| Data: 2013-06-26 05:28:14 | |
| Autor: tttrrraaaiiinnn | |
| PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY Od: Plikostrada ??? | |
|
On Wednesday, June 26, 2013 1:57:22 PM UTC+2, Liwiusz wrote:
> Proszę powiedzcie co z czymś takim robić? Olać. A nie powinna się tym zająć prokuratura? Oni pewnie liczą, że z tego miliona adresów (skąd oni je wzięli?!) jakiś procent się przelęknie i zapłaci bez szemrania... |
|
| Data: 2013-06-26 14:29:05 | |
| Autor: Liwiusz | |
| PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY Od: Plikostrada ??? | |
|
W dniu 2013-06-26 14:28, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:
On Wednesday, June 26, 2013 1:57:22 PM UTC+2, Liwiusz wrote: Jak komuś nie szkoda czasu... -- Liwiusz |
|
| Data: 2013-06-26 05:34:47 | |
| Autor: tttrrraaaiiinnn | |
| PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY Od: Plikostrada ??? | |
|
On Wednesday, June 26, 2013 2:29:05 PM UTC+2, Liwiusz wrote:
> A nie powinna się tym zająć prokuratura? Prokuraturze szkoda? ;) To chyba z urzędu powinni zrobić? |
|
| Data: 2013-06-26 15:03:26 | |
| Autor: Liwiusz | |
| PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY Od: Plikostrada ??? | |
|
W dniu 2013-06-26 14:34, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:
On Wednesday, June 26, 2013 2:29:05 PM UTC+2, Liwiusz wrote: Temu poszkodowanemu szkoda. Jeździć, zeznawać, potem włóczyć się po sądach, choć nie, pewnie do żadnej sprawy by nie doszło, bo łatwiej umorzyć, więc tym bardziej strata czasu. -- Liwiusz |
|
| Data: 2013-06-26 15:08:03 | |
| Autor: Andrzej Lawa | |
| PRZEDSĄDOWE WEZWANIE DO ZAPŁATY Od: Plikostrada ??? | |
|
W dniu 26.06.2013 14:28, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:
On Wednesday, June 26, 2013 1:57:22 PM UTC+2, Liwiusz wrote: Albo ktoś wysłał zamówienie podając twój adres. Swoją drogą to jakiś kolejny zafajdany pobieraczek. Swoją drogą kiedyś któraś z tych firm od katalogów firmowych rozsyłała faktury i wezwania do zapłaty... a jak potem zadawało się im pytanie "a kto niby zamawiał coś takiego?" to odpowiadali "ojej, pomyliliśmy się, przepraszamy...". -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|