Czesc

Chce sobie kupic dodatek do Fight Night Round 4 dla PS3. I chcialbym sie
dowiedzic jak wyglada sytuacja dodatkow kupionych w sieci. Jesli na
przyklad by mi padl dysk albo wogole cos stalo sie z konsola. Czy
dodatki, ktore wczesniej kupilem bede mogl pobrac na nowy dysk bez
problemu (bo sa przypisane do konta) czy bede musial za nie placic (bo sa
przypisane do sprzetu itp.)?

Pozdrawiam

W dniu 2009-12-13 14:58, trs pisze:

Czesc

Chce sobie kupic dodatek do Fight Night Round 4 dla PS3. I chcialbym sie
dowiedzic jak wyglada sytuacja dodatkow kupionych w sieci. Jesli na
przyklad by mi padl dysk albo wogole cos stalo sie z konsola. Czy
dodatki, ktore wczesniej kupilem bede mogl pobrac na nowy dysk bez
problemu (bo sa przypisane do konta) czy bede musial za nie placic (bo sa
przypisane do sprzetu itp.)?

Na nowym  dysku/konsoli logujesz się na stare konto (warto zatem pamiętać hasło) i ściągasz wszystko ponownie. Masz moĹźliwość 5-krotnego ściągnięcia zakupionego w PSN kontentu. Oczewiście taką moĹźliwość od razu spostrzegli "zaradni Ĺźyciowo" rodacy i np kupują gry na wspĂłlne konto czy wręcz hadlują samymi kontami w PSN.

eManitou wrote:

Na nowym  dysku/konsoli logujesz się na stare konto (warto zatem
pamiętać hasło) i ściągasz wszystko ponownie. Masz możliwość
5-krotnego ściągnięcia zakupionego w PSN kontentu. Oczewiście taką
możliwość od razu spostrzegli "zaradni życiowo" rodacy i np kupują
gry na wspólne konto czy wręcz hadlują samymi kontami w PSN.

Jesli wymienia dysk na nowy to nie ubywaz z tych 5 możliwości ściagnięcia, bo to jest przypisane do płyty głównej konsoli. Tylko nowa konsola odejmuje od tych 5 ściagnięć.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

niedziela, 13 grudnia 2009 17:29 - Katanka

eManitou wrote:

Na nowym  dysku/konsoli logujesz się na stare konto (warto zatem
pamiętać hasło) i ściągasz wszystko ponownie. Masz możliwość
5-krotnego ściągnięcia zakupionego w PSN kontentu. Oczewiście taką
możliwość od razu spostrzegli "zaradni życiowo" rodacy i np kupują
gry na wspólne konto czy wręcz hadlują samymi kontami w PSN.

Jesli wymienia dysk na nowy to nie ubywaz z tych 5 możliwości
ściagnięcia, bo to jest przypisane do płyty głównej konsoli. Tylko nowa
konsola odejmuje od tych 5 ściagnięć.

Ok. Dzieki za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Katanka wrote:

Na nowym  dysku/konsoli logujesz się na stare konto (warto zatem
pamiętać hasło) i ściągasz wszystko ponownie. Masz możliwość
5-krotnego ściągnięcia zakupionego w PSN kontentu. Oczewiście taką
możliwość od razu spostrzegli "zaradni życiowo" rodacy i np kupują
gry na wspólne konto czy wręcz hadlują samymi kontami w PSN.

Jesli wymienia dysk na nowy to nie ubywaz z tych 5 możliwości
ściagnięcia, bo to jest przypisane do płyty głównej konsoli. Tylko
nowa konsola odejmuje od tych 5 ściagnięć.

Hehe, to posłuchajcie jak to jest w X360. Zakupiłem sobie 120GB w miejsce 20, kupiłem oryginał mając na uwadze akcję M$ z nieoryginalnymi kartami pamięci. Wstukuję kod do map CoD4 i "kod został już wykorzystany". Pytam znajomych na Live, oczywiście wszyscy mieszkamy w kraju, gdzie jest Live :) okazuje się, ze jest opcja transferu praw autorskich, którą można zrobić raz w roku, czy tam dwa razy, nie pamiętam. Robi się to odpalając stronę z pomocą techniczną na komputerze i włączając jednocześnie konsolę i wstukując kilka klawiszy. Dostępne w cywilizowanej części świata.
Pozdrawiam Microsoft.
Wkurzające są takie ograniczenia, jak się coś sprzedaje cyfrowo to powinno się zabezpieczyć klientom ew. problemy ze sprzętem, itd, a nie jakieś peestrójkowe maks. 5 razy czy xboxowy transfer praw autorskich.
Wciąż cyfrowej dystrybucji mówię stanowcze NIE!!!!

--
Diobeu

Marcin Gardeła wrote:

Wciąż cyfrowej dystrybucji mówię stanowcze NIE!!!!

I tego się trzymajmy! Ja też jestem na NIE!

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Katanka pisze:

Marcin Gardeła wrote:

Wciąż cyfrowej dystrybucji mówię stanowcze NIE!!!!

I tego się trzymajmy! Ja też jestem na NIE!

E tam. Ja lubię na półce mieć pudełka też, ale PSP GO i jego store to jedna z lepszych rzeczy jaka spotkała moje PSP 3k. To tylko kwesia skali jest. Ale radze sie przestawić bo next gen. będzie się już pewnie w sporym stopniu na tym opierał. I zaczną się na masową skalę akcje w stylu pudełek z kodami do zassania gry (zdaje się, że Patapon 2 miał taką akcję).

nzwei wrote:

E tam. Ja lubię na półce mieć pudełka też, ale PSP GO i jego store to
jedna z lepszych rzeczy jaka spotkała moje PSP 3k. To tylko kwesia
skali jest. Ale radze sie przestawić bo next gen. będzie się już
pewnie w sporym stopniu na tym opierał. I zaczną się na masową skalę
akcje w stylu pudełek z kodami do zassania gry (zdaje się, że Patapon
2 miał taką akcję).

Nie przestawię się, podziękuję zwyczajnie za takie granie i zajmę się graniem figurkowym, jesli zamiast płytek w pudełkach dostaniemy kod do gry.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Katanka wrote:

Nie przestawię się, podziękuję zwyczajnie za takie granie i zajmę
się graniem figurkowym, jesli zamiast płytek w pudełkach dostaniemy
kod do gry.

Dokładnie, nie wyobrażam sobie dystrybucji cyfrowej, którą akceptuję, a jeśli mnie przyciśnie jakoś bardzo to ilość kupowanych gier spadnie u mnie drastycznie.

--
Diobeu
NT650V Deauville '98
GT: Diobeu PL

Marcin Gardeła wrote:

Katanka wrote:

Nie przestawię się, podziękuję zwyczajnie za takie granie i zajmę
się graniem figurkowym, jesli zamiast płytek w pudełkach dostaniemy
kod do gry.

Dokładnie, nie wyobrażam sobie dystrybucji cyfrowej, którą akceptuję,
a jeśli mnie przyciśnie jakoś bardzo to ilość kupowanych gier spadnie
u mnie drastycznie.

Myślę, ze nisza się znajdzie i jeśli Sony czy M$ zrezygnuje z płytek, to znajdzie się ktos trzeci, kto będzie wypuszczał na płytkach :)

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

Katanka pisze:

Marcin Gardeła wrote:

Katanka wrote:

Nie przestawię się, podziękuję zwyczajnie za takie granie i zajmę
się graniem figurkowym, jesli zamiast płytek w pudełkach dostaniemy
kod do gry.

Dokładnie, nie wyobrażam sobie dystrybucji cyfrowej, którą akceptuję,
a jeśli mnie przyciśnie jakoś bardzo to ilość kupowanych gier spadnie
u mnie drastycznie.

Myślę, ze nisza się znajdzie i jeśli Sony czy M$ zrezygnuje z płytek, to znajdzie się ktos trzeci, kto będzie wypuszczał na płytkach :)

Cyfrowa dystrybucja, dajmy na to na iPhone/iPod, moim zdaniem sprawdza sie wysmienicie.

W zasadzie nie widze, zadnych zastrzezen. Jesli, producenci zapewnia nam bezpieczne przechowywanie zakupionych produktow (gier) na swoich serwerach, dajac nam nieograniczony dostep do zakupionego materialu, to w czym problem?

Wydaje mi sie, ze podobnie mozna bylo patrzec na poczte, ktora z czasem stala sie elektroniczna i niektorym brakowalo "papierowej kartki", ale patrzac na wszystkie zalety E-MAIL czy ktos jeszcze teskni za kopertami i znaczkami?

Problem tkwi, glownie w tym, ze boimy sie, o to czego nie mamy w rekach - jako, ze dystrybucja cyfrowa zabiera nam sam nosnik, martwimy sie, moim zdaniem niepotrzebnie, o zakupione materialy. Martwi nas rowniez to, ze (jak na razie) nie mamy mozliwosci odsprzedazy cyfrowo zakupionych produktow - ale to z kolei nie martwi producentow, ktorzy rozwiazuja w ten sposob rynek "z drugiej reki".

I to nalezy zrozumiec. W poprzedniej generacji wydalem grube pieniadze na gry, ktore zawsze kupowalem nowe. Teraz, majac dostep do uzywanych gier, zawsze wybieram wlasnie te - ze wzgledu na nizsza cene, ma sie rozumiec! Na dobra sprawe, nie kupilem w tej generacji ANI JEDNEJ nowej gry! A gier kupilem sporo. Tylko, ze nie zarobil na nich wydawca - tylko sklep.

Apple, PSN i XBOX Live, zlapali mnie oczywiscie w swoje sidla, bo kupuje przez net drugie tyle gier - i wyglada na to, ze wlasnie tedy droga - inaczej gier nie oplacaloby sie wydawac, jesli nowy produkt kupuja tylko niektorzy, a cala reszta czeka na gry uzywane.

On 14 Gru, 19:23, Artur Bross <adresmusi...@vp.pl> wrote:

Apple, PSN i XBOX Live, zlapali mnie oczywiscie w swoje sidla, bo kupuje
przez net drugie tyle gier - i wyglada na to, ze wlasnie tedy droga -
inaczej gier nie oplacaloby sie wydawac, jesli nowy produkt kupuja tylko
niektorzy, a cala reszta czeka na gry uzywane.

Tak mi się, skojarzyło, to czekamy na samochody w dystrybucji
cyfrowej :))), nie będzie rynku samochodów używanych
i producenci będą w 7 niebie ;)).

Ale ta naprawdę jak całkiem znikną gry dostępne w pudełkach to wtedy
się zastanowie.
Np. grając w EQ2 na PC, tylko kupując grę w postaci cyfrowej byłem w
stanie bawić się nowym dodatkiem w dniu premiery.
W PL dostępny był często z półrocznym poślizgiem (co w przypadku MMO
jest nieakceptowalne).
Ludzie z cywilizowanej części świata mieli często pudełkowe wersje
preorderowane wcześniej w domu, niż cyfrowo dystrybuowane.

A co do PS3/X0/PSP to parę gier kupiłem cyfrowo, i mam mieszane
uczucia. Bo cyfrowo w PL opłaca się kupić tylko coś w co się gra i
gra.
(np. pinball, stardust, itp). Raczej nie kupiłbym cyfrowo wyścigów typ
Dirt, przygodówki, którą się przechodzi w 10h. Pewnie to też kwestia
zarobków,
jakbym miał wpływy na konto z czterema zerami z tyłu, to nie
zawracałbym sobie głowy kupowaniem używek, platyn a potem
sprzedawaniem
ich na alledrogo, bo to byłaby za duża strata czasu, ale jeśli jestem
w stanie sprzedażą 2 używek "zarobić" na jakąś nowość to na razie
chętnie wykorzystuję
tę możliwość.

Ale numery, że po padzie dysku czy konsoli to ja MUSZĘ się prosić o
odzyskanie elektronicznie dystrybuowanych gier, są poniżej pasa i
jeśli regulaminy będą na niekorzyść
klienta, to powrócę do grania na PC, albo do karcianek :)).

Wnerwia mnie mocno obecnie singstar. Siostra dostala ode mnie ps3, ale
przeciez jako niepełnoletnia nie zarabia kroci, nie ma karty do
placenia w necie, itp.
Więc ja kupuję jej nowe piosenki w Singstar Store, szkoda tylko, że na
mojej konsoli nie mogę sobie już tych piosenek ściągnąć i pograć w
nie, bo regulamin
sklepu singstara jest taki a nie inny ... płacenie 2 razy za to samo
to IMHO totalne przegięcie, nawet nie wiem czy nie musiałbym zakładać
dodatkowego
konta w PSN, aby móc kupić 2 raz tą samą pozycję w Singstar Store..

pzdr,
Dentarg

Artur Bross <adresmusibyc@vp.pl> wrote:

Cyfrowa dystrybucja, dajmy na to na iPhone/iPod, moim zdaniem sprawdza sie wysmienicie.

Bo tu nie ma innego wyjścia.

W zasadzie nie widze, zadnych zastrzezen. Jesli, producenci zapewnia nam bezpieczne przechowywanie zakupionych produktow (gier) na swoich serwerach, dajac nam nieograniczony dostep do zakupionego materialu, to w czym problem?

W możliwości zabrania Ci dostępu do produktu w dowolnej chwili bez Twojej zgody.
W możliwości upadnięcia producenta gier i przez to utracie dostępu do produktu.

Jeśli nazwą to "wypożyczenie" i będzie kosztowało 10x mniej, nie będę miał
z tym problemu.

Wydaje mi sie, ze podobnie mozna bylo patrzec na poczte, ktora z czasem stala sie elektroniczna i niektorym brakowalo "papierowej kartki", ale patrzac na wszystkie zalety E-MAIL czy ktos jeszcze teskni za kopertami i znaczkami?

Nie płacisz 200 zł za każdego emaila.

Problem tkwi, glownie w tym, ze boimy sie, o to czego nie mamy w rekach - jako, ze dystrybucja cyfrowa zabiera nam sam nosnik, martwimy sie, moim zdaniem niepotrzebnie, o zakupione materialy.

Potrzebnie. Wyżej wymienione scenariusze nie są wymyślone, one już się zdarzały.

p.

Artur Bross wrote:

I to nalezy zrozumiec. W poprzedniej generacji wydalem grube
pieniadze na gry, ktore zawsze kupowalem nowe. Teraz, majac dostep
do uzywanych gier, zawsze wybieram wlasnie te - ze wzgledu na
nizsza cene, ma sie rozumiec! Na dobra sprawe, nie kupilem w tej
generacji ANI JEDNEJ nowej gry! A gier kupilem sporo. Tylko, ze nie
zarobil na nich wydawca - tylko sklep.

Ja to widzę inaczej, choć zasadniczo z opisem sytuacji masz rację. Jak kupuję grę używaną to sprzedający ma większe szanse na zakup nowej, następnej, do tego co dostał ode mnie dołoży coś i ma nową.
Sam tak nieraz robiłem podobnie jak i nieraz kupowałem tanie używki.
Dla mnie gra nie różni się niczym od samochodu, płacę za nowy produkt określoną cenę i mam prawo zrobić z nim co mi się podoba. Tak jak do gry włożyli swój czas i umiejętności koderzy, designerzy, graficy itd, tak w samochód włożyli swój czas projektanci, konstruktorzy, pracownicy przy taśmie, różnica polega jedynie na stosunku czasu i zdolności intelektualnych twórców do użytych materiałów.

--
Diobeu
NT650V Deauville '98
GT: Diobeu PL

On 15 Gru, 13:42, Marcin Gardeła <dio...@gazeta.pl> wrote:

Ja to widzę inaczej, choć zasadniczo z opisem sytuacji masz rację. Jak
kupuję grę używaną to sprzedający ma większe szanse na zakup nowej,
następnej, do tego co dostał ode mnie dołoży coś i ma nową.
Sam tak nieraz robiłem podobnie jak i nieraz kupowałem tanie używki..
Dla mnie gra nie różni się niczym od samochodu, płacę za nowy produkt
określoną cenę i mam prawo zrobić z nim co mi się podoba. Tak jak do
gry włożyli swój czas i umiejętności koderzy, designerzy, graficy itd,
tak w samochód włożyli swój czas projektanci, konstruktorzy,
pracownicy przy taśmie, różnica polega jedynie na stosunku czasu i
zdolności intelektualnych twórców do użytych materiałów.

Bardziej trafne porównanie jest do książek. Tam też cena materiału
jest raczej niższa niż
cena wartości intelektualnej. Choć pewnie w grze ten stosunek jest
jeszcze wyższy (na korzyść wartości niematerialnej).
Ale tak czy siak jak wszyscy wydawcy zaczną stosować dystrybucję
elektroniczną to albo zgodzimy na ich niekorzystne
dla użytkownika warunki albo zaczniemy grać w gry planszowe/karciane/
itp.
Przykre ale prawdziwe.

pzdr,
Dentarg

Marcin Gardeła pisze:

Hehe, to posłuchajcie jak to jest w X360. Zakupiłem sobie 120GB w miejsce 20, kupiłem oryginał mając na uwadze akcję M$ z nieoryginalnymi kartami pamięci. Wstukuję kod do map CoD4 i "kod został już wykorzystany".

A sciagnac ponownie przeklikujac sie przez historie pobierania sie nie dalo? Pewnie nawet nie sprawdziles :)
Transfer licencji sprawdza sie przy graniu "offline" i grach arcade, jezeli przeniosles dysk na inna konsole z brakiem dostepu do live.

Pozdr.

Desper wrote:

A sciagnac ponownie przeklikujac sie przez historie pobierania sie
nie dalo? Pewnie nawet nie sprawdziles :)

AFAIR nie dało się.

--
Diobeu
NT650V Deauville '98
GT: Diobeu PL

Jesli wymienia dysk na nowy to nie ubywaz z tych 5 możliwości ściagnięcia, bo to
jest przypisane do płyty głównej konsoli. Tylko nowa konsola odejmuje od tych 5 ściagnięć.

Wydaje mi sie ze juz w tej chwili nie 5 a tylko 3 dla roznych konsol
reszta tu
http://www.ps3site.pl/forum/topic/25472-sony-zmniejsza-limit-slotow-na-gry-z-psn/

Dnia 2009-12-18 20:31,  *SN .. AP* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Jesli wymienia dysk na nowy to nie ubywaz z tych 5 możliwości ściagnięcia,
bo to
jest przypisane do płyty głównej konsoli. Tylko nowa konsola odejmuje od
tych 5 ściagnięć.

Wydaje mi sie ze juz w tej chwili nie 5 a tylko 3 dla roznych konsol
reszta tu
http://www.ps3site.pl/forum/topic/25472-sony-zmniejsza-limit-slotow-na-gry-z-psn/

A to ostatni post w tym wątku :):
"Napisano 26 listopad 2009 - 13:49
Zostało zdementowane na oficjalnym forum - czeski błąd, ktoś się pomydlił przy pisaniu. Było, jest i zostanie 5.

Zamykam."

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l