Poniżej zamieszczam cytat ze swego poprzedniego posta z czerwca kiedy naszło mnie takie właśnie elektroniczne wezwanie.

Obecnie znów doręczono (moim rodzicom emerytom) analogiczne wezwanie lecz tym razem w formie tradycyjnego listu papierowego.

Zmieniła się tylko kwota powiększona o odsetki oraz o pośrednictwo firmy Smart Tech Connect Ltd. Przysłali list wraz blankietem z numerem ich konta bankowego do wypełnienia i zapłaty na poczcie.
Jak poprzednio straszą natychmiastowym przekazaniem sprawy  do sądu w przypadku nie zapłacenia (lecz tym razem) w ciągu tygodnia.

Moi rodzice bardzo denerwują się i gdyby nie moje spokojne komentarze to pewnie zaraz polecieliby na pocztę od razu zapłacić tę kwotę (razem sto złotych) bez żadnego szemrania.

Prawdopodobnie właśnie takowy zamysł ma ta cała spółka z DUBAJu i wiele innych emerytów pozapłacało im dla świętego spokoju - o ile te roszczenia rzeczywiście nie mają żadnej mocy prawnej... ale czy na pewno?
Proszę o Wasze opinie.

On Wednesday, June 26, 2013 1:49:24 PM UTC+2, tttrrra...@gmail.com wrote:
Takie coś dzisiaj znajduję w swojej skrzynce pocztowej (jak poniżej).
Proszę powiedzcie co z czymś takim robić?

P.S. Jakoś pomimo potężnego wytężania umysłu nie przypominam sobie faktu wypełniania przeze mnie czegokolwiek na początku tego roku....



-- -- -- -- -- -- CYTAT-- -- -- -- -- -- -

(adres blah-blah@o2.pl zmieniony)

-- -- -- -- -CYTAT-PONIŻEJ-- -- -- --



Szanowna Pani,

Pomimo otrzymania dwóch wezwań do zapłaty do dnia dzisiejszego nie uiściła Pani zaległej opłaty abonamentowej za udostępniony Pakiet Podstawowy usługi Plikostrada, którą zamówiła Pani w dniu 19.02.2013 przy użyciu adresu email blah-blah@o2.pl



W związku z powyższym informujemy o konieczności przekazania sprawy Pani zadłużenia na drogę postępowania sądowego. Reprezentująca spółkę Smart Tech Connect Ltd. kancelaria prawna specjalizująca się w dochodzeniu roszczeń z konsumenckich umów elektronicznych, przygotuje i wniesie przeciwko Pani pozew w przedmiocie wydania sądowego nakazu zapłaty.



W przypadku podania w trakcie zamawiania usługi fałszywych danych osobowych, kancelaria prawna złoży oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa z art. 286 kodeksu karnego, zagrożonego karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Organy ścigania prowadzące dochodzenie ustalą dane osobowe abonenta adresu email blah-blah@o2.pl na podstawie informacji uzyskanych od dostawcy usługi poczty elektronicznej oraz dostawcy Internetu ISP dla zabezpieczonych adresów IP. Przypominamy, iż w takim wypadku oprócz konsekwencji karnych, zgodnie z § 5. ust. 5. zaakceptowanego przez Panią regulaminu usługi, będzie Pani dodatkowo zobowiązana do uiszczenia kary umownej w wysokości 200 zł oraz powstałych kosztów sądowych i windykacyjnych.



Niniejszym wyznaczamy Pani ostateczny termin na dobrowolną spłatę zadłużenia wynoszący 3 dni robocze od dnia otrzymania tej wiadomości.. W przypadku bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu sprawa zostanie procedowana w trybie natychmiastowym, a jej polubowne załatwienie nie będzie już dłużej możliwe.



Zaległą opłatę abonamentową należy uiścić przelewem bankowym lub dokonując wpłaty na poczcie, używając poniższych danych:



Nazwa odbiorcy: Smart Tech Connect Ltd.

Adres odbiorcy: P.O. Box 450676, Dubaj, ZEA

Rachunek bankowy odbiorcy w Polsce: 30 1750 1312 6860 1000 0004 0200

Tytuł płatności: Opłata za abonament 12 miesięcy - 0004 0200

Kwota: 96 PLN

W dniu 2013-11-04 20:24, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:

Poniżej zamieszczam cytat ze swego poprzedniego posta z czerwca kiedy naszło mnie takie właśnie elektroniczne wezwanie.

Obecnie znów doręczono (moim rodzicom emerytom) analogiczne wezwanie lecz tym razem w formie tradycyjnego listu papierowego.

Zmieniła się tylko kwota powiększona o odsetki oraz o pośrednictwo firmy Smart Tech Connect Ltd. Przysłali list wraz blankietem z numerem ich konta bankowego do wypełnienia i zapłaty na poczcie.
Jak poprzednio straszą natychmiastowym przekazaniem sprawy  do sądu w przypadku nie zapłacenia (lecz tym razem) w ciągu tygodnia.

Moi rodzice bardzo denerwują się i gdyby nie moje spokojne komentarze to pewnie zaraz polecieliby na pocztę od razu zapłacić tę kwotę (razem sto złotych) bez żadnego szemrania.

Prawdopodobnie właśnie takowy zamysł ma ta cała spółka z DUBAJu i wiele innych emerytów pozapłacało im dla świętego spokoju - o ile te roszczenia rzeczywiście nie mają żadnej mocy prawnej... ale czy na pewno?
Proszę o Wasze opinie.

Toż to kolejny klon Pobieraczka

--
Sonn

On Tuesday, November 5, 2013 1:51:21 AM UTC+1, Sonn wrote:

> Moi rodzice bardzo denerwuj� si� i gdyby nie moje spokojne komentarze to pewnie zaraz polecieliby na poczt� od razu zap�aci� t� kwot� (razem sto z�otych) bez �adnego szemrania.

>

> Prawdopodobnie w�a�nie takowy zamys� ma ta ca�a sp�ka z DUBAJu i wiele innych emeryt�w pozap�aca�o im dla �wi�tego spokoju - o ile te roszczenia rzeczywi�cie nie maj� �adnej mocy prawnej... ale czy na pewno?

> Proszďż˝ o Wasze opinie.

>





Toż to kolejny klon Pobieraczka

Jakiego Pobieraczka?
Któż albo cóż zacz?
I czy bardzo groźny?

Cześć,
Jakieś trzy tygodnie temu otrzymałem odpowiedź z ministerstwa spraw zagranicznych oddział w Dubaju, że spółka SmartTech (ta która widnieje w regulaminie) nigdy nie byłą zarejestrowana w ZEA (nie ma takiej spółki) a budynek w którym ma siedzibę nie istnieje (nie jest wybudowany). Wniosek: nawet jeżeli umowa jest podpisana to z nie istniejącą spółką - czyli umowa nieważna. UOKiK napisał, że regulamin jest umową prawnie zawartą, aczkolwiek najpierw napisał, że wymagane są dane rejestracyjne spółki (których brak w regulaminie) a później, że jest OK. Innymi słowy SmartTech nie istnieje (nie jest zarejestrowaną spółka w ZEA).

Użytkownik "Sonn" <paszolwon@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:52784146$0$62609$c3e8da3$fb483528news.astraweb.com...

Poniżej zamieszczam cytat ze swego poprzedniego posta z czerwca kiedy naszło mnie takie właśnie elektroniczne wezwanie.
Obecnie znów doręczono (moim rodzicom emerytom) analogiczne wezwanie lecz tym razem w formie tradycyjnego listu papierowego.
Zmieniła się tylko kwota powiększona o odsetki oraz o pośrednictwo firmy Smart Tech Connect Ltd. Przysłali list wraz blankietem z numerem ich konta bankowego do wypełnienia i zapłaty na poczcie.
Jak poprzednio straszą natychmiastowym przekazaniem sprawy  do sądu w przypadku nie zapłacenia (lecz tym razem) w ciągu tygodnia.
Moi rodzice bardzo denerwują się i gdyby nie moje spokojne komentarze to pewnie zaraz polecieliby na pocztę od razu zapłacić tę kwotę (razem sto złotych) bez żadnego szemrania.
Prawdopodobnie właśnie takowy zamysł ma ta cała spółka z DUBAJu i wiele innych emerytów pozapłacało im dla świętego spokoju - o ile te roszczenia rzeczywiście nie mają żadnej mocy prawnej... ale czy na pewno?
Proszę o Wasze opinie.

Toż to kolejny klon Pobieraczka

Problem w tym, że zarejestrowany w Dubaju, więc nie za bardzo wiadomo, jakie prawo w stosunku do niego stosować.