Data: 2013-03-11 21:49:51 | |
Autor: K | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu 11-03-2013 19:39, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:
Operatorzy masowo sie wycofuja ze swoich promocji (Orange i PrzelewSMS, RokWaznosciKonta itp.), ZAWYZAJA swoja oferte, ceny... tusk za tym stoi. |
|
Data: 2013-03-12 13:52:29 | |
Autor: CPL | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Uzytkownik "K" <a@b.c> napisal w wiadomosci news:khlg3j$o1b$1portraits.wsisiz.edu.pl... W dniu 11-03-2013 19:39, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze: I putin tez, z trotylem na lapach. |
|
Data: 2013-03-12 20:44:11 | |
Autor: G Nowak | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On 12/03/2013 12:52, CPL wrote:
Dokladnie. Wspiera go Kim Jong Un!!!111 jeden jeden ;) -- Pozdr G |
|
Data: 2013-03-14 16:45:54 | |
Autor: Yerine Ictimai | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On Mar 12, 9:44 pm, G Nowak <gnowak84.wytni...@gmail.com> wrote:
>> tusk za tym stoi. iii tam, Kim Jong Un to paradoksalnie wspiera południowokoreańskie Samsungi i LG... Trochę pogrozi rakietami atomowymi i amerykańskie korporacje mają szlaban od establiszmentu żeby się czepiać koreańskich konkurentów... Taka refleksja po tym wyroku przeciw Samsungowi na rzecz Appla ;) Ech, żeby Polska też miała swoją "Polskę-Północną" z bronią "A" to by nam nie nakazywano zamykanie stoczni i w ogóle wszystkiego co się rusza... |
|
Data: 2013-03-17 18:58:03 | |
Autor: Trybun | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu 2013-03-15 00:45, Yerine Ictimai pisze:
Ech, żeby Polska też miała swoją "Polskę-Północną" z bronią "A" to by nam nie nakazywano zamykanie stoczni i w ogóle wszystkiego co się rusza... Otóż to.. |
|
Data: 2013-03-17 20:40:24 | |
Autor: J.F. | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia Sun, 17 Mar 2013 18:58:03 +0100, Trybun napisał(a):
W dniu 2013-03-15 00:45, Yerine Ictimai pisze: Nie calkiem. Oni na polnocy mieli tylko kalasze i T34, jak poludnie dostalo wsparcie. A jak na polnocy pojawilo sie A, to poludniu wcale tak bardzo w kryzysie nie pomagano. Daewoo stocznie co prawda nadal ma, ale fabryke samochodow musialo sprzedac. Tym niemniej - w ~40 lat przeistoczyli sie z kraju ryzem i gnojem plynacego w kraj przodujacych technologii. J. |
|
Data: 2013-04-02 22:21:46 | |
Autor: Trybun | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu 2013-03-17 20:40, J.F. pisze:
Dnia Sun, 17 Mar 2013 18:58:03 +0100, Trybun napisał(a): Myślisz że ci z północy to ciemne chłopy w porównaniu z południem? Wiesz że północ to jedyny eksporter systemów obrony przeciwlotniczej zdolnych zestrzeliwać samoloty powyżej 10 000 m? A południe, - czym może zaimponować? - 8mioma rdzeniami procesora w telefoniku, a może telewizorkiem ktory pożera więcej prądu niż sprzęt produkowany zaraz po wojnie, że z litości nie porównam jakości obrazu.. |
|
Data: 2013-04-02 23:38:36 | |
Autor: J.F. | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia Tue, 02 Apr 2013 22:21:46 +0200, Trybun napisał(a):
W dniu 2013-03-17 20:40, J.F. pisze: Tak mi cos doswiadczenie podpowiada ze im wieksza komuna tym wiecej ciemnych chlopow i tym wieksze zacofanie technologiczne. że północ to jedyny eksporter systemów obrony przeciwlotniczej zdolnych zestrzeliwać samoloty powyżej 10 000 m? A jak sie ten system nazywa ? 100km ? Bo 10km to chyba wszystkie maja, ops - wszystkie rakietowe niereczne. Krotkie googlanie podpowiada ze S-25 Rosjanie wyeksportowali do Korei :-) A południe, - czym może zaimponować? - 8mioma rdzeniami procesora w telefoniku, a może Jest wiodacym producentem pamieci, oraz ekranow LCD. telewizorkiem ktory pożera więcej prądu niż sprzęt produkowany zaraz po wojnie, że z litości nie porównam jakości obrazu.. A ten powojenny mial 40" i 100Hz. J. |
|
Data: 2013-03-12 16:17:54 | |
Autor: Yerine Ictimai | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On Mar 11, 9:49 pm, K <a...@b.c> wrote:
W dniu 11-03-2013 19:39, tttrrraaaiii...@gmail.com pisze: Heh, widzę, że zwolennicy Tuska to głównie wielbiciele komórek i innych błyskotek medialno-mamiących... Otóż zauważam, że ludzie z bogatych krajów gdzie najniższa pensja to równowazność 4000 zł / mies. niezbyt ochoczo kupują te wszystkie gadżety i wolą używać stare sprzęty do których "przywykli". Ostatnio jechała ze mną grupa studentów z Australii w autobusie i także polscy studenci... Tak sobie patrzę trochę się dziwiąc: Polacy wyciągają jakies iPhony, laptopy thin Apple itd, a ci studenci z Australii mają stare komórki Nokii i mają serdecznie WY....na takie kwestie... Tak samo mam kupę znajomych w Kanadzie i Wielkiej Brytanii i juz dawno mnie dziwiło, że zadowala ich nienajnowszy sprzęt tele-audio-video. Jak się nawet pytam dlaczego nie kupią jakiegoś tam cudeńka to mi odpowiadają w stylu: "WY TAM W POLSCE NIE MACIE W CZYM MIESZKAĆ TO WAM PRZYNAJMNIEJ DALI KOMÓRECKI NA POCIECHĘ". Tak się zastanawiam, coś w tym chyba jest... Tam przywiązuja uwagę żeby sobie wielka chałupę kupić po 3 latach pracy a u nas po ćwierć wieku harówy stać ludzi najwyżej na kawalerkę i... komórkę. Żałosne to trochę... |
|
Data: 2013-03-13 02:56:18 | |
Autor: J.F. | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia Tue, 12 Mar 2013 16:17:54 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):
Otóż zauważam, że ludzie z bogatych krajów gdzie najniższa pensja to Zazwyczaj za tym ida tez wieksze koszta. Moze nie calkiem tak, bo okazuje sie ze sporo towarow nawet tanszych niz u nas, ale na cos te pieniadze musza wydawac. I niekoniecznie maja wolne 1000$ do wydania na jakies duperele. Ale latwiej u nich o te 1000$ niz u nas. gadżety i wolą używać stare sprzęty do których "przywykli". To tylko jedna strona medalu. Bo druga wyglada np tak http://www.youtube.com/watch?v=dmNfdaIFwUQ Trzecia to ilosc sprzedanych smartfonow w ciagu powiedzmy roku, czwarta - zobacz Sony - Tak samo mam kupę znajomych w Kanadzie i Wielkiej Brytanii i juz dawno Eee tam. Zaszedlem niedawno do sklepu. Wiesz jaki to klopot wybrac odpowiedni telewizor ? Tydzien trzeba analizowac. A potrzebny mi ten telewizor do szczescia mniej wiecej tak jak piate kolo do wozu. No i wyszedlem. Ale wroce, bo nie mam wyjscia. Inaczej nadal bym ten stary ogladal :-) Tak się zastanawiam, coś w tym chyba jest... Tam przywiązuja uwagę Kwestia kultury. Tam taki zwyczaj - mlodzi sie wyprowadzaja na swoje. Czemu sprzyja/wymusza kultura pracy - pracujesz tam, gdzie cie przyjeli. Mieszkasz tam,gdzie pracujesz (tzn w promieniu 50 mil - i pisze raczej o USA niz Australii). Projekt sie konczy, zwalniaja cie, szukasz kolejnej pracy, przeprowadzasz na drugi koniec kraju. Czemu sprzyja niepracujaca zona, przyzwyczajone do sytuacji banki itp. A zobacz np Wlochy - tam narzekaja ostatnio ze mlodzi zostaja "u mamusi". Stac ich ? Nie bardzo. Dom na kredyt. Do emerytury beda splacac. Wielki ? Wielki, ale z dykty :-) Studenci ? No coz, latwiej sobie wyobrazic studenta goniacego za nowinkami, niz emeryta. Ale tak gwoli scislosci to warto by sprawdzic czy nie potrzebuja jakiegos wkladu wlasnego na dom, albo czy na studia nie musieli wziac kredytu. Tak czy inaczej - smartfon przedstawia jakas tam uzytecznosc. Dla kazdego inna. Dla wielu - znikoma lub w ogole zadna. A podobna przedstawia i stary telefon. J. |
|
Data: 2013-03-13 16:54:24 | |
Autor: AT | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
>
Stac ich ? Nie bardzo. Dom na kredyt. Do emerytury beda splacac. Dokładnie o to chodzi, studia tam kosztują sporo pieniędzy, ale przynajmniej państwo nie produkuje tyle tumanów, co polski rząd i ta cała biurokracja (polecam książkę Ludwig von Mises biurokracja) bo wszystko za co bierą się państwowcy to muszą spieprzyc, bo to tak ma działać z założeniam, tam większosc ma kredyty, auta domy etc, pod koniec lat 90tych byłem na obozie studenckim w usa, to amerykanie z koledżu, nie mogli uwierzyć, ze jestem inżynierem i sprzątam po nich :) "bo u nich studia inżynierskie kosztuja kupe kasy i super się zarabia" ja nie mam kredytu i mam dobry telefon i mam gdzie mieszkać :) i pomyśleć, ze wygrałem grenn card, z której zrezygnowałem na szczęscie i bogu dziękuję teraz, ze nie jestem "szczesliwym amerykaninem' |
|
Data: 2013-03-13 11:58:39 | |
Autor: tttrrraaaiiinnn | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu środa, 13 marca 2013 16:54:24 UTC+1 użytkownik AT napisał:
Dokładnie o to chodzi, studia tam kosztują sporo pieniędzy, ale przynajmniej państwo Tak? A w Niemczech i Szwecji tez kosztuja studia ? Ja dla odmiany mam znajomych w Szwecji i Norwegii i zapewniam Cie, ze ludzie tam maja gdzie mieszkac a nie z mamusia za piecem klikaja eletroniczne zabaweczki jak kretyneczki. Placa minimalna? A ile wynosi zasilek dla bezrobotnych w Grecji czy Hiszpanii? "Jak ja mam wyzyc za 1500 Euro miesiecznie!" - wrzeszczala zrozpaczona uczestniczka demonstracji ulicznej w Hiszpanii co pokazywalo Euronews... Powiedzmy sobie szczerze, u nas ludze sa PRZYZWYCZAJENI DO NEDZY i sie nie burza jak musza zarabiac 1000zl miesiecznie i mieszkac niewiadomo u kogo pokatnie bo potem im TuskVisionNetwork wytlumaczy, ze to OK. Jak sie obniza dochody w Grecji czy Hiszpanii o kilkanascie % ale do poziomu i tak kilka razy wiekszego niz w Polsce to oni tam chca zrobic rewolucje a Tusk zasila ich banki pieniedzmi z polskiego budzetu. |
|
Data: 2013-03-13 23:26:05 | |
Autor: animka | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu 2013-03-13 19:58, tttrrraaaiiinnn@gmail.com pisze:
W dniu Ĺroda, 13 marca 2013 16:54:24 UTC+1 uĹźytkownik AT napisaĹ:MoĹźe liczy na jakieĹ procenty dla siebie, bo nas Polakow na w dupie. -- animka |
|
Data: 2013-03-14 00:03:31 | |
Autor: Waldek Godel | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia Wed, 13 Mar 2013 11:58:39 -0700 (PDT), tttrrraaaiiinnn@gmail.com
napisał(a): Jak sie obniza dochody w Grecji czy Hiszpanii o kilkanascie % ale do Skup się, dasz radę - zawijanie wierszy trzeba włączyć, a z polityką iść na pl.soc.polityka. Wiem, że ciężko, ale jak wysilisz szare komórki - dasz radę. Nie poddawaj się. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2013-03-17 20:49:02 | |
Autor: J.F. | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia Wed, 13 Mar 2013 11:58:39 -0700 (PDT), tttrrraaaiiinnn@gmail.com
W dniu środa, 13 marca 2013 16:54:24 UTC+1 użytkownik AT napisał: Nie, w Niemczech nie. Ja dla odmiany mam znajomych w Szwecji i Norwegii i zapewniam Cie, ze ludzie tam maja gdzie mieszkac a nie z mamusia za piecem klikaja eletroniczne zabaweczki jak kretyneczki. Ale co - mamusie im te domy buduja ? Czy nie kupuja nowoczesnych technologii i jak im Nokia postawila pierwsze NMT, tak ciagle chodza z ceglanymi telefonami. Szwecja ... cos ostatnio slyszalem o problemach ze sprzedaza nowych domow. Kupowanie sie po prostu nie oplaca - za duzy podatek spadkowy :-) Placa minimalna? A ile wynosi zasilek dla bezrobotnych w Grecji czy Hiszpanii? No ale to sie zmienia, i niewiem czy nadal tyle dostanie ... juz nawet Niemcy nie maja bogatych emerytow. Powiedzmy sobie szczerze, u nas ludze sa PRZYZWYCZAJENI DO NEDZY i sie nie burza jak musza zarabiac 1000zl miesiecznie i mieszkac niewiadomo u kogo pokatnie bo potem im TuskVisionNetwork wytlumaczy, ze to OK. A w Grecji i Hiszpanii to przyzwyczajeni do dobrobytu ? Przez ostatnie 10 lat ? Jak sie obniza dochody w Grecji czy Hiszpanii o kilkanascie % ale do poziomu i tak kilka razy wiekszego niz w Polsce to oni tam chca Porownywanie do krajowych zarobkow nie ma sensu. W danym kraju sa jakies koszty zycia i masz - za 6000 zl nie mozna tam wyzyc ;-) J. |
|
Data: 2013-03-14 16:58:57 | |
Autor: Yerine Ictimai | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On Mar 13, 2:56 am, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
> Tak się zastanawiam, coś w tym chyba jest... Tam przywiązuja uwagę PUNKT A.) to nie kwestia stylu i mody, w Polsce ludzie panicznie boja się zakładać rodziny bo sie boją tłoczyć z dzieciakami u rodziców, przeciez to koszmar! Rezultat - mamy najmniejszy w Europie przyrost naturalny co ma swoje wyraźne konsekwencje dla gospodarki państowej i PKB. Czemu sprzyja/wymusza kultura pracy - pracujesz tam, gdzie cie przyjeli. PUNKT B.) Ale w Polsce nigdzie cie nie przyjmą żebyś za to kupił/wynajął cały dom! (Pomińmy kuriozalne przypadki prezesów banków etc.) Jedyne co to wyemigrować ale to nie fair - patrz: PUNKT A.) Stac ich ? Nie bardzo. Dom na kredyt. Ty wiesz ile wynosi oprocentowanie pożyczki mieszkaniowej w Kanadzie? (czy raczej to się tam nazywa kredyt na dom, bo w blokach to mieszkają tylko bezdomni) odp.: 3% a w Polsce ile? 18% dla porównania? |
|
Data: 2013-03-15 07:46:47 | |
Autor: J.F. | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia Thu, 14 Mar 2013 16:58:57 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):
On Mar 13, 2:56 am, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote: Owszem, ale co proponujesz - 3 mln mieszkan, czy rodzina na swoim ? Tak nawiasem mowiac to mieszkan i domow przybywa, ludnosci ubywa ... i z mieszkaniem nie ma problemow, tylko z kasa jest. Czemu sprzyja/wymusza kultura pracy - pracujesz tam, gdzie cie przyjeli.PUNKT B.) Zdarzalo sie i na nizszych stanowiskach. Poza tym kazdy gdzies mieszka, wiec jakos nas stac .. Stac ich ? Nie bardzo. Dom na kredyt.Ty wiesz ile wynosi oprocentowanie pożyczki mieszkaniowej w Kanadzie? A realne ? U nas chyba mniej niz 18%, a u nich ... aby na pewno tylko 3 ? Ale nizsze sa. J. |
|
Data: 2013-03-13 09:22:03 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia 2013-03-12, o godz. 16:17:54
Yerine Ictimai <yerine.ictimai@gmail.com> napisał(a): Tak się zastanawiam, coś w tym chyba jest... Tam przywiązuja uwagę I dlatego tam przy premierze kolejnego wynalazku Apple-a przed salonami mają kolejki, histerię i przepychanki. A u nas muszą w tym celu agencje PR-owskie zatrudnić znudzonych studentów... Zdrówko |
|
Data: 2013-03-13 11:36:43 | |
Autor: RadoslawF | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
Dnia 2013-03-13 09:22, Użytkownik Maciek Babcia Dobosz napisał:
Tak się zastanawiam, coś w tym chyba jest... Tam przywiązuja uwagę Podatność na nowoczesne gadżety nie tyle zależy od kraju a od własnej sytuacji finansowej. Ktoś kto np. spłaca mieszkanie i samochód jest bardziej odporny na reklamy od tzw. dzieci miasta, one mieszkają u rodziców, samochodu nie potrzebują, są przyzwyczajone do komunikacji miejskiej więc nawet mając byle jaką pracę nie jest dla nich specjalnym problemem płacenie kilkuset złoty abonamentu u operatora za modny gadżet. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-03-14 16:38:37 | |
Autor: Yerine Ictimai | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On Mar 13, 9:22 am, Maciek "Babcia" Dobosz <bab...@jewish.org.pl>
wrote: Dnia 2013-03-12, o godz. 16:17:54 iii... tam, porobili sztucznego tłumu na użytek mediów z którymi ich działy marketnigu mają układy |
|
Data: 2013-03-13 11:40:06 | |
Autor: tttrrraaaiiinnn | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu poniedziałek, 11 marca 2013 21:49:51 UTC+1 użytkownik K napisał:
> Czy nie widzicie analogii? SKAD sie to bierze? Czy korporacje DO0GADUJA SIE ze SKORUMPOWANA WLADZA? To Tusk nie jest czasem premierem polskiego rzadu od 6 lat? To premier nie stoi za (nie)ładem gospodarczym w państwie którym rządzi? |
|
Data: 2013-03-13 18:52:12 | |
Autor: Michal Tyrala | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On Wed, 13 Mar 2013 11:40:06 -0700 (PDT), tttrrraaaiiinnn@gmail.com wrote:
> tusk za tym stoi. W sensie za wycofywaniem się operow z promocji? Kto Panu Posłowi pokazał co to jest usenet? -- Michał wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns |
|
Data: 2013-03-13 12:00:24 | |
Autor: tttrrraaaiiinnn | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
W dniu środa, 13 marca 2013 19:52:12 UTC+1 użytkownik Michal Tyrala napisał:
On Wed, 13 Mar 2013 11:40:06 -0700 (PDT), tttrrraaaiiinnn@gmail.com wrote: Nie! W sensie ogolnej koniunktury. Wystarczy juz? |
|
Data: 2013-03-14 17:12:45 | |
Autor: Yerine Ictimai | |
PRZYKRECANIE SRUBY PRZEZ OPERATOROW GSM - deja vu | |
On Mar 13, 8:00 pm, tttrrraaaiii...@gmail.com wrote:
W dniu środa, 13 marca 2013 19:52:12 UTC+1 użytkownik Michal Tyrala napisał: Przede wszytskim taki dwukadencyjny premier i szef największej partii z takim poparciem to powinien miec jakiś długofalowy plan strategiczny. Powinien być GOSPODARZEM. Tu jednak widac, że oddał wszystko "na żywioł" dzikim hordom wściekłych "inwestorów" co robią wszędzie chaos niekontrolowany zasilany bełkotem marketoinowym publicznym. To wpływa na wszystko, nawet język prawniczy i urzędowy do koszmarny bezsens zoptymalizowany jedynie pod kątem żeby jak najwięcej naściemniać! |
|